Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kachnaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kachnaa

  1. katarzynananan więzienie,odsiadka swoją drogą,owszem jak najbardziej powinni ponieść karę w sensie prawnym. Ale ponadto aby sumienie zgnębiło tych sprawców tego.
  2. Bez względu na to, czy to był wypadek, czy zrobiła to specjalnie, czy ktokolwiek jej pomagał- za samo takie potraktowanie dziecka,a raczej ciała-niech jej sumienie nie da żyć.I oby osoby odpowiedzialne za to poniosły odpowiednią karę, a domysły na temat w jaki sposób zmarło dziecko-pozostawmy ludziom kompetentnym. A odpowiedzialni za to niech się użerają z własnym sumieniem do grobowej deski.
  3. tylko najpierw mówili że wskazała że zostawiła małą na ul.Ceglanej, a teraz czytam na innym portalu, że porzuciła na ul.Żeromskiego.
  4. jakiś dr Filip też się wypowiadał, że upuszczenie dziecka z rąk raczej nie spowoduje śmierci na miejscu.. No w medycynie głosu nie zabieram , bo się nie znam...
  5. dziewczyna którą pamiętam to miła dziewczyna,przyjaźnie nastawiona do otoczenia,wesoła,życzliwa... Nie wiadomo gdzie leży prawda i jaki będzie finał tej sprawy, ja do wczoraj miałam nadzieję że dziecko się odnajdzie,że ktokolwiek to zrobił,odda małą rodzicom ,ale jak usłyszałam te wiadomości,to mi witki opadły...
  6. anitia ma rację,pracodawca może kazać określić się twojemu mężowi w jakich dniach chce brać tacierzyński, a wiadomo, że bywają przypadki ciąży przenoszonej ;) Ale podpowiedz mężowi, żeby dogadał się z pracodawcą że np. zadzwoni do pracy jak Ty zaczniesz rodzić.Często zdarza się że pracodawca pójdzie wtedy na rękę.Kolega od mojego męża zrobił tak,dostał telefon od żony że się zaczyna,zgłosił to w biurze u managera,opuścił miejsce pracy i wziął te 2 tygodnie.
  7. hej kasiulla witamy:) gratulacje,do końca już niedaleko, a jak chcesz rodzić?CC czy sn?Bo teraz podobno kobieta ma wybór,jak chce rodzić.Co do tacierzyńskiego-tak należy się mężowi 2 tygodnie robocze,mój miał 11 dni roboczych+łikendy.Żeby nie było wątpliwości,twój mąż może zanieść do zakładu matb1,jako dowód że rodzisz.Mój zaniósł kopię, i umówił się tak, że jak ja zacznę rodzić to on dzwoni że nie przychodzi i od tego dnia zaczyna się jego tacierzyński.Ja rodziłam 4 lwietnia, a mąż wziął urlop od 29/03 bo wtedy bardzo źle się poczułam, a 31/03 zabrali mnie do szpitala. Dziewczyny ja wreszcie dziś usunęłam implant:):):) Tylko teraz każdy stosunek będzie mnie paraliżował strachem żebyśmy nie wpadli.. Olek bardzo nieznośny,idą mu chyba kolejne zęby :(
  8. hej dziewzyny jak dobrze:) wkońcu po miesiącu starań za tydzień idę usuwać implant.Byłam 2x u mojego gp i odmówili mi usunięcia.Odeslałi mnie do kliniki brook bo jak twierdziła pielęgniarka że mi go nie usuną. o ile dobrze pamiętam to Ty Kasztanko miałas implant i uuwałaś? I jak się po nim czujesz, tzn bez niego ? jak waga?leci w dół? Ja mam za tydzień usuwanie i odrazu konsultacje na spiralę tyle że ja chcę miedzianą. Ma któraś z Was lub miała ?
  9. Gosiu może małemu zaczynają się zęby/Mój Olek jak nie kolki to odechciewało mu się spać, a jak już mu się zachciało to zaczęły się zęby.Od ok 4 może 5 mca ładuje wszystko do dzioba,ślini się.Teraz jest źle,ciągle się budzi,smaruję dziąsła bonjelą.Ehh niech już coś wkoncu wyjdzie...wczoraj poszłam do dentysty,z małym został mąż, no to ja biorę swoje rzeczy,całuję malego w czoło i zamykam drzwi a maż mi opowiadał jak wróciłam,że ledwo za mną się drzwi zamknęły,to Olek do drzwi i mamamamama,potem łaził po mieszkaniu,zaglądał do pokoju,kuchni,łazienki i cały czas wołał mamamamama :(
  10. tak kasztanka, w wizzair możesz mieć 32 kg bagażu nadanego, 8 lub 10 podręcznego. + z dzieckiem do 24 miesiąca życia masz pierwszeństwo wejścia na pokład.
  11. Na początku też dawalam Olkowi kleik kukrydziany ale wymiotował po nim i odstawiłam.Z tego co wiem to kukurydziany jest bez glutenu.
  12. hej Gosiu to zależy czy zamierzasz podawać Patryczkowi mleko z łyżeczki czy z butli.Ja dawałam raz tak raz tak-np. na 150 ml mleka(5 miarek) dawałam 2 miarki kleiku ryżowego,żeby przeleciało przez butelkę, a jak dawałam łyżeczką to dawałam 3-4 ale jeśli twój malec ma zaparcia(bo rozumiem że pomagałaś mu zrobić kupkę) to radziłabym może narazie się wstrzymać z ryżowym kleikiem,może zamień mu ten ryżowy na inne np.kukurydziany? On jest chyba od 4 miesiąca (mowię o produktach bobovity lub nestle) ale nie wiem czy mają gluten czy nie, bo mój Oluś je już produkty z glutenem więc poprostu już nie pamiętam. Aktualnie już odchodzimy od butelki, a przynajmjiej widzę że Olek tak zdecydował,bo butelka idzie u nas tylko 2x na dobę-mleko na śniadanie i mleko na noc.Tak to wszystko je łyżeczką.Wspomniałam tu o zaparciach po ryżowym kleiku lub kaszce , bo przynajmniej na początku jak zaczęlam wprowadzanie tych rzeczy ryżowych,od 4 miesiąca to zdarzały mu się.
  13. izunia z tego co wiem to po 39 tygodniach płatnych mamie należy się jeszcze 12 tygodni bezpłatnych, i to można wziąść odrazu po płatnym i ja własnie tak zrobiłam, ciągłość jest zachowana,pote,m albo wracam do pracy albo załatwiam selfa, i również mam ciągłość.
  14. beatka chyba raczej na jedzenie dla niemowlaków nie ma ograniczenia, jak już pisałam ja brałam 1x260 mleka zrobionego, 1x240 tyle że w postaci proszku i 1x150 ml herbatki.Nikt mi nic nie mówił na trasie, ani tu ani w Polsce. tak izunia poszłam na ten bezpłatny więc mam ciągłość zachowaną, dzwoniłam na tax credits helpline, zglosiłam ,że jestem na bezpłatnym ale żadnyvh zmian w benefitach nie mam. W marcu albo: dzwonię i wysyłają mi p45,albo idę dalej pracowąc do swojej agencji w co bardzo wątpię, albo dzwonię po p45 , i robię sobie self employed. najlepsze jest to że korporacja w której robiłam przeniosła się gdzieś kawał drogi na północ,agencja zaczęła wysyłać ludziom p45 a ja do dziś nic nie dostałam, a odeszłam na sam macierzyński w marcu a firma przeniosła się w czerwcu.
  15. beatka ja radziłabym się zaopatrzyć w troszkę więcej mleka, bo lecisz zimową porą, więc nie wiadomo czy samolot nie będzie opóźniony.Przezorny zawsze ubezpieczony :)
  16. dziewczyny rrrrrrrrrrratunku!!!! Mam pytanie,czy któraś wasza pociecha miała trzydniówkę?Jak na to się zapatruje służbna zdrowia w UK? Dzis w nocy miałam Olkowe przeboje, miał gorączkę 39,4 :O dałam paracetamol, po 40 min spadła o 1 stopień. Nad ranem znów mu podałam paracetamol,w strzykawce,1 pełną dawkę,3 ml. W dzień ma od 37 do 38,nie da sobie zrobić kompresu,więc dziś jeśli wieczorem będzie miał,to zrobię mu ciut chłodniejszą kąpiel.Zadnych innych objawów prócz tej gorączki nie ma.Żadnej biegunki,wymiotów,kataru,kaszlu... Tzn biegunkę mial kilka razy,białe dziąsła,bolesne.No i nadal żaden ząb nie wyszedł ponadte co już ma. czy taka gorączka jest już sygnałem żeby dzwonić do szpitala czy mnie zmyją jakimś tekstem..?
  17. moja ciocia urodziła synka w 6 miesiącu.Zemdlała na ulicy i 40 minut leżała tak bez pomocy,ktoś się zainteresował,wezwali pogotowie i odrazu z karetki na cesarkę. Dziecko było jedną nogą po tamtej stronie,zdąrzyła ochrzcić,lekarze nie dawali mu dużych szans,ale ku zdziwieniu wszystkich wizyty u specjalistów,dziecko zaczęło się zbierać, w szpitalu leżał około 3 miesiące. Matka małego stawała na głowie,aby wszystko było z małym dobtrze. w przyszłym roku jesienią kończy 4 latka, jest bardzo żywym,mądrym i wesołym chłopcem,także głowa do góry wszystkie mamy wcześniaczków,dajcie pociechom trochę czasu za ''zebranie'' się i jak najgorsze zagrożenia miną, to tylko do przodu :) Gabryś nadal jest pod opieką wielu lekarzy,ktorzy kontrolują jego rozwój,aledziś nic nie widać że dziecko urodziło się na pół żywe. ja jestem mamą 8,5 miesięcznego chłopca, dzieciak urodzony w 38 tygodniu,3450, długi na około 53 cm, obecnie waży 9500,ma 80 cm :) wszystko się ułoży,potrzeba wam niesamowitej determinacji w walce o zdrowie dzieci, i życzę jak najwięcej siły w tej walce, i oczywiście wygranej:)
  18. hej dziewczynki, do tych których dzieci są choer-co prawda mój Olek złapał tylko 5 dniowy katar,nie mógł oddychac bo wszystko się w nosku gotowało i musiało go boleć gardło,kaszlał,jak byłam z nim u gp to nic mi nie dali,tylko kazali zakprapiaćmu nosek kroplami calpol,kupić karvol do kontaktu,żeby przetykało nosek ponadto ja sama robiłam mu na wrzątku parówkę z maści vaporub(aż mnie w oczy szczypalo!) jak mały usnąl to stawiałam garnek z wrzątkiem w miejscu gdzie ma główkę i to wdychał.No i często odciągałam ten katar, że przy jednym ściąganiu kubeczek był pełny do połowy w aspiratorze. Gosiu jesli zbicie gorączki nie pomoże jakimś lekiem (ja miałam paracetamol ze strzykawką do dawek oralnych)to ja bym pojechała na pogotowie.Olek miał ponad 38 i mu zbijałam, nie czekałam aż zacznie spadać.Pamietam jak leżałam poważnie chora jeszcze jako dziecko w szpitalu,dochodziła gorączka do 41 to wrzucili mnie do wanny z wodą i lodem,ładowali kroplówki,kilka dni leżałam nieprzytomna w izolatce.To miałam wtedy 6 lat,a co dopiero takie maleństwo.
  19. Oluś jest teraz na etapie jemy razem-jak widzi że jem, parkuje koło stołu chodzikiem i wręcz buczy,fuczy na mnie żebym mu dała. Tak więc rano śniadanie jem z nim-dostaje kilka gryzów buły lub chleba, dziś podpiął się do mojego obiadu. Ale dosłownie wyciaga głowę i otwiera buzię jak pisklę :D czeka,upomina się dość głośno o to co ja mam na talerzu a jak nie dostanie to zaczyna płakać, ale z takim żalem,piskiem :D jest faza stania o każdej porze dnia-dziś wsadził smoka do buzi,spał(!) ,złapał mnie za fraki i zaczął wstawać, co ja go kładę to ten mruczy pod nosem i dawaj znów na nóżki z zamkniętymi oczami :D
  20. hej dziewczyny!!! ja mam właśnie pytanie o ten child tax.Nie ja go pobieram a mój mąż-jest to kwota 10 funtów tygodniowo, a mąz cały czas pracuje,tzn więcej niż 16h/tydzień,no i mu przyznali i to jest na jego nazwisko, a to że mnie się już skończył macierzyński to jemu jednka mogą zabrać child taxa?? Mój klocek waży już 9.04 kg i ma 80 cm,nauczył się spać w łóżeczku. Wiecie,to niesamowite być matką,i patrzeć na swoje zdrowe dziecko.. nie ma chyba większego szczęścia w życiu niż zdrowa rodzina...
  21. no i mój macierzyński skończył się wczoraj, stwierdziłam że wybiorę jeszcze te 3 miesiące bezpłatnego a potem się zobaczy.TRe 3 bezpłatne miesiace normalnie liczą się do ciągłości pracy?? Mój Olek to ostatnio chyba rozum postradał :O drze się o byle co,kompletnie nie idzie się z nim porozumieć :P
  22. pablinka daj znać jak [poszło,trzymamy kciuki za Was :)
  23. pablinka ja też miałam przeed terminem 2 tygodnie, ale koleżanki przechodzone miały tak samo jak ja:zaaplikowali mi żel 31/03 dostałam 3 dawki dopochwowe-miałam skurcze,ale szyjka tak zamknięta że nawet nie mogli przebić pęcherza,została na noc, w piątek puścili mnie do domu(ze skurczami) bo nadal nic si,ę nie działo a powiedzieli że musze mieć przerwę.W sobotę ponownie poszłam na oddział,1x żel,dalej nic prócz skurczy.Kazali zostać na noc mimo że upierałam się do wyjścia,po co mam siedzieć w szpitalu jak nic się nie dzieje.Ale dobrze że zostałam bo w sb wieczorem odeszły mi wody,jednak położna stwierdziła że nadal nie ma rozwarcia, a skurcze miałam i to jakie:O w niedzielę rano przyszedł lekarz,o dziwo rozwarcie miałam na 2cm (personel dziwił się cze,mu po talich dawkach mnie nie rusza) a więc historia ta sama,są skurcze i wkońcu rozwarcie na 2cm.W niedzielę późnym popołuniem około 17 zabrali mnie na porodówkę.Wtedy podpięli mi kroplówkę,całąn noc pod ktg,urodziłam dopiero w poniedziałek o 4:30,jak widać jednym idzie szybko,innym wolniej,nie ma reguły.Oby ci szybko poszło,bo ja byłam bardzo oporną ciężarną ;) osobiście indukcji nie polecam...
  24. kurde blaszka a co si,ę dzieje z tą kasią...
  25. właśnie biedronka ja już sama nie wiem, w zasadzie plusem nuvaringu jest to że sama sobie zakładasz ,nosisz 3 tygodnie,wyciągasz i zakładasz nowy, w razie czego sama sobie wyłapiesz i wyciągasz.. a ja musze ten implant nosić do 28 grudnia,bo wtedy mi ustawili sporkanie w przychodni,mam nadzieję że nie bedzie zbędnych pytań a po co wyjmuję, a co mi po nim,a żebym nie wyjmowała bo te skutki uboczne to norma (sorki ale dla mnie ponad 2 miesięczny okres to żadna frajda :O) a i ochota na seks niestety ale maleje... jak po porodzie był szał pał tak teraz mnie nie rusza :O
×