

Malina.Malina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Malina.Malina
-
Monia, fajnie, że jesteś :) PN te sandałki to mój zakup :) Ja tam czujesie w takich butach jak ryba w wodzie :) A na Allegro kupowałam 5-palnikową płyte gazową (wiadomo remont) + piekarnik
-
Brydziu, wcześniej wkleiłam tylkolink z sandałkami. Jesli chcesz zobaczyć bieliznę, to wklejam linki.To jeden ze staników. Jest rewelacyjny, bo mozna go zapinać na szyi (do sukienki bez pleców), lub krzyżować na plecach. Ma też dopinane normalne, białe ramiaczka i wtedy jest tradycyjny: www2.victoriassecret.com/commerce/application/prodDisplay/?namespace=productDisplay&origin=onlineProductDisplay.jsp&event=display&prnbr=UP-196514&page=1&cgname=OSBRPHIDZZZ&rfnbr=3102 A to drugi, tyle, że mój jest błękitny :) www2.victoriassecret.com/commerce/application/prodDisplay/?namespace=productDisplay&origin=onlineProductDisplay.jsp&event=display&prnbr=UP-188462&page=2&cgname=OSBRPPUPZZZ&rfnbr=2789
-
No i nie zdążyłam.Monia poszła spać, nim zdążyłam napisać. Mialam dzisiaj bardzo pracowity dzień. Sprzatanie, ogród, gotowanie obiadu i ciąg dalszy pakowania. Ekipa od ocieplania domu dzis wreszcie przywiozła rusztowania i w poniedziałek ma zacząć. Oby! Hehehe... oby nie skończyło się tak,jak z fachowcami od szafy Jarzyneczki :P bo na ocieplaniu domu sie nie znam :D :P :D :P Wyobażcie sobie, facet na Allegro oszukał mnie i całą gromadę innych osób (mnie na 800zł) Juzzgłosiłam sprawę do Allegro, w poniedziałek muszę zgłosić na policji Wrrrrrrrr :( :( :( Chyba sobie zaklnę, jak Inka: cholera! cholera! cholera! Brydzia, widzisz jak dobrze, że to było białe wino! :) :P Bo gdyby czerwone... byłaby czerwona zbrodnia na Twoją ścianę, a potem na przyjaciółkę :P :D A tak, to luz... ;) :D
-
Dobranoc Inka, dobranoc wszystkie dziewczyny. Buziaczki :) :) :)
-
Hehehe widze ze Q-Ania juz napisała co z tymi znakami :) Więc napiszę co z tą bielizną. Parę dni temu zadzwoniła do mnie córka, że w Victoria\'s Secret jest wiosenna wyprzedaż, o miesiąc wczesniej niż zwykle. No i zaczęłyśmy wybierać!!! Oczywiście na ich stronie internetowej. Konsultowałyśmy swoje zakupy przez gg. Bieliznę mają rewelacyjną! A ceny na wyprzedaży są do przyjęcia. No i każda z nas kupiła po 1 parze sandałek i po 2 staniki. Celowo wybierałyśmy takie, aby suma za jedną przesyłkę nie przekraczała 75 $ (przy takich zamówieniach nigdy nie płaciłyśmy cła, a przesyłka przychodzi z USA) Zakupy poprawiły nam nastrój do czasu. Bo UPS firma kurierska stwierdziła, że nie przekaże nam paczek nim nie damy im upowaznień do odprawy celnej! No i Monia specjalistka, uratowała nas przed tym, poradziła co i jak :) Moniu, jeszcze raz wielkie dzieki! :) Za chwile prześlę Wam link, zobaczycie te sandałki :)
-
Wreszcie jestem.Jest taka opcja z tymi znakami. Ja taka mądra nie jestem, ale zapytałam córki. Jak to jest, że w tej dziedzinie jajko jest madrzejsze od kury?? :D :D :D Zaraz Ci napiszę. Mam nadzieję, że jesteś.
-
Kasieńko, mam nadzieję, że wyspałaś sie jak księżniczka :) (niekoniecznie na ziarnku grochu) :) :) :) Tez Ci życzę sielanki :)
-
wita,wita,witam :) Mialam natłok zajęć, wreszcie dotarłam.Najpierw musialam nadrobićzaległośći w czytaniu z dwóch dni:) Moniu, biedna jesteś. Dbaj o siebie. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za pomoc :) W poniedzialek dostanę przesyłkę. Mam nadzieje, że mnie potem nie wsadzą do kryminału :P :) Parę chwil temu odezwała się ta dziewczyna od M. Powiedziałam jej, że rezygnuję, wiec nie ma sprawy. Brydziu, dobrze, że to nie roztocze, czy to jakieś uczulenie?? Ale Wam zazdroszczę z Monia tego spotkania :) Inka, koniecznie zrób Młodemu wszelkie możliwe badania. A kasą za przyjemności Lełona miałaś rację ;) Cosobie chłopak użył,to jego :D Jarzyneczka pewnie wypoczywa po imieninach :) Q-Ania wspólczuję tej alergii. Zobaczysz, ze egzaminy pójdą Ci tak dobrze jak Brydzi :) PN no gratuluję! A tak sie obawiałaś... Skoro dzieci grały poza zajeciami, to najlepszy dowód, że je wciągnęło pozytywnie :) Ale się cieszę, żelada dzień wraca Dunia. Czekamy! :) Właśnie sie dowiedzialam kiedy operacja. Dopiero 14 czerwca, jednak bedzie próbował \"wcisnąć\" mnie w grafik na przyszły tydzień. Jeśli się uda, zadzwoni do mnie. Więc może być tak, że się dowiem dzień, lub dwa przed. Już wolałabym, żeby to byłojak najszybciej skoro musi... W tej sytuacji, gdyby było to dopiero 14-tego,ominie mnie wesele w rodzinie (24.06). Szkoda, bo cieszyłam się, że zobaczę się ze wszystkimi.
-
teraz to juz naprawdę znikam. Papapapa :) :) :)
-
A tak wogóle,to musze im zrobić kilka fotek, żebyście mogły je zobaczyć :)
-
Brydziu, ja wiem i też mi go szkoda, ale tylko w tej jednej kwestii. Bo poza tym te nasze psy są takimi psimi szczęściarzami :) Chyba wiesz co mam na myśli. Są kochane przez nas i one to wiedzą. A z Buffiną baraszkują (jednak bez spełnienia ;) ) całymi dniami. Bo Buffina to bardzo rozrywkowa dziewczyna :D :D :D
-
Ja teżjuż myję swój kubek Brydziu :) Jeszcze tylko powysyłam kilka kartek, dla Tych co jutro świętują :) A jak się pisze to paskudztwo, to bez znaczenia (chociaż też chyba skłaniam się do 1 wersji) ;) Dobranoc. Wszystkim Wam życzę snów ciepłych i puchatych, takich o smaku malinowym... :) :) :)
-
Inka, do mnie też przyszła kiedyś pani z prośbą, by Migotek został tatusiem :) Do pani nie trafiały nawet argumenty, że jest mieszańcem. A miał być mężem labradorki ;) Ostatecznie odmówiliśmy z bardzo prozaicznej przyczyny. Migotek chociażjest już dorosłym psim facetem, to ciągle jest prawiczkiem :) Obawialiśmy sie, że jak zasmakuje w psich romansach, to bedziemy mieli problem. Bo przecież mieszka pod jednym dachem z damą. To, że dama jest akurat jego mamą, w świecie psim, nie ma wiekszego znaczenia :P Więc niech żyje sobie Migotek w nieświadomości, że istnieją na tym świecie inne przyjemności poza głaskaniem i drapaniem za psim uchem przez panią lub przez pana :) :) :)
-
Zauważyłam, że Wy wpadacie do kuchni o jakiejś sensownej porze, nie to co ja ;) Wiec najczęsciej, gdy mam już chwilę by do Was napisać, to nikogo już nie ma. Kuchnia posprzatana. Tylko rząd umytych kubków podpowiada, że byłyście :), no i liściki, które zostawiacie dla tych, co nie zdażyły na czas :) Ale i tak sie cieszę, że jesteście :)
-
Wreszcie dotarłam do naszej kuchni :) No i jak się ucieszyłam, że jest znowu Katarinka. Brakowało nam tu Ciebie! Kasiu, fakt, nie mam takich problemów. Chociaż kiedyś różnie bywało. Na szczęście teraz jest OK :) Ale żeby nie było tak różowo, mam inne problemy. Pamietacie liczyłam na działanie tego cudownego krzemu. Możena inne rzeczy działa, na moje niestety nie. Dziś byłam u ginekologa. No i niestety torbiel nie zmalała, ale urosła i to sporo! :( Rozmawiałam przed chwila ze swoim lekarzem. W czwartek będzie ustalał grafik operacji na przyszły tydzień... wiec wieczorem zadzwoni do mnie i dowiem się na który dzień jestem wpisana. Inka, gratuluję! Wychodzi na to, że zostałaś jednoczesnie teściową i przyszła babcią jednocześnie :P:D Brydzia, gratuluje tej energii!!!! Super, aż miło sie czyta :) Jarzyneczka pewnie zajęta. Mam nadzieję, że szybko dotrze Monia. Dobrze, że wraca Dunia :) Pozdrowienia dla Q-Ani i PN
-
Jarzyneczko ja mam wieści od Kasi, dostałam odniej sms-a, że raz jest dobrze, a raz nie. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo, bardzo gorąco :) Przepraszam, ale nie mam siły dziś pisać, przez ten ząb wyrwany :(
-
Też jestem zszokowana tym pożarem. Nigdy nie mogę pogodzić się z jakąś bezpowrotną, niepowetowaną stratą. Brydziu, GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D A ja dziś jestem obolała :( Usunięto mi dziś ząb mądrośći :( :( :( Próbowałam dodzwonić się do Kasi, ale nie odbiera...
-
Inka, obiecuję, że bedę Cię pilnować :) Myśle, że z tym wygladem, to troche tak jak z operacjami plastycznymi :) ktoś chce skorygować np. podbródek. A potem to już leci... (np. Cherr). Więc sama wiesz :) najpierw marzy nam sie zgubienie brzuszka, albo ze 3-5 kg. A gdy to osiągniemy, to myślimy, a gdyby tak jeszcze... :P :P :P Hehe sama nie mogę sie doczekać, kiedy wezmę 2 serię:) Wysyłam Ci maila. Q-Ania :) byłas na zjeździe mafii?? :D :D :D
-
Gdzie wszystkich wymiotło ??? Nikogo nie ma ???????
-
Inka, nie mam pojęcia jak Ci pomoc w sprawie Młodego. Myślę jednak, że USG bez sensu i chyba masz rację, że to na tle nerwowym.
-
Inka, mój Migi też jest duży. Ma obrożę Bayera (55 zł) jest na 100% skuteczna ( i nie cuchnie) odkad ją ma nie miał ani jednego, a każdego dnia biegają na spacerze po łąkach.
-
Inka, wysłałam Ci maila
-
nie wiem nic. Koniecznie napisz
-
Witaj Inka, już traciłam nadzieje,że ktoś zajrzy :)
-
Gratuluję !! :) Świetna sprawa taki wynik. :) Aż mi żal, że z moim M muszę zaczekać. Tymczasem leży sobie grzecznie w szufladzie i czeka ;)