Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Katarina28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Katarina28

  1. Żabciu, ja nie jestem na bieżąco z lekarzem w tych sprawach :)- tzn. na wizycie tylko na mnie patrzy i przedłuża zwolnienie. Położna bada mi ciśnienie i waży a małemu sprawdza puls. na tym się kończy wizyta lekarska. Nikt mi nie badał nigdy szyjki ani nic takiego. Pewnie dopiero jak dostrzegę jakis symptom u siebie pójdę do szpitala to wtedy coś mi powiedza :)
  2. Siema z rana!!! :) :) Mi sie dziś drugą noc z rzędu dobrze spało. wstałam dopiero jakąć godzinę temu. Super. Może sie trochę wyśpię do tego porodu :) Nadal u mnie ni, żadnych, nawet najmniejszych symptomów. Wszyscy mówią, ze przenoszę. Sama już nie wiem czy to dobrze czy źle. W każdym razie mały coraz cięższy a brzuch mi isę już od dawna nie powiększa- jest wysoki i bardzo szczupły. Co do snu jeszcze to powiem wam, że śnią mi sie takie straszne głupoty, ze nie wiem. Oprócz tego, ze rozę/nie rodzę to śnią mi sie styrasznie niedorzeczne rzeczy. Wcozraj np. śniło mi się, że musiałam jeździć po wsiach i liczyć głosy kto na kogo głosował w wyborach a wieśniacy z żyta wysatwiali ręce w górę..:) Oj mówię wam, lepiej chyba tego nie opowiadać nawet :) Moje koty już powoli zaczynaja wchodzić do swoich łóżeczek,. To dobrze bo na dniach przyniesiemy łóżeczko dla małego :)
  3. Żabciu, narazie wniosłam do domu łóżeczka dla kotów:) takie wiklinowe koszyki. Koty powoli w nich zaczynają spać. A łóżeczko dla małego wniosę w weekend i sama jestem ciekawa co będzie ;)
  4. Dziewczynki, ja dzisiaj lepiej sie czuje ale ciężko mi i ciężej coraz bardziej- zwłaszcza jak chce sie podnieść z łóżka i muszę sie poważnie bujnąć ;-)) Wczoraj poszłam spać około 4 rano i spałam do ósmej. Potem nie mogę juz spać bo robi mi sie gorąco i duszno. NIe wiem jak temu zaradzić.. bo chciałabym sie jednak jeszcze wyspać przed porodem :)
  5. Ale żeście sie dziś rozpisały dziewczyny!!!! :) Wiecie co ja miałam dzisiaj takie dziwne uczucie jak się rano dotknęłam w to moje ugniecione po nocy ciało, w pobliżu łona to tam tak skóra była napięta, że zdawało mi się, że czuję główkę. Taka okrągła. Aż sie wystraszyłam. Ale czy to wogóle mozliwe?? Dziewczyny widze ,że dyskutujecie o PĘPKU!!! Na szkole rodzenia babki mówiły, że juz się nie używa spirytusu do przemywania końcówki pępowiny. Wyraźnie podkreślały żeby tego nie robić. Nie należy tylko go nadmiernie moczyć ale powinno sie przemywać samą wodą. Co do torby to jakby którać z was chciała to poniżej zamieszczam raz jeszcze liste, którą ja zrobiłam do szpitala: DLA MNIE: Koszula nocna- 3szt Stanik do karmienia- 2szt Podpaski Szlafrok Majtki jednorazowe (koniecznie z siateczki)- 8 szt Wkładki laktacyjne Cerata Zestaw do lewatywy Odciągacz do pokarmu Spirytus+jałowe waciki (do pępka) Rogal do karmienia (np. http://www.allegro.pl/item1044749325_poduszka_minirelaks_do_karmienia_zabawy_rogal.html) DLA MAŁEGO: Pieluchy (Newborn) Pieluszki tetrowe-5-7szt Chusteczki jednorazowe (mokre i zwykłe) Krem do pupy Skarpetkix2 Niedrapkix2 Czapeczkix2 Kocyk/Rożek Kaftanik/body rozpinane- 3szt Śpioszki- 3szt Ręcznik- 2szt (Duży i mały- ciemny) Mydełko Babmino Oliwka Zasypka Wata Miękka szczotka do włosków Aspirator do noska (ew. gruszka) Linomag (maść) DLA MNIE DODATKOWE (NIEKTÓRE NIEZBĘDNE PRZY DŁUŻSZYM POBYCIE W SZPITALU): Herbatka ułatwiająca rozwój laktacji Maść na obolałe brodawki Ręczniki papierowe Papier toaletowy Sztućce, kubek plastikowy Ładowarka do telefonu Kosmetyki Dezodorant\Pasta do zębów Płyn do higieny intymnej Płyn łagodzący na szwy (Tantum Rose) Szczotka do włosów+gumki+spinka Kapcie+klapki pod prysznic Bluza z suwakiem T-shirt do porodu Maszynka do golenia Balsam do ust Woda niegazowana Woda mineralna w sprayu do twarzy (w upały obowiązkowa!) Reklamówka (na brudne rzeczy) Sok winogronowy/gruszkowy Biszkopty Aparat foto Jasiek ( w moim przypadku konieczny jeśli chcę się przespać :) ) Krople do oczu (po męczącym porodzie)+ew. soczewki kontaktowe i płyn do nich jak ktoś nosi Patyczki do uszu Szampon+odżywka+suszarka (dłuższy pobyt) Gazety/książka DOKUMENTY: Dowód osobisty Dokument z ubezpieczeniem Karta ciąży Wyniki badań, najlepiej wszystkie (a obowiązkowo: grupa krwi, zrobione po 32. tygodniu HBS - badanie krwi na nosicielstwo antygenu wirusa żółtaczki zakaźnej, odczyn WR - badanie w kierunku kiły, wynik USG zrobionego po 36. tygodniu ciąży,ostatnia morfologia i badanie moczu) Ewentualnie skierowanie do szpitala. NIby dużo ale mi sie zmieściło do niedużej torby treningowej. Moni to fakt..faceci już maja inne podejście ale ja wierze, że to się zmieni,. Zwłaszcza wtedy, jak po kilku miesiącach patrzenia na balerona znowu zobaczą zadbaną, opaloną dżagę, z ładnymi ogarniętymi włoskami i w ekstra stroju., Zaraz im sie przypomni co do czego służy :) Myślę, ze nie ma co się martwić :) Facet to facet, zobaczy kawał lachona to odrazu mu sie gęba ucieszy. A teraz cóż, może to i lepiej, że się fatalnie wygląda to facet z ciążą i dzieckiem będzie kojarzył Ciebie z tym gorszym wyglądem a dżaga będzie juz jakby kim innym. Tak to sobie rozkminiam, mam nadzieję, że mnie zrozumiałaś :) Małgosico, jeśli moge być szczera to na zdjęciach fotograf zamiast ukryć "gorsze"a pokazać "lepsze" to zrobił zupełnie na odwrót. Ja bym Ci lepsze zdjęcia zrobiła! :) Rzeczywiście schrzanił sprawę i nie dziwie sie, że jesteś niezadowolona. A z kilogramami Cię doskonale rozumiem :)
  6. Małgosico i co z tą sesją?? Dlaczego wyszła źle? Możesz pokazac jakieś fotki? Ja tez chciałam zrobić, jestem bardzo ciekawa jak to wygląda. Jak nie masz nic przeciwko to prześlij mi kilka na natasza13@poczta.onet.pl :)
  7. Dziewczyny jestem, cały cas w tym samym stanie. Nie pisałam wczoraj bo miałam kupę roboty. Pół dnia jeździłam po mieście a potem ogarniałam chałupę. Poprzychodziła z allegro nowa pościel i poszewki więc miałam co robić :) Za to mi jest coraz bardziej źle. Co prawda dzisiaj sie wyspałam (o dziwo!) ale niestety w nocy i rano jest najgorzej. Ręcę mi strasznie drętwieją, tak, że nie mogę ich zgiąć. W nocy wstając do łazienki czy się przekręcając z boku na bok wszystko bardzo mnie boli. Rano żeby wstać muszę się naprawdę poważnie bujnąć na łóżku bo brzuch kłuje, boli, ciągnie tak, że aż łzy w oczach..:( Mpatkam gratulacje!!! Tak właśnie liczyłyśmy na to, że wrócisz do nas z dodatkową osóbką :) No to teraz pisz elaborat o porodzie!!!! Moni a dlaczego Ty tak odkładasz to spakowanie torby? Przecież możesz zrobić to teraz, mieć święty spokój a potem dorzucić do niej tylko przybory toaletowe i kosmetyki, których używasz na codzień. M ożesz tak samo donosić jak i nie donosić. Wystarczy nagła zmiana pogody, burza czy nagły stres a skurcze Cię dopadną i będziesz musiała rodzić. Lepiej mieć wszysto spakowane i potem nie robić tego w pośpiechu bo połowę rzeczy się apomina.. Mężem sie nie przejmujh. Ja tez miałam ostatnio jakieś beznadziejne spięcia ale tez zauważyłam, że sama jestem bardziej podatna na sprzeczki bo to już taki okres nieprzyjemny został.. każda z nas trochę w stresie, źle sie czujemy i psychika też się daje we znaki. Głowa do góry! :) Już niedługo nie będziesz miała czasu zwracać uwagi na pierdoły i irytującego męża:) Żabciu ze mnie tez taka fryga jak z koziej dupy trąba. Wlokę sie nieraz przez chałupę pół godziny do kibelka :) Małgosico po pierwsze witam Cię. I odrazu powiem, że cieszę się, że wkońcu znalazł sie ktoś kto przytył tak jak ja! :) No i masz termin na ten sam dzień praktycznie co ja. Miło mi podwójnie. Nie przejmuj sie buzującymi hormonami bo ja tez tak mam i z byle powodu robi mi sie smutno i ryczę. Z facetami też nam sie juz ciężko dogadać ale to uroki tej ostatniej prostej. Co do seksu to mój tez nie chce boi się o małego, ze go uszkodzi :) i wogóle powiedział, że tak jakoś głupio. Słuchaj nie ma co się im dziwić. Trochę zmieniły sie nasze kształty, mamy wielkie, ciążowe brzuchy z ich pociechami w środku więc nie ma co mieć im za złe, że "trochę im głupio" wciskać tam swoje parówki:) :) Nusieńko w domu to jest ciągle coś do zrobienia, nie?? :) Julciu a Ty gdzie?? Rodzsz może???
  8. Żabciu nie wiem jak to jest z tą skórą.. Ja w pasie przytyłam ponad 40cm i nie mam ani jednego rozstępu a w udkach przybyło mi ok. 10cm i rozstępy są..:( Nie wiem już od czego to zależy ale chyba najszybciej od predyspozycji gebnetycznych. Co do pracy Twojej to wybacz jak czegoś nie doczytałam na forum, ale dlaczego Ty jeszcze pracujesz???? Julciu ale Ci spieszno :) Ja mam na 17 sierpnia a Ty mnie chcesz wyprzedzic?? :) Trzymamy kciuki a Ty biegiem do szpitala!!! Dgma, drętwieją, oj drętewieją.. Dziewczyny u mnie znowu sie upał rozkręca, choć musze przyznać, że w nocy było całkiem całiem i po oststaniech bezsennych nocach dziś spałam do 11!! Mój mail to natasza13@poczta.onet.pl
  9. Ja tez sie medluje, że u mnie cały czas wszystko po staremu. Dzisiaj rano miałam bół krzyża, wpadłam w lekką panikę ale po minucie czy dwóch mi przeszło :) Jak zwykle od rana sie narobiłam jak codzień ale przestałam w pewnym momencie bo jeszczejednak nie chce urodzic. Jeszcze potrzebuje kilka dni żeby wzystko pzygotowac do końca bo potem będzie przestój w porządkach itp. Ponieważ z nida na dzień czas leci błuskawicznie przywołuje naszą tabelkę. JUŻ PO : imię/miasto/data ur./waga/imię/TC/termin z USG Sylwia.....Poznań ..........01.07..2590..TOMEK..( )... Florianka.WŁOCŁAWEK...O6.07..2170..IGOR..( )... PRZED: Sylwia..............Poznań...................31.....07-0 8.........SYNEK Kasienka...........XXXXXXXXX............22.....09-08..... ... CÓRKA Nusienka..........DUBLIN/SZCZECIN......25....18-08....... ..CÓRKA Katarina...........WARSZAWA...............32.....18-08... . ....SYNEK Żabcia.............Grudziądz/Świecie......24.....14/21 - 08. ......CÓRKA Anna 80............Tarnów...................30......23-08....... . SYNEK Nazilla..............MALBORK/UK............29.....22-08.. ......SYNEK Dorota.............XXXXXXXXX.............XX....27-08..... .. XXXX Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08. .....CÓRKA Moni 29............Grudziądz/Bel............29....31-08... .. .CÓRKA Kamilka21.............Malbork................23.....17.09 . .......CÓRKA Edzinka13.............Łódź...................33.....20 .08.........SYNUŚ Justineee.............Ruda Śl.................24.....28.08..........CÓRKA Dagmara................................................24.08.........SYNEK
  10. Pan doktor niewiele powiedział bo to szpital i on ma generalnie większość w dupie:) Sprawdził tylko czy ok i pomierzył małego.
  11. Widzę, że z tym fryzjerem to nie tylko ja :) Też byłam wczoraj, co prawda na samym myciu i czesaniu ale jakś nie mogłamn się oprzec :) Byłam dziś na usg w szpitalu. Naczekałam sie 3 godziny ale było warto bo za darmo. Pana doktora zdziwiło, że mały ma wagę w pełni zdrowego noworodka- 4kg!!! A tu jeszcze 2 i pół tygodnia zostało do rozpakunku i aż się boję myśleć, co to będzie jak do tego terminu mały sie tak będzie zapierał.. Fajnie z jednej strony- duży, zdrowy chłop ale przecież ktoś go jeszcze musi przecisnąć między nogami. Wolałabym się w tej kwestii kimś wyręczyć ale zdaje się, że nie da rady...:(
  12. Ja nalesniki robiłam kilka dni temu:) tez mnie naszło! Dziewczyny a jak ze znieczuleniem? Bierzecie czy nie?
  13. Aha, i wstawiam aktualną fotę na pokazywarkę! :) Spaślaczek :) http://pokazywarka.pl/1m2w5r/
  14. Justinnee, niestety nieraz trzeba sie poddać i dąc smoczek, zależy od dziecka. Ale zawsze wartop spróbowac nie dać :) Julciu ja słyszałam, że bóle krzyża to zwiastują szybszy poród niż po tygodniu ;-)) Kaseńko wygląda na to, że Ty już tuż tuż! :) Dziewczyny ja dzisiaj mogłam spać dzięki super pogodzie ale z drugiej strony strasznie mi było niewygodnie ze względu na brzuch. I na jednym boku i na drugim nie mogłam spać. Miałam wrażenie, ze kładąc sie na boku kładę sie np. na nóżce małego i do tego mnie bolało.. Dziwne to trochę.
  15. Nusieńko, ćwiczenie mięśni przydaje się przede wszystkim do tego aby podczas parć umieć je rozluźnić- bo zazwyczaj przy paciu zaciskamy tez mięśnie kegla i wtedy dzieciaczek nie może wyjść. Czytałam gdzieś nieraz, że ćwiczenie tych mięśni właśnciwie nie ma wpływu na to czy popękasz. Co do smoczka to ja mam jakieś dwa, które dostałam na targach i chyba w jakiejś aptece. NIe zamierzam ich używać bo zawsze lepiej nie. Ale jak będzie taka potrzeba no to wiadomo, nie ma co sie napinać przy swoim. Mpatka, to wychodzi na to, że jednak ten termin z USG to nie jest prawdiłowy. Ja mam na 4 sierpnia z usg a na 17 cz 18 sierpnia z OM. Ciekawe jak to będzie :) Dziewczyny ja dzisiaj przespałam 8 godzin!!! Jest mi nadal duszno i dość ciepło ale udało mi sie wkońcu.
  16. Nusieńko szczerze Ci zazdroszczę tego deszczu. Nie iwesz ile bym dała w tej chwli za brzydką, deszczową pogodę! Ja strasznie sie męcze w te duchoty i upały..:( Moni spoko :) napiszesz więcej jak będziesz miała czas :) Widzę, że na sierpniówkach też Cię nie ma.. Żabciu nie zamierzam Ci doradzać w kwestii meldowania brata ale chcę Ci tylko powiedziec jedną rzecz. Jeśli byłby u was zamedlowany a Ty z jakiegoś względu chciałabys go wymeldować to wtedy składasz do UM wniosek o wymeldowanie w trybie administracyjnym swojego brata, potem zazwyczaj przychodzi dzielnicowy 2,3 razy sprawdzić czy on rzeczywiście z wami nie mieszka i brat zostaje wymeldowany nie uczestnicząc w tym. To takie info jakby co w tej kwestii. Justinee, ja to jestem spakowana od dawna :) W ostatnim czasie dodałam kilka rzeczy i własciwie to juz tylko wrzucę kosmetyki w ostatniej chwili dla siebie. Dobrze jest mieć taką spakowaną torbę wczesniej bo nigdy nie wiadomo co sie może zdarzyć a w pośpiechu już się nie myśli logicznie. Pozatym to takie fajne uczucie, ze wiesz, że dotyczy to Ciebie i że to Ty jedziesz rodzić ;) Mpatkam, witamy i zapraszamy :) Napisz coś o sobie.
  17. Nusieńko mówi się, ze brzuch opada na 2,3 tygodnie przed porodem ale mojej koleżance opadł dopiero w szpitalu jak rodziła :) Nie ma więc reguły, wsłuchuj sie w swoje ciało i zawierz intuicji. Jeśli nie chcesz teraz jeszcze urodzić to oszczędzaj się i nie forsuj. U mnie też już leci ten sam tydzień co u Ciebie i też nie w smak mi teraz rodzic :)
  18. Jedzianko moze dopiszesz się do naszej tabelki? :)
  19. Dziewczyny zgaga to nic innego jak cofanie się kwasów żołądkowych w górę, do przełyku. W moim logicznym rozumowaniu należy je poprostu "popchnąć" spowrotem w dół- czyli napić się np. dużej ilości wody. Mi taki sposób pomaga, oczywiście poda warunkiem, że nie kładę sie zaraz potym bo wiadomo- siła grawitacji ;)
  20. Jedzianko, ja jednak myślę, że to były bóle żołądka bo ja miałam już doświadczenie z bólami stricte porodowymi, nawet co minutę, w 7 miesiącu (możesz przeczytać o mojej przygodzie :) na blogu, który prowadzę- jest w stopce). Ale tez się nie upieram przy swoim bo takiej wiedzy nie mam ;) Ja mam termin z @ na 18 sierpnia więc blisko Ciebie ale wydaje mi sie, że większość z nas rozpakuje sie wcześniej.. Zaglądaj do nas. Julciu każda z nas jest już słaba i na zakupy to tylko z klimą. I nie zarzucaj sobie, że taka słabiutka bo chciałabym Ci przypomnieć, że znosisz najcięższy okres ciąży w lato wszechczasów! :) Już zawsze będziesz sie mogła tym przechwalać na prawo i lewo :)- że wytrzymałaś! :)
  21. Jedzianko, mi tez to przeszło przez myśl, że jednak mogą to być takie skurcze przepowiadające ale nigdzie nie znalazłam informacji, że moga się pojawić tak wysoko. Wypiłam wczoraj smectę, herbatkę i wzięłam no-spę. Przesżło. woięc mam nadzieję, że to nic przepowiadającego bo jeszcze bym rodzic nie chciała :) Zapraszam Cię do nas częśicej. W kupie raźniej :) Julciu nie spiesz się tak z tym porodem! Wiadomo, ze dzieci urodzone w tym, tygodnoi spokojnie przezywają ale lepiej nie narażac ich na jakieś kompliikacje. Ja te zcierpię ale lepiej skończyć ten 38 tydzień i sie potem nie martwić. Co do chałupy to ja tez codziennie sprzątam około godziny bo n ie lubię jak gdziekolwiek jest syf.
  22. No i znowu nam sie pogoda rozkręca... Niech by to szlak trafił! Ja juz siedze p[rzy watraku i znowu cały tydień tak ma być?? W każdym serwisie pogodowym jest inna informacja. Są nawet róznice w temperaturze różniące sie w tym samym dniu nawet o 10 stopni. I komu tu wierzyć?Ja juz w każdym razie mam dosyć. Miałam wczoraj iść na USG ale przełożyłam na czwartek (chyba, że dzisiaj mi sie jeszcze uda wcisnąć). Nie wiem czy wogóle to USG jeszcze jest potrzebne? Wkońcu lada moment będą mi robić w szpitalu przed porodem :) Dzisiaj jeszcze mnie czeka prasowanko pościeli do łóżeczka no i musze jeszcze na allegro zamówić pościel do wózka dla małego. i to będzie juz na tyle. Mam wszystko, jestem przygotowana, trochę jeszcze chciałabym sie poobijać i za 3 tygodnie mały może juz się zjawiać! :)
  23. A co tu tak dzis pusto i głucho..?? :) Znowu troche chłodu.. przynajmniej można prawie normalnie spać.. Wczoraj robiłam ostatnie badania posiewy szyjki i pochwy. Czy wy też takie badania miałyście zlecone przez ginów? Strasznie drogie..:( Zapłaciłam 170zł...:(
  24. Dziewczyny, a ja dzisiaj pierwszy raz chyba od półtora tygodnia przespałam caaałą noc! :) Poszłam spać o 1 a wstałam o 9.. Dzisiaj chłodniej więc wykorzstam ten dzień na załatwianie spraw i porządki!!!
  25. Mnie tez jakoś dzisiaj brzuszek pobolewa wiec jakby miało sie coś dziać to wzięłam Buscopan i magnez. Nie chę urodzić przed terminem. Takie upały to nic dobrego dla maluszka. pozatym niech rośnie jeszcze troszkę :) Dziewczyny u mnie było trochę burzy ale już dawno przszło. Niesamowite, ze wkońcu mogliśmy po 3 dobach wyłączyć wiatraki..:)
×