zenek897
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zenek897
-
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Agulina dziękujemy za życzenia :) U nas z nowości to pakowanie nóżek do buzi, "prawie" przekręcenie się z pleców na brzuszek - choć wczoraj się udało, tyle że mata się skończyła i mała uderzyła główką o podłogę, trochę płaczu było ale to bardziej z przestraszenia niż z bólu. Na razie tylko na boki sie przewracamy, ale gdyby chciała to by na brzuch i z powrotem fikała. Do siadania jest pierwsza i do wstawania na nóżki; uwielbia się bawić siedząc ale jeszcze chwieje się czasem na boczki oraz leci na przód no ale na siedzenie to ma jeszcze czas - w spacerówce nadal pozycja półleząca. Nadal jesteśmy na cycu i obiadkach i deserkach, uczulenie nadal na kaszkę ma, ale to też różnie więc nie wiem czy to skaza, zwłaszcza ze ja mleko piję (no może teraz w mniejszych ilosciach, nabiał jem) a ona nie ma po tym uczulenia więc nie wiem :) No i odliczam pomału dni do powrotu do pracy, bo 31 maja tuż tuż :) U nas pogoda do bani - jedyne co dobre to to, że nie pada :) pozdrawiam dziewczyny :) -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej U nas po staremu, nic nowego u nas się nie dzieje; mała ślicznie je obiadki, deserki; nadal ma uczulenie na kaszkę ale dają ją jej tyle że w małych ilościach i uczulenie pojawia się tylko dam gdzie kaszka styka się z buzią :) czyli na brodzie Ząbków niestety nie mamy jeszcze, ale moze to i dobrze, bo nie chcę mieć cycków pogryzionych :) Dziś w końcu ładna pogoda, az przyjemnie było pójść na spacer. Mała właśnie zasnęła, a ja powinnam odciągnąć trochę pokarmu (żeby było jak wrócę do pracy) ale mi się nie chce i chyba tylko kawkę wypiję. Alex - bardzo Ci współczuję ostatnich wydarzeń. Trzymaj się kochana :* Ejmi - wszystko będzie dobrze z Krzysiem -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej :) Dawno mnie nie było i przez to uzbierało mi się duuuuużo zaległości, które właśnie nadrobiłam. Ale szczerze mówiąc nie odniosę się do Was, bo pewnie już bym coś pokręciła co i jak u której :) U nas różnie: co do kąpieli to już jest super - pełen relaks, żucie gumy i chlapanie nóżkami :) Mała płacze tylko jak jest zmęczona. Co do nocek to nadal super. Mała dzień w dzień zasypia tak ok. 19:50 i śpi bez pobudki żadnej do 5-6 rano. Wtedy ją zabieram do siebie, daję cyca i tak sobie śpimy max. do 9:30; ale często mała się wybudza wcześniej i chce się bawić więc ją przenoszę do łóżeczka, a jak mój wychodzi do pracy o 8:30 to mi ją z powrotem przynosi :) i tak sobie śpimy jeszcze godzinkę przy cycu. Poza tym Oliwka przewraca się ładnie na boczki z pleców, ale na brzuszek nie i z brzuszka na plecki też się jeszcze nie przewróci. Pisałam kiedyś, że miałyśmy problem z polikami (suche itp.) - dermatolog maść zapisała, ale moje dziecko strasznie się drapie i sobie co chwilę podrażniało policzki. No więc od kilku dni (w sumie od tyg) śpi w skarpetkach na rękach (w nocy i też w dzień) - dzięki temu poliki są śliczne i nie zaczerwienione. Problem jest taki, że moje dziecko jest chyba uczulone na mleko. Podałam jej ostatnio kaszkę mannę mleczną Nestle (na mleku modyfikowanym; a moje dziecko cyca i z mlekiem modyfikowanym miała tylko do czynienia przez 2 dni po porodzie) i dostała takiego uczulenia / pokrzywki. Podałam jej zwykłą kaszę manną błyskawiczną i po niej nie miała uczulenia więc na gluten nie jest uczulona. Wczoraj była u pediatry i poleciła nam spróbowac kaszkę mleczną-ryżową z jabłkiem, bo może mała jest uczulona na jakiś składnik w tamtej kaszce, a nie koniecznie na mleko. No ale po tej ryżowej (też na mleku m.) dostała zaczerwienienia na brodzie, tyle że mniejsze niż po tamtej Nestle. No i teraz nie wiem czy jest uczulona na mleko czy nie. Na wszelki wypadek pediatra zapisała nam Bebilon pepti 2, bo ja wracam do pracy 31 maja i w razie czego, żeby mała miała co jeść (swoje mleko mam zamrożone, ale jakby była głodna czy coś to lepiej mieć takie sztuczne). No sie martwię że ma tą skazę białkową. Poczekam na razie z tą kaszką i za jakiś czas spróbuję i mam nadzieję że będzie ok. No i liczę na to, że mała szybko wyrośnie z tej alergii na mleko. Poza tym, któraś wspominała o bólu podczas stosunku z mężem. Ja przyznam się szczerze unikam seksu z mężem, bo przez to że karmię piersią mam suchość i nic nie pomaga, a seks kojarzy mi się z bólem (od porodu raptem 2 razy nam się udało i ja mam dość bo mnie to boli). A by się chciało trochę poszaleć, ale z drugiej strony nie stresuję się, że zajdę w ciążę :) Pogoda u nas kiepska - zimno, wieje i kropi. Pozdrawiam Was i obiecuję, że postaram się częściej zaglądać, aczkolwiek nie jest to takie łatwe, bo mała ostatnio domaga się noszenia na rękach, bo wtedy lepiej widzi i zabawy i całowania, a dom też trzeba sprzątnąć i obiad ugotować :) A jeszcze się pochwalę, że Oliwka głośno się chichra jak ja całuję i ogólnie chyba ma adhd :) normalnie czasem ciężko ją utrzymać na rękach :) Ale ja tam sie cieszę że takie żywe dziecko mam - w sumie w brzuchu jak była to też rozrabiała :) BUZIAKI -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mojego też nie ma z rana :) -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej z rana :) Ale ja połamana jestem, tak mnie kark boli, że szok. Pewnie przez to wczorajsze prasowanie, a i tak wszystkiego nie poprasowałam. Ale tak to jest jak sie zaczyna prasować po 20 jak dziecko śpi :) Dzięki za odpowiedzi w sprawie obracania, moja boczek oczywiście preferuje prawy. Nie chciałam jej wczoraj męczyć, bo po szczepieniu była i lewa nóżka opuchnięta. Ale zaczniemy to zmieniać :) Alex Ty się chyba pytałaś jak wygląda dzień/sen dziecka i jedzenie. Nie wiem czy Ci to pomoże, bo ja tylko na cycu i od czasu do czasu jakaś zupka/deserek ale bardzo mało. No ale tak mniej więcej u nas to wygląda: - 5/6 pobudka + cyc - 7.30 pobudka i zabawa - 9/10 drzemka - 10/11 cyc - 11/12 spacer - -13/14 cyc -14/15 - zabawa + cyc - 15/16 - 17 drzemka - 17 cyc - 17- 19 ogólnie marudzenie; zasypia (znaczy się wyleguje) na rękach - 19.20 kąpiel + cyc ok. 20 śpi tak do 4/5/6 zależy od dnia :) aczkolwiek też o 1 potrafi się przebudzić i wtedy non stop cyca w buzi by chciała, ale to pewnie przez ząbki :) -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
piszę jeszcze raz bo coś mnie nie widać Pytałam się Was o to, czy Wasze dzieciaczki same się już przewracają z boku na bok, z plecków na brzuszek i na odwrót. Bo dziś byłam na szczepieniu a pediatra powiedziała że mała powinna już tak robić w 3 miesiącu i że ma prawie 2 miesięczne opóźnienie i z e to dużo, Ale wyczytałam że dzieci dopiero w 4 miesiącu dopiero się przewracają. Sama już nie wiem, się tylko zestresowałam :( -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Mam pytanie - czy Wasze dzieciaczki już normalnie tak same się przewracają - na boczki, z pleców na brzuszek i na odwrót? Bo moja nie (tylko boczki) a pediatra dziś powiedziała że ona w 3 miesiącu już powinna i ma opóźnienie 2 miesiące. Ale tak czytam że dzieci różnie się rozwijają i chyba ma czas na to? W każdym razie mamy ćwiczyć co dziennie. A ja już się oczywiście zestresowałam :( -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha, dziękuję za zdjęcia dzieciaczki cudne. Jak porobię nowe Oliwce to też Wam wyślę, ale to pewnie po świętach dopiero. -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mili wydaje mi się, że ja miałam taki sam problem z buzią Oliwki jak Ty z Nikosiem. Na początku były krostki mało widoczne ale wyczuwalne, potem zrobiły się jej poliki takie jakby lakierowane, i ona to tydzień temu na jednym poliku strasznie sobie zadrapała, aż się zrobiło takie mega czerwone i ciekło osocze (taka przezroczysta woda). Normalnie płakać mi się chciało, ale wysłałam chłopa do apteki po Oilatum soft krem (na suchą skórę, atopową itp.) i powiem ci że przeszło, musiałam tylko pilnować, by mała się nie drapała, ale zaczerwienienie zeszło i ta suchość też, kilka razy smarowałam dziennie i poliki są jak nowe (no chyba że się podrapie, bo moja jak zasypia to trze oczka i poliki). Ale umówiłam sie na wszelki wypadek do dermatologa wczoraj, no i babeczka powiedziała, że to zapalenie skóry ale nie groźne (mam tylko odstawić mleko surowe, bo może tak działa na skórę małej) i zapisała krem Zinalfat z cynkiem (niby po 6 miesiącu ale kazała smarować na każdą zmianę na skórze) - kosztuje ok 28 zł. jeszcze nie smarowałam, bo na razie zamówiłam w doz.pl i pewnie jutro będzie. Ale możesz też spróbować z Oilatum, nie zaszkodzi bo on jest delikatny i dla maluszków. co do wózków (bo się pojawiło pytanie) to ja mam quinny speedi sx, ale spacerówka jest tyłem do mnie ale moje dziecko jakoś sobie z tym radzi i się cieszy ze wszystko widzi. Teutonie ma sąsiadka i jest zadowolona - mozna zmieniać kierunek jazdy. Co do pracy mężów - mój informatyk programista. -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hanka ja mojej Oliwce podałam już zupkę jarzynową (a do tej pory jest tylko na piersi) i zajada się aż się uszy trzesą, dałam jej początkowo marchewkę ale się krzywiła, potem samo jabłuszko było lepiej ale bez rewelacji, za to zupka jarzynowa to nasz hit :) małej nic nie jest, kupki marchewkowe robi i cyca ssie nadal, bo ja jej najpierw zupkę daję a potem cyca :) będę 6 kwietnia u pediatry to się dowiem co i jak z tą dietą u nas też pogoda brzydka dziś, a wczoraj tak ładnie było -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
EJMI KOCHANA TRZYMAJ SIĘ!!! :* :* :* -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Alex ja przeważnie mam takie średnio twarde - jakiś czas temu w nocy miałam lewą pierś taką mega twardą (jak parę dni po porodzie) aż mnie bolało strasznie - mała spała więc musiałam iść do łazienki i sobie ręcznie trochę odciągnąć (bo laktatora mi się w środku nocy nie chciało szukać). Ale 2 dni temu ściągałam mleko laktatorem (bo zaczynam mrozić pokarm dla małej jak pójdę do pracy) i tak słabo leciało jak dla mnie, no ale odciągnęłam i za 2 min mała się budzi, myślę sobie lipa bo nic w tytkach nie mam, ale przystawiłam małą - mała się przyssała, i o dziwo mleko leciało. Dziecko lepiej wyciągnie mleko niż laktator :) -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kilka dni nie zaglądałam a tu tyle napisane, ze normalnie cały tydzień nadrabiałam zaległości i nadrobić nie mogę. :) The Kasiu ja karmię tylko cycem - moje dziecko tylko w szpitalu dostało butlę, ale to ze względu na fototerapię i transfuzję, a tak jedziemy na cycu. No i powiem (nie chwaląc się ani nie robiąc nikomu przykrości), że ja nie miałam problemu z laktacją, nie miałam problemu by mała sie przyssała do cyca (choć jak wiecie od razu butlę dostała, bo syzbko ją ode mnie w szpitalu zabrali), mam wystarczającą ilość pokarmu, bo moje dziecko się najada aczkolwiek fałdek dużo nie ma :) I karmienie piersią sprawia mi przyjemność :) - no pomijając te mokre czasem bluzki i wkurzenie Oliwki jak mama za wolno cyca da :) Tak więc ja należę do tych szczęściar, które bez żadnego problemu i wysiłku karmią swe dziecko - jem wszystko i piję wszystko (oprócz ostrych rzeczy, gazowanych i surowej papryki bo po niej mała ma czerwone plamki). Nie chcę się tu chwalić, ale jestem dumna z tego, bo od początku wychodziłam z założenia że będę karmić piersią i tyle. Mam zamiar karmić do 6 miesiąca, bo potem wracam do pracy i moze z tym być różnie. Ale gdyby coś było nie tak to bez wahania podałabym butlę. EJMI SUPER ŻE JUŻ WRÓCILIŚCIE DO DOMKU!!!! TERAZ TY MUSISZ DOJŚĆ DO SIEBIE :) BUZIAKI DLA WAS :* Co do wypadania włosów - to my z Oliwką łysiejemy razem :) Mi garściami włosy wychodzą - ale wydaje mi się że tak jak przed ciążą, no może trochę bardziej. Natomiast moja niunia z tyłu ma takie łyse miejsce, ale można zaczesać inne włosy i nie widać :D Ale np. z przodu to już ma taki meszek tych właściwych włosków, no i mi się blondyna zrobiła z niej :) Co do pobudek nocnych to moja nadal ładnie zasypia o 20 ale ostatnio 4-5 pobudka i się bawić chce, gada, gaworzy, ale jak leży to płacze dopiero jak się ją tak na półsiedząco weźmie to cała happy. A dziś to w foteliku normalnie podnosiła głowę i chciała usiąść. Kurcze wiem, że skoro sama tak robi to sobie krzywdy nie zrobi, ale chyba za szybko na siadanie, zwłaszcza ze przewracać to się chętnie nie chce :) co do plam po marchewkach - to może proponuję zrobić tak: namoczyć w proszku i vanishu tak na 2 dni, potem wyprać z normalnymi rzeczami, a potem w proszku dla dzieci - wiem , że dużo zachodu z tym, ale jak do tej pory mi tak wszystkie plamy schodziły, no i jak ktoś chce uratować ubranko to warto spróbować - grunt żeby te 2 dni namoczyć. mała się teraz cudnie uśmiecha - wczoraj jak ją całowałam w brzuszek to normalnie w głos się śmiała; a najbardziej mnie rozwala jak ona cyca ciągnie a ja ją po rączkach całuje a ta się tak cudnie z tym cycem w buzi uśmiecha :) co do chwytania nóżek to Oliwka łapie się za paluchy u stópek, albo trzyma sobie rękę pod kolanem :) no i stara się przekręcać, tzn jak leży na pleckach to udaje się jej prawie na boczek położyć - mostki robi cudne, a jak na brzuchu to czasem się przewróci na plecy - ale to zazwyczaj jak u mnie na brzuchu leży, ale za to jaka szczęśliwa jest :) My jeszcze nie jesteśmy na etapie wprowadzania dań, ale może podeślecie mi menu dzieci - tzn co i kiedy wprowadzać :) Ejmi strasznie mi przykro, że Krzyś nabawił się teraz zapalenia oskrzeli, wszystko przez ten szpital. Ale będzie dobrze!!!!! :* Pisałam Wam ostatnio, że małą do żłobka dajemy, ale to już nieaktualne, bo siostra męża do nas przyjeżdża i w wakacje się nią zajmie, a od zimy dziadkowie :) A no i my dziś kończymy 4 miesiące :)))) BUZIAKI :* -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
EJMI TRZYMAJ SIĘ KOCHANA, BĘDZIE DOBRZE - MUSI BYĆ I JUŻ NIEDŁUGO WSZYSTKO WRÓCI DO NORMY, A KRZYŚ BĘDZIE ZDROWIUTKI I PEŁEN WIGORU!!!!!! KOCHANA JESTEŚ BARDZO DZIELNĄ MAMUSIĄ. OBY JUŻ NIGDY WIĘCEJ NIE BYŁO TAKICH HISTORII U ŻADNEJ Z NAS!!!!!!!!! BUZIAKI, JESTEŚMY Z TOBĄ I Z KRZYSIEM!!!!!!!!!!!!!!! :* -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej :) A ja dziś byłam w tym żlobku, do ktrego poślę swoją Oliwkę w lipcu. I powiem Wam, że zrobił na mnie dobre wrażenie - panie sympatyczne (mam nadzieję, że to nie tylko na pokaz), dzieci nie płakały, nawet fajne te dzieciaczki takie bąble stojące ze smokami w buzi; Franio mi sie spodobał :) (dobry kandydat na zięcia :)))). Panie noszą na rękach; lulają więc dzieci nie mają źle. Dzieci nie mają dużo - bo nie idą na ilość. Pokoiki fajne, dużo ładnych zabawek dobrych firm; łóżeczka; łazienki itp. Podwórko super - teraz będą robić zjeżdżalnie. Ja wiem, że to żłobek, i że lepiej dziecku byłoby ze mną. No ale nie mam wyjścia, muszę wrócić do pracy (a 1/2 czy 3/4 etatu nie wchodzi w grę, bo się nie godzą ze względu na stanowisko), a ten żłobek wydał mi się całkiem fajny i opinie o nim też są dobre. Tak więc jestem już zdecydowana - nie powiem serce będzie mnie bolało , ale to tylko 3 miesiące, nawet nie całe, bo przecież teściowa przyjedzie.Na dodatek to będzie lato więc też inaczej - dziecko cały czas na dworze z dziećmi. A no i będę mogła z małą w czerwcu przychodzić, by się odnalazła w żłobku i zapoznała z dziećmi i paniami :) Ja okresu jeszcze nie dostałam, ale my tylko na cycu więc pewnie później nadejdzie. A mała znów się dziś po 24 obudziła i już potem z nami spała, zmieniając sobie tylko cyca - normalnie nad ranem czuję się jak "wydojona mućka" :D -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny :) U nas noc taka sobie - małej się takie noce czasem zdarzają - obudziła się po 24, dostała cyca, a o 5 włączyło się jej gadanie i płakała, bo nikt z nią gadać o tej 5-tej nie chciał :) No i tak się męczyliśmy do prawie 7, po czym mała zasnęła. Ale jak tylko ja wstałam przed 8 ona też oczy otwarte :) Chciałam dziś z nią trochę pochodzić po sklepach i kurtkę jej kupić na wiosnę. Wybrałam się do Galerii - zdążyłam wejść do Smyka i już musiałam wyciągać fotelika bo się czort mały obudził i w ryk, a na rękach to zakupy super normalnie wszystko jej się podobało. Tyle że mama miała dość :) weszłam do smyka, cubusa i h&m i koniec - byłam w galerii 1 h - w tym 20 min karmienia :) No ale kurtkę kupiłam w Smyku i do tego kupiłam taki smoczek gryzaczek TT na dziąsełka - można chłodzić w lodówce, albo nałożyć żel łagodzący - dobry dla dzieci, którym dziasełka jeszcze nie wyszły. Małej "smakuje" tylko trzeba jej trzymać, bo wypada i się ślini :) Tak w ogóle to szukałam jakieś sukieneczki dla niej na chrzciny, ale bieda nic nie ma, a ja nie chcę takiej typowo na chrzciny, bo one są okropne. Myślałam żeby jej kupić coś w delikatnym różu lub beżu w delikatne kwiatuszki, tak żeby jeszcze sobie w tym pochodziła. W sumie nie musi być biała sukienka, ważne, żeby ta "szmatka" (nie wiem jak to się fachowo nazywa, czym się dziecko przykrywa) była biała :) A mam pytanie - jak Wy karmicie swoje dzieci tymi deserkami, soczkami? No bo tak dzieci jeszcze nie siedzą i co tak na leżąco? czy na kolanach jakoś u Was?\ Mała się ostatnio zachwyca wiszącymi rybkami (z Ikei - nie wiem czy kojarzycie) i tak z nimi dyskutuje - a ponoć dzieci i ryby głosu nie mają :) -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny :) U nas pogoda w kratkę - wieje, pada, słońce świeci. Wczoraj siedziałyśmy w domu, bo mamy wielkie jezioro na drodze i bez kaloszy nie dało się przejść, ale wczorajszy wiatr rozgromił wodę na 4 strony świata że dziś suchą stopką poszłyśmy na spacer :) no i kierowcy zwalniali, żeby nas nie ochlapać :) Jak ubierałam małą to swieciło słońce, jak wyszłyśmy zaczął padać śnieg, a potem już tylko wiatr wiał :) Tak Wam trochę zazdroszczę tego karmienia dzieci deserkami, marchewkami i soczkami :) U nas nadal cycuś tylko, ale ja się cieszę w sumie, bo mała jak cyca to mi cycki głaszcze więc przyjemnie przynajmniej :) Ale tak sobie myślę, że pewnie po świętach coś tam wprowadzimy do diety - mała będzie miała prawie 5 miesięcy, a do tego mamy szczepienie ok. 6 kwietnia więc od razu się pediatry zapytam czy można. Choć z drugiej strony im szybciej się wprowadzi tym dziecko szybciej się przyzwyczai. Ale o karmienie łyżeczką to się nie martwię, bo ja na łyżeczce podaje małej witaminki i buzie ladnie otwiera. Ale z drugiej strony to ona żarłok jest (choć wagowo i wizualnie to po niej nie widać) i wszystko do buzi by wkładała i jadła :) Co do nocek to u nas super - jak zawsze jedna pobudka. ALe dziś rano tak koło 8 to mała tak piszczała mi nad uchem, że normalnie nie mogłam. Kiedyś to pewnie by już płakała, a teraz się cieszy, że tak piszczy i jak już jest zła to piszczenie w płacz się zamienia. Ale fajnie tak patrzeć na nią jak się cieszy jak piszczy :) Co do chrzcin, to byłam w piątek i mamy termin na 18 kwietnia - super, bo mała wtedy skończy 5 miesięcy :) Tylko teraz te wydatki - no bo weźmiemy gości na obiad, tylko 10 osób ale wydatek ok 750 zł; plus księdzu coś (ale dużo to dawać nie będę). Do tego chcemy kupić drugi samochód. Plus (chwilowo się z babcią nie udało; dopiero od października się zajmie) dochodzi żłobek (ale mamy taki kameralny w dzielnicy i w piątek idę się zapoznać) - tylko na lipiec, sierpień i wrzesień. Ale teściowa zapowiedziała się, ze 2 razy przyjedzie na 2 tygodnie więc mała tak dużo w żłobku nie będzie. W sumie zdecydowaliśmy się na żłobek tylko dlatego, że lato i że dzieci tak nie chorują. Liczę na to, że może siostra męża się zajmie małą (powiedziała, ze chętnie ale nie wie czy znów do Anglii do pracy nie pojedzie - dla niej lepiej jechać do pracy, bo u nas to tyle nie zarobi; choć nie chce od nas pieniędzy, to coś tam jej damy oprócz wiktu i opierunku :) ) Co do macierzyńskiego to nam się kończy 20 kwietnia i mam zamiar wykorzystać urlop za zeszły rok (20 dni) plus coś z tego i wracam do pracy 1 czerwca (już teraz mi sie płakać chce, bo mała coraz fajniejsza a ja mam ją porzucić). Teściowa wymyśliła, ze możemy ją do Ciechanowa zawieść i tam się nią zajmą, ale ja bez małej nie wytrzymam!!! :) no to tyle - fajnie że Ela i Iwusia się odezwały :) BUZIAKI DLA WSZYSTKICH!!!!!! -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Alex ja w dzień małą karmię tak co 2- 2,5 h. A w nocy to ma dłuższy okres niejedzenia, bo jak zaśnie po 20 to budzi się albo o 3, albo tak po 5 ale wtedy jak się dorwie do cyca :) No i np. rano zdarza się, że mała leżąc w łóżku ze mną ma cyca na wyciągnięcie dziobka i je kiedy chce, czasem nawet co 1 h :) ale to tylko wtedy :) -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mili masz rok na załatwienie becikowego. A co do tych dodatkowych 2 tyg to chyba każdy pracodawca ma co innego - ja np. dostałam bezpośrednio z pracy do wypisania, bo w necie nic nie znalazłam -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny u nas kąpieli już któraś z kolei bez płakania, ale wczoraj to był normalnie pełen relaks i mała się do mamy nawet uśmiechała i rączek tak kurczowo nie trzymała, tylko tak do góry :) więc super się cieszę Agulina - domek to ja też bym chciała z ogródkiem, ale w Gdańsku i w ogóle w Trójmieście ceny że hoho i jeszcze trochę :) -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej :) Tak piszecie ostatnio o dokonaniach swoich dzieci to i ja napisze o naszych :) kolejna noc za nami, gdzie mała po kąpieli zasypia po 20 i śpi do 5-6 bez żadnej pobudki (biedne moje cycki :) ) nie przekręcamy się jeszcze z brzuszka na plecki (raz nam się udało na przewijaku) ale widać że mała by chciała, bo noga w górze i ręka ale jakoś tak nie wychodzi jeszcze :) łapiemy za to grzechotkę w rękę i pakujemy do buzi :) piszczymy - w tym jesteśmy mistrzyniami :) mówimy RRRRRRRRRR :) i takie tam poza tym - tu się muszę pochwalić - wczoraj sama kąpałam małą (bo tatuś do dentysty poszedł) i w końcu był : PEŁEN RELAKS, UŚMIECH, MACHANIE NÓŻKAMI i ŻUCIE GUMY :D :), ZERO PŁACZU!!!!! dla mnie to mega sukces :) a no i widzę zainteresowanie zabawkami - żyrafa jest gryziona w zadek i w nóżki i Oliwka krzyczy na nią :) Przepraszam, że my tylko o sobie ale przez to szczepienie mała była marudna i musiałam jej wiecej czasu poświęcić i tak nie za bardzo doczytałam, co u każdej z Was, ale z tego co zauważyłam to wszystko ok. Wszystko się kręci wokół deserków i soczków, my na razie tylko cyc. Teraz mała siedzi obok mnie oparta o poduszki i wcina tetrową pieluchę :) -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
deseo a ta stronka super :) -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Deseo - wielkie dzięki :* -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
deseo daj przepis na muffiny, bo mi ślinka leci :) -
----LISTOPAD 2009----
zenek897 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zazdroszcze Wam, ze macie wiosnę, u nas chłodno i pochmurno. Ciepło ma być w weekend ale ma padać :(