Rozumiem Was.Ja tez poronilam. W 13 tyg ciąży byłam na kontrolii u ginekologa i okazało się że płód od 9 tygodnia się nie rozwija. 6 lutego miałam wywoływane poronienia a potem zabieg łyżeczkowania. Bardzo to przeżylam. Ale teraz wie, że tak musiało być. Jestem juz w dobrej formie. Właśnie dostałam pierwszą @ i zastanawiam sie czy po niej mogę już zacząć się starać o dzidziusia. Majm iśc na kontrolę po @ i zobaczymy co powie. A wy jak myślicie????