Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kachnaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kachnaa

  1. http://cgi.ebay.co.uk/EMMALJUNGA-PRAM-PUSHCHAIR-SMART-DUO-COMBI-SAND-STROLLER-/170613766451?pt=UK_Baby_BabyTravel_Pushchairs_GL&hash=item27b95f7933 http://cgi.ebay.co.uk/emmaljunga-white-leatherette-pram-/330541412384?pt=UK_Baby_BabyTravel_Pushchairs_GL&hash=item4cf5cdb020 te modele wydają mi się bardziej solidne pod względem gondoli niż ten mój który mam.
  2. wiecie dziewczyny jak tak łażę po mieście, to dużo mam wozi dzieci w fotelikach zamiast w gondolach. Ja mam wrażenie że maluszkowi niewygodnie...no chociaż w tym moim jesj opcja gondoli + spacerówka na płasko. Ale mam wrażenie że gondola mała i nie posłuży mu długo. Jutro usg, boję sięęęęęęę :(:(
  3. anka też radzę poczytać na forach o modelu, bo ja mam Graco quattro i okazało się że jest masa opini o łamiących się kołach.. chociaż tyle że mam go na 3 letniej gwarancji.
  4. wiecie dziewczyny, jak ''matka'' jesy do dupy to taka prawda , że chyba lepiej jej wogóle nie mieć, być chowanym przez babcię/rodzię zastępczą lub w domu dziecka.Miałam koleżanki które chowały się w domu dziecka, wartościowe dziewuchy,z poczuciem humoru. No ale bardzo przykre jets to, że wiele osób myśli że dom dziecka=ktoś gorszy. Nic bardziej mylnego.I wraz z upływem czasu- może to smutne i dziwne -ale cieszę się że ona mnie nie chowała, że jest moją matką tylko w książeczce zdrowia dziecka.
  5. Ewelina więc sama widzisz jak to jest, matka usiłowała mnie zmusić do nazywania jej mamo, chwaliła się przed ludźmi że ma nastoletnią zaradną córkę, ale jakoś nie czuję potrzeby mówienia do niej mamo.Generalnie wielką sztuką wg mnie jest dziecko wychować, a nie urodzić i podrzucić komuś żeby się martwił.
  6. Tofii moje koleżanki z pracy które rodziły ostatnio mówią ee coś ty nie masz się czego bać poród był spoko.Matko boska a ja czuję że zanikm urodzę to wyląduję w pokoju bez klamek :D nie pracuję, bo od kilku dni jestem już na macierzyńskiim i to chyba nadmiar wolnego czasu sprawia że myślę o jednym, na miasto chodzę co 2 dzień i 6546468 razy przeglądam te same sklepy, wystawy :D w domu obiad się zrobi, coś ogarnie , mąż śpi więc nie będę go budziła po nocy żeby ze mną posiedział bo ja mam paranoje :D
  7. limehouse teraz jestem dorosła, ale nawet jako dziecko nie było mi przykro z powodu braku rodziców :) jako 6 letniej dziewczynce może nie przychodziło mi do głowy myślenie nad kwestią rodzice a babcia.Jakiś czas mówiłam do niej mamo, ale jak zaczęła siwieć, to przyszłam któregoś dnia do domu po przedszkolu i stwierdziłam zadowolona z siebie '' a wiesz co bo ja już nie będę mówić do ciebie mamo, tylko babciu'' babcia pyta dlaczego a ja na to '' bo inne mamusie które przychodzą do przedszkola, to mają takie ładne kolorowe buzie, takie kolorowe włoski, a ty jesteś taka siwiutka więc od dziś będziesz babcią'' Podobno moja ciotka a córka babci to wyła ze śmiechu :D
  8. hej lejdis, ja już ledwo łażę, skurcze dokuczają.. Różyczka, nie widziałam Cię kilka stron, czy już się rozsypałaś?:) a co do alimentów ja mam takie doświadczenie-matka zostawiła mnie jak miałam 4 miesiące u babci, i znikła.Babcia za ten czas postarała się o odebranie jej praw do mnie, o rodzinę zastępczą.Matka przed moją 18 odgrażała się , że będę na nią płacić alimenty ( ma 6 dzieci z innym gościem...) ale prawnik powiedział, że może wysyłać sobie pisma,prośby a alimentów nie dostanie, bo została pozbawiona praw do mnie jak jeszcze nie miałam skończzonego roczku.
  9. hej laski, ja już prawie poprasowałam, wyprawkla do szpitala prawie że gotowa.Co do tych ChB to pytajcie się doświadczonych kobiet, ja urodzę pierwsze dziecko, i będę składać po porodzie. Różyczka jak tam skurcze ?? u mnie coraz gorzej :O dość mocny ból łapie mnie w pachwinach.. ale regularnych skurczy brak.
  10. Izunia tak szczerze to właśnie szykowanie i robienie wyprawki dla małego odciąża mnie od myślenia o porodzie.. jutro w planach rozwalanie szafy tzn przeglądam moje i męża ciuchy, składam , i może spakuję torbę do szpitala :D
  11. dziś wyjątkowo dokuczają mi plecy, kończę prasować ciuszki (no jeszcze do wyprania rożek i kilka ciouszków od teściowwej) prasuję i co 20 minut musże się położyć bo mi krzyże wypadną zaraz :(
  12. wydaje mi się że na ruchy za wcześnie ale kto wie ;) może mały rozbójnik już tak szaleje , że czujesz smyranie ?? ja taką ''rybę'' czułam ok 16 tygodnia, a 2 później już porządny kopar.Mój mąż cieszy się jak dziecko kiedy odwraca się do mnie pupą, ja przysuwam brzuch i mały bębni go po tyłku :D i nie może się nadziwić jak ja się nie budzę, że jak on onejmuje brzuch ręka a ta cała skacze, mały tak szaleje a ja śpię w najlepsze.
  13. izunia ja miałam w 25, i być może to zależy jakie choroby/obciążenia były u ciebie w rodzinie, być może też od wskaźnika BMI(ja mam za wysoki do swojego wzrostu) bo u mnie hurtem 7 dziewczyn w pracy na jednej zmianie zaciążyło, i pytałam jednej (szczupła osoba , nie było w rodzinie cukrzycy-to nie miała GTT) a zaś druga również szczupła ale za to u niej w rodzinie mama, tata, babcie mają cukrzycę- i oina własnie miała GTT. u mnie w rodzinie ma moja babcia dostała 2 lata temu i mnie również zrobili. a na 1 wywiadzie położna pytała o choroby, uczulenia które miałam ja i które są w rodzinie.więc może to ma jakiś związek z chorobami w rodzinie ..?
  14. http://allegro.pl/detektor-tetna-plodu-lcd-nowy-fv-zel-w-24h-gwar-i1427663905.html ja mam takiego.
  15. Dziewczyny wiaodmo,, że generalnie każdy zasługuje na 2 i ostatnią szansę, można spróbować ale czasami nie warto.. znam przykłady gdzie kobieta faktycznie wkładała energię w walkę o związek, o całą rodzinę i była poprawa na jakiś czas potem znów to samo, więc myślę że warto dac drugą szansę, ale taka jest prawda , że jeśli facet sam nie będzie chciał się zmienić-to można nerwy zedrzeć a on pozostanie taki sam.
  16. Ewelina masz rację , bo są tylko 2 ale ja mam cukrzycę ciążową i muszą na bieżąco kontrolować jak dziecko rośnie-tzn ile waży i jak u niego wyglądają obwody.Ja miałam te 2 standardowe, potem miałam w 28, 32 i teraz mam oostatnie za tydzień.I przypuszczam że po tym ostatnim podejmą decyzję czy wywołują czy rodzę sn, czy cc, bo tak jak pisałam wg usg z 32 tygodnia lekarz powiedział że dziecko ma za duży obwód brzuszka-nie jest on większy od głowy , ale jak taki będzie, to główka przejdzie, a brzuch się zaklinuje i to może skończyć się urazami bądź przyduszeniem i gorszym stanem zdrowia po porodzie.
  17. nie wiem, tyle tych ułożeń.. w każdym razie w karcie pisze ceph OP. głowa w dole, czyli dobrze. Położna mi przepowiada na koniec marca, obym tylko dotrwała do 17, do usg a potem niech się dzieje co chce,najważniejsze aby mi powiedzieli na usg, czy brzuszek jest normalny czy za duży.
  18. Julka to smutne, że tak się źle u Ciebie dzieje, ja nie będę przekonywać bo nie wiem dlaczego w waszym związku tak jest, czemu on nie wraca.. ale skoro podjęłaś decyzję o byciu samotną matką, uważasz że tak będzie lepiej dla Ciebie i dziecka- to znaczy że będzie lepiej.
  19. dziecko jest ułożone cephalic OP i z tego co na necie wyczytałam to oznacza : OP means the baby's back is toward your back. Baby's face and belly are facing out. to ogólnie źle czy dobrze ??
  20. hej dziewczynki, zobaczycie wszystko będzie ok z bobasami, trzeba być dobrej myśli :) Różyczka mam skurcze, baaaardzo nieregularne, takie jak z okresem tylko że sporo silniejsze. Wczoraj wieczorem miałam 15 minut ciągle, z kilkusekundowymi przerwami,ale jeszcze czas, ja nie mogę jeszcze urodzić, bo mam ciuszki niepoprasowane :D więc nakazuję Olkowi siedzieć :P dziś byłam u położnej, uterus ma 35 cm, ciśnienie w normie, na 23 ustaliła mi tour hospital.17 marca ostatnie usg i wizyta u lekarza, i ostatnia wizyta u położnej na 8 kwietnia chociaż dziś mi powiedziała że raczej nie dotrwam, ona prorokuje że urodzę na koniec marca.
  21. Ania ruchy mojego młodego wyglądały tak , że pierwszego kopa poczułam w 18 tygodniu, ruszał się tak słabo,tzn lekko dla mnie, potem stopniowo coraz bardziej, kilka tygodni bardzo bolała mnie wątroba (lub jakiś inny narząd po prawej) bo mały ustawił si e na skos(tak jest do dziś) potem znów zaczęły słabnąć, bo dziecko coraz większe,więc miał coraz mniej miejsca, ale teraz jak mnie skopie, to bardzo boli, i jak się rozciąga bądź obraca też mocno odczuwam.więc teraz rusza się zdecydowanie mniej, ale jak zacznie się bawić to bardzo boleśnie.czasem mały ma kilka godzin odpoczynku kiedy nie rusza się wogóle, ale generalnie lekarze mówią że jeśli dziecko nie rusza się ponad 12 godzin należy zgłosić się do szpitala.
  22. Tofii pisałam tu już wcześniej, jak temat powstał :) ale dzięki za przywitanie :) do mnie na 4 tygodnie przyjedzie matka, więc jeśli chodzi o karmienie to chyba nie będę musiała na necie grzebać.Teraz jestem na etapie prania ciuszków, dziś piorę suszę a jutro prasowanie. a wózek mam http://www.comparestoreprices.co.uk/images/gr/graco-quattro-tour-travel-system.jpg ale mam wrazenie że wersja głęboka jakaś mała...
  23. Lime gratuluję :) temat jest na lato, ja jestem na wiosnę za 4 tygodnie, Ty na jesień ale nie szkodzi, w zasadzie terminy każda z nas ma różne, ale temat się rozwija, więc każda która będzie rodziła tutaj, to niech wpada :) Różyczka jak tam maluch ??
  24. Różyczka proponbuję się nie nakręcać, masz audio dopplera , żeby tętno zbadać ? Dziewczyny też czytałam o tym risku, mnie nie robili czegoś takiego, zgłosiłam ciążę, odrazu zaczęłam korzystać z krzesła, kilka razy usiłowali mnie wysłać na pikowanie(ciąganie ciężkich wózków,chodzienie po schodach,wyciąganie rąk do góry po towar) może nie zrobili mi riska bo pracuję przez agencję,no i próbowali wysyłac na to pikowanie, powiedziałam kategorycznie NIE bo macie tyle osób które to potrafią więc idźcie do nich, dali mi spokój po 3 odmowach.Ja nie miałam większych problemów, wiecie przez agencję to róźnie przestrzegają twoje prawa..ale dziewczyny które robią na stałe, mają dział HR robiący zebrania(tak jak u mnie) to pracodawca jest zobowiązany zrobić wam riska, jeśli nie znajdzie dla ciężarnej lżejszej pracy toi wysyła ją na płatny urlop.To wiem z neta, tak czytałam.A najlepiej udać się do citizena, i tam wszystkiego się dowiedzieć.I walczyć o swoje prawa, a nie dać satysfakcji jakiemuś spasionemu menadżerowi,i usuwać mu się z drogi i odpuszczać na dzień dobry!
  25. Izunia ja miałam o tyle łatwiej, że w tym samym zakładzie robiłam od 9/5/2009 , we wrześniu 2010 mieliśmy transfer pracowników, bo ta pierwsza agencja padła, i przejęła nas nowa na tych samych warunkach, jak się rejestrowałam to nie zaznaczyłam ciąży, a byłam już chyba ponad 8 tygodni, jak minęło 12, to poinformowałam w biurze że jestem w ciąży, i pracowałam normalnie do 3 marca.nie robili mi problemów o ciążę.NBikt nie czepiał się o te targety(jeśli któraś pracowała w zakładzie gdzie trzeba mieć określoną liczbę czynności na 1 godz to wie o co chodzi) wysłałam w styczniu papiery o SMP ale się nie załapałam bo to nowy pracodawca, odesłali mi list, smp i wyjaśnienie czemu nie bedą płacić.w piątek rano tylko poszłam do biura, poinformowałam że 3 marca to moja ostatnia nocka i od niedzieli czyli od 6 już nie wracam.(bo moje szifty to od niedzieli do czwartku)
×