Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zenek897

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zenek897

  1. Hej mamusie :) Ja mam takie "głupie" pytanie :) Słyszałyście może coś na temat picia naparu z liści malin w ciąży? Podobno picie jej tak 2-3 tyg przed porodem powoduje, że macica jest bardziej ukrwiona, poród szybciej następuje i podobno nie jest taki bolesny. Nie wiem czy to prawda więc się pytam. Kiedyś na początku ciąży słyszałam, że w ogóle nie możńa pić herbaty z malin, ale jak sobie poczytałam to się okazało, że z owoców można ale nie z liści. Z liści jedynie pod koniec ciąży. Jeśli macie zdanie na ten temat bądź coś słyszałyście to dajcie znam, może nam się to przyda niedługo :) http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,77498282,77498681,Re_Prawda_czy_mit_Herbatka_Malinowa_a_.html http://forum.dziecko-info.com/showthread.php?t=191161 tu znalazłam kilka informacji ale jak zwykle sprzeczne :)
  2. Hej :) Znalazłam na allegro sprzedawcę staników do karmienia. Nie są drogie bo za 2 płacimy 27 zł + koszt przesyłki = 35,50 zł więc chyba warto. Zwłaszcza, że na zdjęciu wyglądają na fajne więc polecam allegro.pl/item753997108_2_szt_stanik_biustonosz_do_karmienia_75b_za_27zl.html
  3. mili 23 z tego co wiem to apap jest bezpieczny w ciąży i można go brać. Ja wzięłam go np. wczoraj bo coś mnie ząb pobolewa ostatnio :)
  4. Właśnie spotkałam moją sąsiadkę ze swoją 2-tygodniową córcią na spacerze :) śliczna taka mała, podobno długa strasznie :) i już się nie mogę doczekać normalnie swojej, zwłaszcza, ze tak co 2 dzień mniej więcej śni mi się mój poród :) ehh :)
  5. musicie ręcznie sobie wpisać i wymazać spację pomiędzy cyframi :)
  6. A tu link do tego artykułu :) http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7060954,Czy_mozna_miec_polozna_przy_porodzie__W_Gdansku__.html?as=2&ias=2&startsz=x
  7. Hej :) Mnie wczoraj w nocy złapał ból brzucha jak na okres, no może nie aż tak mocny jak moje miesiączki no ale nie było przyjemnie. Dobrze, że dziś już wszystko ok. Podsyłam Wam artykuł na temat położnych - niestety dot. tylko Gdańska i Wawy ale może Was zainteresuje. Pozdrawiam serdecznie Co do banku komórek macierzystych to ja nie mam zdania :) Wczoraj po normalnym wykładzie w szkole rodzenia miała być pani z takiego banku ale już nie czekałam więc się nie wypowiem :)
  8. Deseo ja swego czasu szukałam opinii na temat mutsy, bo mój mąż się na niego uparł, bo kolega mu polecił :) Już dokładnie nie pamiętam jakie to były opinie, ale chyba ogólnie pozytywne. Główne minusy jakie pamiętam to to, że jest drogi i że rozstaw kół jest duży i czasem jest problem wsiąść z takim wózkiem do autobusu. Najlepiej jakbyś sobie w googlu wpisała "mutsy opinie" i na pewno coś znajdziesz. O ile dobrze pamiętam to dużo opinii o różnych wózkach jest na forum gazeta.pl :)
  9. cześć agusia :) ja też ma ostatnio kiepski nastrój i ta ciąża mi się już dłuży :) Ale to chyba większości z nas :) musimy się pocieszać faktem, że już niewiele nam zostało :)
  10. mili ja mam taki http://allegro.pl/item743609823_quinny_speedi_sx_2009_gondola_fotelik_torba_inne.html kolor fudge (beż z brązem i fotelik roasted brown) :)
  11. Hej :) Ola na tych wczorajszych zajęciach śmiesznie było. Było 9 babek (3 nie przyszły) w tym 5 z facetami. Na początku babka zmierzyła ciśnienie, potem już na sali kazała bluzki do góry podciągnąć i mierzyła bicie serduszka dziecka. A panowie oglądali sobie nasze brzuchy :) Potem to już były takie lekkie zajęcia jak na aerobiku ale nie tak intensywne, a na sam koniec nauka oddychania. Położna powiedziała, że nam nie daruje jak nie będziemy ćwiczyć w domu oddychania, bo to ułatwi nam poród. Potem zaczęła mówić o fazach porodu (jak się nasłuchałam o rozwarciach na 5 palców czyli 10 cm to już nie chcę rodzić :) ). Nie zdążyła nam powiedzieć tylko kiedy najlepsza pora na jechanie do szpitala, bo się na dyżur spieszyła, ale ma nam we wtorek powiedzieć. No i we wtorek zajęcia będą trwały 2 h bo film będziemy oglądać :) Tak w ogóle to teraz do szkoły rodzenia czeka się ponoć 2 miesiące więc nam się udało z zapisaniem :)
  12. Agusia ja w sumie nie wiem czy ja czuję czkawkę :) Tzn. czasem mam takie regularne lekkie pukania i podejrzewam, że to własnie czkawka jest, ale to różnie występuje - niekoniecznie po jedzeniu
  13. Ola na 16.30 przed wejściem do szpitala? :)
  14. Ola i jak tam wcześniejsze nasze spotkanie? Udało Ci się skontaktować z Kiki?
  15. :) Mój mąż też twierdzi, że ten barek jest niezły :)
  16. Ola możemy się spotkać wcześniej nie ma problemu (byle nie za dużo wcześniej :) ) i na tyle blisko, żebyśmy o 16.30 były na wpisywaniu się na listę i potem szybko zajmować miejsca :) bo o pielęgnacji maluszka dziś jest wiec trzeba wszystko dobrze widzieć :) Jak się ugadasz z Kiki to daj znać (najlepiej smsa wyślij bo nie wiem czy przy kompie będę). Tylko nie wiem gdzie się spotkamy pogadać, bo ja aż tak dobrze Zaspy nie znam i nie wiem gdzie tam się można wybrać, na szczęście jak na razie ładna pogoda ale chyba nie za ciepło. W razie czego zostaje barek w szpitalu :)
  17. Jak już tak wychwalacie tego Dzidziusia to i ja się wypowiem :) Kupiłam go już z 2 miesiące temu i oczywiście wszystkie rzeczy w nim wyprałam. Sugerowałam się: ceną :) i tym, że ma atest Instytutu :) Zapach jak zapach - nie jest zły, ale aż tak się nim nie zachwycałam jak wąchałam rzeczy, ale fakt pachnie ładnie :) Nie wiem czy ładnie dopiera rzeczy, bo ja tylko prałam nowe i używane, które nie były jakoś ubrudzone. Jak naprawdę sprawuje się z trudnymi plamami przyjdzie nam się przekonać jak nasze dziecko zrobi "świeżą" plamę :) Co do płynu do płukania to chciałam go kupić ostatnio ale wyczytałam (uwielbiam czytać instrukcje obsługi i tego typu rzeczy :) ) że można go stosować dopiero po 1 roku życia (mam nadzieję, ze nie pokręciłam z 1 miesiącem ale chyba nie). W każdym razie płynu nie kupowałam i ograniczyłam się tylko do samego płynu do prania. Zaletą jest jego też to że pierze w temp. niskich 30 st. i wysokich 95 To tyle :)
  18. Hej po weekendzie :) Iwusia a gdzie zamierzasz rodzić? Na Zaspie?
  19. Mili ja pierwsze co to miałam właśnie łóżeczko :) Potem mebelki, a ostatnio wózek :) Co do kombinezonów to powiem Wam, że bardzo ciepłe, takie na zimę fajne są w Wójciku (to taka polska firma z ciuszkami dla dzieci). Jedynym minusem jest ich cena - bo taki kombinezon to koszt ok 160-188 zł, ale w porównaniu z tymi wszystkimi innymi są po prostu dużo cieplejsze. Ostatnio chodziłam za kombinezonami i w sumie wszystkie praktycznie takie na jesień - łagodną zimę. Z grubszych kombinezonów to można takie w Cubusie znaleźć (kolory: róż, beż i niebieski, cena 149 zł). Gdyby nie to, że rodzice kupili ten kombinezon to pewnie też bym kupiła ten z Re albo ze Smyka. Ale teraz wiem że ten z Wójcika jest po prostu dużo grubszy. No ale też dużo droższy :(
  20. Hanka skoro masz na co dzień do czynienia ze służbą zdrowia to powiedz mi proszę, czy do porodu potrzebna mi będzie książeczka ubezpieczeniowa czy wystarczy RUMUA? Bo nie mam książeczki ubezpieczeniowej - dostaje RUMUA, ostatnio z samymi zerami ale chyba najważniejsze, że jestem ubezpieczona, a może się mylę?
  21. co do in vitro to ja jestem zdania, że jak ktoś chce mieć dzieci to powinien próbować wszystkich metod, a jak się nie uda to np. adopcja. Ja jakbym nie mogła mieć dzieci to na pewno bym zbierała kasę na in vitro. Może za którymś razem dałabym sobie spokój i bym adoptowała. Ale uważam, że jeżeli można w ten sposób mieć dzieci to ja jestem jak najbardziej za. Kiedyś jakiś czas temu słyszałam wypowiedź Nelly Rokity :/ która uważa, że to że ludzie nie mają dzieci leży ich w psychice i że wystarczy jakiś wyjazd i tyle!! Paranoja, od dawna uważałam, ze ta kobieta ma nierówno pod sufitem ale po tej wypowiedzi to już w ogóle zero szacunku dla niej.
  22. Tak się w ogóle zastanawiam czy na ramiączkach może być? Położne nie będą krzyczeć ? :)
  23. Dzięki Hanka za linka, może jutro podjadę na bazar u siebie albo w weekend a jak nic nie znajdę to sobie coś na allegro wybiorę :)
×