Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Love1966

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Oj dziewczynki :( Jakie to życie ciężkie ,skomplikowane i smutne :( A przecież mamy tylko jedno !!!!!!!!!!!!!!!! I poniekąd od nas zależy jak je przeżyjemy ! Wszystkich pozdrawiam i przytulam. Art - ale piękne zdjęcia. Jak w bajce. Super !
  2. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie wszyscy :) Czy ktoś mnie jeszcze pamieta ??? Ja Was czasami czytam ,ale nie mam zupełnie czasu na pisanie....... Wszystkich samotnych w małżeństwie podrawiam i przytulam......rad dawać nie zamierzam , bo każdy musi sam sobie poradzić z problemem ,ale pisanie tu z pewnościa pomaga. Dużo życzliwych duszyczek , zawsze gotowych wysłuchać i pocieszyć . Życze wszystkim ,aby im słoneczko świeciło ,tak jak dzisiaj w stolicy świeci. Wbrew prognozom. Miłego ,ciekawego weekendu .
  3. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    wszystkim bywalcom czytam Was czasami,ale............................mam na razie inne problemy ,niż tytuł tego topiku :( Mówiłam zawsze ,że życie kopie nas z różnych stron.........jak w domu jest w miarę OK ,to przytrafi się coś innego :( Mnie dopadła proza życia.......brak kasy ,bo brak pracy MM ,a moje zarobki niestety nijak nie wystarczą na wszystkie obciążenia finansowe ,które mamy...........dom ,samochody ,kredyty ,edukacja córki itd............. Po 40-ce naprawdę trudno znaleźć pracę..........i to dochodową ,a nie za 1000 zł brutto. Pozdrawiam wszystkich i życzę jak najmniej kłopotów.
  4. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    [cześć} wszystkim bywalcom. Ale tu smutno i jesiennie na forum :(:( Margo Ciebie przytulam szczególnie mocno , bo przeżycie miałaś rzeczywiście okrropne .Pewnie pamiętasz jak pisałam ze 2 lata temu o moich problemach z przesiadywaniem MM na GG - to już na szczęście minęło i jest generalnie w porządku ,ale ponieważ życie jest jak majtki niemowlęcia............to znowu musi być jakiś problem :( teraz to problem z utratą pracy przez MM i znacznym !!!!!!!!!!pogorszeniem poziomu życia..........a nową wcale nie tak łatwo znaleźć ,szczególnie jak się juz nie ma 25 lat.......... Iwe - nie smuć :) jak TM chce przespać życie to jego sprawa , Ty staraj się żyć ciekawie jest tyle książek do przeczytania ,filmów do zobaczenia , muzyki do posłuchania , plenerów do spacerowania....... She- nie złość się , też sobie potem wyjedź na jakiś fajny weekend........odbijesz sobie Agrypina - jakoś dajesz radę ze szkołą ? a co TM taki zły w urodziny ??????? A gdzie Ciepła ,Cicha ?? Razem przeżyjemy jakoś tę jesień i zimę :) Beauceron - napisz więcej. Miłego dnia
  5. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam wszystkie stare i nowe bywalczynie tego topiku Nie piszę i rzadko czytam ,chyba dlatego ,że nie chcę ,aby mnie to dodatkowo przygnębiało :9 Nie czuję się na siłach udzielać komuś rad i wskazówek ,mogę tylko przytulić do piersi i i razem popłakac ................... Trzeba mieć predyspozycje ,jak kiedyś tu Goda , aby z dystansem spokojnie o wszytskim napisać. Ja jestem zbyt emocjonalna. Życzę wszystkim siły i wytrwałości ,małych i dużych radości i takiego pięknego życia jak pogoda za oknem :) Trzymajcie się. Jeszcze będzie pięknie.!!!!!!!!
  6. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam Cię Beauceron , Iwe,Buber ,She,Agrypina ,Ciepła,Cicha Poniedziałek :( ale przynajmniej sloneczko świeci ,nie jest tak żle......... Miłego tygodnia
  7. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    no witam i ja Was wszystkie :):):) ja jeszcze nie całkiem po urlopie ,ale dzisiaj i jutro w pracy , potem długi weekend i znowu do roboty.............. Ale aktywność u nas wielka :(:(:( miałam czytania a czytania !!!!!!!!!!!!!!!!! aż sie zmeczyłam, hihihih She - pozdrawiam. Ty już po urlopie czy na ??? Nacik - podziwiam , odważna jesteś i z pewnośćią dasz sobie radę. Najtrudniej jest podobno podjąć decyzję , potem z górki.......życzę Ci tego z całego serca No ! przyjedzie Agrypina ,to może trochę sie ruszy , bo tak to nie ma nas kto pilnować :) Ciepła - a Ty ? na urlopie ? czy Ci sie nie chce pisać ? Całuski dla wszystkich
  8. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    a ja na urlopie ............ wpadłam dzisiaj do pracy ,bo musialam ,ale zaraz idę do domciu :):):) tak ,to mogę wpadać.........u mnie leje jak z cebra.........nawet nie ma jka wyjść. Pozdrawiam wszystkich ,a She dzisiaj specjalnie, bo ma dyżur na topiku do usłyszenia
  9. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    No,ja już ledwo wyrabiam w pracy :( już mi sie tak chce na urlop.............,a tu kiepsko cos wygląda , bo ciagle coś jest , do czego jestem niezbedna !!!!!!!!!! ha ha , żeby tak przy podwyżkach było !!!! no ,ale jeszcze trochę i może na koniec lipca sie uda .......... Anoolka - witamy u nas pisz ,będzie nas więcej.. my tu sobie narzekamy czasem na M ,a czasem tylko tak o życiu piszemy... She- Ty to masz dobrze ,bo nad morze możesz skoczyć w każdej chwili....... Margo - trzymamy kciuki !!!! Będzie dobrze ! Agrypina zaraz wyjedzie i kto będzie podtrzymawał topik i mówil nam dzień dobry ??????? Tym niemniej dla Ciebie Agrypinko i dobrego,pogodnego wypoczynku , bo przecież po wakacjach do nauki....... Trzymajcie się , i nie dajcie sie smutkom.
  10. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    ......... ciepła Ty jak już piszesz to piszesz :) lubię to i pozdrawiam serdecznie.... kanikuła.....lato...ale problemy nie znikają......:( wczoraj miałam ostrą wymianę zdań z MM na temat jego zachowania w obecności osób trzecich.....mój kochany udaje wtedy macho , jest nieprzyjemny ,nieczuły ,złośliwy i ironicznie wyśmiewa to co mówię........nie xcierpię tego...........oczywiście on nie rozumie o co mi chodzi.......przecież zachowuje sie normalnioe, niczego nie robi z premedytacją. Spytałam czy chce sie dowartiościować , czy sie wstydzi , czy to kompleksy.....nagadałam i myslę ,że przeanalizuje to ,chciaż kto wie ??????????? może spłynęło jak po kaczce ????? Zobaczymy . Pozdrawiam i życzę uśmiechu i dystansu do rzeczywistości.
  11. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Masz rację Agrypinko ,radzić jest ciężko ,bo nie wiemy jaka tak naprawdę jest sytuacja. Jeżeli jest abbsolutnie beznadziejnie i nie ma widoków na poprawę to chyba póki jest czas trzeba to przeciąć ,bo z biegiem lat jest coraz gorzej............ ale jak są szanse to uważam ,że trzeba próbować , rozmawiać ,stawiać żądania , mówić o problemach........albo postraszyć......... Mój M też się mi ostatnio naraził ,bo straszny z niego krytykant i od rana coś mu się nie podoba........ale ja też jestem pyskata i nie daję sobie w kaszę dmuchać :):):) A ta pogoda.......tak na nią czekałam ,ale trochę mnie już męczy....... jakaś senna jestem i bez energii........dobrze ,że to piątek i weekend. Jutro mieliśmy iść na fajne spotkanie w plenerze ,ale jakoś mi się odechciało........... i chyba nie pójdę.............. Życzę wszystkim pogody ducha i odpoczynku.
  12. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    nie lubię poniedziałku , więc macham tylko :( Aby do wtorku , a potem to już z górki......................
  13. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam dziewczynki i nowego przedstawiciela płci męskiej zaglądam do Was codziennie ,ale nie bardzo mam wenę do pisania........bo samotności nie ma............bo szczeniaczek wniósł tyle radości do naszego domu ,że nawet sobie nie wyobrażacie, MM już się w nim zakochał i kumple są jak nie wiem........jest moja ulubiona pora roku ,chociaż zimno jak cholera.........ale ma być lepiej i nawet grila na weekend szykujemy......... Maki -jesteś w takiej sytuacji ,że są tylko dwa wyjścia : albo pogodzić się z tym i szukać pasji gdzie indziej ,albo to przeciąć i szukać czegoś nowego........zależy jakie są Twoje priorytety...... Z treści wynika ,że jesteś osobą wrażliwą ,trochę romantyczną....i yto jest bardzo cenne ,tylko trzeba trafić na osobę ,która umie to docenić. Są takie ! Uwierz mi ! Niestety w małżeństwie tak jest często ,że jedna osoba kocha bardziej....... i cierpi....... Cóż ......trzeba podjąć jakąś decyzję. Życzę wszystkim miłego dnia.
  14. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Agrypina- to wyżełek .Cudo.Muszę pracować :(
  15. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ja jestem szczęśliwa ,bo od soboty mam nowego pieska ,szczeniaczka. Cudo. Jestem w pracy i już za nim tęsknię. A na innym topiku przeczytałam ,że EMMI urodzila w niedzielę dużego ,zdrowego chłopczyka :):):) Oj ,dzisiaj mam w pracy szewski poniedziałek :) Miłego tygodnia
×