Shaneeya
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Shaneeya
-
Kamytchek, pierś z kurczaka, bez skóry :-) sylwinek, gratuluję zaliczenia If!!!! To teraz będzie z górki! :D
-
Hej Dziewczynki! Popieram zdanie Boberynki ws. jogurtów - te 0% bardziej szkodzą. Kochane ja proponuję nieco ulepszać dietę na swoje potrzeby, przed decyzją co zjeść a czego nie - poza rozpiską z książki zobaczcie na sieci jaki ma to IG - im mniejszy, tym lepiej. Jeżeli chodzi o ilość, nie ma zaleceń na ten temat, więc można zaszaleć, byle nie ciągnąć diety tylko na tym, bo można sobie zaszkodzić. Aha, ważna rzecz: czytajcie skład jogurtów - bardzo dużo naturalnych bazuje na mleku w proszku! sylwinek & PiegowateOczy witajcie! Napiszcie coś więcej o sobie, jakie macie wzrosty, wagi i jakie cele :D Fruktozo, jajko na śniadanie to dobry pomysł, ale czy zjadłaś tylko to jajko? Ja popieram metodę małych kroków, grunt to wyrobić w sobie dobry nawyk :-) Kochana, ja od 3 miesięcy ćwiczę 7x w tygodniu po 1-1,5h, ponadto biegam 3x w tygodniu. Przygotowuję się do biegu Niepodległości (10km). Buziole Dziewczynki!
-
Olinkas, wkrótce będzie lepiej :-) Fruktoza, zobaczysz że organizm się szybko przyzwyczai do nowego stylu i podziękuje Ci za to, co mu fundujesz :D Rozumiem etap, na którym jesteś w paleniu i nie będę Cię umoralniać, bo sama wiesz co dla Ciebie najlepsze (dziwnie to brzmi w przypadku trucizny, ale jednak). 5 posiłków wydaje się dużą ilością, ale pamiętaj, że tak na prawdę będziesz jeść 3 posiłki i 2 małe przekąski. Ilość pożywienia sama sobie regulujesz i to jest piękne :D byleby jeść dozwolone :-) Ja jestem po 1h stretchingu i po biegu, wiem która jest godzina, ale musiałam po zjeść węglowodan, inaczej nie wytrwałabym do rana. Zaraz brykam spać Kochane! Do następnego!
-
Olinkas, myślę, że jeżeli na te nocne posiłki wybierzesz coś lżejszego - przede wszystkim warzywa, nie powinno być problemu. Organizm to sprytna maszyna, jak zaczniesz się głodzić to wpędzisz go w stan oszczędzania, więc lepiej podtrzymywać stan nasycenia. Tylko w rannych godzinach unikaj jedzenia - normalnie o porannych porach spada temperatura ciała i wszystko działa na zwolnionych obrotach. Buziaki! :-)
-
Boberynko, dziękuję :* Olinkas, ja pamiętam Twój sukces! Powinnaś go powtórzyć, żeby dać motywację nam wszystkim :D Fruktozo, witaj! Zapraszamy do zabawy! :D Polecam rzucenie palenia, zaczniesz czuć milion innych smaków. Wiem, bo rzuciłam, a paliłam nałogowo przez 10 lat - nie palę od 2,5 roku :-) Ja rzuciłam, a w niedługim czasie potem rozpoczęłam SB :-) To była jedna z najlepszych decyzji jakie podjęłam. Jak oceniasz swoje możliwości logistyczne jeżeli chodzi o dietę? Czy jesz tylko 2 posiłki bo nie masz innej możliwości, czy masz szansę nad tym popracować? Buziakuję gorąco!
-
Kaja, łatwo powiedzieć... mam problem co zrobić z tym fantem... Jejku, zaczęłam się zastanawiać co to za masaże ;-) Zrobiłam dziś kardio, wczoraj pobiegałam - było ciężko po tak długiej przerwie, także czuję, że spełniłam swój obowiązek :-) Mięśnie są zmęczone a ja przy okazji również, wkrótce jednak wszystko się unormuje. Miłego popołudnia!
-
Cześć Kochane! Ale się zeźliłam, wyobraźcie sobie, że reklamacja mojego biustonosza sportowego skończyła się niepomyślnie - nie dość, że nie rozpatrzyli mojej reklamacji w czasie to na dodatek musiałam się do nich pofatygować osobiście w sprawie odpowiedzi. Oddali mi kasę bo "pani nie chce dłużej czekać" - 25 dni to chyba wystarczający czas, chociaż preferowałam wymianę na nowy lub naprawę. Po ilości reklamacji, które widziałam w teczce i sposobie załatwienia mojej sprawy z pełną odpowiedzialnością napiszę Wam nazwę sklepu, żebyście się tak nie nacięły jak ja. Sklep nazywa się Li Parie. No nic to, zostałam bez podstawowego oprzyrządowania do biegania, bo ani w Reebooku, ani w Adidas nie znalazłam żadnego. W Nike'u są takie niezbyt solidne, więc zrezygnowałam, w Triumph nie ma mojego rozmiaru. Może znacie jakieś inne sklepy? Mam nadzieję, że u Was lepiej :-) Pogoda przynajmniej wypiękniała :-) Buziaki!!!!!
-
nolek, mam nadzieję, że odpoczęłaś trochę i dobrze się bawiłaś :-) Nie ma za co Kochana, mam nadzieję, że będziesz tutaj zaglądać - jak widać u nas pustki. Buziaki Kochana! Do następnego! :-)
-
o północy, masz rację - nie ma co się zadręczać, trzeba też pożyć :D Ja dziś miałam gości - górowały wykałaczki z warzywami, ale zgrzeszyłam też pizzą zamiast obiadu oraz %, ale także nie żałuję. Grunt to nie przesadzać. Podglądnęłam kolarzy, mmmm ciasteczka ;-) A tak na serio, to tak szybko śmignęli, że aż szok, ale było fajnie! Ludzie klaskali i to było takie pozytywne, że miałam ochotę wskoczyć na rower i im potowarzyszyć przez te kilka metrów jakie bym dałam radę ;D Kochana, ja ćwiczę codziennie i tak mi jest najlepiej, ponieważ nie wypadam z rytmu i każdego dnia pracuję nad inną częścią ciała. Od jutra bieganie, tak mi się bynajmniej wydaje - jutro albo we wtorek, choć sama nie wiem jak będzie z moimi "zakwasami". Ten tydzień mam zaplanowany na odpoczynek, czyli głównie praca kardio, mało siłowych - w niedzielę 90. dzień i finał. Od przyszłego tygodnia nowa runda, nie będę robić przerwy - od razu wskoczę w następną. Muszę tylko skołować cięższe ciężarki. Miłej nocy, nie lubię poniedziałków :-[
-
o północy, ho ho! Gratuluję A6W! Tak trzymać! :D Po prostu odniosłam wrażenie, pewnie mylne, że jesz rzadko i głodujesz. duża ja, od kapuścianej specem jest Kaja :-) Mam nadzieję, że szybko do nas wróci łobuziara ;> ja nigdy nie byłam na tej diecie, raz postanowiłam zrobić sobie zupkę kapuścianą na oczyszczanie- nawet moje psiaki nie chciały jej tknąć i cała była do wyrzucenia ;D Ale to byłam taka małolata, mogłam coś pokręcić w przepisie ;-) Takie myśli mnie nachodziły jak rzuciłam palenie, że wchodziłam do sklepu i przypominałam sobie, że przecież nie palę... to tak na pięcie się odwracałam, że ludzie się dziwnie patrzyli. Na szczęście nawyk kupowania papierosów szybko minął, więc i te Twoje myśli miną, tylko potrzeba troszkę cierpliwości i wytrwałości :-)
-
duża ja :) ja Cię kompletnie rozumiem :-) Zdrowa dieta + ćwiczenia na prawdę podnoszą samoocenę - bez względu na wyniki. Ja jestem pewna, że nam się uda - trzeba tylko być wytrwałym i uparcie dążyć do celu. Każdy kolejny dzień może nas albo zbliżać do mety albo od niej oddalać - wybór należy do każdej z nas.
-
duza ja :) Twoja waga, wzrost a nawet wiek są takie same jak moje, ale numer! :D Ja startowałam z 93kg, ale moja utrata jest trwała, ze względu właśnie na ten banalny sposób na życie :D o północy, tak tak, masz rację :D W teorii wszystko ładnie wygląda, ale jak się załapie i wdroży tę rutynę wszystko staje się prostsze a my stajemy się szczęśliwsze :D Niestety nie zrobiłam jogi :-/ Buuuu Buziaki i dużo motywacji życzę!
-
o_polnocy, jasne, że pomożemy :D Myślę, że wspólnymi siłami dojdziemy wszystkie do celu, byle być wytrwałymi :-) Bardzo fajnie, że postanowiłaś zastosować zdrowe zasady diety i włączyłaś w to ćwiczenia, to niby banalny przepis, ale jaki skuteczny! :D
-
abisso, czasem taki dół łapie, pobądź z nami na topicu to dostaniesz kopa ;D oczywiście motywacyjnego :-) Ja mam podejście do tego następujące: i tak będziesz musiała to zrobić, więc im wcześniej zaczniesz, tym mniej będziesz miała wyrzutów i szybciej wdrożysz się w swój plan. Nikt Cię nie wyręczy :-)
-
nolek, nie przejmuj się tak - to nic. A wracanie do If nie jest wskazane, można do niej wracać minimalnie co pół roku, inaczej spowolnisz metabolizm, a nie o to chodzi :-) Ja dziś poćwiczyłam na plecy i na biceps, potem będę biegać, chociaż przed chwilą przeszła wielka burza i nie wiem jak to będzie wyglądać wieczorem. Buziaki!!!
-
Zuzaaa333, to dobre zmęczenie :D Fajnie, że wyjazd się udał :-) Co słychać u reszty?
-
nolek, powodzenia Kochana i miłego urlopu! Wracaj do nas pełna siły do dalszych zmagań :-*
-
Studentko, mądrze prawisz :D Wiesz, ja myślę, że Ty powinnaś skupić się na czymś w rodzaju Pilates lub Jogi - pięknie wysmuklają ciało, wzmacniają mięśnie i poprawiają koordynację - do tenisa idealne :D Wtedy mogłabyś siłowo ćwiczyć 1-2x w tygodniu po pół godziny. Do tego dużo aerobów, a może zamiast siłowego treningu basen? Zależy jaki efekt chcesz osiągnąć - gdzie zbudować mięśnie a gdzie się wysmuklić. Napisz jaki efekt chcesz osiągnąć, wspólnie może dojdziemy do najefektywniejszego sposobu dla Ciebie :-) Możesz też poszukać trenera personalnego lub dobrego trenera na siłowni, który poradzi co robić. Ania, ja też myślałam o weselu w formie grilla, ale podróż poślubna kusi bardziej ;-) Po podróży byłaby kolacja dla najbliższych i dla znajomych, pokazywanie zdjęć ze ślubu i podróży. Moi przyszli teściowie nie są w stanie tego zaakceptować, będą więc musieli z tym żyć. Fajnie z tym kursem wioślarstwa, ja jestem napalona na łucznictwo, ale mam za słabe ręce, przynajmniej na razie :-) Buziakuję Kochane!
-
Abisso, Olinkas -> wracajcie na plażę :-) nolek, jestem z Warszawy, a Ty? Nie przejmuj się małymi wpadkami, dieta dietą a życie życiem ;-) Siostrze możesz polecić IIf :-) Buziaki!!!!
-
Lupus, a weź spróbuj się w nich przebiec - to tak jakbyś założyła odważniki na nogi :D One oczywiście nie nadają się do biegania - do tego celu są RunTone'y, jeszcze są jakieś do treningu. Fakt, można się do nich przyzwyczaić, ale po zimie jak się je zakłada to jest mega zaskoczenie, że na spacerze można się tak zmęczyć :-) Bardzo się cieszę, że u Ciebie pełna mobilizacja! A pojedynczymi wpadkami nie ma się co przejmować, ani to nie zabije a czasu się i tak nie cofnie, trzeba iść dalej i walczyć. Samo się nie zrobi :D Ja zaraz zabieram się za Stretching :-) Miało być rano, ale jakoś tak poleniłam się w piżamie :-) Dziś piękna pogoda, a czuję się już dobrze, więc może wskiknę na rower, choć pewnie nie tylko ja wpadłam na ten pomysł i będzie na ścieżkach tłum :-) Buziaki!!!!!
-
nolek, nie ma sprawy :* Gratuluję komplementu od teściowej! :D Moja by prędzej ucięła sobie język aniżeli powiedziała mi coś miłego ;-) Gdzie i na ile wyjeżdżasz? Może uda Ci się i siostrze sprzedać kilka dobrych rad na temat odżywiania :-)
-
nolek, gratuluję! Ja miałam tak samo z kawą, odkąd jej nie pijam (a pijam bardzo rzadko) zauważyłam, jakie herbata, szczególnie zielona, ma właściwości pobudzające :-) Nie przejmuj się, że waga stoi, musisz ją unormować, dać ciału znać, że nie będzie głodu tylko będzie witaminowy wypas ;D
-
Lupus, :* dla Ciebie! Dziękuję bardzo (zarumieniłam się nawet czytając Twój wpis) :D Czyli widzisz - musisz być na topicu obecna! Mi to bardzo pomaga :-) Masz rację, że 5 stałych posiłków dziennie bardzo reguluje pracę żołądka i jelit, a to pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie :-) Tak tak, dieta musi być na całe życie, dlatego powinna być mądrze przemyślana i musi stać się naszą rutyną. Od czasu do czasu można pozwolić sobie nawet na pizzę, ale jak odzwyczaimy od jedzenia wysoko przetworzonego jedzenia to automatycznie przestaje nam ono smakować. I okazuje się, że nasza, domowej roboty robiona pizza jest tą najzdrowszą i najpyszniejszą :-) Wiem, że nie każdy ma czas by bawić się w kuchenne eksperymentowanie, ale myślę, że warto jest zadbać o siebie, póki jesteśmy jeszcze zdrowe a oszczędzimy na lekach i lekarzach :-) Tak samo z innymi słodkościami czy alkoholami, od czasu do czasu można zjeść wszystko, a lepiej wziąć jedną kosteczkę czekolady niż się przetrzymać i zjeść całą tabliczkę :-) Ja dziś robię sobie 1 dzień odpoczynku od ćwiczeń, ze względu na @, ale od jutra wracam do swojej rutyny :-) Buziaki Kochane!
-
Zuzaaa333, nieźle z tymi ćwiczeniami - to fakt, że najlepiej ćwiczyć interwałowo :-) Ja też się cieszę, że nas odnalazłaś, ponieważ im większa grupa, tym przyjemniej znosić te trudy życia :-)
-
nolek, może brakuje Ci chromu, dlatego Cię ciągnie do "słodyczy". Oliwki można jeść (zielone lub dojrzałe - 15 szt. :-)