Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Malina.Malina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Malina.Malina

  1. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Aaaaa to nie Inka, jest w naszej kuchni, ale Isia.... :) załapie sie na herbatkę??
  2. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Witam dziewczyny, w taka pogode to tylko siedzieć w kuchni i pić goraca herbatę z cytryną, więc jesli jeszcze jesteś tam Inka, to ja poproszę :) Moze i reszta wpadnie :) Lubie zreszta takie leniwe poranki :) Blisko moich okien rosną drzewa. Codziennie mam wiec okazje do obserwacji ornitogicznych :) Wczoraj bała to chmara gilów (czy gili?) z czerwonymi brzuszkami, a dziś rano, uwaga! wielka rzadkość: dziecioł zielony!!! :) Zawsze ciesza mnie takie widoki, bo wtedy stwierdzam, że z nasza przyroda nie jest tak źle :)
  3. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Normalnie nie wyrabiam z czytaniem :) Ale mnie to cieszy ! :) Inka, no młody zaserwował Ci swoisty komplement w tej przymierzalni :)Steskniłam sie juz za doniesieniami z frontu świninek kontra dorośli :) Waniliowa, prosze przyslij jak Ince, te wszystkie adresy mailowe. Bo juz sie gubie, czyje mam, a czyje nie... Nie mam żadnego aktualnego swojego zdjecia. Straszne to. Nawet dzis wziełam na spacer z psami aparat, zrobilam im fotki w scenerii zimowej i załowałam, ze nie sa aż tak inteligentne, żeby swojej pani tez jakas fotke strzeliły dla Was. Wszystko przed nimi, moze kiedys sie nauczą :P :) Brydzia dobrej zabawy, wszystkim chorujacym powrotu do zdrowia, pracujacym, duzo czasu dla siebie, a wszystkim fajnego weekendu PS. Isia, nie musisz rezygnowac z kolorowych ścian. Wystarczy, że wymieszasz biała farbę z barwnikiem, których jest mnóstwo w kazdym sklepie z farbami. Kosztuje (taki barwnik) ok. 3-4 zł i wystarcza na cale wiaderko farby.
  4. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Załapałam się jeszcze na kawe z mlekiem :) Dziekuje Jarzyneczko. Ja tylko na moment, bo tak piekna pogoda, ze zabieram psy na spacer :) Jest snieznie, słonecznie i tak jakos wesoło. Psy juz przy drzwiach sie niecierpliwia :) Ciekawa jestem jakim szostym zmyslem wyczuwaja takie wyjscie... :D :D :D
  5. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    mowa była o lekkiej obsesji, bo napisałam to tak, że nie wiadomo za bardzo o co chodzi :)
  6. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Dostałam nowa fotke Agripy i Isabell z rodzinką :) Dzieki wielkie :) Agripa, pieknie wygladasz :) I tak szczupło! (chyba mamy tu lekko obsesje na tym punkcie) :P :) Isabell, fajna masz rodzinę. Córka faktycznie śliczna i wyglada na duzo starszą. Hehehe... w tym wieku to komplement :) A najwazniejsze, ze wszyscy macie ten błysk w oku, świadczacy o poczuciu humoru :) To lubie :) Dziewczyny, herbbatka pyszna i taka goraca, że przegania wszystkie przeziebienia... :)
  7. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Agripa, podobnie jak Isabell, az nie wiadomo co napisac w takiej sytuacji. Bardzo wspólczuje :( :( :( Wyrycz sie ile wlezie, bo to pomaga. Trzymaj sie!
  8. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Witam Isabell i Was wszystkie dziewczyny! :) Ale sie rozpisałyście! Fajnie! :) Coraz weselej w naszej kuchni :) Isabell, pare stron wczesniej pisałam pare słów o sobie, a adres mailowy podaje wyżej :) Inka, i Dunia, ja mam opakowanie jeszcze z poprzednich zapasów (zielone) i tak sie zastanawiam, brać, czy nie brać. Ale chyba sie jednak zdecyduję, żeby jakoś wygladać :P Tak sobie myslę, ze może co drugi dzień? Co do jazdy na rowerze, takim normalnym, ale wydaje mi sie, ze podobne zasady dotycza tez stacjonarnego, wiecej tkanki tłuszczowej spala sie przy jeździe mniej intensywnej, ale za to dłuższej i systematycznej. Gratuluje wytrwałości! :) Życze dużo zdrowia (mimo wszystko) Twoim bliskim, bo gdy go brak, to niestety wszystko zwala sie na Twoja głowę. To juz lepiej poodsnieżać podjazd :) Zreszta skad ja to znam?? :P :) Jarzyneczka, głowe daje, ze gdy juz Zuzia pojawi sie na tym pieknym świecie, bedziesz tak zabiegana, ze w szybkim tempie zrzucisz te wszystkie przybrane kilogramy. Ba! Z nawiazka! :) :) :) Brydzia, widze, ze odzywa sie w Tobie zaciecie kulinarne :) Gratuluje tych placków i ogórkowej. Ogórkowa to ulubiona zupa mojego meża. Teraz ze wzgledu na remont, mam do dyspozycji tylko el. piekarnik, wiec zup nie mam jak gotowac. Mój Z. stwierdził ostatnio, ze gdy juz bedzie zainstalowana kuchnia,to ugotuje mu ogórkowa i bedzie ja jadł na sniadanie, obiad i kolacje \"P \'D :D :D A jesli chodzi o przygotowania do slubu... hmmm.... jest juz prawie wszystko :) Jest lokal (taki, ze hej) z wybranym menu, zespół (bardzo, bardzo profesjonalny), kamerzysta i fotograf oraz firma od wystroju kościoła. Samochodu nie bedzie, bo ślub bedzie w kosciółku wchodzacym w skład zespołu pałacowo-parkowego, wiec wszystko bedzie na miejscu. Jest już sukienka :) Śłiczna! Fryzjerka juz robi rózne próbne fryzury i makijaż. Jestesmy na etapie poszukiwań butów. No i kompletnie nie mam pojecia w co ja sie ubiore! Pełny obłęd! :) Monia, widze, ze i tak świetnie sobie dajesz rade z godzeniem tylu ról. I wychodzi Ci to tylko na zdrowie :) Az tryskasz taka pozytywna energią :) Aaaaa... swojej \"artystce\" złóż wyrazy uznania za świetny występ, Dumna Mamusiu :) :) :) Dunia, mój maż stwierdził, ze koniami nie zaciagne go do kina na \"Dlaczego nie\", tego samego rezysera , co \"Tylko mnie kochaj\". Na tym poprzednim wynudził sie przeokropnie, chociaz z reguły jest cierpliwy i dobrze znosi moje wybory :) Ale gdy przeczytałam Twoja \"recenzje\", to jakos mi nie szkoda :) :P Waniliowa, ja też uwielbiam figi. Ae jak sama wiesz figi, figom nierówne. Lubie te duże, miekkie, nieprzesuszone. Mniam... :) Isia, ja jestem tą \"remontujaca sie\" P) :) I to tak generalnie! Remontujemy dom. Zaczelismy od prac ziemnych (odwodnienia i takie rzeczy), potem była zmiana dachu, ocieplenie. Ten etap mamy juz za sobą. Wewnatrz kompletna przebudowa z wyburzaniem scian, wymiana całych instalacji: wodnej, elektrycznej i CO. Zakładalismy ogrzewanie podłogowe i kolektory słoneczne. To juz tez za nami :) Teraz trwa juz tzw. wykończeniówka, czyli gładzie gipsowe, układanie podłóg, łazienki. Powoli, powoli zmierzamy do końca :) Ale i tak zaczynam juz nerwowo reagowac na słowo \"remont\" :P :) AniaX, no ciesze sie, ze wszystko wraca do normy, a Twój mąż do domu :) PN uwielbiam kolczyki, ale teraz przez ten remont, to raczej musze sobie pobazowac na tym, co mam :) Agripa, jak samopoczucie?? Już lepiej?? :) Kto wie, co u Katarinki?? Odezwała się do kogos?? Tez czesto mysle, co u niej. QAniu, pozdrowionka! :) A u mnie piekna zima sie zrobiła. Psy na spacerze szaleja po zaspach. Na szczescie wyprowadzaja swoja pania na długie spacery :) Miłego dnia Wam wszystkim życzę :)
  9. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    A ja zpisałam sie na angielski i dziś mam pierwszą lekcje :) To jedno z postanowień noworocznych... Hehehehe.... Jeszcze mi sie marzy zrzucenie paru kilogramów. Bo wiecie w sierpniu na ślubie jedynaczki powinnam jakoś sensownie wygladać, nie?? :P :)
  10. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    mialo być mam meża i córkę, ale jakoś córke mi zjadło :)
  11. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Matko!! Ale mam zaległości! :) Agripa, spóżnione najpiekniejsze życzenia :) Obyś żyła w zdrowiu, szczęściu, miłości i dostatku! Jarzyneczko, gdy tylko przeczytałam o fotkach z miejsca \"pobiegłam\" spawdzac pocztę! Wygladasz w tym szlafroku cudnie! Ale nie ze wzgledu na szlafrok, tylko, ze wględu na to, jak wygladasz w tym stanie! Wygladasz cudnie! :) A wdzieki Zuzi, w całej okazałości! Masz racje,macie 100 pewnosci, ze to dziewczynka! Popatrz, byłaś tego pewna od samego poczatku, nie?? :) Monia, dziekuje za fajnego maila o milosci dostatku i sukcesie :) Szczera prawda! :) A za Kasie trzymam dzisiaj kciuki, zeby wystep sie udał. (hehehe... moja Idolka) :) Brydzia, pisałam Ci juz wczesniej, że małżeństwo Ci słuzy :) Wyczytywałam to w Twoich postach :) W sumie nie wymyslono nic lepszego :) Ciesze sie, że sama zauważasz, ze jesteś bardziej wyciszona. Tak trzymaj! :) Inka, podobno \"najnudniej\" (czytaj: najspokojniej :P :) ) żyje sie w Kanadzie. Nam przyszło zyć bardziej \"ciekawie\" :P :) A Ty, kochana to chyba wyrabiasz limity kilku osób :) Takie zycie... ale za to jakie ciekawe... :) :) :) Waniliowa, nie powinnas sie w z Groszkiem denerwować, wiec najlepszy sposób na podszywaczy - olać ich! I to cienkim... :P :) AniaX wyzdrowiałaś już?? Ale Ci sie trafiło przeziebienie! A jak mąż po operacji?? Mam nadzieje, ze wszystko OK :) PN, jak tylko wszysto po staremu, to bardzo dobrze! Gorzej, gdy zaczyna robić sie nam w życiu ciekawie. Najczęściej nic dobrego z tego nie wynika... :) :) :) A gdzie Dunia, i Q-Ania?? Za to mamy nową kolezankę! Witaj Isia :) No to pare słow o mnie... łącza nas dwie rzeczy. Urodziny w październiku i remont :P :) Własnie w październiku skończe 47 lat!!!!!!!!!! :P Matko! Jestem najstarszą d. w naszej kuchni :) Straszne to! :P :) Mam męża i która już nie mieszka z nami. Mieszka ze swoim przyszłym mężem. W sierpniu ważna data- ich ślub :) Mieszkam na wsi (właściwie, to nawet nie wieś - 3 domy) na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej :) Mamy dwa psy - labradorkę i półlabradora :) Dla nas najwspanialsze psy pod słońcem, które sa traktowane jak członkowie rodziny :) Uprawiam tzw. wolny zawód, bo jestem doradca d/s win. U mnie klienci zamawiaja wina, a ja staram sie zaoferowac mozliwie najlepsze wina, za mozliwie najlepsza cene na rynku :) Lubie swoja pracę :) Oprócz tego gram na giełdzie :) Tez marzę o skończonym remoncie... :) Tym bardziej, ze to właściwie cała przebudowa domu i ze przez cały czas remontu w tym domu mieszkamy :P :) Ale na szczęscie powoli zmierzamy do finiszu...
  12. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    AniaX myśl! Ale tak pozytywnie :) Bedzie dobrze! :):) :)
  13. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Rozmawiałam dzis na gg z Jarzyneczką. Wszystko u niej w porzadku :) Jakos sie turla, bo Mała coraz większa. Była dzis na USG, widziała swoja Małą przytulona do mamy :) :) :) Prosiła, by przekazac Wam usciski i buziaki :) Czyta wszystko, co piszemy, ale gdy chce coś napisać to zawsze sa jakies problemy z kompem... Wiec pozdrawia Was za moim posrednictwem :)
  14. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    No i wpisałam sie na pomarańczowo :P :) Ale to ja Malina.Malina :) Az zdziwiona byłam, ze hasła nie żąda :P
  15. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Brydzia, oczywiście miało być\" trzymam kciuki\" :)
  16. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Witam, witam Was wszystkie! :) Waniliowa Aż usmiecham sie do monitora, gdy czytam, to, co piszesz o swoim Groszku :) Piekne to! :) :) :) A najfajniejsze jest w tym wszystkim to, że majac takiego Groszka, masz miłość na całe życie :) Bez wzgledu na to, czy ma 10 tygodni, 3 latka, 5,10 czy 27 :) Brydzia, fajne takie randki z mężem :) Zwłaszcza w nowych kozakach i spódnicy. Za powodzenie w Stolicy jak zawsze trzymam kciuli. :) :) :) A najważniejsze jest to, że z Twoich postów emanuje teraz taki spokój i błoga szczęśliwość :D Więc tak trzymaj! :D Monia, ciesze sie, ze zmieniajac pracę, trafiłaś na tak fajną atmosferę w nowej. No i czekam na fotki od Myszki Miki :) U jarzyneczki spokój, a co u Duni, Katarinki, Inki, QAni i AniX?? Ściskam Was wszystkie baaardzo serdecznie :) :) :) Agripa, jak Ty wytrzymasz na wodzie mineralnej i mandarynkach i odchudzajacej herbacie???????????????? Nie zgłódź sie! :) :) :) PN te zestawy to dla Was?? :P :) :) :)
  17. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Monia, gratuluje fajnej pracy!. Oby tak dalej! :) :) :) Hmm... a postanowienia? Chyba raczej pragnienia! żeby skończyły sie wszystkie remonty, remonciki i przebudowy! :P :) Żebym \"zgubiła\" jeszcze jakieś 3-4 kg :P :) Żeby po ślubie córki, stwierdzić jak Brydzia, ze było to najfajniejsze wesele, na jakim kiedykolwiek byłam :P :) Żeby zdrowie i dobry humor dopisywał :P :) No i żeby ten noworoczny ryż skutkował :P :)
  18. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Agripa! Jasne, że bedzie dobry ten rok! :) :) :) Nie na darmo sie przeciez godziliście, nie? :) :) :)
  19. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Brydzia, ulżyło mi z tym makaronem :P :) Będzie dobrze! :) Hehehe... wczoraj miałam mnóstwo telefonów od znajomych i rodzinki, że gotują, a jakże! :D :D :D Ja też lubie takie nicnierobienie :) Błogo wtedy jest i tyle :) Też jestem ciekawa, jak Monia w nowej pracy. Czekam na relacje :) U mnie nadal ciepło za oknem. W ogrodzie zakwitła prymulka, a bzy mają takie pąki, jak wiosną :P A ja dziś niwelowałam kretowiska. Krety porobiły mi kopczyki na całym trawniku! A to dranie! :P :)
  20. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Ja do nektórych posłałam zyczenia (do Tych, których miałam numery) do tych, których nie miałam napisze teraz: Dobrego Nowego Roku 2007! Usłysz szelest liści, szmer skrzydeł owada, miekki dźwiek wiatru, deszcz niosacy zapach trawy i sosen. Żyj radosnie. Zajmij sie nierobieniem niczego, usiłuj nic nie usiłować,. Wiele razy wykorzystuj niewiele. Odpłacaj dobrem za zło. Rób to, co wielkie, gdy jeszcze jest małe... Odespane?? Wypoczęte?? Tak trzymać! Jeśli ryż, kasza, makaron (niepotrzebne skreslić :) ) ugotowane, to przynajmiej finansowo bedziecie zabezpieczone! I tego Wam życzę!:) Moje psy po pólnocy były tak podekscytowane petardami, że musiałam z nimi wyjść do ogrodu! Były tak zachwycone, zre nie chciały wracac do domu :) Dzis była rocznica urodzin mojej mamy wiec pojechalismy na cmentarz, bylismy u mojej siostry i potem i powrót do domku, by ugotować ryż :) Ryż się go tuje, my pijemy wino... :) i jest mi błogo... :) :) :) I takiej włsnie błogości i życzę Wam wszystkim w Nowym Roku... :)
  21. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Kuchnia pusta! Pewnie wszystkie szykujecie sie na bal? :) No to bawcie się! Tańczcie i szalejcie do białego rana! :D :D :D A jutro po odespaniu goracej nocy gotujcie ryż! :)
  22. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Kochane! Życze Wam w nadchodzacym Nowym Roku 2007 zdrowia dla Was i dla Waszych bliskich. Szczęścia, pomyslności, radości i takiego ciepła, bezpieczeństwa, spełnienia jakiego kazdy z nas pragnie :) Żeby dzieci nie chorowały, a te, które maja przyjść na świat urodziły się bezproblemowo i były zdrowe, madre i piekne :) Oczywiście życze Wam miłości, takiej prawdziwej, która wszystko przetrwa, bo przecież miłość to najważniejsza rzecz na świecie :) Życze Wam również bezpieczeństwa finansowego, bo co by nie mówić pieniadze ułatwiaja życie. Więc miejcie ich jak najwiecej! :) :) :) A skoro mowa o finansach, to dam Wam prosty, ale bardzo skuteczny przepis, na pomyslność finansową przez cały rok. W Nowy Rok, czyli 1 stycznia koniecznie należy ugotować i oczywiście zjeść coś, co przyrasta na objetości. U nas w domu gotujemy ryż. Niezmiennie od 1988 roku bo wtedy dowiedzialam sie o tej zasadzie. Gotują za moja radą wszyscy bliżsi i dalsi znajomi. Gotuje cała bliższa i dalsza rodzina :) :P Hehehe... nawet, gdy czasami odsypialismy bal sylwestrowy, to córka budziła nas, zebysmy czasem nie zapomnieli o ryżu. O finanse rodziny trzeba dbać, no nie?? :)
  23. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Brydzia, buzia sie śmieje od ucha do ucha, gdy czyta takiego posta (no moze z wyjatkiem tej wzmianki o antybiotykach) :D :D :D Witj wśród mężatek :) U mnie tak jakoś sielsko-anielsko :) Na Sylwestra ze wzgledu na żałobę nigdzie sie nie wybieramy, wiec będzie luzu ciag dalszy :) A Wam wszystkim zyczę byście wszystkie na Sylwestra wygladały jak bóstwa. Piekne, zgrabne, usmiechniete i olsniewajace :) Zyczenia Noworoczne dopiero Wam złożę :)
  24. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Inka, nasza Dunia pisała 18 grudnia, ze jedzie do Krasnegostawu i juz wtedy składała nam życzenia. Pewnie nie ma dostępu do netu, ale mysli o nas, podobnie jak my o niej :) Martwi mnie milczenie Katarinki. Wiem, ze nie ma netu, ale nie odpisuje nawet na smsy. Mam nadzieje, ze wszystko u niej w porządku. Waniliowa, powinnaś łykać te z kwasem foliowym. Najbardziej w temacie jest Jarzyneczka, może napisze w przerwie miedzy wypoczywaniem :) Hehehe swoja droga wypoczywaj Jarzyneczko póki możesz! :) :) :) Ja po świetach mam taki luz bluss, jak dawno nie miałam :) Na dworze mroźno, za to słońce pięknie świeci. Zmykam powiesić pranie. Papapa :) :) :) Ściskam Was wszystkie goraco i życzę duuuużo zdrowia chorujacym dzieciom, żeby sie ich mamy nie musiały zamartwiać.
  25. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Witam kochane :) Dopiero teraz nadrobiłam zaległości z czytaniem. Monia, ale sie narobiło! Biedulka, ale sie wycierpiała, a Ty razem z nią. Mam nadzieje, że czuje sie juz lepiej. Moni świeta mineły \"szpitalnie\", Brydzi \"weselnie\", a Wam?? Inka, udało sie wszystko polepić i posklejać? Ja okres tuz przed świetami miałam zwariowany. Do ostatniej chwili monitorowałam dostawy win do klientów, którzy zamawiali na ostatnia chwilę. To dlatego nie miałam czasu, by wstapić do naszej kuchni. Za to świeta były super! :) Wigilię spedzaliśmy u mojego brata. Było nas 9 osób. Był podział ról (w szykowaniu), wiec nikt specjalnie sie nie napracował. Ja jak wczesniej było zaplanowane przywiozłam barszcz czerwony z uszkami i pierogi z kapusta i grzybami. Moja córka kapuste z grzybami i jednak abitnie \"babcine\" gołąbki z grzybami. Pyszne jej wyszły :) Był karp, kompot z suszu, makówki, śledzie, ciasteczka robione przez moja bratanicę i wogóle same dobroty :) I po co ja sie odchudzałam!!?? :P :) Nie sadzicie, ze takie świateczne obżarstwo nie powinno być karane? :( :( :( :P Po kolacji było rozpakowywanie prezentów i spiewanie kolęd. Super atmosfera! A potem pasterka i do domu. Pierwszy dzień świat spedzilismy u córki z jej połóweczka. Było baaaardzo miło, ciepło i tak serdecznie :) Drugi dzień spędzilismy w domu. Bylismy w kosciele, potem dłuuuugi spacer z psami, czytanie, słuchanie muzyki, film i.... niestety skończyły się świeta :) PS. Żeby uprzedzić Wasze pytania dziadek spedził świeta u siostry męża. Brydziu, mam nadzieję, że w kościele i na weselu czułaś ledwie wyczuwalny aromat malin :) Bo cały czas myslami byłam z Wami :) Nawet mój mąż sie śmiał, bo co chwila mówiłam do niego, \"Brydzia dzisiaj bierze ślub!\" :) Nie moge sie doczekać wieści od Ciebie, z opisem jak było. Nie wspominajac o fotkach! :) :) :)
×