kropka45

Mam coś dla ciebie Skorpionku ...napis na drzwi łazienki.Jeden jest cenzuralny ,drugi troche be :-o Częste mycie skraca życie, bo skóra się ściera i człek umiera. Mam tu kupę do załatwienia. Pozdrawiam

No coz Kala zaluje bardzo to tylko100 km w bok od Lodzi A z tym bolem glowy to jakis pomor..corka zwolnila sie ze szkoly i przyszla z takim bolem ze padla i lezy blada jak snieg. Syn takze narzeka na bol glowy. Tylko ja sie trzymam. Moze to wiosna sie zbliza? Oby

Ja mieszkam w Płocku to niedaleko zapraszam

Witam serdecznie kawiarenkowe średniaczki :-D Kala powiedz gdzie jedziesz...moze bedziesz przejezdzac przez moje miasto to zapraszam na kawe i jakies ciacho ;-) Podziwiam cie za nic nie wybralabym sie w podroz w taki snieg.Wczoraj bylam z dziecmi u rodziny oddalonej o 80km od mojego miejsca zamieszkania...przezylam horror. Chociaz moj syn jest dobrym i rozwaznym kierowca to jednak cala droge drzalam.Na jesdni dziury koleiny snieg . Bardzo ciezko sie jechalo.Nastepny wyjazd planuje dopiero wtedy gdy juz bedzie NORMALNIE

Re-ni słońce te lanie to wirtualne nie gniewaj sie . To dlatego ze umiejszasz swoja wartosc. Dbaj o siebie dziewczyno bo to ciezka praca tak biegac przy chorych a juz szczegolnie przy chorej starszej osobie. 3maj się

Skorpionku owszem szukalam i pare fajnych rzeczy wpadlo mi w rece Ten obrus o ktorym wspomialam musi miec nietypowy ksztalt ...owal i rozmiar.Znalazlam sklep gdzie sprzedaja takie cacka ale jak wspomialam jest nieludzko drogo.Zbieram kaske i kiedys osiagne cel. Acha jeszcze nie wspomnialam o mojej cioci, ktora przepieknie igla haftuje OBRAZY Jeden haftuje nawet rok.Aby stwierdzic ze to jest haft trzeba podejsc do tego obrazu bardzo blisko.Wszystko jest pieknie oprawione. Wyhaftowala tych cudeniek ze 30 przez cale swoje zycie. Wie o tym ze bardzo mi sie podobaja wiec 3 takie haftowane obrazy po jej smierci beda moje.Juz tego nie robi bo jest staruszka 80 latek...wzrok nie ten.Szkoda :-( Ludzie tak utalentowani powinni zyc przynajmniej 100 lat i byc w pelni sprawnymi. Zauwazcie ze takie talenty i zgrabne rece ma jeszccze nasze pokolenie, a mlodzi sa kompletnymi abnegatami.Jakie to smutne

Witam wszystkich milo i cieplutko :-D Re-ni lanie ci sie nalezy...jak mozesz mowic ze nie masz talentu . Sama kilka stron temu wspomialas ze szydelkujesz i dziergasz na drutach. Toż do tego trzeba miec talen i wyobraznie. Ile bym dala zeby posiasc te umiejetnosci. Moja mama pieknie dziergala na drutach. Z tych czasow pamietam sweterki, ktore mnie i bratu zrobila...byly cudne i niepowtarzalne .Te szaliki, czapeszki, kamizelki Babcia natomiast robila cuda szydelkiem i haftowala.Do dzis mam serwetki ,obrusy zrobione reka babci.Przechowuje je pieczolowicie jako najwiekszy skarb.Poniewaz mam mieszkanie uzadzone w stylu Art Deco szukalam obrusu nicianego na stol w kolorze ekri (napisalam fonetycznie bo nie wiem jak to sie pisze) i owszem znalazlam ale za jakie pieniadze...majatek.Takie rekodziela sa w cenie i sa poprostu piekne.Wiec sama widzisz jaki skarb posiadasz. ;-)

Witajcie nocne marki ;-) i poranne skowronki. Dzionek piękny jak marzenie. Słoneczko świeci, kawka wypita poprostu bajka. Dla takich chwil warto żyć.:-D No kobitki zdrowie to wy macie siedziec do północy przed monitorem komputera. Ja pewnie bym musiała zrobić sobie jakieś podpórki pod brodę żeby nie zasnąć na klawiaturze hi hi hi . Maxmara jestem dla ciebie pełna podziwu...bo malowanie to rozumię Ale te szycie to mistrzostwo dla mnie. Przerażona jestem tym zdażeniem z rotwajlerem. Panicznie boję się psów ponieważ w dzieciństwie byłam pogryziona przez wolno biegajacego kundla. Do dziś mam uraz. Kiedy na ulicy przechodzę koło psa i niewazne czy na smyczy czy bez serce mi zamiera. Zadne argumenty w stylu ...prosze sie nie bac piesek jest łagodny do mnie a raczej mojej wyobrazni nie trafiaja.To tak jak z baniem sie pajakow. UWAZAM ZE PSY POWINNY W MIESCIE BYC WYPROWADZANE NA SMYCZY I JUZ

Roztargniona oczywiscie ze wykluczenie z tego forum ci nie grozi. Kazdy ma swoj punkt widzenia na rozne sprawy.Gdybysmy teraz zaczely dyskutowac o homosexualizmie jestem pewna ze ile nas tu na tym forum tyle bylo by pogladow. Dziewczyny co wy znowu o tych slodkosciach. Litosci.Ja zielona herbatke pije coby mnie nie kusilo

Wspomienia to miła rzecz.Czasami potrafią niemal zasypać przepaść.

Witajcie nareszcie widze prawie komplet na naszym forum. Jak miło. Biala ty nie badz taka ...ja tu dbam o linie a ty kusicielko jedna o paluszkach ,ciasteczkach i otych cudnych wisienkach w czekoladzie. Powalilas mnie na kolana.Ślinka mi tak cieknie ze nie nadazam przelykac :-p

Smutny samotny biały żaglu witaj na naszym babskim topiku i napisz cos o sobie

Witajcie dziewczyny już nie tak wczesnym rankiem .Mam nadzieję że ten dzionek dla kazdej z nas bedzie mily czego wam zycze. A teraz chcialam skierowac kilka slow do Roztargnionej.Wiesz ja ci z calego serca zycze abys ty nie musiala wybierac pomiedzy małżeństwem,rodziną a brakiem pracy i bieda. W wiekszosci przypadkow wyjazdy na saksy sa podyktowane wlasnie troska o rodzine.Jesli masz jedyna alternatywe w postaci pracy ale zagranica to bedac roztropnym czlowiekiem przyjmujesz ja. Oczywiscie mozna zostac i klepac biede, ktora w konsekwencji prowadzi do klotni ,zalow , pretensji i w efekcie po jakims czasie z tej rodziny pozostaje juz tylko historia. Fakt ze podczas tak dlugich rozstan budza sie rozterki , ale po to mamy rodzine , przyjaciol czy chociazby te forum aby sie wyzalic i oczyszczonym zyc dalej.Jesli zwiazek jest zbudowany na solidnych fundamentach to nie ma takiej sily ,ktora by go zniszczyla. Ale bywa tak ze takie rozstania sa poprostu wygodne dla tych ktorych wzajemne relacje juz sie dawno wypalily. Swiat dzis jest szalony i nieludzki. Wazne jest abysmy my nie dali sie zwariowac :-o

Kiedy facet traci 99% swojej inteligencji? - Gdy zostaje wdowcem. Witam milutko to taki dowcip apropo waszych ostatnich narzekań na mężczyzn. Coś w tym jest. ;-) Ja na chwilkę bo musze zająć się przygotowaniem do pysznego obiadku, chociaż to postny piątek.Właśnie zadzwonił mój synek że jest na lotnisku...w Warszawie. Za jakieś 3 godziny będzie w domku. Ale mi zrobił niespodziankę.Tak się cieszę Pozdrawiam wszystkie Średniaczki i życzę miłego dzionka

Dobranoc Biała wdowo , dobranoc Gosiu..miłych snów i pogodnego dzionka

Hmmmm Biała wdowo ale zadałaś mi ćwieka...cóż to za kwiatek mombrecja i szfirki

Poczytałam sobie wasze posty i widze ze zeszlismy na temat ogrodow , muzyki, książek i zgrabnych nóżek.Niestety nie mam ogrodu chociaż zawsze o nim marzyłam Kiedyś miałam ale to mozna było nazwać raczej ogródeczkiem. Taki mały kawałek ziemi za domem.Chodowałam najróżniejsze kwiaty.Szkoda ze już nie mogę tego robić. Miłość do kwiatków jednak pozostała...chociaż mogę chodować tylko doniczkowe. Mam ich wiele w swoim mieszkaniu taki mały ogród botaniczny.Lubię o nie dbać, a one odwdzięczają mi się bujnym wzrostem.W zasadzie to takie moje hobby przy którym odpoczywam.Lubie też czytać. Mam kilka ulubionych pisarzy - Elizabeth Adler , Fleszarowa Muskat...te autorki czytam na okrągło Przeczytałam wszystkie wydane w Polsce książki P.Coelho-pierwszą z nich był \"Alchemik\" rodzaj traktatu o szukaniu swego miejsca na ziemi. Zafascynowało mnie pewne zdanie w tej książce...\" I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu\" . Jest w niej wiele mądrych myśli.Właśnie ta książka spowodowała że rozczytałam się w tym autorze. Polecam jeszcze tego autora 11 minut, Weronika postanawia umrzeć , Nad brzegiem rzeki Piedry usiadłem i płakałem no i oczywiście tą o której wspomiał Skorpionek. Czytałam książki Grocholi ale nie zachwyciły mnie. Nie moje poczucie humoru, chociaż obydwa filmy na kanwie jej książek bardzo mnie ubawiły.Czasami jak mam wisielczy humorek czytam trilery medyczne Cook-a Uwielbiam poezje ...szczególnie Poświatowską Kocham poezję śpiewaną więc nikogo nie zdziwi że w mojej płytotece gości Bajor , Gepert. Nie pamiętam która z was stwierdziła że lepiej poczytac dobrą książkę niż tracić czas na nudny film i ja się pod tym podpisuje

Chyba od teraz będę już z czarnym nikiem