Kachnaa

no i też nie wiem czy połasić się na te znane firmy np. właśnie Graco,Maxi-Cosi czy może zaryzykować i kupić coś mniej znanego(z tą nazwą BARTATINA FREELINE spotykam się pierwszy raz) i przy mniej znanej firmie zdać się na opis wózka?

ten wózek do mnie jakoś przemawia http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=484 wg was-w opisie- jakie funkcje ma najlepsze?

dziewczyny kiedyś już tu pisałam o mojej nieszczęsnej decyzji o Graco quattro system tour deluxe..jednak nie zdecyduję się na niego, bo wyczytałam b.dużo opinii,że gondola jest mała i kółka szybko pękają..mój lekarz już prorokuje że zapowiada mi się duże dziecko, więc zastanawiam się jak mały zmieści się w tej gondoli,ile mu posłuży a ponadto jak z mężem oglądałam go w sklepie-buda była jakaś dziwna,jakby na czole dziecka :/ ale tak ogólnie to chciałam zapytać-kiedy dziecko można już do spacerówki przenosić?domyślam się, że chyba taki 2.3 miesięczniak to chyba nie bardzo?tzn powinien chyba jeszcze w gondoli jeździć?

basik gratuluję córki ,chociaż nie na 100 % ;) co do tarczycy-ja miałam niedoczynność przed ciążą, straszyli mnie lekarze że będę mieć problem z zajściem, z donoszeniem,żebym z zajściem wstrzymała się na jakiś czas, bo trzeba rozpocząć kurację..nie minęły nawet 2 miesiące od badań,w czerwcu miałam złe wyniki, a na początku sierpnia już poinformowałam o ciąży moją lekarkę :D a tarczyca się unormowała,zaczęła pracować prawidłowo,wyniki mam jak noworodek.widocznie ciąża ją ruszyła do pracy.tak tylko napisałam,ale nie znam się na tym kompletenie więc o wszystko pytaj lekarza. teraz mam kolejne tarczycowe badania,miejmy nadzieję że wszystko będzie jak trzeba.

ale mnie ominęło :D gdzies wyhaczyłam wątek o wanience i przewijaku-no ja kupuję to łóżeczko,które linkowałam,do tego przewijak i wanienkę osobno. co do imion... my chcemy dać synkowi na imię Aleksander, Gabriel albo Krystian. chociaż mąż widzę że bardzo obstaje przy dwóch pierwszych, ale coś nam się myśli że zostanie Aleksander.na drugie mąż chce dać Jan-po dziadku. mnie jeszcze podonają sie Mikołaj,Franek,Marcel,Adam. wybierałam imiona dla córki,ale już mnie nie interesuje ten temat, jak się dowiedziałam że będzie chłopiec :D no chyba że.... usg 20 grudnia pokaże coś innego :D ale raczej syn,bo na ostatnim usg mały ustawił się idealnie prosto,więc było widać jajeczka.

co do tych materaców, to w sumie bym chciała od jednego dostawcy no i się zastanawiam.. http://www.babyabcd.com/products/materac-pianka-/ lub http://www.babyabcd.com/products/materac-kokos-pianka-cena-60x120cm-25gbp-70x140cm-28gbp-/ albo http://www.babyabcd.com/products/materac-kokos-pianka-kokos-cena-60x120cm-30gbp-70x140cm-33gbp-/ lub http://www.babyabcd.com/products/materac-gryka-pianka-kokos-/ nie wiem czym one się w sumie różnią,jaki może być dla małego najlepszy...

Mikołajka mój też jakoś się rozszalał :D ja przebywam w UK,tu ledwo pierdło mrozem AŻ -2 i szkoły w mieście pozamykane, auta suną a nie jeżdzą... ciekawe co by powiedzieli na taką zimę jaką mamy w PL :D a ja lecę na święta za 16 dni jeeeeeeeeee!!!!:D:D:D ale sie cieszę, zamówiłam sobie już płaszcz wełniany,ciążowy,miejmy nadzieje że nie zamarznę .

gratuluję córki :) dziewczyny czy macie na oku jakieś łóżeczka dla maluchów? ja mam takie http://www.babyabcd.com/products/mis-klups/ ale tak szczerze zastanawiam się nie tyle nad łóżeczkiem, co nad materacem do niego..może macie jakieś pojęcie o materacach dla maluszków? są z kokosa,jakiejś gryki,z trawy morskiej...

czyli mój tłuścioszek już sypia z ręką pod głową :D dziś rano położyłam się już spać,podciągnęłam nogi blisko brzucha,leżę spokojnie a tu buch,coś na udzie poczułam,okazało się że mały tak się zaczął wiercić:D położyłam się na plecach i razem z mężem goniliśmy rękami malca po brzuchu :D co chwila gdzie indziej-a to poczułam go w pępku,albo zaraz nad wzgórkiem.mąż cieszył się jak wariat, a ja głupia koza wystraszyłam się kopniaka własnego syna ,który poczułam na dłoni :D ale uczucie zajebiste,trzeba przyznać

no tak na chłopski rozum :F jak ja leżałam na usg, to widziałam sufit i on też widział sufit :D no tak jakby, i rękę położył sobie przy głowie? :D

no a ja właśnie tak gdybam czy to,co ma pod główką to jego ręka,czy nie wiem...coś innego :D

no czyli wygląda na to,że mały mieści się w normie. Jeloonka zinterpretuj moje zdjęcie :D http://www.voila.pl/302/pncc8/?1

no czyli wygląda na to,że mały mieści się w normie. Jeloonka zinterpretuj moje zdjęcie :D http://www.voila.pl/302/pncc8/?1

u mnie jeszcze nie widać wyraźnie na brzuchu kulek,ale ostatnio upodobał sobie jakąś częścią ciała pchać się albo po lewej albo prawej stronie pępka-wyraźnie wtedy mój brzuch jest twardy w tym miejscu.ostatnio mąż małego przegonił,bo mu pokazałam jaki mam brzuch twardy z jednej strony, to ledwo dotknął- a mały uciekł i brzuch zrobił się znów miękki. a dziś jechałam autem, to poczułam go wyraźnie nad pępkiem.pierwszy raz tak wysoko powędrował.

a ile ważą wasze dzieci w 20 tygodniu? bo na opisie usg pisze, ,że 20 t 2 d i waga wynosi 330 g,to nie za mało..?:O

może któras z was mnie oświeci :D czy to co mój mały ma pod głową na zdjęciu to jego rączka?:D LINK http://www.voila.pl/302/pncc8/?1

właśnie moje dziecię coś leniwe, wcześniej szalał więcej,ale teraz chyba więcej czasu przesypia,albo nie wiem...może rusza się delikatnie,a ja nic nie czuję? ale się rusza,serce bije więc nie ma się czym martwić :) pozdrawiam laski :D

mój mąż twierdzi,że chce być przy porodzie(super cieszę się,przecież sama się nie zapłodniłam:D) ale ma zakaz zaglądania w miejsce akcji,wystarczy jak stanie mi za głową i będzie do mnie gadał,ale przysięgam że jak zacznie mi mdleć albo będzie chciał wyjść jak zobaczy to zamieszanie-to chyba złapę go za szmaty i wpierdol spuszczę przy całym personelu :D:D

sama zrobiłam z siebie debila na usg... przyszłam na wizytę,zbadał mnie na fotelu,potem zrobił dopochwowe i na brzuch.no i robi dopochowowe,bada,bada.. no i mi objaśnia co i jak lekarz:maluch dziś trochę leniwy,serce zdrowe,aktywne,nt 1.9 mm(...) ja:a te dwie kulki to co?to oczy? lekarz:niee,genitalia,będzie miała pani syna ja: ... stwierdziłam że chyba opuściłam kilka lekcji biologii :D albo męża oglądałam po ciemku bo nie wiem jka można pomylić oczy z jajkami :D no cóż,ja tylko na usg rozróżniałam głowę,brzuch,i kończyny:D przedwczoraj jak byłam z mężem na usg,to gościu coś tam sobie zbliżył,i podpisał 'nerki'' wychodzimy z gabinetu a mąż ''nie wiedziałem że nerki wyglądają jak ciemna plama..''

koleżanka mi opowiadała,że matka jej nie mogła urodzić :D koleżanka wychodziła,kończyła na uszach i znów chowała głowę ;D a inna jechała do szpitala 3 razy , i 3 razy ją odsyłali,bo nie miała rozwarcia,wkoncu stwierdzili że nie opłaca się,żeby tak jeździła w kółko i koniec końcem urodziła w domu bo już nie zdąrzyła dojechać.

kurcze chciałabym już widzieć,jak malec skacze i żeby było widać:D ale napewno go czuję,jak pisałam o tym 3 godzinnym usg, to widocznie się wściekł,że tak go tą głowicą trącali, bo szalał niemiłosiernie przez kilka godzin.

kurcze chciałabym już widzieć,jak malec skacze i żeby było widać:D ale napewno go czuję,jak pisałam o tym 3 godzinnym usg, to widocznie się wściekł,że tak go tą głowicą trącali, bo szalał niemiłosiernie przez kilka godzin.

znów mnie wcięło,dziekuję wam moje laski za pocieszenie z tym rozszczepem i witam wszyskie nowe!

spać nie mogę :P obiecałam zdjęcie,więc wrzucam http://www.voila.pl/295/ipe7m/?1 zeskanowane,bo oryginalne jest czarno-biale. tak myślę,czy to co jest pod główką to jego ręka czy coś innego?:D

aprils też gdzieś czytałam,że w tych pierwszych tygodniach wiele kobiet nie wie o ciąży to raz, a dwa że do zarodka dociera o wiele mniej czynników,że ma o wiele mniejszą styczność z nimi niż np.w 16,czy 20 tygodniu.no i też to,czy zarodek sobie poradzi,czy jest na tyle silny żeby się utrzymać,czy jest zbyt słaby żeby przetrwać i organizm sam go wydala... no i życzę szybkiego powrotu do zdrowia aprils :)