Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

martusia2801

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez martusia2801

  1. Gaga cieszę się, że tak piszesz. My postaramy się, by rzeczywiście ten topik nie padł, a Wy jeśli macie ochotę to nam w tym pomóżcie;-)) Ty jesteś najbliżej z nas do zobaczenia swojego Maleństwa na żywo, to chyba teraz najgorętszy okres;-) Pozdrawiam i pozwodzenia
  2. Witam Was niedzielnie;-) U nas pogoda jeszcze ładna, ale już wieje lekki wietrzyk więc pewnie wieczorem będzie padać. Ja wczoraj wróciłam o 23.30 z grilla i najchętniej dzisiaj bym nie wyszła z łóżka, bo nic mi się nie chce. Ale niestety trza obiadek zrobić;-) Odkąd jestem w ciąży to najchętniej bym chodziła spać \"razem z kurami\" i jak pójdę później spać niż ok 21.30 to mnie potem cały dzień męczy;-( Gaga myślę tak jak Ty. Nas jest tutaj teraz malutko i nie piszemy tyle co Wy przedtem;-( Ale może choć część z Was zmieni zdanie i wróci do sierpniówek;-)) Marco dziękujemy za życzenia
  3. Ale tu dzisiaj cisza..... Posadziłam sobie resztę kwiatków dzisiaj, bo mój A. w końcu dokończył murek przy skalniaku a teraz biorę się za sałatkę, bo idziemy na grilla do kumpeli i pomyślałam, że coś zabiorę;-)) A u was jak mija sobota?
  4. Cześć dziewczyny! U nas właśnie wyszło słoneczko;-) Ta pogoda to dopiero ma huśtawki nastrojów - przed 15 minutami padał deszcz;-) Maternity ja od swojego lekarza słyszałam, że aspiryna jest szczególnie ZAKAZANA w czasie ciąży, bo strasznie źle wpływa na Maleństwo. Łóżeczko fajne, super, że można go jakby połączyć ze swoim łóżkiem. Oby tylko wysokość się dało ustawić odpowiednio. Ja też mam już posprzątane troszkę jeszcze tylko kurze mi zostały. I dokończyć obiadek - dzisiaj gulasz
  5. oki ja zmykam do męża bo czeka stęskniony w łóżeczku;-) Miłego wieczorka!
  6. Jak będą mnie chcieli to chętnie wrócę. Zresztą jak mówiłam w pracy o ciąży to Szefowa pytała czy zamierzam wrócić od razu po macierzyńskim. Oczywiście powiedziałam, że tak;-) Moja mama już się zadeklarowała, że zostanie z Dzidzią;-)
  7. Hey! Ja już jestem;-) Siostra zrobiła mi z ciuchami, nareszcie mam w czym chodzić;-) Ja na zwolnieniu jestem od połowy kwietnia i będę już do samego porodu. Też martwię się o umowę, bo mogą mi nie przedłużyć obecnej, którą mam do września. Ale może akurat... Kajunia zgagi jeszcze nie mam i nie miałam, Podobno migdały dobre na to są. PyZa mnie wymioty męczyły do 4 miesiąca, teraz jest już dobrze. Przez dzień pomagała herbatka imbirowa, ale rano zaraz po przebudzeniu leciałam od razu. Chyba, że był weekend i mogłam dłużej poleżeć wtedy czasem obywało się bez odwiedzin w WC;-)
  8. Ja wybieram się właśnie do mamy na rowerku więc będę później. Muszę siostrze popilnować Małego, żeby mogła mi poprzerabiać trochę część moich ciuchów na bardziej "ciążowe";-)
  9. Iza masz rację. Maleństwo dość się wysiedzi w ciasnocie. Nie trzeba go później męczyć. Fajnie masz, że pokój jednoosobowy, ale czasem też fajnie się do kogoś odezwać - nawet do zrzędliwej kadrowej, która co pół godziny przypomina, że do emerytury zostało jej jeszcze tylko 3 LATA!!!;-))
  10. Iza to do 15stej musisz wytrzymać;-) Ja jak chodziłam do pracy to miałam strasznie wysokie ciśnienie i miałam problem z oczami. Ciśnienie podnosiła mi zwykle kadrowa z którą siedziałam;-) Mam nadzieję, że Ty masz lepsze towarzystwo w pracy;-)
  11. Nie ma sensu zaczynać od nowa niepotrzebnej kłótni. Kto chce niech się wypowie. Takie moje zdanie. Każdy ma inny punkt widzenia, który zależy od punktu siedzenia;-)
  12. Koteczku a co wg Ciebie powinnyśmy pisać????????????????? Jakoś musimy zacząć. Zerknij proszę na swoje pierwsze wypowiedzi, bo podejrzewam, że nie odbiegają od naszych;-)
  13. to do poniedziałku;-)) Będziesz na pewno miała co czytać jak wrócisz. Udanego wypoczynku;-)
  14. Właśnie boję się w rożku i na kolanach bo za dużo w necie naoglądałam się filmów z wypadkami podczas podróży ze szpitala. Ja mam do Bielska (tam jest ten szpital) ok 20 km. Od mamy miałam bliżej, ale chciałam swój dom to mam;-) Myślałam się wybrać do tego szpitala tak koło 8 miesiąca, żeby być na bieżąco i wtedy się podowiadywać co i jak. Ale rzeczywiście jak mają mi nie oddać ubrane, które sama kupiłam to trochę szkoda.
  15. Ja nie dostałam od mojego gina jeszcze skierowania na tą słynną krzywą cukrzycową;-) I sądzę, że nie dostanę, ale kto wie. Wizytę mam 19 maja to zapytam. Nie wiem właściwie jak jest w szpitalu gdzie zamierzam rodzić, czy dają ubranka czy nie, ale i tak zabiorę swoje na wszelki wypadek. Cały czas zastanawiam się jak przywieziemy Maluszka do domu, bo fotelik dostałam od szwagierki, ale nie ma w nim wkładki dla noworodków. I chyba muszę dokupić.
  16. Ja dzisiaj już powiesiłam 2 prania, teraz czekam na trzecie i właśnie znaczę sobie ubranka, które mam od kogo, żeby później w razie czego móc oddać.
  17. Ja w sumie zawsze prasuje na lewo jak mi się już to zdarza;-)) A o proszku to myślałam o Loveli, bo ostatnio widziałam w Rossmanie promocję razem z płyne do płukania dla dzieci. Tylko nie wiem jak z tym płynem, bo czytałam, żeby nie dodawać płynu.
  18. Witam Słonecznie! Super, że pogoda się zrobiła, bo u nas przedwczoraj padało, a wczoraj było brzydko. Chociaż w nocy mogłoby popadać sobie troszkę nie musiałabym moich roślinek podlewać;-) Kajunia Dzidzia duża, ale wydaje mi się, ze to dobrze. Ja nie wiem ile moje Maleństwo waży, ale chyba jest raczej drobniutkie, bo jak już pisałam nie wiele przytyłam. Ja ciuszków też jeszcze nie prałam. Myślałam najpierw wyprać w zwykłym proszku wcześniej, a potem w takim dla dzieci. A Wy jak myślicie?
  19. Mnie też teraz wszystkie imiona się z kimś kojarzą.... A Samanta właśnie kojarzy mi się z dziewczynką z filmu The Ring;-( Szukałam czegoś oryginalnego, a w efekcie nie znalazłam nic.
  20. Teraz jak siedzę w domu to on nawet czasem cosik kupuje, ale właśnie kończy się na telefonach;-) W sumie nie pamiętam co siostra mówiła na temat tego szpitala, ale chyba nie najgorzej, bo jakby miało być źle to by przyjechała do nas i rodziła w Bielsku. Tak myślę. Jak chcesz mogę zapytać, który to szpital i jak było.
  21. Każde imię ładne na swój sposób. Zależy od rodziców. Ja myślałam też dla dziewczynki o imieniu Samanta i również Sandra. A jak będzie to się okaże.
  22. Ja to wiem, zresztą on zawsze był realistą (na wszystko zawsze ma czas);-) Cyc najważniejszy i kilka ubranek, zeby gołe nie chodziło;-) Tylko chciałabym widzieć mojego jak idzie na zakupy z listą art dla Dzidzi. Pewnie co 5 minut miałabym telefon;-)) Dla swojego spokoju wolę wcześniej sama
  23. Nie wiem czemu, ale o porodzie jako takim jeszcze nie myślę, chyba pójdę na żywioł-co będzie to będzie. Bardziej obawiam się już pierwszych dni z Maleństwem;-( Maternity moja siostra rodziła we Wrocławiu, bo wtedy tam mieszkała, ale to było w październiku 2004r.
  24. U mnie to pierwsza ciąża i trochę się boję, że z czymś nie zdążę. Dziwi mnie za to spokój mojego męża. On twierdzi, że po porodzie też będzie czas na zakupy. Muszę zaangażować siostrę w końcu to mi podpowie co i jak;-)
×