Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Katarina28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Szatanserduszko a jak u Ciebie? Jak dobrze liczę to już zaczęłaś 17 tydzień?
  2. Franiu, Lulu sie pewnie tu juz nie będzie więc pozwól, że i ja wtrące trzy grosze a propos chińczyka :) Jest rzeczywiście niezły, pomaga na wiele dolegliwości jak wogóle nie na wszystkie :) Ja bnyłam u niego kilka razy i efekty były juz po pierwszej wizycie. Tylko trzeba dzwonić bo ma wielu chętnych. Tralalalo bardzo gratuluję! Dawno tu nie zaglądałam.Pisz na bieżąco co tam u Ciebie.
  3. Kasieńko no ja niestety nie mam dostępu do waszego forum...
  4. Cześć dziewczyny! :) Nie wiem czy wszystkie mnie pamiętacie ;P bo długo nie pisałam. Żabciu dziękuje za pamięć. Jakoś ostatnio coraz mniej czasu spędzam przed kompem, a jeśli już to trochę zalegam na allegro. Ledwo znajduje czas na pisanie bloga ale obiecuje się poprawić. Mój niunio skończył kilka dni temu 4 miesiące i rosnie jak na drożdżach. Ma ok 74cm i waży już 9 kg. Od dwóch tygodni przekręca się ju błyskawicznie na brzuszek, coraz fajniej gaworzy, odkrył juz swoje stopy i od dawna już siada. Giba się na boki ale i tak nieźle potrafi się utrzymać. Na leżąco marudzi, już jest znudzony patrzeniem w sufit. Ze zdrówkiem jest wszystko w porządku, jest bardzo silny i strasznie energiczny. Cały czas karmię cyckiem, próbowałam czy ogarnie butlę ale szybo sie nauczył więc spokojnie znów przeszłam na cycka. A butla chciałam nauczyć bo przez święta i w sylwestra muszę go trochę odstawić. Potem wracam do karmienia piersią o ile pokarm mi nie zaniknie. Mały ładnie śpi w nocy cały czas choć ostatnio zamiast jednego razu na żarełko budzi się 2 razy. Śpimy długo bo do 9-9.30 więc mam luz blues. Chodzi spać 21-22.00 Wózek już na niego ledwo, ledwo i pomimo najdłuższej na rynku gondoli za długo mi nie posłuzy :) Pozdarwiam was wszystkie dziewczynki, naraze bez stosunków do waszych wypowiedzi bo muszę nadrobić...
  5. Eveve, jak karmisz i mała usypia to spróbuj w tym momencie połaskotać ją palcem po policzku między broda a uchem oraz po szyjce ponizej tego. Mi tak kazała położna w szpitalu i muszę powiedzieć, że sprawdza sie do tej pory (choć teraz rzadko się to zdarza)
  6. Dora KONIECZNIE przeczytaj tą książkę Język niemowląt! Jeśli nie masz czasu na całą to przecztaj do setnej strony. Zobaczysz ile zrozumiesz i jak można w ciągu kilku dni ułatwić sobie życie! Jeśli chcesz to mogę Ci ją przysłać na maila. Mój tez ryczał i ryczał i nie wiedziałam dlaczego. A teraz już tylko sobie popłakuje jak jest zmęczony albo sobie chce z nudów pomarudzić. Ale to pikuś, wkładam go do łóżeczka, 5 minut sobie pokrzykuje i grzecznie idzie spać. Ma 2 miesiące 10 dni.
  7. Małgosico, wiem chyba gdzie leży problem z tym laktatorem Twoim. Rozłóż laktator odejmując najpierw tą plastikową nakładkę w kształcie półkola, potem rączkę, potem ten gumowy "talerzyk" pod spodem jest taka mała okrągła uszczelka. Ona musi być wsadzona w ten otwór od dołu a czasem przy naciśnięciu laktatora ona sie zasysa i przeskakuje do górnej części i wtedy nic nie zdziałasz. Ta uszczelka musi być gwiazdką do góry. Jak to naprawisz to powinno być ok. Do tego ta część, którą przykładasz do piersi musi mieć założoną tą silikonową część okrągłą dokładnie. Pozatym jak przyłożysz do piersi do pilnuj żeby się przyssała (czasem kawałek stanika sie tam wkradnie). Zrobiłam zdjęcia jak to ma wyglądać więc mogę Ci przesłać na maila. W razie pytań pisz. Powodzenia PS Ten lakator jest naprawdę dobry, w 5 minut potrafiię nim odciągnąć 150ml!!!
  8. Ja też się melduję :) Zaglądam od czasu do czasu. Za wszystkie was trzymam mocno kciuki i wierzę, ze każdej się uda tak jak mi sie udało i po dwóch latach starań, kryzysu i totalnego zwątpienia zobaczyłam to o czym marzyłam.. Dzisiaj mam w domku 2- miesięcznego, wspaniałego szkraba i każdego dnia dziękuje Bogu, ze mi sie udało. Zaglądam tu do was co jakiś czas i na nowo przezywam z wami wasze troski i cieszy mnie każda pozytywna wiadomość. Nie dołączam do dyskusji bo nie jestem już "na tej fali" i wiem jakie to mogłoby byc wkurzające. W każdym razie piszcie tu, to naprawdę pomaga psychicznie. Powodzenia dziewczyny!!!
  9. Dziewczyny czy wasza rana po cesarce tez ma takie duże zgrubienia pod skórą? U mnie wszystko gra. Mały grzeczny i w dzień i w nocy. Marudzi trochę ale mam na to sposób :) więc nie jest źle. Chodzimy na spacerki, jeździmy po sklepach, chodzimy po znajomych. Jest dobrze. Szczepiłam tylko ta podstawową szczepionką, bez pneumo i bez rotawirusa. Mam nadzieję, że dobrze zrobiłam bo tyle opinii o tych szczepionkach co wypowiedzi.. Niunio mój waży prawie 7kg. Niezły z niego kloc.
  10. Dziewczyny czy wasza rana po cesarce tez ma takie duże zgrubienia pod skórą? U mnie wszystko gra. Mały grzeczny i w dzień i w nocy. Marudzi trochę ale mam na to sposób :) więc nie jest źle. Chodzimy na spacerki, jeździmy po sklepach, chodzimy po znajomych. Jest dobrze. Szczepiłam tylko ta podstawową szczepionką, bez pneumo i bez rotawirusa. Mam nadzieję, że dobrze zrobiłam bo tyle opinii o tych szczepionkach co wypowiedzi.. Niunio mój waży prawie 7kg. Niezły z niego kloc.
  11. Moni u mojego trądzik trzymał ponad 3 tygodnie, a czytałam że i do 5-6 tygodni moze trzymac ale potem znika z dnia na dzień. Mój tez sie ślini od jakiegoś 6 tygodnia. Nusieńko a no dokarmiam bo to zarłok i jak nie doje to wrzeszczy na całe gardło :) Ale tylko wieczorkiem go tak dopełniam i potem mi śpi ponad 4 godziny do pierwszego , nocnego karmienia.
  12. Eveve, ja na początku wogóle bałam się dotknąć pępowiny i nic nie robiłam. Potem na szczęście przyszła moja koleżanka i nauczyła mnie się nią zajmować z takim rezultatem, że pępowinka odpadła po 4 dniach od jej wizyty i pępuś pięknie się zagoił. Zamieściłam filmik z tym jak ona to robi na youtube więc jak chcesz to poniżej przesyłam link albo możesz wpisać w wyszukiwarce yotube'a hasło: "pępowinka 2010". I oczywiście spirytusem, moze być zwykły ze sklepu, trochę rozcieńczony wodą. Pępowinkę przemywamy z dwóch stron tego kikuta (na filmiku jest przemywanie jednej strony) http://www.youtube.com/watch?v=KrFDXZjhAoM Małgosico, dobrze przeczytałam :) Napisałaś, że położna przestrzegała przed chodzeniem po centrach handlowych a ja zapytałam dlaczego. Z jednej strony racja z tymi zarazkami ale z drugiej strony wydaje mi sie, że wnętrza tych centrów są tak bardzo przestronne, że chyba trudno były by się zarazić. Florianko ja tez mam gryka- kokos. Jest twardy i chyba przyjemnie się na nim śpi bo mały przesypia mi nocki bardzo ładnie.
  13. Moni nie pomyślałam o tych bakteriach ale tak sobie myślę, że dziecko przecież nie zarazi się z powietrza tylko musiałoby jakiś czas przebywać w mniejszym, zamkniętym pomieszczeniu z chorym dzieckiem żeby się zarazić..? Tym bardziej, że te nasze centra handlowe są bardzo przestronne.. No sama nie wiem..
×