Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

michaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez michaaa

  1. the kasia wkladasz taki krazek na 3 tygodnie do pochwy wyjmujesz i po tygodniu wkladasz nowy na 3 tygodnie. on zawiera hormony
  2. thekasia kąpiemy co 2 dni chyba że akurat tyle uleje że trzeba kąpać. spróbuje z tą pieluszką może będzie lepiej. alexandruniak ja kupiłam chustę ale lipa bo mala jej nie toleruje. byłam dziś u gina i chciałam jakąś antykoncepcję. dostałam receptę na nuvaring- krążek zakładany do pochwy na 3 tygodnie który uwalnia hormony. mówiłam jej że po pigulkach mam straszne skurcze łydek a ta dała mi to porażka.
  3. Ejmi ma rację ja też chciałam urodzić na wiosnę lub latem :) czy którejś z was dziecko też nie lubi kąpieli bo moja drze się jak oętana normalnie jakby ją obdzierali ze skóry. próbowałam już cieplejszej lub zimniejszej wody. mówimy do niej trzymamy we dwoje i zawsze jest to samo.
  4. witam podczytuję regularnie ale nie mam jak pisać. alexandruniak możemy sobie podać ręce jeśli chodzi o aktywność dzieci. moja wczoraj nie spała od 19 do 24, zasneła pobudka o 3 na jedzenie i o 7 i tak od 7 do prawie 15 zero spania i oczywiście sama nie poleży a jeśli juz to max 10 min. my szczepimy w czwartek i ciekawa jestem jak to będzie. też bym chciała chociaż jeden dzień mieć dla siebie :) ja siedzę z małaą bo maż pracuje tak że czasem 24 godziny go nie ma a jak już jest to zmęczony. już mu powiedziałam że jak chce następne dziecko to on idzie na macierzyński. nie wiem jak was ale mnie wykańcza psychicznie to siedzenie w domu, brak kontaktu z ludźmi. nie nadaję sie na kurę domową i matkę polkę. może będzie inaczej jak mała będzie większa i bardziej kontaktowa
  5. gawit wszystko okej z peselem. teraz do miesiąca dodają 20 i stąd to 31
  6. my używamy aventa i jest okej. kupiłam tomme tippe ale jeszcze nie używałam, lovi młoda nie chce pić nie pasuje jej smoczek czy co więc pewnie duże dokupimy avent. ja trochę przeziębiona jestem i boję się zarazić małą. ja używam tych z biedronki na zmianę z pampersami. chcę jeszcze wypróbować te z tesco i porównać z biedronkowymi. jednak cena robi swoje pampersy tak ok 45 a biedronka 28 zł. u nas noc jak zwykle czyli spanie od 23 do 10 z dwoma przerwami na jedzenie plus usypianie czyli mówienie głaskanie i przytulanie. ale nie narzekam po jakiś sen łapię.
  7. ktoś taki jak ja odnośnie chusty ja kupiłam elastyczną ze strony www.chusta.pl i to jest porażka bo moja nie chce w niej siedzieć. za mało widzi i jest ściśnięta a moja dziecko tego nie lubi i koniec. myślałam że będę mieć ręce wolne ale to chyba dopiero jak będzie większa i się czymś zaajmie. po wczorajszym dniu młoda dała nam super noc. jak zasnęła o 23 to o 5 było karmienie i śpi do tej pory. ale w dzień dała popalić. odnośnie szczepionek to my bierzemy tradycyjne a dodatkowo tylko na rotawirusy. na mnie płacz małej też nie działa chba ze wiem że ją coś boli bo tak to wymusza noszenie na rękac
  8. witam noworocznie. my przespaliśmy wybicie 12. mąż musial wstać o 5 do pracy więc nie w głowie mu były zabawy, ja też padałam ze zmęczenia. moje kochanie przechodzi samą siebie od jakiegoś tygodnia ma jedną drzemkę w ciągu dnia a tak to od 9 do 22 śpi 2-3 godziny. noce są lepsze bo budzi się 2-3 razy na jedzenie ale zasypia szybko tylko dlatego że śpi z nami. na dodatek zrobiłam ten błąd i przyzwyczaiłam do trzymania na rękach :( mam do was pytanie czy wasze dzieci wyleżą jakiś czas same w łożeczku bo moja max 10 min. jakich pieluch używacie? może mi któraś powiedzieć czy te z tesco są lepsze od tych biedronkowych?
  9. witam wszystkie :) również chciałam wam podziękować za te kilka miesięcy na forum i wysłuchiwanie żali. życzę wam aby nadchodzący rok był pomyślny i pełen radości z patrzenia jak maluchy rosną. my w domu z rodzicami ale nie pobalujemy bo mój mąż nalezy do tej grupy która pracuje w Nowy Rok :( już tyle lat jesteśmy razem a ja nadal nie mogę się przyzwyczaić
  10. mili wypija ci 100 ml ? moja jest 11 dni mlodsza i wypija 130-150 regularnie a kilka razy zdarzylo sie 180?
  11. mili kupujesz czopki glicerynowe tylko je dzilisz na pół lub nawet na 1/3 i wkładasz. współczuje tych jazd z mlekiem. ja mam tez 1 raz z mezem za soba i bylo dobrze nic nie bolało a jestem tak jak ty gawit po cc i po poście od maja
  12. dziewczyny ja też już dziś zyczę wam Spokojnych Świąt i grzecznych maluchów żebyśmy mogły trochę odpocząć :)
  13. witam dziewczyny ja wymiękam. jak wy to robicie że wam dzieci po jedzeniu spią?? moja to ewenement. wczoraj jadła od 20:30 do 21:30 usnęła o 00:30 pospała do prawie 3 i znowu jedzenie jadła godzinę i usneła o 5:0 żeby się obudzić po 7 i od tej godziny wogóle nie śpi. i u nas jest tak codziennie. może raz na tydzień tak się zdarzy że usypia zaraz po jedzeniu. suszarka nie działa ona jej słucha. pieluszka na twarz jak położyłam to myślałam że sobie kark skręci tak się wyginała. bujanie w foteliku skończyło się wymiotami.
  14. u mne w realu mleko nan ha jest po 25,35 więc też masakra. dziś sprawdzę cenę w makro może trochę taniej. zenek ja jeszcze bezgranicznej miłości nie czuję. u mnie potrwa to trochę dłużej tak myślę. ja dziś dostałam prztyczka w nos od losu. mąż w drodze do pracy miał wypadek z dachowaniem. na szczęście nic nikomu się nie stało. ale niewiele brakowało.
  15. witam Nataia86 dobrze że tylko na strachu się skończyło. ja dziewczyny czekam jak na zbawienie kiedy mała będzie trochę większa i rytm jej się unormuje. jak czytam ile przeciętnie przesypia noworodek to mi się śmiać chce. od 23 do 6.30 moje kochanie spało 3 godziny . po każdym karmieniu usypianie zajmuje min godzinę a max 3 a więc jak zaśnie to jest pora następnego karmienia. od 6.30 do 12 nie spała teraz zasneła ale nie wiem na jak długo. zazdroszczę tym których dzieci zaraz po karmieniu zasypiają. ale nic wytrzymamy. dziś idziemy do ortopedy w taką pogodę ale cóż mała skończyła 4 tygodnie nie ma wyjścia
  16. thekasia to niezłe masz to mleko dziewczyno. mathea u nas to samorzej bo buo ryk obdzieranego ze skóry dziecka tylko jam mam gorzej bo butlę trzeba przygotować. u nas dzień jak zawsze cztli spania od 5 jakies 3 godziny. w piatek ortopeda zobaczymy co powie
  17. hej ja dzis jak mlody bóg. wczoraj młoda dokazywała od 6 do 17 a później raj. wstała o 21 na jedzenie zasneła o 22 i dopiero o 4 była głodna.
  18. Mathe ja też tak mam z nocami młodej. ja padam ok 23 i najgorsze jest dla mnie karmienie tak od 23 do 3-4 później już okej. dziś młoda znowu nie spała od 6 do 17 ale to wcale nie znaczy że w nocy pośpi. jak ja marzę o przespaniu 4 godzin bez budzenia się na każdy dźwięk dziecka
  19. Ela my używamy nan ha. jeśli chodzi o ulewanie to zdarzylo się kilka razy. raz było nieciekawie bo 5 razy pod rząd. a tak to zdarzy się raz na kilka dni. z kupkami nie ma problemu. my pilnujemy żeby małej się odbiło co 40-50 ml lub jak widzimy że się "przytkała".
  20. ejmi ja mam to samo u nas w nocy karmienie i usypiani trwa nawet 4 godziny masakra. jak już zaśnie to zaraz jest następne karmienie. a najgorsze moim zdaniem na butli jest to że ona wypije do końca i dalej szuka. ja robię dokładkę a ona pociągnie 2 łyki i koniec a resztę musisz wylać. a drug minus to to że czasem pije za dużo i jest bardzo łapczywa. deseo podziel się mlekiem. to niesprawiedliwe jedna ma nadmiar a inna pustynię. pocieszam się tylko tym że jak się zdecydujemy na drugie to może będzie lepiej.
  21. witam wiecie ja mam wrazenie ze urodzilam cyborga. mloda wczoraj od 4 rano do 16 spala tylko 90 minut.ale za to pierwszy raz dala nam pospac w nocy itylko na butle sie obudzila. przepraszam za literowki ale mam wolna tylk jedna reke . jesli chodzi o sex to ja czekam do tych 6 tygodni ktore mina dokladnie 31 grudnia wiec moze w nowy rok zrobie mezowi prezent bo tez juz mi swiruje
  22. Ejmi trzymaj się. wiem że łatwo się mówi ale ja też się pocieszam że z każdym dniem nasze małe są coraz większe i będzie coraz lepiej. ktoś taki jak ja radzisz przystawiać żeby pobudzić laktację. ja próowałam ale moja jest cholernie nerwowa jak jej nie leci lub mało to jest atak histerii. dziś nie spała od 5 do 11 aż w końcu odłożyłam do łożeczka trochę pokwękała ale nie reagowałam i usneła. my robimy własną mieszankę żeby nie ulewała tzn 2/3 nan ha i 1/3 nan aktive pediatra powiedziała że może być. ja też czasme mam wrażenie że to mnie przerasta i też miłość do małej nie jest w stanie mi wynagrodzić tych nie przespanych nocy lub tego że nie wiem dlaczego ryczy i trzeba zgadywać.
  23. ela witaj w klubie ja też przystawiałam piję herbatki łykam ricinus communii podobno na laktację i co i wielkie g.... a młodej też mam czasem dość mam nadzieję że mi przejdzie.
  24. deseo dzięki za odpowiedź odnośnie nawilżacza. młoda czasem furczy przez nos i musimy coś z tym zrobić. pediatra kazała zapuszczać wodę morską w sprayu ale jak ja mam to robić jak to z taką siłą strzela. ja dziś znowu przeżyłam chwilę małej grozy młoda zjadla 100 ml i jescze chciała po kolejnych 10 jak nie chluśnie, wszystko zalała dywan łóżko i mnie. czasem mam dość tej butelki i chętni odkupię parę sprawnych pełnych mleka piersi.
  25. nie wiem jak mam małą zabawiać żeby nie spała w dzień . ona ma inny rytm i myślę że z czasem jej to przejdzie. jeśli chodzi o karmienie to położna znowu dziś robiła ze mnie wariata tzn wmawiała mi że mam pokarm tylko nie chccę karmić. dobrze ze była moja mama i miałam świadka jak to jest z karmieniem malej. z moich piersi wypływają dosłownie krople a ona dalej swoje. jutro ważenie i chwila prawdy. dziś była znajoma położna i orzekła że małą zdrowa. tylko ta waga. i wreszcie ona jako pierwsz macając mi piersi stwierdziła że czarno widzi moje karmienie. mili nie wiem co ci powiedzieć odnośnie blizny. ja też mam brzuch obolały nad blizną taki jakby napuchnięty jest.
×