Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kachnaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kachnaa

  1. no to fajnie, jak już w 13 macie bębenki. ja do ok 18 byłam płaska,od 18 lekko zaczął już ''wyglądać'' od dołu, a na dobre wywaliło mnie w 24.
  2. ewa witaj, z tego co wiem to tu sie samej ustala plan porodu(laski mnie uświadomiły kilka stron temu)ja kompletnie nie wiem na jaki się zdecydować, a już na którymś spotkaniu powinnam poinformować położną( sama mnie zresztą pytała, ale na początku ciąży :D) o rozwiązaniu zadecydują lekarze ze względu na moją cukrzycę ciążową(chociaż ja nastawiam się na naturalny) będę rodziła normalnie,na łożku, i zastanawiam się nad epi.. brać czy nie.warto zasięgnąć porady jakiejś dziewczyny która rodziła i miała epi.napewno w planie napiszę,żeby ze mną był mąż a czy zechce przeciąć pępowinę-sam zadecyduje,chociaż powinni go o to zapytać. jestem ciekawa jaką decyzję podejmą o zakończeniu ciąży,chociaż gdzieś wyczytałam(nie wiem czy w naszym,czy innym temacie) że cukrzyca ciążowa jest normalna, i porody z nią kończą się naturalnie, w terminie.
  3. ale cycki za to w tempie ekspresowym mi się powiększyły :D z pełnego B na DD :D
  4. laski jak mogę wam coś doradzić-jeśli jesteście w 8,12 tygodniu a nie macie brzuszka to nie ma sensu kupować gaci ciążowych.ja w 10 przymierzałam te z pasem, i naciągnęłam je sobie na cycki.więc kupiłam te 4 rozmiary większe,noszę pasek i tak nadal są za duże.ja dopiero chyba w 15 tygodniu zaczęłam nosić większe spodnie,bo mój rozmiar sprzed ciąży zaczął mnie w brzuch uciskać, a to wiadomo nie jest wskazane.brzuch dość późno mi wyszedł, bo dopiero w 24 tygodniu ale dosłownie w ciągu kilku dni. jak leciałam na święta do Polski ,wysiadłam z samolotu to matka zapytała gdzie ja chowam to dziecko..
  5. kasztankaa ja dostałam jakąś zieloną karteczję i gdzieś ją muszę wysłać ale zapomniałam gdzie ;d ale jak przyszłam na kontrolę w 18 tygodniu(po pół roku) to automatycznie dali ankietę do aktualizacji danych(zmieniłam adres i zaznaczyłam tydzuień ciąży (wtedy 18) i asystentka to odrazu wbiła do kompa, przesłała do recepcji i za wizytę już nie płaciłam, ale jednak sama muszę się zapytać położnej co z tą zieloną karteczką. a darmowa opieka dentystyczna jest w całej ciąży oraZ 12 miesięcy po porodzie o ile dobrze pamiętam. kasztankaa na kiedy masz termin?
  6. ola a jesteś w ciąży ? może to znaczy to samo co zamknięta ? nie mam pojęcia kochana...
  7. hej laski , nie mam zbytnio czasu zaglądać do was, ale mimo to pozdrawiam wasze bębenki i maluchy :)
  8. Julka mnie mały wypełznął do przodu dopiero w 24 tygodniu :D wcześniej wogóle nie było widać że jestem w ciąży.
  9. anka czyli śmietana również zabrooniona ? bo o tym mi nie wspomniała.zwykle sosy mięsne zagęszczałam mąką, ale spróbuję tym greckim , nie wpadłam na r to:)
  10. anka napewno mam zakazane wszelkie słodycze i cukier w ciąży.wg zaleceń dietetyka szpitalnego mogę jeść mleko,płatki pełnoziarniste nie przekraczające ileś tam g cukru/100 g produktu,malutkie porcje ryżu i makaronu,ogólnie biały chleb niewskazany, do obiadu 5 młodych ziemniaczków, mięsa i zupy mogę ale nie podbijane mąką(jak sos inaczej zagęścić..?) zwracać uwagę na soki owocowe, owoce tylko 1 jabłko/1 banan/1 pomarańcz/2 śliwki/10 dużych winogron/pół awokado/ćwiartka melona. (podano przykładowo wg. karty) oczywiście woda niegazowana,kawa i herbata tak ale tylko ze słodzikiem.tylko 3 kromki chleba dziennie, ale za to mam dozwolone żeby je porządnie wypchać-szynką,serem,pomidorem,ogórkiem,sałatą,papryką. to wszystko dziś mi powiedziano. norma na czczo to od 3.5mmol/l do 6 mmol/l a godzinę po jedzeniu nie mogę przekroczyć 7.8 mmol/l
  11. przynajmniej w 24 tygodniu jak miałam usg mały ważył 600 g, lekarz nic nie powiedział , że mały zatrzymał się w rozwoju czy coś takiego,wszystko określił jako w normie.a ja na wadze ani drgnęłam.oczywiście wiem, że czas od 13 do 28 tygodnia to czas długi, i te 2 kg na minusie nie mają żadnego znaczenia, ale jednak zastanawiam się dlaczego nie przybieram. chociaż jak znam życie to wywali mnie znienacka.
  12. dziecko jest duże, a ja od 13 do 28 tygodnia schudłam 2 kg...
  13. no laski ja już po konsultacjach,dostałam glukometr,książeczkę do zapisywania wyników.cały wykład na temat tego co jeść a co nie. do końca ciąży pożenałam słodycze dokumentnie :(!!!! 4 posiłki dziennie,ciemny chleb,mogę warzywa, tylko 3 owocki dziennie,mleko,jogurty z niską zaw. cukru.i oczywiście studiowanie tabelek na produktach. dostałam list ile mogę zjeść gramów cukru na śniadanie,obiad,kolację i przykładowe zestawy posiłków.cukier merzyłam teraz na czczo po wstaniu 3.9 mmol/l za 40 minut mierzę po zjedzeniu 2 kanapek ciemnego chleba z serem i pomidorem i zobaczymy ile mi wyjdzie. ogólnie wyrzeczenia w diecie mnie przerażają ale mam nadzieję że dam radę.to dla dobra Olka.ale w czwartek zobaczę na usg mojego małego potworka :):):) najlepsze jest to,że nie oszukam wyników,bo pokazuję położnej książeczkę i nawet jak zaniżę wynik na papierze to glukometr zapamiętuje aż 480 wyników :D
  14. kasza właśnie zapomnialam nazwy tego riska :) otóż to, ciężarna ma prawo prosić o tą ocenę ryzyka.
  15. anitia więc tylko pozostaje się z tefgo cieszyć że mimo ciąży traktują Cię normalnie a nie jak trędowatą.
  16. Julka wyzwiska na cieżarną i zwalnianie ją z pracy to już przesada..:/ to nie ważne, czy ciężarna robi na stałe, czy przez agencję ale prawda jest taka że każda z nas w ciąży ma takie same prawa! ma prawo odmówić pewnych rzeczy które stwierdzi że mogą zaszkodzić-czy jej czy dziecku.może dlatego że mała firma więc nie bardzo się przejęli sprawami w sądzie chociaż wiem że za dyskryminację i obrażanie ciężarnej która ma prawo do pracy są surowe kary. może taka różnica-firma w której pracuję to bardzo duża i znana korporacja nie tylko w UK, więc może dla własnego dobra nie pakują się w cyrki na sali sądowej z ciężarnymi i dla utrzymania własnego wizerunku na rynku traktują ciężarne pracownice jak należy..
  17. hanio wiem,czytałam że tak się dzieje, ale nie sądziłam że to takie dziwne uczucie :D normalne mam rozwiązane nogi ;d
  18. właśnie to napieranie boli mnie najbardziej jak wstanę z łóżka. ogólnie czuję jakby mi się nogi ''rozkręciły'' w pachwinach :D takie dziwne uczucie jakbym miała ścięgna poluzowane.
  19. widze coś o bólu..większość z was jest już pewnie po 20 tygodniu a więc mam pytanie.. często jak wstaję z łóżka,boli mnie wzgórek łonowy, ten ''trójkącik'' mam takie dziwne uczucie jakby napierania,rozciągania i jest on dość tkliwy,wrażliwy na dotyk..i zastanawiam się czy to normalne w 28 tygodniu, czy dziecko jest tak duże że może już tak mocno napierać ?
  20. co do linii lotniczych,gdzieś wyczytałam że od 1 do 20 tygodnia można latać bez papierka,od 20 do 32/34 trzeba mieć zaświadczenie od lekarza że nie widzi on żadnych przeciwskazań do lotu,i że ciąża przebiega prawidłowo(jeśli moja ciąża byłaby w jakiś sposób zagrożona rzecz jasna darowałabym sobie przelot.. ale to wybór ciężarnej)a od 32/34 linia ma prawo odmówić wpuszczenia na pokład.ale jeśli chodzi o to -dzwonić do swojej linii i pytać czy koniecznie chcą zaświadczenie i od którego tygodnia nie wpuszczają na pokład bo każda linia może mieć różne przepisy.ja leciałam w widocznym już 26 tygodniu Wizzairem , nie miałam żadnego zaświadczenia ,ale nikt o nie nie pytał.ja poprostu zapomniałam sobie wyciągnąć od ginekologa, ale jeśli będziesz je miała ze sobą-to nic się nie stanie.warto wyciągnąć na wszelki wypadek.
  21. Julka zgodzę się, że jeśli kobieta pracuje tam gdzie są promienie rentgenowskie, jakieś chemikalia,czy jakiekolwiek inne szkodliwe opary/promieniowanie-kobieta jak najbardziej powinna się ubiegać w dziale HR o tzw.ocenę ryzyka-zbiera się jakaś komisja i ocenia czy ta praca jest szkodliwa dla przyszłej mamy i jej dziecka.i w tym momencie kiedy środowisko pracy okaże się szkodliwe,pracodawca ma obowiązek przenieść ciężarną tam gdzie nic jej nie zaszkodzi, a jeśli nie ma dla niej alternatywnego działu-wysyła ją na płatny urlop.koleżanka która ma termin na luty opowiadała mi wszystko od podszewki,jak to ma się w rzeczywistości.ja w pracy poinformowałam w ok 8 tygodniu,kilka razy chcieli mnie wysłać na pikowanie(pchanie ciężkich dużych wózków) i rzecz jasna odmówiłam.od poczatku miałam pracę stojącą, ale przez całą ciążę korzystam z krzesła na hali i siadam kiedy czuję potrzebę.więc Julka jeśli masz szkodliwą pracę-nie bój się walczyć o swoje.a jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości-najlepiej iść po poradę do Citizena.tam powiedzą wszystko bez pudła.ale wiem też,że znajome które porodziły wcześniej-zbyt wcześnie powiedziały w pracy o ciąży, i nagle okazało się że nie ma dla nich pracy :/ mimo że jedna pracowała w zakładzie ok 4 lata a powiedziała o ciąży-nagle zaczęli ją offować,dzwonić że nie ma pracy,i w ten sposób większość ciąży przesiedziała w domu,i nie uzyskała macierzyńskiego..
  22. Julka wiem po opowieściach znajomych , że nie warto mówić w pracy o tym że starssz się o dziecko,a jak jest się przed 12 tygodniem-też raczej nic się nie odzywać!jeśli tylko minie 12 tydzień ciąży to szybko informować pracodawcę, a najlepiej dać mu list że jest się w tym i tym tygodniu,prosi się o ocenę ryzyka i przeniesienie na lżejsze stanowisko,jeśli ma się pracę stojącą-zorganizować sobie krzesło i nie zwracać uwagi na durne spojrzenia wajzera i siedzieć kiedy przyjdzie ochota.warto w dziale HR dowiedzieć się czy przysługują częstsze przerwy(ja mam o 1 i o 3.30 w nocy) i wiem że co 1.5 godziny mam prawo do 10 minutowej.ale nie korzystam z niej często bo nie mam takej potrzeby.ale już doczytałam co i jak-faktycznie pracuje zbyt krótko aby załapać się na SMP z pracy ale napewno należy mi się MA z Job centre.
  23. Julka a miałaś jakieś niemiłe spotkanie z NHs ?
  24. laski ja mam pytanie do was odnośnie macierzyńskiego.może któraś z was mi pomoże. dziś doatałam list z pracy że nie kwalifikuję się na ich SMP.dostałam mój matb1,list,oraz SMP z danymi pracodawcy. jeśli pracuję w 1 firmie od 9 maja 2009(z tym że pierwsza agencja upadła, a nowa nas przejęła 12.9.2010) to należy mi się MA? i vo muszę donieść do Job centre? termin porodu mam na 11.4 to kiedy mogę iść zanieść papiery?w dzień kiedy odejdę (6 marca) to wtedy też mam zanieść papiery do JC?
  25. ja miałam w Polsce robione 3 usg(na samym początku,w 14 i 24 tygodniu) a tu będę miała 5 w sumie(były już w 13 i 20 tygodniu) i kolejne w 28,32,36.nikt mi nie powiedział że tyle szkodzi.ale skoro dostałam skierowanie na dodatkowe najwyraźniej ktoś uznał że są mi potrzebne.jestem pod ich kontrolą,ufam im i mam nadzieję że nie nikt nie zamierza usg zaszkodzić mojemu małemu.
×