Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Love1966

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Love1966

  1. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    a ja jakoś mimo poniedziałku nie mam doła i mam dobry humorek :):):) ostatni tydzień w pracy przed urlopem ! to chyba dlatego. Weekend minął bardzo przyjemnie. W sobotę miałam taki power ,że wysprzątałam wszystko pięknie ,poszłyśmy z córcią na Starówkę ,pojadłyśmy pysznych rzeczy ................. Ale trzeba uważać na ceny ,bo za deser w innej knajpie zapłacilam więcej niż za wielkie i pyszne drugie dania w innej. Ceny są bardzo zróżnicowane. Ale starowka zyje. Barwny ,miedzynarodowy tłum, zespoły i inne atrakcje. Fajowo. Wczoraj pomalutku i leniwie w domu i ogtódku. Pamietacie ,że kiedys pisałam ,ze nie umiem nic robic bez MM !!!!! Otóż teraz jest odwrotnie..... Nauczyłam sie sama organizowac sobie czas , robię to co muszę lub to co lubię i swietnie sie z tym czuję. A MM przychodzi co chwilę i pyta co robię. Życie jest piękne .Teraz lubie jak MM jest w domu ,ale kAŻDY ROBI SWOJE i tylko czasami robimy cos razem. Margo - widzę ,że radzisz sobie bez synka :):):) Agrypina - i jak się udała sobota ??? Ciepła - wychodź z dołka. Szkoda czasu. Kaja zniknęła na dobre. Ja jestem Lew i moją planetą jest słońce i w lecie czuję sie wspaniale. Po prostu roznosi mnie energia. Wieczorami siedzę długo. Wcale mi sie nie chce spać. Chodzę spać ostatnia ,ale rano...............wstać sie nie chce. oj ,chciałabym mieszkac w ciepłych krajach .Tak nie lubie ciemności ,krótkich i zimnych dni i z przerażeniem patrzę na kalendarz jak szybko to lato mija .:(:(:( Buuuuuuuuuu. Miłego dnia dla wszystkich
  2. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Gorąco !!! UFFFFFFFF Wiecie co ? Lekarstwem na to gorąco ,które dzisiaj odkryłam jest piwo FreeQ wiśnie i maliny. Z lodówki pycha !!!!!!!! Buziaczki
  3. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    a ja się wczoraj pokłócilam z szefem i gdyby nie głos rozsądku / trudne czasy / to bym wzięła torebkę i wyszła i juz nie wróciła. ...\"(\"(\"( I to sie wszystko odbiło na rodzince ,bo cały wieczór na nich fukałam. Dzisiaj ide do pracy w nastroju bojowym !!!!! Zobaczymy jak bedzie ... Echnaton - kim jesteś powiedz cos o sobie . Czy Ty tylko jako meteoryt. Kaja - nie smuć się .Spójrz z dystansem. Moze nie jest tak źle jak wygląda ,a może lepiej jednak o ty, pogadać z nami lub kimś ??? Agrypina, Ciepla ,Cicha - pozdowienia. A co z Margo ? Płacze w poduszkę czy jeździ jak szalona ? Idę do kochanej pracki ,hihihih. Szkoda ,że teraz jesteśmy jakby przymuszeni do miejsca. /pracy / Nie można ot tak sobie zmienić :(:(:(:(:(
  4. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    poranna kawka ,herbatka. Ale dyskusja ,:):):) od razu nas więcej. Ciepla - mam nadzieję ,że się nie przejmujesz. Jak komentarz w domu po wizycie u fryzjera ?????? Margo - możesz rozmawiać z nami jak synuś wyjechał .Gdzie gonisz ? Agrypina - do raportu !!! Harry Potter - milo ,że o nas pamiętasz. Cicha ,Anies, Kaja,Buber ,inni i inne
  5. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    A ja już zaglądałam ,ale takie boskie lenistwo mnie ogarnęło ,ze nie chcialo mi się nic napisać. Sobota gości - dwie zupy ,dwa drugie dania desery itp , potem zmywanie ,składanie i niedziela po południu wreszcie wolna , dla mnie ,siedziałam w ogródku ,czytałam , marzyłam,,............. itp i wyczytałam a w Pani coś takiego : ...................................................Dla większości mężczyzn milczenie nie wiąże się z żadnym zagrożeniem dla związku ! W przeciwieństwie do kobiet ,które potrzebują ciągłego i głębokiego kontaktu.Oni na hasło :Musimy porozmawiać ! kula sie w sobie.Ponoć to jedna z fundamentalnych różnic, jakie dziela kobiecy i męski świat .Jak policzyli skrzętni badacze panie mówia dwukrotnie więcej od panów. No i stąd te nasze rozterki i nerwy ,że ONI z nami nie rozmawiają ! Chyba ,bo nie umieją i nie maja potrzeby. Ja właśnie jestem w czasie tych chłodnych dni z MM. Mijamy się obojętnie.Ale wiem ,że to przejdzie. Margo = przyjedź do Warszawy ,pobalujemy :):):):):) Cicha, Ciepła ,Agrypina Inni - gdzie jestescie ? Ja na urlopie od końca lipca ,ale gdzie to nie wiem :(:(:(:( Buziaczki dla wszystkich.
  6. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    No wiecie ??!!!!!!!!!!!! Żeby nikogo nie było ???????? To zapraszam na kawke i herbatkę ,a pogadamy później ,bo teraz do pracki. Miłego dnia .
  7. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    [cześć[ Jak miło ,ze Margo sie odezwała ,prosimy częściej. Wczoraj u nas była taka ciężka pogoda ,że po zjedzeniu obiadu padłam jak pies Pluto.......potem oczywiscie nie mogłam zasnąć i dzisiaj chyba dwie kawki mnie dopiero postawią na nogi . Ale pogoda mnie wyjątkowo rozleniwia i w pracy sie muszę zmuszać ,żeby cos zrobić. Po prostu nie chce mi się ,chcę nad wodę ,morze ,jezioro ...........wszystko jedno . Chyba wychodzi ze mnie zmęczenie po wielkich porządkach po malowaniu i remoncie. A ja nie umiem odpoczywać :(:(:( ciągle sobie obiecuję ,ze po pracy usiądę w ogródku ,poleżę ,poczytam ,ale coś mnie goni do roboty ,bo w domu zawsze jest coś do zriobienia. Ale za to z MM jest OK .Aż strach pomyśleć jak długo tak będzie . Pozdrawiam wszystkich Buber - jak wielbicielki ? Agrypina Cicha Ciepła [kiss[ Anies Margo Kaba odezwij się wszyscy ,którzy czytaja ,a aaa i Kaja
  8. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    tylko zapraszam na kawkę i herbatkę i pozdrawiam wszystkich. Agrypina :):):) dzisiaj jestem pierwsza.
  9. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Zaglądam ,ale ciągle nic ciekawego nie mam do powiedzenia . Też byłam wczoraj u dentysty ,potem na zebraniu osiedla..................i tu nerwy okropne ,bo część domków nie płaci i mamy ogromne zadłużenie ...... mówię Wam ,nie ma to jak wspólnota ,........zawsze się znajdą czarne owce ,sprawy w sądzie ,a sąd nierychliwy........to juz sie ciągnie od póltora roku i końca nie widać. Ciepełko takie leniwe ,że pisać i pracować się nie chce a do urlopu daleko.......... Agrypina :):):) dzielna dziewczynko ! Przynajmniej Ty jesteś systematyczna ,no ale my dwie to trochę mało :(:(:( Eh ,chciałabym sie kiedyś obudzić i pomyśleć czym to ja sie dzisiaj martwię ??? i stwierdzić : Ojej , niczym ! Nie mam żadnych zmartwień .....Ale to chyba utopia i prawdą raczej jest ,że co się polepszy ,to sie po..........y. Zabieram sie do pracy.Na razie. Milego dnia.
  10. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    to dzisiaj ja pierwsza ...............:):):) imieninki przeszły spokojnie. MM pamietał , był bardzo pomocny . Na razie jest super. Odpoczywamy i cieszymy sie z odnowionego domku. Ale do pracy trzeba iść . Urlop chyba dopiero w sierpniu ......a gdzie pojedziemy ?????nic nie wiemy , cos sie wymyśli . Agrypina - już w porządku z ząbkiem ? dla wszystkich miłego tygodnia . Ja jak mówiłam nie lubię poniedziałków :(:(:(
  11. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Dziękuje wszystkim za życzenia . Jestescie kochani
  12. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Agrypina - pędem do dentysty !!!!! No cos Ty ? Wolisz cierpiec niz do dentysty iść ? Ja tylko sie przywitam , bo dzis mam dzień wolny ????? i sprzątam i głowa mnie boli od tego ,bo cały czas na czworakach , podłogi ,dywan piorę . Wszystko sama ::(:(:( Ale jeszcze troche i będzie czyściutko i laba............. Ciepła - jakos udalo mi sie wygrać podstepem ,bo z pomocą pana malarza , ale nie znosze tego u MM ,ze nie lubi dyskutowac ,tylko powie i już. To mi sie wydaje atawistyczne ,albo to dowód na brak argumentów sensownych i zawsze łatwiej powiedzieć . Tak ma byc i koniec !!! Margo ,Kaba - żyjecie ? Cicha - juz posprzatalaś ,to sie odezwij. Buber - co te dziewczyny tak Cie śledzą ???? :):):) Anies, Kaja -gdzie sie podziewacie ? Inni ,którzy czytaja - dajcie sygnal. Papatki ,ide dalej do fizycznej pracy.
  13. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ale sie pokłócilismy !!!!!:(:(:(:( ........................o głupi dywan sie prawie rozwodzimy ! Po malowaniu MM wymyslił ,ze w salonie nie położymy juz dywanu ,bo łatwiej przy psach utrzymać porządek ! Nawet nie ma mowy !!!!! Salon wyglada okropnie nieprzytulnie bez dywanu. Jakbysmy sie dopiero wprowadzili. Ludzie , jak go przekonac ??????????????????????????????? JA NIE USTAPIE ,A ON TEŻ NIE CHCE . jAK TO SIE SKOŃCZY ????????? Chyba z MM sie robi despota na starość . Ale trafiła kosa na kamień. Nic go nie obchodzi moje odczucie. On zadecydowal i juz !!!!!!!! Napiszę później jak sie skończyło. Musze do pracki. Pa.
  14. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Melduję się nieżywa :) Właśnie dopiero usiadłam ,po całym dniu sprzatania. Nie mam siły pisać ,ani mysleć . Praca fizyczna boli!!!!!!!!!!!!! Ale jest pieknie!! Jutro ma byc koniec malowania ,a w czwartek mam dzień wolny na dalsze sprzątanie ,a w sobotę gosci !......................... Bo w piatek moje imieniny !!!!!!!!!!! Dobranoc , bo rączki mnie bolą.
  15. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Agrypina jesteś dzielna ,że podtrzymujesz topik .:):):) Ja sie nie wpisywałam ,bo z tym remontem tyle roboty ,stresu ,nerwów i zamieszania,że padałam jak pies Pluto. Jeszcze nie koniec ,bo ciągle coś nowego dochodzi. Ale przygód przy tym co niemiara.My chyba mamy pecha. Nawet Pani w firmowym ,znanym sklepie źle dobrala składniki farby i każda ściana byla w innym kolorze .No przesadzam ,ale prawie. Potem były liczne poprawki .Wiecie ,co znaczą poprawki , !!!!!! że nigdy juz nie bedzie idealnie :(:( ale staramy sie przyzwyczaić i nawet zaczyna sie nam podobać. W każdym razie polecam wszystkim kolory. Ja mialam przedtem wszystko na biało ,teraz na kolorowo i wygląda bardzo elegancko. No a przede wszystkim ta czystość po malowaniu .Co za rozkosz dla oka i nosa tez. Tak pachnie świeżością. Jeszcze mieliśmy klopot z belką prz suficie ,bo bejca ,która w sklepie wyglądała super jakoś nierówno chwycila i wyszlo od ciemnego brazu poprzez zgniła zieleń do prawie beżu . Dzisiaj fachowiec poprawia .Aż sie boję co to będzie jak wrócę z pracy :):):) Cały weekend za to sprżataliśmy / z przewagą sprzątałam !!/ ,skrobałam ,czyściłam itp . A sobota była przed burzą taka upalna i męcząca ,że ledwo łaziłam. Ale za to wczoraj dla odpoczynku poszłam na basen .Suuuuper . A z miłych rzeczy ,mam w domu studentkę III roku ,bo córcia juz zdała wszystkie egzaminy :):):) Naoprawdę trudne. A wakacje ?????????...................... Oto jest pytanie . Nie mamy żadnego pomysłu w tym roku .Może córcia gdzies pojedzie ,a my na działeczce ? Nie wiem ,cos nie mam weny do wymyślania ,a może coś wyjdzie w ostatniej chwili . Po tych remontach z kasą krucho ,więc .................... A na dodatek dwa psy !! Co z nimi zrobić ? A jak inni ? Jakie pomysły ? Ja juz sie w życiu najeździłam ,więc w razie czego chętnie poleniuchuję w domku . Życzę wszystkim milego dnia .
  16. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    żyje ,ale napiszę później ,bo strasznie sie śpieszę. Obiecuję sie zameldować z dłuuuuuugim wpisem. Całuski dla wszystkich
  17. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    No mowię Wam ile takie proste malowanie powoduje stresów. Juz malarz działa od wtorku i balagan nie do opisania :(:(:( Ale wczoraj jak pomalował pokój to kolor wydał sie nam różowy !!!!!!! Wpadlismy w popłoch ................ ale dzisiaj rano jak wyschło jest duzo lepiej , jest lekko brzoskwiniowy tak jak mialo być :):):):) Ale to dopiero początek ,jeszcze wybieranie innych kolorów ,sprzatanie i takie tam ,więc czasu mam niewiele. Ale jestem ekspetem od farb .!! Jakby ktoś chcial malować to chętnie doradzę. Pozdrawiam wszystkich Kto to sie wpisuje na po marańczowo ??// Trochę odwagi . Złośliwości tutaj nie chcemy !!!!!!!!!! Margo Kaba Ciepła Agrypina [kiss[ za systematyczność Cicha[kiss[ Anies gdzie jesteś ? Rafaello na wakacjach ........buja w obłokach ,ale Buber ,Pomarańczowy Budzik I Róża 73 odzywajcie się Kaja3 i wszystkim których pominęłam pozdrawiam i życzę wytrwałości w zmaganiach z życiem i dużo optymizmu.
  18. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    co tu nikogo nie ma ?To ja tylko pozdrawiam ,bo musze popracować. W domciu nie mam netu od kilku dni :):):)
  19. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ciepła - a ile lat ma syn ? Bo takie zachowania w czasie dojrzewania są normalne. Może ktos go uraził , może ma jakiś problem nie do rozwiązania w jego mniemaniu. Na pewno jest super chłopakiem. Zajrzyj do wnętrza co tam sie dzieje ,pewnie coś mu doskwiera ,a może się popisuje ,aby zwrócić czyjąś uwagę ? Buziaczki dla Ciebie.
  20. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    OOOOO Pomarańczowy Budzik !!!! :):):) Prosimy częściej . Róża - czemu tylko na chwilkę ,Zapraszamy na kanapkę i kawusię . Mój fachowiec zjawił się wreszcie wczoraj wieczorem o 21.45 !!!!!! \"Rozejrzeć się \" Ale dzisiaj przyszedł raniutko i zabral sie do roboty. Jesuuu ,ile to wynoszenia ,przestawiania itp ,a potem ile sprzątania !!!!!!!!!! No trudno ,ale mam nadzieję ,że będzie pięknie .:):):) Agrypina ,nie martw się ,przecież nie mamy urlopów w jednakowym czasie ,ktoś zawsze będzie .Zobacz jaka ja się zrobiłam systematyczna i Ty też. Wiemy ,że wiele osób nas czyta i nie ma odwagi napisać . Zapraszamy wszystkich czytających ,odezwijcie się ,napiszcie coś miłego ,albo smutnego ,co Wam w duszy gra. Razem raźniej. Naprawdę nabieramy dystansu do problemów ,jak widzimy ,że inni też je mają i sobie jakoś radzą . Myślimy ,a może wyolbrzymiam ?????? może coś można zmienic ,poprawić ? a jak nie to olać ? i znaleźć coś innego ciekawego. Ja wcale jeszcze nie wiem kiedy mam urlop i czy gdzieś wyjadę .Tak sie ten rok układa .Zobaczymy. A Wy gdzie się wybieracie ? Dzisiaj piękny dzionek ,pewnie wszędzie . Wracam do pracy.
  21. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    no i wcięło mi to co napisałam :(:(:( a chcialam tylko powiedzieć ,że nasz topik jest wyjątkowy . Same mądre ,wyważone ,życzliwe wypowiedzi ,podczas gdy na innych panuje agresja ,dużo intruzów i złośliwości . Tak trzymać . Obyśmy zawsze tu wracały jak do najlepszej przyjaciółki. Buziaczki.
  22. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Malarz oczywiście nie przyszedł :(:(:( Podobno zepsuł mu się samochód i utknął gdzieś w górach. Hihihi. Chyba zwariuję z tymi fachowcami. Agrypina :) Może my kłótliwe jesteśmy ??????? Obie sie pokłóciłyśmy .Trzeba chyba nabrać dystansu . Tymczasem
  23. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    Cicha - wracaj po egzaminach ,bo De nas opuściła na 2 miesiące :(:(:( Margo -witaj po długiej przerwie .Jak tam prawko ,kończysz ? Jak idzie ??? Ja jak dawno temu robiłam prawo jazdy to sie tak denerwowalam ,że schudłam 8 kilo :):):) Ale ja byłam strasznie ciemna. Agrypina ,Ciepla - mam nadzieję ,ze weekend wypadł pomyslnie. Mój grill skończył sie awanturą . Bo MM źle rozpalił i pyszne szaszłyki były surowe . Oczywiscie żadnej krytyki pod swoim adresem nie znosi i po pierwsze wmawiał nam ,że dobre ,a po drugie powiedział ,że jak nam sie nie podoba to juz nie będzie robil i sie obrazil . I juz . To tyle z miłego grilla. :(:(:( Ale bylam na basenie . Suuper . Popływalam ,zrobiłam hydromasaż i obiecałam sobie regularne chodzenie. Ja juz po pierwszej kawce .Wstawać śpiochy ,to Wam tez zrobię. Dzisiaj ma przyjść malarz !!! Czy przyjdzie ????????????? O której ???????????????? to same niewiadome. Oczywiście MM powinien przygotować pokój do malowania , i zgadnijcie czy to zrobil ???????? Prosta zagadka .:(:(:( Miłego tygodnia.
  24. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    zajrzałam sobie raniutko ,a tu.........pustki. :(:(:( Nic się u nikogo nie dzieje ? U mnie błogi spokój,ale od poniedziałku sie zacznie . Bo znowu fachowcy ............................... Jakoś po ich solidności ,a raczej jej braku bezrobocia nie widać . Obiecałam sobie ,że jak teraz z nimi skończę , to już nic nie robię ,żeby nie mieć z nimi do czynienia. A jeszcze przez 3 dni nie miałam netu , więc nie mogłam nic napisać . Dzisiaj w ramach ćwiczeń fizycznych idziemy z córcią na basen . Pogoda sie zapowiada ładniutka i MM obiecał wieczorkiem grilla. No ,lubię weekendy zdecydowanie ! :):):) I pomyśleć ,że w zeszłym roku nie znosiłam :( No ale wtedy to była tortura ,pod jednym dachem z MM obecnym ciałem ,ale duchem daleko ode mnie ,w komputerze ................................eh dobrze ,że to już minęło .Ale jak sobie przypomnę ,to nie wiem jak to przeżylam ............... Życzę wszystkim relaksu i dobrego humoru. Słoneczka i uśmiechu .:):):):)
  25. Love1966

    małżeństwo i samotność cz.2

    De- buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu ,będzie nam Ciebie baardzo brakowalo:(:(:(:(:( ,no ale po wakacjach wrócisz ?????????? To okropne co sie w tych pracach teraz dzieje . U mnie też niewesoło , ale przynajmniej jest praca. Miłego pobytu na wsi i odpoczynku od trosk życia codziennego. Moc całusków. Potem napisze więcej ,bo dzisiaj rano z powodu różnych fachowców wstalam wściekła. Czy Wy też tak macie ,ze co fachowiec to niesłowny i niesolidny ?? Ja mam do nich jakiegos pecha. Juz mnie tak wkurzają ,ze nie wiem. Na razie. Miłego dnia.
×