Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Love1966

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Love1966

  1. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    i na powitanie wszystkich dziewczynek . Ale fajny dzień , wszyscy nieobecni sie nagle znaleźli i sie odzywają. No to i ja sie zawstydzilam i piszę ,ze żyję , chociaż co to za życie .:(:(:(:(:(: Ale cały czas z mocnym postanowieniem ,ze bedzie lepiej . Juz niedługo................ Tylko jeszcze troche cierpliwosci i nagle ......................słoneczko , śmiech i szczęście . Wam tez wszystkim tego życzę. O MM juz mi sie nawet pisac nie chce , bo ma kryzys wieku sredniego i chyba nieprędko mu minie . Moze przynajmniej pogoda by sie poprawiła . Buziaki specjalne dla Emmi , Betki,Zdanki, Jako Takiej / juz nad morzem ? / Agrypiny , Mokki i innych.
  2. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ojej ,ale sie zdziwiłam ,że jestem pomarańczowa .:):):): To ja ,tylko odstęp niepotrzebnie zrobiłam.
  3. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    za życzenia . Ale co to za lipiec ! Znowu bedą powodzie ,czy co??? Leje i leje .Kwiatki w ogródku mi zbiło i huśtawka ogrodowa co wyschnie ,to zmoknie. Eh , coś mi sie to nie podoba. Margo - oby szybciutko było lepiej . Przyjaciel - trzymaj sie . Na pewno wszystko będzie dobrze . I jak tu mieć plany na weekend ,chyba kalosze i kajak ????????????? Nie chce mi sie pisac o MM , bo taki egoista i egocentryk z niego wylazł ,że ....................... szkoda słów . :(:(:(:(:(:(:( A tak by sie chciało być szczęśliwym i żeby wszyscy dookoła też byli ! Pomarzyć dobra rzecz . Miłego /mimo wszystko weekendu/ .
  4. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    zona - pomyliłam sie . prawidłowy adres jest www.vitaligs.tc.pl
  5. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    na powitanie ,a ja jestem solenizantką ,ale skrzywioną , bo jak na złość mam zapalenie kieszonki przyzębnej i spuchłam i boli. Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu zona- wejdź na strone internetowa tego ośrodka www.vitaglis.tc.pl i sobie wydrukuj, fajnie ,ze chcesz mamie zrobic niespodziankę. dla wszystkich miłego dnia ,bo nie chce mi się dziś więcej pisać.
  6. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    zona-podaje namiary w Nałęczowie : vOśrodek Odnowy Biologicznej VITAGLIS ,Nałęczów , ul.Poniatowskiego 40 , tel/fax 0 1033 81 50 14 724 , kom.0 607 368 400 ,Buziaczki dla wszystkich .
  7. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie kwiatuszki. [cześć} i . Co tu dzis tak pusto ? Inez ,to na pewno nie Twoja wina ,nie myśl tak nawet . My zawsze szukamy winy w sobie i chcemy naprawiać.Niech ONI tez sie troche postarają. Ale nie chcę Ci nic trywialnego radzic ,bo każdy musi sam znaleźć rozwiązanie:( :(:(:(:( zona - podam namiary z domku Margo -[ciesze się jak nie wiem ,ze juz zagladasz Emmi -gdzie jestes ? Pogoda jakas taka do kitu. Kiedy będzie lato ?
  8. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    wszystkim :):):):):):):):):) dla Margo . A ja bylam w weekend z kolezankami w Nałęczowie i Kazimierzu i było suuuper. W nałęczowie jest ośrodek /niejeden/ odnowy biologicznej. Płaci sie za nocleg i wyzywienia ,a zabiegi zamawia sie dowolnie. Mówię Wam co za relaks ! Trzy dziewczyny bez mężów i dzieci - beztroski śmiech ,maska na psychikę ,a jednocześnie odświeżenie ciała ,twarzy itp . Jak ktos zainteresowany szczegółami lub chce adres to niech da znać.Chętnie się podzielę informacjami. A Kazimierz - perełka , tylko troche za dużo ludzi .Ale pyszna kawka i herbatka U Dziwisza i ciasta.........mniam mniam ,marzenie. U mnie w domu trochę więcej słoneczka ,chyba ten wyjazd tez pomógł . Nie zadzwonilam ani razu , więć MM dzwonił kilka razy dziennie,hihihihi. Gonił , bo króliczek mu uciekł. Ale to wszystko śmieszne ,a może dziecinne ? Chciałabym na wakacje. Tymczasem wcale nie wiem kiedy mam urlop ,buuuuuuuuuuuuu. Trzymajcie sie wszystkie dzielnie jak zawsze.
  9. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    wszystkim dziewczynkom.Przeczytalam wszystkie wczorajsze i dzisiejsze wypowiedzi i sie poplakalam .W Pracy ! Jako taka - kocham Cie. . Jesteś taka mądra i dobra i tak trafnie ujmujesz różne rzeczy ,ze aż bym Cie przytulila do siebie. Tak jak inni ,uważam ,ze bez Ciebie i Emmi nie ma tego topiku. A zobaczcie ilu osobom juz pomógł. Werusiu - juz tyle osob Ci odpowiedziało ,ze trudno mi cos dodać. Dystans do problemow trzeba sobie samemu wypracować ,a to trudna i żmudna praca. Wierzę ,ze sytuacja Cie przerasta ,ale moze za jakis czas sie usamodzielnicie mieszkaniowo i bedzie super. Teraz trzeba to tylko przetrzymać. Zagladaj tu do nas koniecznie,będziemy Cie wspierac jak możemy. Ja juz czasami mysle ,ze udalo mi sie pohamować emocje ,a tu nagle cos małego ,przykrego i juz dół , niagara łez ,itp . Słowa rania najbardziej i najtrudniej znaleźć plaster na te rany , bo one długo krwawią , a obojętność / Marcelina / wiem cos o tym zabija w nas radość życia. Ale to tez tylko my same musimy zwalczyć . Zycze milego dnia i weekendu ,bo na weekend wyjeżdżam. [ kwiat] dla wszystkich dzielnych kobietek . Bez nas ONI by na tym Marsie zostali. I moze dobrze by było??????????
  10. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Dziękuję moje kochane,że sie cieszycie ,że jest lepiej w mojej duszy. . Nie jest jeszcze super z MM ,ale próbuję szczęście znaleźć w sobie ,a nie w nim . To proces długotrwały , ale wierzę ,ze sie uda. Ale burza byla u nas dzisiaj w nocy!!! Lało ,grzmialo i błyskało. Mój wyżeł chcial wyjść z siebie , bo on sie boi burzy i wiatru. Ganial , trząsł sie jak galareta i musieliśmy go utulać . Zebyscie wiedziały jak MM do niego przemawiał ! Aż zazdrość bierze. Czule i pięknie i miłośnie. Do mnie tak nie umie ,buuuuuu :) :):):):):):) A ja w ten weekend jade z kolezankami do ośrodka odnowy biologiczej ,hurra. Ale sie posmiejemy i powygłupiamy. Tak sie cieszę. Dla wszystkich milego dnia i mnóstwo :):):)::):):):) Jako taka - zbieraj sie szybko .Nikt Cię nie łączy z Buberem. Po prostu tak sie złożylo , że Ciebie nie ma i jego nie ma . Przypadek. A Gothika ,Cicha ,Przezroczysta ?????? Odezwijcie sie.
  11. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    hurra , wyszlam calkiem z dziury i spogladam na swiat przez różowsze okulary . To jednak wymaga pracy nad soba , a to trudne. Margo - jak zwykle Emmi ,Zdanka inne tez Pamietajmy ,ze \"SZCZĘŚCIE TO NIE TYLKO TO CO NAM LOS DAJE ,ALE I TO CZEGO NAM NIE ZABIERA \" Cieszmy sie tym co mamy , ulepszajmy to co mozemy ulepszyć i pogódźmy sie z tym ,czego nie możemy zmienić. Czy Buber i Jako Taka juz nas nie lubia ? :( :( Widzisz Emmi jaki ten topik potrzebny ?????? Witamy nowe osoby. Piszcie do nas , tu nie ma czego sie wstydzić.
  12. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi- nawet nie myśl tak , to jest jak terapia i topik musi być . Poczekamy aż sie uaktywnią .
  13. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    dziewczynki . Wczoraj tak wymarzłam ,ze grzałam sie pod kocykiem po przyjściu z pracy przez 2 godziny. Dzisiaj za to piekna pogoda i sloneczko. Co tu dzis tak pusto ? cos ostatnio coraz mniej wpisów. Wszyscy szczęśliwi czy nieszczęśliwi.????????????? Ja raczej to drugie :( :( ,ale powoli wychodzę na powierzchnię. Dla wszystkich . Dla Margo specjalne Jako taka - pisz coś , bo lubię jak jesteś .
  14. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie dziewczynki . Emmi-jak zwykle buziaki dla Ciebie i misiaczka . Dzisiaj jestem w czarnej dziurze i nie mogę nic wiecej napisać. Może jutro będzie lepiej ?
  15. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    u mnie też zimno ,pada i wieje . Gdzie to lato ? Znowu mam wyjąć swetry i płaszcz? Emmi - dla Ciebie i misiaczka trzymajcie sie dzielnie. Zona - MM sie wspomaga plastrami , ale i tak jest nieznośny ,a wczoraj powiedzial ,ze przez kilka miesiecy WSZYSTKO MUSI BYĆ TAK JAK JA CHCĘ ! Ale jak już go za bardzo nosi to idzie na rowerek albo przesypia ten czas. Po ilu miesiącach od rzucenia to sie uspokaja? i nie chce sie palic? całuski i słowa otuchy dla Margo Jako taka - gdzie jesteś ?????? Mam nadzieje ,ze weekend bedzie ładniejszy , bo planujemy jutro imprezke plenerową .
  16. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej ,hej. Emmi - ale wszystkich przestraszyłas ! Mam nadzieję ,ze Ci przeszlo zanim doszłas do domu. Czytam właśnie wreszcie Mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus , którą mam od dwóch lat i na razie sie dziwie ,ze nie znajac jej przeżyłam tyle lat spokojnie i z milościa. Ale wiele rzeczy i zachowań mamy instyktownych i to nas ratuje. Miłej nocy wszystkim. Pa pa.
  17. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi- rozumiem Twoje zdenerwowanie ,ale nie dzialaj pochopnie. .W nerwach powiesz rzeczy ,których będziesz żałować .Proszę , ochloń i zdystansuj się .
  18. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    wszystkim dzielnym topiczankom. ,specjalnie dla EMMi - nie denerwuj sie ,wszystko będzie dobrze. Zobaczysz. zona- rozumiem humory MM zwiazane z papierosami , ale dlaczego on na mnie patrzy jak na wroga ,który mu może w tym przeszkodzić ????Wczoraj wyjeżdżał na dwa dni w delegację i ja mowię żartem : Ale pamiętaj ,przed wyjazdem zarezerwuj 5 minut na przytulanki ,a on na to : NIE WIEM CZY BĘDĘ MIAŁ CZAS !!! No to aż mi sie zimno zrobilo. Ale jednak znalazł . Więc hustawka nastrojow mnie wykańcza.Ja sobie nie umiem zbytnio radzić z problemami , bo moją siłą zawsze był MM , i niech Buber nie pisze ,że to źle , bo sie nie można uzależniać od jednej osoby. Wiem - ale jestem uzależniona i chyba tylko potężna armia psychiatrów by mnie wyleczyła . Ale żeby skonczyc optymistycznie to dzis rano bylam na przeglądzie technicznym swojego starego samochodu / 8 latek ma/ i sie trochę bałam co oni tam wynajdą , a tymczasem bezproblemowo . Pan powiedzial ,ze wszystko ma ekstra i właścicielke też.Hihihihihihi. Miłego dnia dla Was dziewczynki moje kochane ,a dla Margo tysiąc Mokka- jak sobie radzisz ? Jako taka - brak mi Twoich wpisow.
  19. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    wszystkim. Pozdrawiam wszystkich bardzo i dziekuje ,że jestescie. Czytam Was codziennie ,a nie zawsze chce mi sie pisać i to wydalo mi sie bardzo egoistyczne ,bo zachowuję sie jak mężczyźni ,biorę a nie daję nic z siebie. Ale już tyle daję MM ,ze chyba mi na topik sil nie starczyło. Poprawiam się. .Pogoda okropna ,leje ,wieje, ale spacerować z psami lubie bardzo . To uspokaja. Stosunki z MM jakieś napiete i sztuczne .Stara sie ,ale widzę ,ze dom i my przestalismy go interesować. Przynajmniej w dawnym tego slowa znaczeniu. Robi wszystko to ,co mu powiem ,że trzeba zrobic ,ale zero własnej inicjatywy. Odwala pańszczyznę i już. Teraz na dodatek rzuca palenie ,więc jest pod ochroną i uważa, że wszyscy mu powinni ustępować ,bo on taki dzielny. dla Margo i dla Emmi i dla Danusi . Dzielne kobietki z Was.A topik musi trwać do końca świata ,bo zawsze sie znajdzie ktoś kto potrzebuje pomocy lub wylania żalu i rozpaczy. Czemu my wwszystko tak mocno przeżywamy ? Czy to konieczne ? Całuski dobranocne i obiecuję się pojawiać częściej. Nie można wszystkiego zrzucać na barki Emmi.Pamietajcie kobietki o tym.
  20. Ale co zrobić ,żeby nie przytyc po rzuceniu palenia ???? Dajcie jakies sposoby .
  21. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam wszystkich .{cześć} ]cześć} na powitanie pieknego dnia. Specjalne buziaczki dla Margo :):):):):):):):):):):):kochamy Cię tu wszyscy i czekamy ,żebys szybko wrócila zdrowa. Emmi- pogoda poprawila mi humor i dodała wiary w szczęście . Wreszcie zwiewne letnie rzeczy ,kolory pastelowe i ludzie sie częściej uśmiechają. Inez- witaj , słuchaj rad naszych ,ale też słuchaj głosu serca i instynktu kobiecego. Musi być jakaś droga dotarcia do TM. Znajdź ją tylko.Mężczyźni są zdobywcami i są aktywni ,ale często nie we własnym domu i własnym małżeństwie , Tu raczej my mamy pole do popisu . Może tak ma być .Oni zdobywają świat i popychaja go do przodu ,a my................. A MM wczoraj ze mną sadził kwiatki w ogródku i zrobił mnóstwo rzeczy na które ostatnio nie mial ochoty . Ot lato ,energia i słońce. Jako taka - nigdy nie rozmawiałyśmy ,ale Ty umiesz tak pisać jakbyś mówila do każdej z nas osobiscie. To cudowne. Bardzo Cie kocham. I podziwiam jak jesteś dzielna z trojka dzieci . Uśmiachaj sie . Miłego dnia wszystkim.
  22. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    :) :) :) :) dla wszystkich . Jestem ,jestem i czytam Was prawie codziennie,ale jakos pisać mi się nie chce .W kazdej z Was widzę kawałek siebie .Stwierdzam , ze szkoda ,ze to tylko forum dla kobiet. Ciekawe czemu mężczyźni tu nie zaglądaja / prawie/ .Czy nie są samotni ,czy o tym nie myślą. Zrozumialybysmy ich lepiej jakby sie tu czy gdzie indziej szczerze wypowiedzieli tak jak my to tutaj robimy. Słonecznego dnia wszystkim.
  23. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    A ja chciałam też przywitać nowe forum . ,ale jakoś wolałam stare . Może się przyzwyczaję ? Kto wie kiedy będzie ciepło , bo letnie rzeczy zamarzają mi w szafie !!!!! Całuski dla wsystkich.
×