Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nici198010

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. koteczku,ja wczoraj dostalam ogromnego kopa centralnie w pepek,az sie caly brzuch zakolysal,takiego to jeszcze nie bylo:))))poza tym ostatnio duzo czesciej sie wierci,a tak ok.21-ej to mam sajgon i rano rowniez nie pozwala mi ponownie zasnac ,jak tylko wstane do wc:)))
  2. chcialam napisac lewym boku oczywiscie,ale dzis zakrecona jestem,masakra
  3. zapomnialam wam jeszcze napisac,ze w moim przypadku nie sprawdzaja sie te przesady co do wygladu w ciazy czy zachcianek,ale co do strony kopania jak najbardziej tak,moja malenka zwykle urzeduje w moim prawym boku,albo tuz nad prawym jajnikiem:)))a co do przewagi chlopcow na topiku,to ja sie ciesze,ze moja krolewna bedzie miala duuuzy wybor,a i ja jako przyszla tesciowa tez,hihi;))
  4. sympatyczna i figlarna ja tez przylaczam sie do gratulacji:))) issima,chyba cos pokrecilas:)))bo w dzien dobryTVN mowili,ze ten chlopczyk urodzil sie w 25 t.c a nie w14-tym,14 tygodni to on jest juz na swiecie ,a powinien urodzic sie dopiero za tydzien,zwrocilam na to szczegolna uwage,bo sama zaczelam wlasnie 25 t.c,pozdrawiam;)))
  5. dziewczyny ja czuje jakies bleee,do szmateksow,a butow uzywanych to juz na pewno nie zaloze,ale czasami zdaza mi sie,ze kuzynka wyciagnie mnie do takiego sklepu i jak widze,ze jest cos fajnego z metka,to jasne ze biore,w poniedzialek kupilam spodnie dzinsowe z esprit,nowe za uwaga 29 zl,oczywiscie zaloze dopiero po ciazy:)))
  6. no i zapomnialam jeszcze....moniko,sliczne te szmateksowe ubranka:)))marzenie brzuszek piekny,ja w ksztalcie mam podobny,tylko mniejszy:)))
  7. czesc ja tez juz jestem po obiadku i po kawie,ale chyba przez ta pogode spadlo mi cisnienie,bo nic mi sie nie chce i tylko snuje sie dzis po domu,na dworze pochmurno i szaro i ani kropli deszczu Korulko dziekuje za link,bardzo mi pomoglas:))) Zelko dzieki za info,ja tez chyba zdecyduje sie na ta szkole rodzenia,dzwonilam juz wczesniej ,ale musze zadzwonic jeszcze raz o 16,babeczka faktycznie super,byc moze bedziemy chodzic razem,bo mi zalezy na jak najpozniejszym terminie ze wzgledu na przyjazd meza:))) Dzis z niunia zaczynamy 25 t.c,a wiec do studniowki mamy jeszcze 3 dni,hurrra!!! Tupo zgadzam sie z Twoja wypowiedzia na skrzynce w 100%, ja tez tak czuje
  8. czesc! widze,ze dzis na forum temat chorobsk:(((niestety mnie problem stanow zapalnych i uplawow w ciazy tez dotyczy i szukam zlotego srodka:)))lekarz w Niemczech kazal mi stosowac przez cala ciaze ,raz w tygodniu nystatyne,ten nowy w Polsce polecil mi ostatnio jakas tabletke(niestety nazwy nie pamietam)o dluzszym dzialaniu,ale droga(ok.27 zl.jedna sztuka)i kompletnie nic mi nie pomogla w porownaniu z nystatyna. Wlasnie dzwonilam do szkoly rodzenia w mojej miejscowosci i jeszcze zanim mnie polaczyli dowiedzialam sie,ze prowadzi ja moja byla gin,do ktorej chodzilam przed ciaza,kurcze i teraz glupio mi tam pojsc,bo bedzie pewnie pytac czemu w ciazy do niej nie chodze:))) Zelko czekam na wiesci o tej Twojej szkole,cena faktycznie ok,szczegolnie dla mnie jak musze dodatkowo dojezdzac i same dojazdy z mezem to koszt ok.500 zl Witam nowe sierpniowki,na naszym forum zrobilo sie naprawde tloczno:))) Dziewczyny z Lublina powiedzcie mi jakim autobusem dojade z Al Tysiaclecia spod dworca Pks na ul.Wolska?
  9. bardzo dobrze koteczku,ze jedziecie,wreszcie troche odpoczniesz:)))Tylko uwazaj na Was:)))
  10. dziewczyny a czy orientujecie sie moze czy mozna byc uczulonym na znieczulenie do porodu i czy wczesniej wykonuja na to jakies testy,bo tak czytalam,a ja jestem uczulona na zwykly paracetamol,wiec na to tez moge
  11. gaga dzieki za wypowiedz ,ja mysle ze kazda z nas znosi to inaczej,moja mama mowi,ze kilka godzin po cesarce weszla na lozko,zeby otworzyc sobie okno,bo jej duszno bylo,jak lekarz to zobaczyl to zbladl,ale nie wrzeszczal zanim zeszla ,zeby nie spadla,jesli to byloby w genach to moze mam szanse tak zniesc cesarke jak ona:)))a o porodzie naturalnym naczytalam sie,ze kobitki cierpia po 24 godziny,kurde i jak sie tu zdecydowac:(((
  12. moj maz przyjezdza w polowie czerwca,zostaje 2-3 tygodnie i znowu jedzie na ok.miesiac:)))przyjezdza i potem juz zostaje z nami do porodu i po porodzie jakies 2 miesiace,spokojnie nasze niunie poczekaja na tatusiow,nie moze byc inaczej:)
  13. tez tak mam martusia i doskonale Cie rozumiem:(((,ale pomyslalam,ze moze uda mi sie zgrac zajecia z przyjazdem mojego meza w czerwcu i chociaz na czesc zajec moglibysmy pojsc razem,bo jesli chodzi o oddychanie podczas porodu jestem zielona:(((cos mi wewnatrz mnie podpowiada ,ze cesarka dla mnie to lepsze rozwiazanie:)))
  14. ja musze sie zdecydowac szybko,bo jesli mam rodzic naturalnie,to koniecznie chce chodzic do szkoly rodzenia,inaczej sobie nie wyobrazam,a dzis czytalam w necie,ze w szkolach rodzenia w Lublinie ,gdzie chce rodzic, maja straszne przepelnienie ze wzgledu na baby boom,no chyba ze pojde ostatecznie do szkoly rodz.w mojej miejscowosci:)))
  15. kurcze dziewczyny mam dylemat jesli chodzi o rodzaj porodu,pytalam mojej mamy ,ona rodzila sn i cc,i ona radzi mi zdecydowac sie na cesarke,kolezanki mowia mi,ze lepiej sn,czytalam tez na roznych forach i dziewczyny chwala sobie cesarke,kurde,pora sie zdecydowac,bo jesli silami natury to trzeba szukac i zapisywac sie do szkoly rodzenia,jesli cc,to trzeba latwic z lekarzem nie wiem co robic jestem w kropce,powiem wam ,ze jestem malo wytrzymala na bol,napiszcie jak wy robicie,idziecie na zywiol,co bedzie,czy tez cos kombinujecie?
×