Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ja_i_ja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ja_i_ja

  1. Agata, mnie lekarz powiedział, żebym dzwoniła, jeśli wynik przekroczy 140, bo poniżej jest ok, więc chyba nie masz cukrzycy :)
  2. Co do cesarki- moje dwie znajome w tym roku miały cc już następnego dnia były na chodzie, dlatego nie miało mnie co odstraszyć :), a ból zniosę (muszę), najważniejsze, żeby mała była cała i zdrowa.
  3. Agata, na razie to krwawienie z nosa zdarzylo mi się raz (w ogóle pierwszy raz w życiu ;) ), trwalo dobrą godzinę, ale przeszlo, dlatego też nie będę jeszcze dzwoniła z tym do lekarza, chyba że będą pojawiały się często.
  4. MiśkaPyśka- chyba większość mam tak przeżywa oczekiwanie na maluszka, podobno zwłaszcza pierwszego :), ja dziś oglądałam wózki w Smyku i znowu doszedł mi kolejny typ hehe, mętliku w głowie c.d. ;) kyga- przyłączam się do pytania o materac, w kołysce co prawda już mam i w łóżeczku przysyłają w komplecie, ale dostałam w spadku "kosz Mojżesza" i wolałabym kupić do niego nowy materacyk, a nie wiem, jaki najlepszy dla maluszka.
  5. Mnie ta muzyka nie przeszkadza,a część nawet bardzo mi się podoba :D. Dziewczyny, czy leci Wam krew z nosa? To kolejna rzecz,która nie przydarzyła mi się nigdy w życiu, a w ciąży oczywiście tak :/. Czytałam, że jesli po 20 minutach nie przejdzie, to należy skonsultować się z lekarzem. Czy to nie przesada? Mi ustało po godzinie,ale mąż oczywiście zdążył spanikować :-)
  6. MiśkaPyśka- nie zadzroszczę Ci tego, że nie możesz spać w nocy. Ja śpię bez problemów, wstaję tylko do łazienki. Mnie też ominą 2 wesela we wrześniu. Benihimex- to wytrwała jesteś, skoro aż do 3 byłaś na nogach :), ja najpóźniej o północy już śpię, a czasem chce mi się już nawet spać o 19 ;) Co do porodu- samego bólu się nie boję, ponieważ zwyczajnie nie wiem, co mnie czeka, na pewno nigdy w życiu takiego bólu nie czułam, ale tego się nie boję. Boję się natomiast wszelkich komplikacji,znam przypadki niezbyt przyjemne (jeśli tak w ogóle można powiedzieć). W każdym razie gdyby dzieci były urodzone przez cc dziś byłyby w pełni sprawne,a nie do końca życia zależne od rodziców. Dlatego też prawdopodobnie zrobie wszystko, żeby mieć cc.
  7. Dziewczyny, kiedy odczułyście pierwszy raz skurcze Braxtona- Hicksa? Mnie dziś złapał jakiś ból w podbrzuszu (coś,jakby skurcz) i trwał jakieś 3 sekundy, po czym przeszło. To mogą być te skurcze? Zaczęłam 26 t.c.
  8. Izabela_89_- mnie akurat nie podoba się nadawanie imion po rodzicach, ale każdy daje tak,jak lubi :). A skoro mieszkasz za granicą to pewnie,że nawet chyba lepiej dać synkowi imię, które łatwiej przyjmie się tam. A tym "gościem" się nie przejmuj :), to, że zdaniem "gościa" jest to imię popularne- no cóż, teraz, aby być oryginalnym i dać dziecku niespotykane imię, trzeba by je bylo nazwać Kunegunda, Marieta lub jakieś inne dziwadło ;) MiśkaPyśka- ja z tym zamartwianiem się też tak mam i jest to dla mnie strasznie męczące :/, nie ma dnia, żebym nie martwila się czymkolwiek i często są to rzeczy, na które zupełnie nie mam wpływu... Oby tylko po ciąży nam to przeszło!
  9. benihimex- ja mam tak samo, albo sypiam w piżamach, albo w koszulce i majtach, koszulę mam jedną, bo kiedyś dostałam w prezencie i na liście zakupów też mam 3-4 koszule :) Majtki poporodowe kupiłam w sklepie z rzeczami dla maluchów, podkłady w aptece. Na allegro trzeba doliczyć jeszcze przesyłkę, a np. podkłady kosztowały mnie 1,80 zł (za sztukę), a majty siatkowe 2 pary za ok. 9 zł. Kupiłam jeszcze jakieś jednorazowe majty, ale chyba nie o takie chodzilo położnej, dlatego kupiłam siateczkowe, a za tamte z baby ono (chyba) zapłaciłam ok 10 zł za 5 par, więc moim zdaniem takich drobiazgów nie opłaca się kupować na allegro. Moja mała w 24 t.c. ważyła 700 g. Izabela_89_- hej!!! :), mam termin równo miesiąc po Tobie, taka ze mnie listopadowa mama ;). Ja mieszkam w Polsce :). Olga112- jesteś moją imienniczką :), witamy!
  10. kyga- koszule rozpinane? Jakoś wszystkie rozpinane, na które trafiam albo mają falbanki, albo jakieś infantylne nadruki :/ i jeszcze żadnej nie kupiłam, ale jak przyjdzie co do czego, to chyba też kupię kilka na allegro. A co do majtek- nam położna powiedziała, żeby wziąć jednorazowe i to najlepiej te siateczkowe.
  11. kyga- witamy!!! :) benihimex- ja na słodkie mam tylko zachcianki, dziś już zjadłam nie powiem ile :P a co do przewagi dziewczynek- w szkole rodzenia, do której chodzę, też większość mam będzie miała dziewczynki :)
  12. U nas akurat ani wśród znajomych, ani wśród rodziny nie ma Lenki, więc nasza mała będzie miała takie imię :)
  13. pixidixiikot- my też mieliśmy kilka typów dla chlopca, a dla dziewczynki nic, ale będzie Lenka :)
  14. Właśnie! Muszę pamiętać, żeby wziąć ze sobą jakaś książkę na to badanie, bo co tam robić 2 godziny? A o cytrynie też słyszalam, też muszę o niej pamiętać. Idę szykować coś do jedzenia, bo mamy gości wieczorem :)
  15. U mnie w szpitalu czy ma się proszek ze sobą, czy nie, to i tak płaci się podobno 12 zł, w razie czego na pewno na miejscu dadzą Ci wodę :)
  16. benihimex- oczywiście żartuję, w 100% nie zdam się na męża, ale na pewno posłucham jego opinii, bo już mi zapowiedział, że nie będzie paradował z różowym wózkiem ;) Agata- oszczędzaj się ile się da. Trzymam kciuki, żeby maluch został w brzuchu,jak najdłużej i żeby wszystko bylo w porządku. Luteina podjęzykowo? Smak ma wstrętny, ale czego się nie robi, żeby pomoć? :) pixidixiikot- smacznej kawki życzę :) A Wy dziewczyny pijecie kawę w ciąży? Ja jestem chyba mega przewrażliwiona, bo od początku ciąży wypiłam tylko jedną bardzo słabą, a w zasadzie było to mleko z kawą, a nie kawa z mlekiem ;), ale czytałam, że w ciąży można pić dziennie nawet 2 słabe kawy. Jutro idę zrobić badania (posiew z boczu+antybiogram), zobaczymy, co tam wyjdzie.
  17. Właśnie chyba za mały. Z wózków, które chciałam zobaczyć na żywo mieli tylko jeden, w zasadzie chciałam obejrzeć tylko 2 ;), jeden mieli, ale w innym kolorze, a z pozostałych kolorów mieli tylko próbki materiału, a w całości za cholerę nie mogę sobie go wyobrazić :/. Muszę pojechać z mężem, żeby zdecydowal za mnie ;)
  18. Super, że już masz wózek :). Ja myślałam, że jestem zdecydowana, ale dziś pojechałam do sklepu i wyszłam z niczym, tzn. z mętlikiem w głowie i już nie wiem, jaki wózek bym chciała :/
  19. Agata- ja tez trafilam do szpitala z taka diagnoza,jak Twoja (poronienie zagrazajace),wiec wiem,co czulas. Mamusiaa79- ja chyba teraz jestem lagodniejsza niz przed ciaza :D, czasem mezowi sie dostaje, ale jakos krotko sie na niego gniewam. pixidixiikot-twixy gora,hehehe. Ja dzis juz pochlonelam 2 Grzeski toffi i drozdzowke. Nie wiem,co sie ze mna dzieje. Nigdy nie reagowalam tak na slodycze. Dzis mam wizyte u lekarza, wiec zobacze sobie moja mala :D
  20. Dlugo na te plamienia brałam luteinę, później przeszło. Ale lekarz mówił, że może się jeszcze zdarzać, u mnie prawdopodobnie z nadżerki, na początku panikowałam strasznie, za każdym razem jechalam do lekarza, on byl mega cierpliwy i zawsze mnie uspokajał. U mnie ciągle coś- dlatego zazdroszczę tym, dla których ciąża to "piękny okres", dla mnie w dużej mierze to ciągle jakiś stres. Trochę się staraliśmy o maluszka, więc jak zaczyna się coś niepokojącego, to lekko wariuję, ale walczę z tym :)
  21. Ja też prawie od samego początku na L4. Plamienia- to moja zmora, do 4.miesiąca prawie non stop z małymi przerwami i jeszcze dziś też zauważyłam, wściec się można, dobrze, że jutro do lekarza :/
  22. mamusiaa79, ja już nie pracuję. benihimex, nie wiem na ile jest to prawda, ale tak słyszałam. wolę nie ryzykować, mnie strasznie męczą te ćwiczenia mięśni Kegla :D, Ciebie nie? ja z mężem zamieniliśmy się miejscami na czas ciąży, żeby było mi łatwiej z łóżka w nocy wychodzić ;) oj, a tu znowu temat słodyczy, ja już dziś wciągnęłam pączka z czekoladą i prince polo orzechowe i teraz mi przypomniałyście :P, że jeszce jedno czeka na mnie w kuchni. idę!
  23. Benihimex, z tym powstrzymywaniem strumienia moczu uwazaj,bo wydaje mi sie,ze takim wstrzymywaniem mizesz sobie tylko zaszkodzic,ale moze sie myle. Ale cwiczenia na sucho- jak najbardziej. Abc abc, co do wozkow. Ja sie zastanawiam nad bebetto solaris i x-landerem, a pewnie kupie jeszcze cos innego :D Mamusia79, w moim szpitalu daja koszule, ale sa straszne, wale zaopatrzyc sie w swoje. Jak trafilam na patologie kilka tygodni temu nawet nie spodziewalam sie,ze poloza mnie na oddzial i nie bylam przygotowana i przez jakas godzine musialam chodzic w tej wykrichmalonej koszuli :D, pozniej maz mi dowiozl mojapizame, bo ja w sumie nie spie w koszulach, bede musiala sie przestawic. MiskaPyska, ja mam problemy ze spaniem, ale to dlatego,ze wszedzie zaleca sie spanie na lewym boku, wiec na plecach staram sie nie spac, jak sie przewroce na prawy bok,to mala mnie stuka,chyba ja cos uwiera i ciagle spie na lewym boku i plecy mnie bola,jak cholera...
×