Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alias*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Jestem mężatką od 10 lat. Mam dwoje dzieci. Przez wiele lat mąż znęcał się nade mną psychicznie i fizycznie. Półtorej roku temu wystąpiłam o rozwód, wtedy się zmienił tzn. uspokoił. Wróciłam do niego.Ale kilka miesięcy temu odezwał się mój stary kolega. Obecnie mam z nim wirtualny romans i nie mam wyrzutów sumienia, choć kiedyś zdrada była dla mnie czymś najgorszym, obrzydliwym to gdybym w tej chwili dowiedziała się, że mój mąż ma kogoś na boku-nie przejęłabym się, a chyba nawet ucieszyła. Biję się z myślami, bo nadal nie jest w moim związku idealnie (czasem wybucha złością i wyzywa mnie, poniża przy dzieciach ), ale nie chcę skrzywdzić dzieci rozbijając rodzinę, nie potrafię sobie nawet tego wyobrazić. Pragnę natomiast kolegi. Pod jego wpływem poczułam się seksowna, mądra, piękna, kochana. On nie chce pakować się w moje życie z butami ze względu na moje dzieci, ale czeka, aż coś postanowię. O moich dzieciach wie więcej niż mój mąż, rozmawiam z nim na wszystkie tematy. Wywołał we mnie taką namiętność, że nie mając możliwości spotkania się z nim, zaczęłam napastować męża-sama siebie nie poznaję. Ale mój mąż nie staje na wysokości zadania, ponadto jak już dostanie to czego chce to znów jest dla mnie wredny. W dodatku dowiedziałam się niedawno, że mam wirusa HPV-podejrzewam, że mnie zdradził w dodatku odmawia przebadania się. Co robić?
  2. ŻE CO UJMOWANE KSIĘGI ST ??????? a ja myślę---> moze dowody najwpierw a potem takie głupie oskarżenia o ile pamietam to ANNA1982 kiedyś podawała tu wykaz ksiąg Biblii Tysiąclecia w których były księgi apokryficzne-moze ty masz to wydanie-bo one wcale nie należą do kanonu ksiąg natchnionych podaj dokładnie które są ujęte
  3. zainteresowana zapytaj Jędrzeja to on ten temat wiecznie reaktywuje-bzdura kompletna co się na tym topicu wyprawia :P
  4. Soryy drogi geantelmanie ale ja nie pisałam że \"bredzisz\" okaż trochę kultury :P Miałam na myśli, że w kościele powtarza się tylko tę skróconą wersję, normalne, że z Biblii nikt tego nie usunął-stuknij się człowieku zanim coś \"mądrego\" napiszesz. SJ to byś najmniejszą pierdołę wytnknął, ale jak to w Biblii napisane "u kogś widzisz źdźbło w oku, a u siebie belki nie zauważysz".
  5. Jędrzeju jakby nie liczył i numerował to w KK i tak brakuje częsci tekstu z dekalogu i jest to jedno z praw, nie ważne które i ile ich jest-nie wiem co ty chcesz udowodnić. SJ się wciąż tego nie czepiają to ty żeś się tego tematu tak uczepił jak rzep psiego ogona i chodzisz z nim jak oręż. Mierzi mnie ta cała dyskusja i wcale mnie nie dziwi, że SJ przestali się wypowiadać. Macie tu teraz dyskusję jak w Sejmie-nic nie wnosi i nic nie zmieni, chyba, że na gorsze. Żegnam drogich państwo i dyskutujcie sobie-nieźle wam wychodzi wzajemne jeżdżenie po sobie, bo od tematu topicu odbiegliście co najmniej 10 stron temu :P
  6. to tak samo jak Ojciec Rydzyk uznaje siebie i swoje radio za \"kanał Boży \" jak to nazwałaś, a Jędrzej wcześniej przedstawiał, ze biskupi mięli natchnienie Boże gdy ustanawiali kanon ksiąg biblijnych i mają to natchnienie cały czas (powiedziałaś że nikt nie ma prawa uzurpować sobie takiego prawa, więc NIKT nie powinien tak się zapatrywać na swoją wiarę, ani KK ani SJ ani żadna inna wiara ) jeśli nie masz nic budującego do powiedzenia to lepiej się nie odzywaj, bo takich mądrali się tu wciąż pełno przewija Jakbyś znała SJ choś trochę to byś nie nazywała ich starszych biskupami i guru, bo takie wyobrażenie maja tylko ludzie którzy wcale ich nie znają
  7. mamo Szymka aż tak ci to przeszkadzało, że kobitka lubi się stroić, czy po prostu jej zazdrościłaś? Ja też lubię często kupywać coś nowego choćby drobną rzecz :) jak tak ci źle z nią było to trzeba było po tygodniu zwijać manele i przeprowadzać się do jakiegoś katolickiego domu-dziwisz mnie dziewczyno-u mojej sąsiadki katoliczki mieszkają dwie studentki SJ i jakoś babeczka zadowolona jest z takich lokatorek-na początku wzięłą je na poważną rozmowę i teraz jest ok, w drugą stronę działa to tak samo lubisz wyolbrzymiać pewne sprawy (bez urazy)
  8. a u nas we wsi --> a może konkretnie się określisz kim jesteś bo za chwilę się tu nalot na SJ zrobi jak będziesz się tak ironicznie wypowiadać, a czuć z daleka od ciebie ironią :P Jezeli masz coś do powiedzenia to zrób to możliwie kulturalnie a nie w taki sposób-wywołujesz nieprzyjemną atmosferę
  9. oho za jedno słowo już mnie oceniłaś? moja koleżanka babtystka też tej terminologii używa, z resztą nie jest ona błędna
  10. Mam wielu znajomych różnych religii i muzułmanów, zielonoswiątkowców, babtystów, żydów, SJ na prawadę lubię z nimi rozmawiać na temat wiary i ich religii-dzięki temu zaczęłam przyglądać się uważniej swojej-wszystkie są podobne, ale z największym zakłamaniem spotkałam się w KK. Mój kolega żyd takie kłanianie się obrazom jak w KK widzi jak bałwochwalstwo, SJ nie są w tym odosobmnieni. Mnie jakoś relikwia nie przekonują, lepiej mi się modli na pustej łące niż w kościele, od dziecka czułam się tam jak w nawiedzonym zamku. Ok do krzyża już się nie czepiam to powiedzcie mi jak mozna klękać i wpatrywać się z umiłowaniem w figurę czy obraz Marii-to nie jest bałwochwalstwo? Przecież ona byłą człowiekiem, który został wybrany do wielkiej rzeczy-urodzenia Mesjasza-KK traktuje ją na równi z Bogiem-akurat w mojej parafii jest to strasznie widoczne-w kościele wiszą prawie tylko obrazy i figury przedstawiajace Marię. Jestem wdzięczna tej kobiecie bo była mądra, religijna i odważna, ale była człowiekiem. Nawet nasz proboszcz więcej o niej mówi niż o Bogu czy Jezusie-to nie tak powinno być. Ago na zebraniu SJ byłam raz tak jak i u innych moich przyjaciół-lubię nowości szczególnie jak nikt mnie do niczego nie zmusza. A niby co takiego w moim języku jest z SJ? dziwne jakoś nikt mi nigdy tego nie powiedział, a często rozmawiam na tematy religijne.
  11. wiesz co Jędrzeju rozbrajasz mnie, swoimi pytaniami tak manipulujesz, żeby twoje było na wierzchu i broń Boże żeby SJ nie mięli w niczym racji-wyglada na to, że jesteś nieomylny. Ciekawe, że Jezus powiedział do faryzeuszy, że zgubiło ich umiłowanie tradycji ja choć jestem KK też myślę, że katolicy bardziej miłują się w tradycji niż w czystym wielbieniu Boga, wolą kłaniać się świętemu obrazowi i robić remonty w chałupach, żeby Matka Boska się dobrze u nich czuła-nie żartuj sobie to nie jest bałwochwalstwo?? Widzę jak na majowych wszystkie święte krowy ryczą do figury Marii, żygać mi się chce i kościół nic z tym nie robi-przeciwnie. Tak samo jak byś poczytał obaśnienia w każdej Biblii to w dziesięciorgu przykazań żona nie jest traktowana jak przedmiot, czy włąsność-kurde dziwie się, że będąc takim oczytanym człowiekiem pomijasz takie drobne i oczywiste szczegóły (o sory ty to robisz na potrzeby podniesienia swego ego, a twoja pycha nie stoi za progiem tylko głęboko w twoim sercu-żal mi ciebie). Nie boję się krytyki wypowiadanej pod moim adresem bo wiem że każdy kogo prawda napisana przeze mnie zakłuje-obrzuci mnie podwójnie zarzutami :P Jedno jest pewne, zrzynać bohaterów i mądrali możecie tutaj, ale nie przed Bogiem-obyście w trakcie Sądu płakać nie musieli. Mam koleżankę SJ i wiem, że aborcję i eutanazję traktują jak morderstwo-dziwne, że ty tego nie wiesz skoro taki oczytany jesteś :P
  12. mizou ---> zakończ te wyliczanki bo to jest dziecinne postepowanie, jako SJ powinieneś okazać większe zrozumienie co do niektórych rzeczy i lepiej odpuścić niż iść na udry ja też mam kolezanki SJ z nieślubnymi dziećmi i co z tego - nigdzie nie jest idealnie, nie wiesz w jakich czasach żyjesz? moze jesteś jeszcze za młody, zeby to zrozumieć? nie czuj się przeze mnie atakowany, bo ja chcę ci tylko uświadomić, że wszędzie są ludzie i dobrzy i źli - zarówno wśród katolików, protestantów, babtystów i SJ nie zmienisz tego-przyjrzyj się znakom dni ostatnich i ciesz się, ze to chyba już długo nie potrwa
  13. mizou ---> widać, że entuzjazm od ciebie bije, ale nadgorliwością nic nie zdziałasz na tym topicu uda ci sie tylko wywołać burzę w szklance wody, bo wiekszość osób tu piszących tylko czeka aby znaleźć powód do objechania cię-nie wiem czy zauważyłeś (jeśli czytałeś od początku) że Nicki i ANNA też były na początku takie pełne energii i tłumaczyły wszystko krok po kroku-ale tu nie uda ci się głosić dobrej nowiny bo zostanie ona według potrzeb przetworzona i przeinaczona, a na koniec jeszcze się dowiesz, że nie masz argumentów i nie tłumaczysz tak jak by chcięli-myslę, że więcej radości przyniesie ci głoszenie od domu do domu-bo na żywo jak ktoś bezpodstawnie atakuje, lub takie bajki jak tu wymyśla-to odchodzisz, a jako SJ tego forum nie bedzie ci można opuścić i odpuścić-bo spotkasz się tylko z atakiem, że nie masz już argumentów lub że ci prawdę wygarneli i nie wiesz co powiedzieć i na koniec i tak wyjdzie, ze jesteś nie taki jak powinieneś. Powinieneś raczej oswoić się z myślą, ze tu uznania za swoje wysiłki nie znajdziesz - piszę ci to ze zwykłej przychylności, bo znam wielu SJ i tych lepszych i tych gorszych, ale i tak ta religia mi się podoba najbardziej ze wszystkich dziś istniejących. Pozdrawiam i życzę owocnego głoszenia dobrej nowiny-wy przynajmniej robicie to ze szczerych pobudek, a nie dla poklasku.
  14. ja podziwiam to co zrobiła ale sama powoiedziała mi kiedyś że nie było warto i zebym nigdy nie popełniła takiego błędu jak ona, powiedziała\'lepiej zbieraj manatki i uciekaj jak najdalej\' a AKowców ukrywała bo to byli jej sąsiedzi-też nie potrafiłabym inaczej
  15. co by nie powiedział to źle dlatego lepiej się nie odzywać tylko to chciałam powiedzieć, w naszym kraju już tak jest że swobodne wymienianie pogladów jest niepoprawne politycznie Jeszcze trochę to cała Polska zamieni się w braci Kaczyńskich :P
×