Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kachnaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kachnaa

  1. hej. Gosia może zdarzyć się tak że dziecku zaczną się kolki wcześniej.Mój mały dostal książkowo,bo piszą że dziecko jeśli dostaje to ok 3 tygodnia.Może twój to wyjątek i wlaśnie nadszedł czas kolek??
  2. jeśli tak nadal będzie się działo, to zgłoś to położnej lub sama idź z nim do przychodni.
  3. Gosia.. Narazie nie panikuj,mój Oluś też kilka razy zwymitował bo musiał się przejeść,zwyczajnie usypiał mi przy butelce,jak go dałam do łóżeczka to budził się z wrzaskiem żeby dojeść a ze się wkurzy,ł to stękał,wiercił się..Do tej pory zdarza mu się potęźnie ulać.Może Patryk tylko dużo ulewa a nie wymiotuje??Mój miał czkawkę nawwet po kilka razy dziennie.No nie wiem...mój Oluś zaczął się prężyć i płakać jak dostał kolek..
  4. aha patka ja przed zrobieniem kupy stosowałam syrop lactulosum na rozrzedzenie,ale tylkko 2 dni bo potem zapomniałam,zachciało mi się załatwić i byłam przerażona że mi wszystko popęka,i bałam się załatwić,ale poszłam i nic nie bolało,nie pękło.
  5. patka ja miałam problem z moczem do ok.2 miesięcy,nie było mowy o śmiechu takim dużym bo normalnie sikałam po nogach:D ale zwykle udawało mi się dotrzeć do wc.
  6. Gosia to teraz noworodek robi takie skromne,ale mojemu też słychać jak walił.A teraz jak robi,jest w domu cisza to słychać taki szum w pampersie:D a potem chlup..i mam na spodniach lub na łóżku..juz zdarzyło się kilka razy nawalenie poza pieluchę,raz do wanienki:D jak rąbnął mi kupę w wanience to takie konfetti żółte wypłynęło spod niego,no to na ręcznik gada,poowijałam,do łóżeczka i zmiana wody na czystą.
  7. a ja mam pomysł...jeśli chcecie to może srowrzymy prywatną galerię?nie wiem np. na ggole mailu, każda otrzyma login,hasło i tam będziemy wrzucały zdjęcia / chyba że lepiej na ogólnym forum.
  8. Gosia daj małemu czas na oswjenie się ze światem :P mały ma dopiero kilka dni.Spokojnie,polubi kąpiel,Oluś też na początku robił mi przemarsz wojska przy kąpieli,darł się bez powodu kilka razy tak że musiałam go wyciągać i był wykąpany w połowie.Nie dał się wsadzić na głodnego więc dawałam mu 60ml,kąpanie i po kąpieli resztę.Teraz jest o wiele lepiej bo w kąpieli się śmieje,wykręca,macha kończynami,piszczy,i po tym jak już go ubiorę,to robię mleko,zjada 150-180,za godzinkę,półtorej 120-150 i mam spokój zwykle do 4 rano chociaż czasami zdarza mu się obudzić ok 24 i zjeść 60-90. a kupki twopje dziecko robi prawidłowe-u noworodka powinny być luźne,ale nie takie jak biegunka.Skoro nie ma w nich krwi lub śluzu(to położna tłukła mi do głowy) i nie jest to biegunka (myślę że u takiego dziecka to pewnie będzie woda zabarwiona...) to raczej nie ma powodu do zmartwień.
  9. kasztanka ja zaczęlam od zupki-marchew,pietruszka,troszkę selera i odrobina ziemniaka,wszystko najpierw jałowe,rozbabrane.Potem łyzeczka manny.Ostatnio dałam ku troszkę masła do zupy.Owoce jak narazie to surowe jabłko lub bana lub rozgotowane jabłko i pokruszony jeden okrągły biszkopt.generalnie nie korzystam z tych schematów na necie(może robię w czymś błąd) tylko posłuchałam babci i tak jak ona mi doradza tak wprowadzam polarmy.O dziwo Oluś załapał łyżeczkę odrazu-wiadomo że rozlewa,ale nie mam cyrków,zjada mi ładnie.Po wprowadzeniu nic nie dolegało-pierdzi,brzuch nie boli,jest miękki.Kupki na początku zielone,ponoć takie są z powodu m.in rozszerzania,teraz się unormowały,są czasem żółtawe,czasem ciemniejsze,nie miał ani biegunki ani zatwardzenia.Skończy 5 miesięcy to dam mu na próbę odrobinę mięsa rozdrobnionego i kawałek gotowanej ryby aby zobaczyć reakcję.2x dziennie podaję mu kaszkę na mleku tą dla dzieci,pije też soki(domowe bądź bobofruty) i herbatki hippa(próbowałam dać wode gotowaną ale nieeee..) DZIEWCZYNY MÓJ MAŁY ŚPI W ŁÓŻECZKU!!!:d OD 18,niestety musiałam go wykąpać wcześniej i położyć.Aha i czasem podaję małemu deserki owocowe stage 1 np. z Hippa,Heinza(te które można kupić w Bootsie)
  10. zostawiam oczywiście na czas mojej nieobecności.Mamy w listopadzie wesele więc doleci do nas na koniec października i wrócimy razem w połowie listopada.dziewczyny a jak wy zaptrujecie sie na swoją przyszłość? chcecie tu zostać czy zjechać do Polski po zebraniu np.kasy na kupno mieszkania czy budowy domu ?
  11. mnie złapał dziś dołek i lecę do PL,zabieram małego,zostawiam tu męża i lecę, ale to jeszcze nie teraz, zmaowię bilet na połowę października...
  12. aha i ja takie ciągnięcie do dołu,w stronę wc czułam około 2-2,5 miesiąca.
  13. Gosia ja też czułam taki ból przy sikaniu,bardziej jakby coś zostało w macicy i próbowało wyjśc ale przez cewkę moczowoą a nie przez pochwę,takie napieranie w w sstronę wc.Gsoiu z tego co wiem to można trzymać nie zamrożone 24 godziny.Ja ściągałam,wlewałam do pojemniczków i dawałam na najniższą półkę.jak zbliżała się pora karmienia to wyciągałam mleko,postało trochę w pokojowej temperaturze i potem przelewałam do butelki i podgrzewałam.Nie mroziłam mleka,bo mój maly wszelkie zapaasy z lodówki wyżerał na bieżąco.
  14. Jula widzę że Ty też ładnie pojechałaś po bandzie z tym przeterminowaniem ;d ciekawe jak tam kasia.
  15. Gosiu jeśli pytasz o czkawkę,to mój mały miał ją bardzo często,również często ulewał.Już bałam się że to ten refluks czy jak to się nazywa.Ale samo przeszło.Co do krocza,to nie kochałam się równe 6 tygodni po porodzie,na początku jak oglądałam szwy,to pochwa była zmieniona(kilka dni po porodzie to chyba normalne..) teraz nie wiem jak wygląda,nie przeglądałam:P mąż bez ogródek mi powiedział że czuje zmianę podczas seksu(i nie wierzcie w bajki że wiadro) tylko jest ciut luźniej niż przed ciążą,ale za to moje odczucia podczas seksu po porodzie-MASAKRA!jakbym mogła to bym z niego nie złaziła :P:P ostatnio rozmawialiśmy na ten temat,zapytany powiedział,że już tej zmiany-tej rozciągniętej pochwy nie czuje,i twierdzi,że jest taka jak kiedyś.(nie wiem czy to kwestia jego przyzywczajenia,czy pochwa może powrócić do stanu sprzed ciąży) ale faktem jest to,że na jego pożądanie i popęd poród nie miał wpływu :) w ciąży też się kochaliśmy,ale w miarę jak zaczął brzuch się powiększać to się baliśmy, a ostatnie 1,5 miesiąca przed końcem seksu zero.
  16. hej dziewczyny,o widzisz Grays,nir wiedziałam że może szkodzić,tak to bym go na forum nie polecała(sama oczywiście nie dawałam małe ale jak w googlach się wpisze sab simplex to jest bardzo dużo pozytywnych opinii) u mojego małego te krople pomagały na chwilę,niestety.A przyszedł wieczór,dał się wykąpać,poszedł ładnie spać i budził się co 2 godziny więc jak ngle się pojawiły tak szybko zniknęły(znikły..?) no nieważne :P Gosia jeśli boli cię krocze to nie ma sensu zakładać pasa-bez przesady, że dzień po porodzie wbijesz się w niego a będziesz syczała z bólu.Ja kuoiłam sobie w primarku,i założyłam go tydzień po,chodziłam cały dzień, na noc nie zakładałam.
  17. dużo osób chwali sobie sab simplex.Ponoć środek niemiecki,może będzie na ebayu. Gosia ja pas zaczęłam nosić tydzień po porodzie,kiedy krocze doszło w miarę do siebie.
  18. mamunia mój dostał w wieku 3 tygodni,kupiłam tu Infacol,Colief,z PL miałam czopki Vibrucol,Fenicol i Espumisan.Ponadto ciepłe okłady na brzuszek i masaże,te butelki z rurką z TT i mało co pomagało...niestety ale chyba dziecko to musi przejść,nie każde ale wiele dzieci kolki dopadają..
  19. dziewczyny ja spadal spać,mały obudził mnie o 4:30,nakarmiłam a on zaczął...śpiewać:D ostatnio coś mu się ubzdurało,piszczy jak dziewczynka i lubi śpiewać nad ranem..:D
  20. o tak samo jak wiele dziewczyn(notabene nie dzieciatych) w pracy twierdziło,że jak ja jestem sporej budowy to poród pójdzie mi łatwo,bez problemów.szkoda,że wiele dziewczyn które znam a wyglądają jak patyczki to porody im poszły max do 24 godzin(chociaż to jednak dużo) a ja miałam wrażenie że zamieszkałam w tym szpitalu :/
  21. takie gały ma mój ślubny,Oluś to cały ojciec,zdrajca mały.Chociaż jaśnieją mu wloski trochę.Gosia mój mały tez w nocy lubiał urzędować,podejrzewam że to przez pracę na noc całą ciążę.Potem zaczęły się kolki,szczerze tak ok 3 miesięcy mniej więcej zaczeło się normować.Do czasu kolek spał,w nocy często lubiał pooglądać świat,jeśli już usnął to za 2 godziny pobudka na jedzenie.Teraz dopiero mniej więcje zaczął mi ładnie sypiać, jak kładę go ok 19 to budzi się różnie-o 24,o 4:30 to zależy jak jest głodny,ale od momentu położenia spać te minimum 3 godziny przesypia.
  22. Oli pochłania obiad.... http://www.voila.pl/128/1wwac/?1 przepraszam za nieestetyczną plamę na prześcieradle,wtedy zaraz przed spacerem nieźle ulał...
  23. a właśnie miałam napisać o kupach-wiadomo że na początku czarne,potem zaczął robić żółte,czasami zdarzyło się coś jaśniejszego.Z tego co wiem,jak dziecko nie ma w kupie krwi czy śluzu to jest ok.Aktualnie mój mały już jedzie z grubej rury na zupkach i deserkach(oczywiście podstawą mleko,raz dziennie zjada też kaszkę z mlekiem) i raz zdarzy mu się zielony bobek,raz żółta luźniejsza.
×