Misia_23
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Misia_23
-
Właśnie.. lato.. a ja wczoraj oglądałam gdzieś na necie pogodę na 16 dni.. szczerze powiem tragedia :( cały czas ma być zimno i ma padać a chciałam zaplanować urlop.. wyjechać z kumpelą do Sopotu .. z rodzicami do rodzinki.. sama nie wiem jak tak dalej pójdzie to po prostu będzie żal mi tego urlopu... :( :O chciałam dwa tygodnie..uhh .. a Ty agatko wybierasz się gdzieś? bo z resztą Ty to tak jakby cały czas \"na urlopie\".. bo nad morzem :) :P pa
-
Czesc.. czytam to wszystko i zastanawiam się nad sobą.. nad takim związkiem.. nad moim K.. jaka jest prawda? czy na prawdę istnieje miłość w takim rodzaju związku?.. dlaczego w ogóle on (czyli K) decyduje się na takie coś.. i nawet zastanawiam się dlaczego ja po raz kolejny w coś takiego weszłem.. czy na prawde warto dla tych kilku chwil przyjemnoeści.. on ma rodzinę .. żonę dziecko.. (teraz są razem na urlopie:() ja mam tylko jego.. jest cudownie ale .. co sądzicie tak na prawdę o tym? Jakie macie doświadczenia i co tak na prawdę poradzilibyście? Pozdrawiam
-
chyba łapie znów jakąś handrę.. i ciągle mówię że muszęsię za siebie wziąć .. już do znudzenia :O:O odpocząć mi się chce i jak wezmę urlop to chyba tylko po to aby poleniuchować... :P z diety nici a \"boki\" rosną w zawrotnym tepie.. ciągle zastanawiam się jak to się stało że byłam taka silna i schudłam nie podrzerająć.. :P a tak w ogóle to pewnie nie pisałam ale byłam w weekend na małej wycieczce . było bardzo przyjemnie.. najpierw skorzęcin potem Gniezno .. wszystkie jeziora aż po Żnin.. Wenecja, Biskupin.. fajnie:) .. z kolega byłam :P ..i ciągle szukam samochodu .. już by mi się tak bardzo chciało mieć coś swojego Pozdrawiam pa
-
Obroniłam się .. :):):):) hura.. strasznie się cieszę.. w końcu wszystko za mną .. wszyscy mnie przedrzeźniaja i mówią do mnie Pani Magister.. :P Nie mam teraz za wiele czasu bo już spadam z pracy .. będę świętować.. :) napisze w poniedziałek .. i na pewno nie zapomnę skomentować wypowiedzi GingerGin :O pa
-
Nikogo nie ma ... :( trudno.. a ja mam ogromnego stresa, jutro obrona.. niby znam pytania które dostane.. przynajmniej dwa z trzech ale i tak nerwy są.. chyba wyjdę dziś szybciej z pracy.. poucze się jeszcze.. Pozdrawiam papa
-
Halo agatko??? .. gdzie jesteś? :(
-
.. a tak w ogóle to wychodzi na to że emocje to dobry sposób na odchudzanie :) ja moge jedynie się pochwalić że od prawie 3 tygodni co dzień ćwiczę brzuszki.. ale to tyle bo wziąc się za porządną dietkę już chyba nie potrafię :( pa
-
Widzę agatko że u Ciebie dużo sie dzieje.. fajnie. Ja przez cały czas marze o samochodzie.. miałam kilka przygód ze środkami transportu ale już chyba wcześniej o tym pisałam.. a aktualnie totalna lipa.. ale tak sobie myslę że w końcu będę mogła troszke odłożyć lub pomyśleć o jakimś samochodziku bo szkoła się skończyła (czyli ogromne wydatki również) i dostała małą podwyżkę :) a puki co to chociaż jakiś \"maluszek\" by sie przydał :P a tak w ogóle to nie wiedziałam że można tyle zarobić na promocjach.. super że masz takie możliwości, bo dzięki temu nie musisz na nikogo liczyć.. ;) Z planami na weekend to sama nie wiem.. pewnie coś się wymyśli.. a jeżeli będzie ładna pogoda to może po protu poleniuchuje.. poopalam się.. po porstu odpoczne bo czuje że jest mi to potrzebne. Pozdrawiam i do napisania :)
-
No to super że dietka Tobie idzie :) trzymaj się jej to może chociaż Tobie się uda podtrzymać charakter naszego topiku. U mnie nowy tydzień w pracy.. jak zawsze duż do zrobienia.. W weekend byłam nad jeziorkiem na rybach ze znajomymi, pogoda nie bardzo dopisała ale było całkiem przyjemnie. Pozdrawiam pa
-
Bronie się 12 lipca :)
-
mój promotor oszalał.. :( załamałam :( .. normalnie chyba już nie będę się broniła w lipcu :(
-
Cześć.. szkoda Agatko że masz doła.. nie lubię takich nastrojów choć bardzo często również je miewam.. teraz też nie jestem w najlepszej \"kondycji\".. mam problemy w pracy, a raczej problem z jednym z montażystów.. a mam przez to doła ponieważ jest moim przyjacielem.. i sama nie wiem co dalej.. tak na prawdę to zgarnęła go straż graniczna.. nie wiem co narozrabiał ale podobno to sprawy z przeszłości.. przykro mi strasznie :( :( :( Byłam dziś u promotora i odebrałam moją pracę mgr.. o dziwo nie mam duż do poprawiania :) i to jedyny miły aspekt dzisiejszego dnia.. bo tak ogólnie totak jakoś wszystko mnie drażni.. uhh U nas cieplutko, także jutrzejszy dzieć wolny zapowiada się miło.. Trzymaj się Agatko i głowa do góry.. damy radę handrze :) pa
-
Wyjazd rzeczywiście nie wypalił.. wielka szkoda :( ale pisałam moją pracę więc nie uważam że czas był stracony.. Moi koledzy z brygady montażowej którymi nadzoruję są teraz w Gdyni na montażu jednego z naszych sklepów.. i miałam jechać właśnie do nich.. i akurat wczoraj zrobili sobie wolne i urzedowali po Gdyni.. miło spędzili czas choć rzeczywiście ich również złapał deszcz i ta okropna burza.. ciekawe czy czasami gdzieś się nie spotkaliście :) .. a u mnie w ogóle nie padało i dziś znów jest duszno.. aż za bardzo Pozdrawiam papa
-
Agatko jesteś niesamowita.. bo masz takie fajne podejście.. to również jest ważne, ja zaraz mam ogromne wyrzuty sumienia jeżeli zjem nie to co trzeba.. a Ty proszę :) Ale chyba musze nauczyć się takiego podejścia bo tak na prawe jeżeli ciągle będę przejmowała sie tym to w końcu może to się źle skończyć :O Jestem czwarty dzień na mojej diecie.. a raczej dość dużym ograniczaniu się w jedzeniu.. czegokolwiek.. W ciągu dnia jem jabłka, po południu warzywa a później też jabłka.. pozwoliłam sobie na suszone banany (wiem że nie są mało kaloryczne ale na prawdę potrzebuję czegoś słodkiego :P) .. wczoraj było gorzej bo na wieczór zjadłam pół batonika nescuik (po mojej siostrzenicy :P.. żeby się nie zmarnowało oczywiście :P) i troszkę popcornu.. ale ogólnie nie mogę się poddawać.. bo pewnie każdy dzień jest ważny i może w końcu coś mi sie uda.. Wczoraj miałam wolne byłam na uczelni, udało mi się zdobyć kilka wpisów (to chore tak biegać za tymi wykładowcami :() spotkałam sie z promotorem i wyznaczył mi wstępne terminy obron .. albo 21 czerwiec albo 11/12 lipiec.. sama nie wiem czy zdąże do czerwca bo nie mam całej pracy.. ale na pewno będzie dobrze :) Pozdrawiam i biorę sie dalej do pracy bo oczywiście mam zaległości :P
-
.. hej, ja też mam nadzieję że będzie ok.. nie wiem jak z moją dietką.. może nie obżarłam sie wczoraj nie wiadomo czym ale zjadłam sobie kiść winogrona :P A dzis właśnie wcinam jabłko :) Pozdrawiam pa
-
Dietka nie idzie mi w ogóle.. ostatnio wręcz najadam się na noc :( straszne.. jak tu nad soba zapanować.. ? :O .. w sobotę ostatni egzamin.. a ja nic nie umię :P.. troszke licze na łód szczęścia.. u mnie to się jeszcze nie sprawdziło.. ale może w końcu :P Pozdrawiam
-
Oczywiście że wszystko nam się uda.. a problemy zawsze moga być ale nie wolno się poddawać i idzie się dalej :) Ja dziś ciężko pracuje.. pa
-
Witam wszystkie koleżanki.. cały czas jestem choć różnie to bywa z tym odzywaniem.. była agatko na tamtym forum ale tez jakos nie zdecydowałam sie odezwać.. a ten pomysł z własnym topikiem tez mi się podoba.. więc może założe ale chyba dziś na pewno nie zdążę.. święta minęły.. nie wiem czy przytyłam ale na pewno sie nie oszczędzałm i nic sobie nie odmawiałam :P szczerze mówiąc jestem przerażona bo wiosna takla piękna idzie a ja nie jestem w stanie wziąć się za siebie :O.. co dzie\\ń sobie przyżekam .. i nic :P i jeszcze ta szkoła.. egzaminy .. różne prace do napoisania i oczywiście magisterska.. nie wyobrażam sobie żwłaszcza że w pracy jak zawsze nawał i problemy.. a dodatkowo ostatnio zaczęłam zawalać nocki i to jedną za drugą bo gadac mi się chce z kolegą (:P).. zamiast porządnie się wyspać.. ehh.. taka moja głupota mam teraz w niedziele egzamin i pewnie w końcu coś obleje a tu poprawka ustana :( straszne a tak ogólnie to pomimo tego mojego narzekania humor strasznie mi dopisuje :):) Agatko gratuluje trafnego wyboru .. niech sie butki dobrze noszą.. kafee a co u Ciebie się dzieje.. odwiedzasz nas niekiedy ale tak jaoś mało piszesz.. ogólnie fejnie że jesteś.. Pozdrawiam i biore się do pracy bo dziś specjalnie na 7 przyszłam papa
-
Hej, zalogowałam sie rzeczywiście i już widziałam że jesteś jako agataa.. nie wiedziałam gdzie mam wejść bo chyba \"udzielasz\" się na wielu tematach.. fajna sprawa dziś do was postaram się dołączyć.. jestem misia_23 :):)
-
przeniosłaś się... ja też chce :) więc podaje maila - misia_22_1983 - u mnie środnio z dietą bo odkąd wróciłam do kraju to tylko się odjadam.. niepochamowana ochota na słodycze, ale musze się opanować.. czekam na zaproszenie Pa :)
-
.. czyżby topik umarł??? :(:(:( agatko gdzie jesteś?
-
a tak w ogóle to jeszcze przed wyjazdem udało mi się schudnąć i nawet przez to że po prostu na wyjeździe się \"obrzerałam\" to nie przytyłam i to również bardzo pozytywnie mnie nastawia.. ale takie kilkudniowe oczyszczanie, czy też może głodóweczka na pewno by się przydało.. na pewno się zdecyduję.. pa
-
Dzień dobry!!! Jakie tu ogromne pustki.. gdzie się podziewasz agatko??? przepraszam że tak długo sie nie odzywałam ale mam tyle pracy że nie wiem gdzie ręce włożyć.. i jeszcze egzamin w sobote i biznesplan do napisania.. jestem oszołomiona zwłaszcza dlatego że nadal nie mogę dojść do siebie po urlopie.. BYŁO SUPER!! Zupełnie inny świat, widoki przepiękne i najważniejsze jest to że bez żadnych kontuzji nauczyłam się jeździć na nartach.. :):) a teraz czeka mnie już tylko szara rzeczywistość.. ale pogoda jest piękna i pomimo nawałau pracy i nauki jestem bardzo pozytywnie nastawiona.. może nie odpoczęłam fizycznie ale jak najbardziej psychicznie.. Agatko odezwij sie i napisz co u Ciebie.. jak w szkole? i czy u Ciebie również taka piękna wiosna sie zbliża? Pozdrawiam Papa :):)
-
Witam serdecznie Dawno się nie odzywałam ale nawał pracy nie pozwala.. a najgorsze jest to że na pewno w następnym tygodniu też się nie odezwę ponieważ idę na urlop.. nie wiem czy pisałam ale jadę w Alpy Włoskie.. :) wydaje się to cudowne ale troszke się boję bo nie znam ludzi i jade sama (autokarem) w ramach wygranej w konkursie na sprzedaż naszych produktów firmowych.. fajna sprawa.. a tak w ogóle to schudłam choć sie praktycznie nie odchudzam.. to znaczy nie stosuje żadnej konkretnej diety.. po prostu mało jem a zazwyczaj jeżeli w ogóle jem to są to słodycze :( :O.. W tej chwili jest 58 kg.. ale ciekawe co będzie po wyjeździe.. dam znać.. pozdrawiam serdecznie i oczywiście mam nadzieję że topik nie \"umrze\" kiedy mnie nie będzie. Pa
-
Agatko .. wydaje mi się że masz u siebie w mieście dostęp do dobrych piizerni.. więc może korzystaj i nie przejmuj się.. bo u mnie to tak średnio z takimi miejscami.. pewnie dlatego że to mała miejscowość i dzięki temu tak nie kusi mnie malutkie \"obrzarstwo\" :):)