Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jagula34

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jagula34

  1. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Jem dziś bez opamiętania........a potem będę jeczeć;p w końcu norma, pochłonęłam już dziś kawę, duży prawie 0,5 litrowy kefir, serek topiony, opakowanie szynki tostowej i słoik szparagów......czeka na mnie jeszcze ser biały z dodatkami i brzoskwinie (hehe, pierwszy etap!) , a w domu te diabelskie gołąbki ;p..........wywalcie mnie w końcu z tego forum, bo tylko psuję ogólne wyniki diety ;)
  2. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Pocieszę Cie Zosiu, że nie tylko Tobie, hihi.....mój facet powtarza mi to na okrągło;) taki ze mnie pesymistyczny model ;) Aha, jak się robi tą buźkę z języczkiem?????
  3. Music - z tego co piszesz, sukienka piękna.......na pewno będziesz super wyglądała......tylko nie przyćmij panny młodej, bo nie wypada;)
  4. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Może coś Zosiu pokręciłam.......nawet etykiety nie potrafię dobrze przeczytać, hehe........inteligencja rośliny doniczkowej ;)
  5. No właśnie Dorin, brak mi ruchu, bo i chęci do tego mizerne......swoją przygodę z aerobikiem zakończyłam kupnem ślicznego dresu, hehe......ale ja głupia jestem, aż się sama sobie dziwię;)........Dziś pokutuję przy kefirku 0% tłuszczu......
  6. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Zosiu - widziałam ta Ramę, ale ona z wysokoprocentowego mleka, bodajże 15 % tłuszczu, plus te tłuszcze roślinne.......wydawało mi się, że na I fazę diety nie nadaje się........Nie mam jak w pracy gadac na gg, niestety ciągle sie tu ktoś kręci :( ale postaram się jak najczęściej wpisywać na forum....... Izajka, Odchudzam_się - jak chcecie się dołączyć to zapraszamy, tylko nie bierzcie przykładu z takiej głupiej baby jak ja i bądźcie konsekwentne:) Niunia - 43 kilo i Ty się jeszcze odchudzasz???? Zagłodzisz się dziewczyno!!!! Pozdrawiam wszystkie wspaniałe babeczki........
  7. Wiecie co, ja już chyba nawet przestałam wierzyć, że powoli i konsekwentnie coś mi pomoże......mam tak rozwalony metabolizm, że chyba trzeba byłoby mnie zresetować jak kompa, że coś potem poustawiać na nowo :(
  8. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    A ja zawaliłam wczoraj........mam ostatnio deprechę, nic mi nie wychodzi, nawet jak się staram wszystko obraca się przeciwko mnie......dół finansowy, rodzinny, kryzys samooceny......mamcia wpakowała mi solidną porcję gołąbków :( pyszne, tylko oczywiście zawalające plan niejedzenia węgli:( zapas mam na jakieś dwa dni jeszcze (kuźwa!)......no i tęsknie już potwornie za owocami, kupiłam wczoraj brzoskwinie........3 tygodnie bez owoców dały znać o sobie......ech....zrugajcie mnie bo sama już nie mam siły do siebie...... O wadze wolę nie mówić.......dno.........
  9. Aż mi wstyd za swoją niekonsekwencję :( Czytam co jecie i jak pytacie czy to dużo, to czuję się jak wstrętny obżartuch, hehe......uffffff........moja mama nie pozwoli schudnąć, dostałam wczoraj solidną porcję pysznych gołąbków, moja dietka bezwęglowodanowa znowu zarwana, ale to chyba przez to, że nawet jak się pilnowałam to efekty mizerne......no i strasznie tęsknie za owocami, które są w pierwszym etapie zabronione :(
  10. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Zosiu nie wiem dokładnie jak z tą wątróbką, jeśli smażona na tłuszczu to lepiej nie, ogólnie wątróbka gotowana nie ma wiele kalorii i jest w dietach dopuszczana........jak i inne podroby......
  11. Kaprysku życzę wspaniałego wyjazdu, wypoczynku, uśmiechu na buźce, słoneczka i pięknej opalenizny.......no i nie daj się pokusom stołu, choć i nie przesadzaj z umartwianiem!!!!!!:) Music - ja jestem z Dolnego Śląska, a dokładnie jego stolicy - Wrocławia;) Zmykam juz do domku, trzymajcie się!:)
  12. Witam nowe buźki w gronie......bardzo miło was widzieć (czytaj: czytać!) Zapraszamy do wspólnej walki:) Bożeeeeeee, wyrwałam się na moment z pracy na zakupy na jutro do pracy, ależ mnie dopadł głód węglowodanowy, pierwszy raz od początku diety......miałam w rękach wszystko: puddingi, deserki, czekoladę, serek homogenizowany, tiramisu.......jak oszołom;) .........na szczęście wygrałam z pokusą!!!!:) wmawiałam sobie : \"nie możesz! szkoda Ci będzie tego dnia!\"......zadowoliłam się dropsami Wrigley bez cukru o smaku czarnej porzeczki, hehe.........zjadłam 2 i .........przeszło;) a do tego przestałam być głodna;)Polecam!
  13. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Bożeeeeeee, wyrwałam się na moment z pracy na zakupy na jutro do pracy, ależ mnie dopadł głód węglowodanowy, pierwszy raz od początku diety......miałam w rękach wszystko: puddingi, deserki, czekoladę, serek homogenizowany, tiramisu.......jak oszołom;) .........na szczęście wygrałam z pokusą!!!!:) zadowoliłam się dropsami Wrigley bez cukru o smaku czarnej porzeczki, hehe.........zjadłam 2 i .........przeszło;) Polecam!
  14. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Info o \"plażach\" dla Efvci: http://polki.wp.pl/wiadomosc.html?wid=1358935&kat=1691&katn=Diety&widn=Dieta+pla%BF+po%B3udnia http://polki.wp.pl/wiadomosc.html?wid=1363254&kat=1691&katn=Diety&widn=Dieta+pla%BF+po%B3udnia+-+etap+1 http://polki.wp.pl/wiadomosc.html?wid=1366753&kat=1691&katn=Diety&widn=Dieta+pla%BF+po%B3udnia+-+etap+2 http://polki.wp.pl/wiadomosc.html?wid=1376935&kat=1691&katn=Diety&widn=Dieta+pla%BF+po%B3udnia+-+etap+3
  15. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Efvcia, postaram Ci się przekazać posiadaną przeze mnie wiedzę, wyczytaną z książki twórcy tej diety.....no i życiowego doświadczenia..... Co do wieku.......jesteś w okresie dojrzewania, rozwijasz się, więc na 100% nie jest dla Ciebie wskazana żadna drastyczna dieta, ani niskokaloryczna ani jednostronna (odradzam Kopenhaskie, Norweskie, Cambridge itp.)........dieta plaż południa do takich się nie zalicza....... Co do jedzenia po diecie......jak pisze autor przeprowadza się 3etapy, pierwszy, najbardziej drastyczny eliminuje węglowodany (pieczywo, ryż, makaron,owoce, pełnotłuste mleko i owoce). Chudniesz w nim najwięcej. II etap to wprowadzanie \"dobrych węglowodanów\" - ciemne pieczywo, makaron razowy, ciemny ryz, owoce i jogurty. Tutaj stabilizujesz wagę. III etap to praktycznie nie dieta, a zdrowy i mądry sposób odżwiania. Postaram się przy nastepnej wypowiedzi skopiowac Ci linki do stron o \"plażach\" poczytaj sobie. Co do partii chudnęcia......z wiedzy mi wiadomej w każdej diecie niestety łatwiej chudnie \"góra\", biodra i nogi najpóźniej..... Nie powinnaś czuć się źle i wycieńczona jeźeli nie zrobisz z tej diety głodówki, należy jeść tyle by być sytym...... Koleżankę twojej mamy być może dlatego bolała głowa, bo za bardzo ograniczała porcje jedzenia, lub za malo piła wody (powinno byc ok 2 litrów dziennie). Mięśnie pewnie dlatego spadły, że z dieta przestała się ruszać, a może to tylko pozornie mięśnie spadły, a po prostu tracąc kilogramy powinna ujędrniać skórę, nie ma nic za darmo!
  16. Kaprysku BRAVO!!!! Super wynik! 4,5 kilo w tydzień.....Boże, ja mogę tylko pomarzyć o takim tempie.......nawet jak byłam na głodowym Cambridge (410 kcal dziennie) na 5 kilo potrzebowałam 3 tygodnie :(
  17. Moniko - z tego co napisałaś to te porcje jakie jesz to żadne obżarstwo, moje też wydaja mi się w normie, a przecież w tej książce wyraźnie jest napisane, że nasza dieta nie polega na chodzieniu głodnym???? ........nie rozumiem tego........a z drugiej strony boję się trochę \"przygłodzenia\", bo mi to zaraz skutkuje anemią :( Co do Adipexu nie mam przekonania, skoro nie jest dopuszczony na nasz rynek to chyba coś z nim nie tak (?) no i to że nie będę czuła głodu (bo takie ma działanie) nie zmienia faktu, że organizm potrzebuje określonej ilości odpowiednich składników, łatwo więc się wpędzić w niedobory :( No cóż, ciągnę dalej te plaże, chodź moje to jakoś baaaaaardzo daleko, mniej więcej południowa Afryka, hehe;)
  18. Moniko, mam takie same odczucia jak Ty, na mnie tez jakos nie działa, jak już napisałam wyżej:( Przynajmniej pogoda we Wrocławiu ładna, słonecznie i nie pada:) Małżonek dzwonił że na Górnym Śląsku leje równo, współczuję grupie z tego regionu......
  19. Melduje się jako druga dziś;) Dziś rano miałam ciut przymusowego ruchu, bo moj mąż pojechał w delegację, a mój samochód rozbity........miałam więc kursik autobusem, a potem drobny spacer żwawym tempem. Co prawda krótki, ale lepszy rydz niż nic .....Trochę podłamują mnie efekty mojej diety, co prawda weekend zawaliłam, ale oprócz niego prawie trzy tygodnie trzymam się bez występków na I etapie i wynik tylko 1,5 kilo mniej.......oj uparty ten mój organizm ........wszystkim się udaje tylko nie mi;) no cóż, mam jeszcze ponad 2 tygodnie do wyjazdu.....może coś zdziałam do tego czasu........ Pozdrawiam serdecznie!
  20. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Mam jeszcze pytanie.......czy jecie orzechy???? są zdrowe i dozwolone w I etapie, choć w przepisach jakoś nie wystepują.......troszkę monotonne te przepisy z książki, więc staram się rozszerzać menu;)
  21. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Witam w nowym dzionku......n-tym jeśli chodzi o dietę;) Dziś rano miałam ciut przymusowego ruchu, bo moj mąż pojechał w delegację, a mój samochód rozbity........miałam więc kursik autobusem, a potem drobny spacer żwawym tempem :) Co prawda krótki, ale lepszy rydz niż nic ;).....Trochę podłamują mnie efekty mojej diety, co prawda weekend zawaliłam, ale oprócz niego prawie trzy tygodnie trzymam się bez występków na I etapie i wynik tylko 1,5 kilo mniej.......oj uparty ten mój organizm :( ........no cóż, mam jeszcze ponad 2 tygodnie do wyjazdu.....może uda się coś zdziałać do tego czasu........jak czytam wasze wypowiedzi, to myślę, że jestem jakaś \"inna\"........wcale nie ciągnie mnie do słodyczy, mój facet wcina obok mnie czekoladę, a na mnie nie robi to żadnego wrażenia;).......za to jak zobaczę pizzę, hehe.....dałabym się za nia pokroić! ;)
  22. Oj nie straszcie mnie dziewczyny tym jutrzejszym ważeniem;) znowu będę nagorsza ofiara na forum co nic nie schudła :( No trudno, trzymam się dziś dzielnie.......i postanowiłam, że nie jem śniadań w domu tylko dopiero w pracy......tym sposobem zjadam jeden posiłek mniej.......może i ja zacznę coś chudnąć, bo póki co moja dieta plaż południa jedynie u mnie nie skutkuje;) Zazdroszczę wam tych rozmów na gg......ja w pracy nie mam jak.........staram się wpisywać na forum, ale czasem brakuje czasu:( Pozdrowionka, lecę do domku!
  23. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Ale Niunia zaraz dostaniesz klapsika w ten idealny tyłeczek!!! Prosze mi się tutaj w żadnym razie nie załamywać! Nic się tak złego nie stało, żeby płakać od godzinki......dobrze Zosia radzi, wytrzyj nosek, jesteś wspaniałą dziewczyną bez diety i żadna czekolada tego nie zmieni.......a z wymiotami długo sobie radziłaś, więc natychmiast obiecaj sobie, że to był ostatni taki raz i uśmiechnij się! Jesteśmy z Tobą Niuniu!:) A co do taty to na pewno nad Tobą czuwa i z pewnością woli widzieć Twoją uśmiechnietą i radosną buzię.....więc kąciki ust do góry w tej chwili:) buziaki!!!!
  24. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Aha, co do diety plan dziś taki: - wspomniane jajka na twardo, - twarożek light z dodatkami (szczypior, pomidor, ogórek, koperek), - sałatka z fileta z kurczaka z pieczarkami i cebulką (moje ulubione danie!) - i pewnie wieczorem się jeszcze na cos skuszę......nie wiem co........słuchajcie, czy jecie orzechy??? podobno zdrowe i dopuszczone.......strasznie mnie do nich ciągnie ;) O wadze nie mówię, bo porazka straszna.......wredna stoi w miejscu :(
  25. Jagula34

    dieta plaz poludnia diet south beach

    No to Madziu intensywnie zaczęłaś dzień;) Ja dziś mam znowu humor do bani, nastroje jak sinusoida......pożarłam się z mężem, bo mnie poinformował, że \"raczej\" nie będzie mógł ze mną pojechać w sierpniu na tydzień nad morze, bo ma duuuużo pracy :( tylko, że on ma ciągle dużo pracy, a ja mogę liczyć na urlop z dzieckiem i siostrą........czy wasi faceci też tak mają, że robota wiecznie na pierwszym miejscu????? nie mam już do tego siły....... Adrenalina mi skoczyła:( zawsze o tej porze byłam już po śniadaniu......dziś wrzuciłam ugotowane jajka do reklamówki i wzięłam do pracy.........jestem po kawie i wcale mi się nie chce jeść, ale z tego to się cieszę......może spadnie z 5 dkg, buhaha....... Cóż wygląda na to, że odchudzam się nie żeby mój facet miłym okiem patrzył na mnie w stroju kąpielowym, a dla innych, hehe.....a może nie ma tego złego co by............;) Pozdrawiam wszystkie babeczki, miłego dnia!:)
×