Shaneeya
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Shaneeya
-
Gugajnaa, Wszystkiego Najlepszego Wam życzę :-) Co do fajków - tak trzymaj! Nie poddawaj się! Jak książka?
-
Inesis: podaj maila -> dziś Wam wyślę, obiecuję :-) Ulkaa, moja wypowiedź o genezie SB bazuje na tym, co wyczytałam z II książki (SB Turbo). I części nie czytałam. Dziurulko, ściskam Cię serdecznie! Myślę, że powinnaś skorzystać z fachowej pomocy... W pełni zgadzam się z wypowiedzią Inesis.
-
Falo69, bo to jest aSB ;D trudniejsza odmiana SB ;-D
-
Nili, uszy do góry! Będzie lepiej :*
-
Moniczko, współczuję... przejdź się może do innego lekarza?
-
ulkaaaa, dieta SB została stworzona dla cukrzyków lub ludzi uznanych za potencjalnych cukrzyków, a zrzucanie kilogramów to efekt uboczny - także nie została ona wymyślona dla osób otyłych by schudły bez ćwiczeń. Powtarzam: na SB się nie mdleje - nawet w I fazie. Jeżeli komuś się to zdarza to tylko dlatego, że za mało je (ilościowo) abo jakościowo źle stosuje dietę. Jedyne co osłabia organizm to zarzucenie cukru. Trzeba też mierzyć siły na zamiary. Poza tym od kiedy 50 minut standardowych ćwiczeń wykańcza organizm? jutu, uważaj po kopenhaskiej na efekt jo-jo, bez względu na to jaką dietę wybierzesz :-) Oczywiście polecam SB ;P
-
ku pokrzepieniu ... ja wróciłam jak na razie na stałe :-) Lupus, gdzieś się zagubiła? ;-)
-
Gugajno, nie ma za co - musimy sobie pomagać :-) Daj znać jak wrażenia po przeczytaniu! Powodzenia ;-)
-
Aniaminko, nie wolno Ci myśleć, że jak coś rzucasz i raz zdarzy Ci się wpadka to musisz liczyć od początku! To właśnie jest błędne myślenie! Ja - jak już napisałam - nie liczę tych 4 papierosów - były, ale nie wliczam ich w ten rok, bo musiałabym zacząć liczyć od początku i być może tak by mnie to zdołowało, że zawaliłam sprawę, że znowu bym wróciła do nałogu. Kochana, świat nie jest czarno-biały. Powiem Ci, że ten koleś od tej rewelacyjnej książki o rzucaniu palenia napisał też książkę "jak skutecznie schudnąć" czy jakoś tak. Nie czytałam, ale słyszałam, że jest świetna! Sądząc po palaczach, którzy wchłonęli jego wiedzę, domyślam się, że ta o jedzeniu też jest super.
-
e... wcięło mi tekst. Jeszcze raz: Nili #pocieszam# :-)
-
informuj nas na bieżąco :-)
-
Inesis, Kochana! MOTYWUJĘ do ćwiczeń! Ja zaczęłam znowu regularnie ćwiczyć i jestem pełna życia, pomimo tego zwolnienia mnie z pracy ;P W zdrowym ciele, zdrowy duch! :D Swoją drogą - moi "koledzy i koleżanki" z pracy są strasznie źli, że nie przeżywam tego, że mnie wyrzucono... phi! Gamo_Kolorów, jesteś KOCHANA! Normalnie Cię uwielbiam! Dziękuję za miłe słowa :* Co do koszulki - założyłam ją ostatnio do biegania i myślałam w trakcie biegu co tam u Ciebie słychać! :D Podaj maila, to wyślę Ci fotę jak jestem w tej koszulce ;-D Taka jesteś jak się czujesz: lżejsza! Waga nie ma znaczenia :-) Co do obróbek foto - niech chociaż młodzież zacznie dostrzegać te nienaturalne wydłużenia. Dla mnie przesadą jest plakat z najnowszego filmu "Narzeczony mimo woli" z Sandrą Bullock. Strasznie nienaturalny. BUZIAKI dla Was!
-
Gugajno: schemat wracania do nałogu mamy wszyscy taki sam :/ ileż to ja takich porażek zaliczyłam. Metoda Allana Carr'a jest o tyle fajna, że nie opiera się na silnej woli, tylko na logice: palenie szkodzi :-)
-
Żabko, dlaczego nie wierzysz w powodzenie mamy? Wytrzymała już 8 m-cy! To sukces! :D
-
Tak, biedak sam sobie skrócił życie. Ale ostatnie 10 lat życia spędził bez smrodu papierosów. To wyczyn! Ja też mam nadzieję, że nie wrócę do palenia. Jakiś czas temu tak się skułam na babskiej imprezie, że podczas odprowadzania się z koleżanką (palącą), zapaliłam z nią. Hamulce puściły. Poleciałam do nocnego, kupiłam papierosy jakie ona pali, wypaliłam ze 4 z tej paczki a resztę jej zostawiłam "na rano". Boshe, jakiego miałam kaca po szlugach. To był błąd. Alkohol to potężna broń ;-) W każdym razie od tamtego czasu nie wzięłam ani jednego do ust, nawet jak byłam nieźle wstawiona.
-
Gugajno, sprawdź na Allegro. Ja swoją kupiłam w Empiku. O tej książce mogłabym Ci godzinami opowiadać! :-) Warto ją przeczytać, facet nie odkrywa tam nic niezwykłego, ale sposób, w jaki opisuje schemat palacza... niesamowite! Dopóki nie przeczytałam całej - podchodziłam do niej ze sceptycyzmem. Gdyby facet żył - napisałabym do niego list z podziękowaniami, choć sam przyznawał, że dostawał ich bardzo dużo i nie nadążał z czytaniem :-)
-
Gugajno Kochana! Pamiętaj, że konsekwencja w dążeniu do wyznaczonych sobie celów to gwarancja sukcesu :-) Wiem, że Ci się uda rzucić - tym bardziej, że masz już doświadczenie i sukces w rzucaniu na swoim koncie. Pamiętaj, że wszystkie objawy, typu bóle głowy, wymioty itp. są tylko w naszej głowie. Rzucanie palenia to kwestia podejścia. Polecam Ci książkę Allana Carr'a "Jak skutecznie rzucić palenie" - to moja 2. biblia, z którą idę przez życie. W chwilach zwątpienia sięgam po nią fizycznie lub w myślach :-) Facet ze 100 papierosów dziennie zszedł do 0 w 1 dzień, więc jest wiarygodny. Gratulacje zdanego egzaminu i 3mamy kciuki za następny :-) Moniczko, słyszałam o tej modelce z wyretuszowaną ciążą - porażka. Dzięki obróbce graficznej wszystkie podświadomie dążymy do nieosiągalnego ideału. W Rosji ludziska wydłużają sobie nogi (łamiąc je w kilku miejscach)! Paranoja!
-
Witam ponownie: poniżej link do ploty o tym, że w UK jest "projekt" by ograniczyć rolę Photoshopa w reklamach :-) jestem za uświadamianiem ludzi, od lat najmłodszych, że to na co patrzą bywa zwodnicze. Co Wy na to? http://www.zeberka.pl/art.php?id=5206&b=1
-
Witam ponownie: poniżej link do ploty o tym, że w UK jest "projekt" by ograniczyć rolę Photoshopa w reklamach :-) jestem za uświadamianiem ludzi, od lat najmłodszych, że to na co patrzą bywa zwodnicze. Co Wy na to? http://www.zeberka.pl/art.php?id=5206&b=1
-
Moniczko, bardzo chętnie bym stąd wyszła, ale niestety nikt za darmo mi jeść nie da :( "Co nas nie zabije, to nas wzmocni". Wysłałam dziś ze 20 CV a jeszcze 12 nie ma ;-) Gratuluję niepalenia - tak trzymajmy! :D
-
Nili, gratulacje! A nie mówiłam, że zdasz? ;> Co do faceta, mój brat zwykł mawiać w takich sytuacjach: "tego kwiatu, to pół światu" :* Nili :-)
-
ulkaaaa, przecież SB nie jest dietą, na której ludziska mdleją, więc spoko da radę wykonywać A6W. Ja zaczynam po @ - teraz ból jest nie do zniesienia. Szczególnie po 2 tyg. opóźnienia... Co do rozstępów - smaruj wszystkie a zobaczysz efekt :-)
-
Gugajnoo, :* dla Ciebie! Gratuluję niepalenia - ja już prawie roczek bez faja i jestem mega zadowolona z tego faktu! Także: im dłużej, tym milej ;P Nie powiem, czasem w stresie mam ochotę zapalić "tego jednego", ale po takim czasie odstawienia wizualizacja "tego jednego" powoduje, że dostaję ataku duszności w głowie. Ble. Także - truciznom mówimy STOP :-) W pracy mam straszne nieprzyjemności - po tym jak dostałam wymówienie wszyscy ci nieżyczliwi ludzie nagle pokazali mi się w całej okazałości. Patrzą na mnie wilkiem, a i to mało powiedziane. Nie wiem czy wytrzymam tak 2 miesiące. Oczywiście intensywnie szukam pracy. A mój "szef" się do mnie nie odzywa - nawet się ze mną nie wita. Zabrano mi telefon służbowy i mam coraz mniej pracy. Szczerze, karzą mnie za nic. Nie zostałam zwolniona dyscyplinarnie, zawsze wszystko było na czas... nie rozumiem tego dlaczego jestem tak traktowana...
-
Moniczko, z narzeczonym znamy się od piaskownicy, jesteśmy razem od 3 lat, mieszkamy wspólnie już 2 lata :-) Żabciu, dziękuję :*