Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Malina.Malina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Malina.Malina

  1. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Cześć dziewczynki :) Hahaha ja to chyba musiałam być baaardzo grzeczna przez cały rok :P bo dostałam całą mase prezentów: -sportowe buty (bo córka stwierdziła, ze te co mam sa strasznie badziewiarskie :P) -spódniczkę (wąska, czarną do kolan) -2 sweterki (zielony z atłasowa kokarda i beżowy -3bluzki (czerwona, fioletowa i brązową - bezrękawnik (błekitny) -majtki, (czarne) takie wiecie, na rozbierana randkę :P -tusz do rzęs Heleny Rubinstein -zestaw kosmetyków do malowania (cienie, róże, błyszczyki, kredki itd) -kremy na odmłodzenie na dzień i na noc (chyba wrócę po nich do przedszkola):P -książkę "Nieznane przygody Mikołajka" Mikołajek jest ekstra. Mamy wcześniejszą ksiażke o Mikołajku i czytamy ją sobie z meżem właściwie na okragło, na głos wylegujac się w łużku i pijac poranna kawę. Uwielbiam te poranki. Jak spędzacie Sylwestra?
  2. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Widzę, ze wszystkie zajęte przygotawowaniami, ja zreszta też :P :) Lecę piec sztruclę z makiem, bo ciasto juz wyrosło, pierniek juz gotowy, jeszcze tylko sernik i makówki. To by było na tele ze słodkości. Dziewczynki życzę Wam zdrowych, radosnych Świąt!
  3. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Inka, czekamy na link, gratuluję! :) Co to sie znowu porobiło? Napisz, jesli nie tu na maila. Ty to masz szczęście... Mam nadzieje, ze do świąt zmadrzeją i śwęeta jednak bedą
  4. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Hej, hej!!! Gdzie jesteście?? Czekam z goraca kawą/herbatą :)
  5. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    No to ... blada.... Ale i tak potrafie sobie wyobrazić jak odlotowo wygladałaś :D Pamietacie sesję fotograficzno-makijażową Brydzi? Ekstra! :)
  6. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Inka, wiem co czułaś :D Też miałam ochotę się nie myć, gdy na ślub mojej Agi byłam zrobiona przez wizażystkę :P :) Mam nadzieje, że strzeliłaś sobie fotke i ja nam podeślesz. Buziaki:)
  7. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Dziekuje Wam za trzymanie kciuków! :) Bo po 1. Egzamin zdany - mam już certyfikat! Okazało się, że wcale nie był taki trudny, albo tak się naumiałam, bo swoją droga każdy chciał przy mnie siedzieć :P po 2. Były dwa I miejsca. I jedno z nich otrzymałam ja!III Gdy zobaczyłam te wszystkie pierniki, pomyslałam, że to istne cudeńka, i z moim nie mam najmniejszych szans, bo niektóre zamawiane były w cukierniach. A mój był własnoręcznie upieczony i udekorowany lukrem. No i wyobraźcie sobie, że mój został nagrodzona za najlepszy smakowo i najfajniejsza dekorację. A równorzędne pierwsze miejsce tylko za dekorację. W nagrodę dostałam elektryczne urządzenie do smażenia naleśników francuskich. i profesjonalnego shejkera do koktaili ( chyba tak sie to pisze) :P A wytańczyłam sie tak, że aż mnie biodro pobolewa :P :) No to dziś na obiad naleśniki! Fajnego dnia Wam życzę :) Pozdrowionka
  8. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Wreszcie doszłam do siebie. Dziś pierwszy raz wyszłam z domu. I jestem niezmiernie szczęśliwa :) Brydzia, Ty z tymi prezentami to jota w jotę jak moja córka. Kocha prezenty... dawać. Hmmm zresztą nauczona przez mamusię :P :) W piątek jedziemy z meżem na dwudniowa zabawę andrzejkową Taką z piatku na sobotę. Mam nadzieje, że fajnie będzie. Za to w sobotę mam do zdania egzamin. Więc spadam sie pouczyć. Pozdrowionka
  9. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    U mnie bez zmian. Nadal bez temperatury, a oddycha mi sie coraz gorzej., mam takie wrażenie jakbym miała zalane płuca i nie mogła wziąć oddechu. Mięśnie bolą, jakby odchodziły od kości. Okropność! Nadal siedzę w domu, pewnie znów w poniedziałek pójdę do lekarza, bo to już tydzień, a leki, które mi przepisał nic nie dają. Troche mam pietra, bo dostałam od siostry maila z tabelą, jak odróżnić zwykłą grypę, przeziębienie i grype AH1N1, no i wychodzi mi, że prócz temperatury (wg tabeli temperature ma 80% chorych)) wszystkie objawy wskazuja na to ostatnie :( Zjadam czosnek, cebulę cytrusy, zieloną pietruszkę, ale niewiele to daje. Prześlę Wam tabelę na maila. Agripa, porównaj sobie i kuruj się! Tym, co chorują, życze powrotu do zdrowia, a Tym co zdrowe, duuużo go życzę :)
  10. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Brydziu Kochana, wiem, że prezentów tak na amen sobie nie odpuscisz :P więc chociaż zrób je takie naprawdę symboliczne. Nie możesz żyć tylko na ziemniakach, bo się: 1) rozchorujesz, 2) roztyjesz i tyle :P :) Ja tam od pewnego czasu tez prowadzę kuchnię w wersji oszczędnościowej, wiec wiem co mówię :) Ślub mojej Chrzestnicy sie odbył, przyjęcie było w domu, bo takie prawdziwe wesele ma być we Lwowie. Ale pewnie dopiero na wiosnę ze wzgledu na grypę. Pogodę jak na listopad mieli rewelacyjną. Świeciło słońce i było 12 st. C Oby tylko byli szczęśliwi :) Póki co, są "cali w skowronkach" :D :D :D
  11. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    No właśnie. Tak sie w życiu różnie plecie, a najważniejsze, to żeby wszystko wyszło na prostą. Czego Wam wszystkim serdecznie życzę :) Inka ja na odporność popijam jogurt z grzybka tybetańskiego :P :) Póki co, pomaga :)
  12. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Dunia, tylko sie cieszyć, że dogadujecie się ze swoim Andrzejkiem :) Tak trzymać! :0 No a najwazniejsze, ze skończyły sie kłopoty zdrowotne z Kubusiem. Oby rósł zdrowo i rozrabiał nadal :D :D :D Pamietam, gdy swojej córce podawałam tran, tyle tylko, ze kiedyś nie było takiego w kapsułkach, więc biedulka musiała łykać taki z łyżki brrrr... sama się wzdrygam na wspomnienie smaku i zapachu. zawsze w pogotowiu musiał być przygotowany jakis sok do popicia :) Dziewczyny moje kochane, jest szarobury listopadowy wieczór, więc przesyłam Wam dużo Ciepłego i Puchatego :) (pamietacie?)...
  13. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Brydziu, przeczuwałam przez skórę, wyczytywałam między wierszami, ale i tak Twój post zrobił na mnie ogromne wrażenie. Pamietaj, że jestem po Twojej stronie i dokładnie Cię rozumiem. Jest w Tobie tyle dobra i empatii, to skoro podjełaś taka decyzję, to znaczy, że to była jedyna słuszna decyzja. I jak piszesz, lepiej teraz, niż wtedy, gdy na świecie są juz dzieci. Jako przykład służy mi sprawa brata mojego męża. Ze swoją byłą juz żona mieli rozstać się w kilka lat po ślubie. Nie zrobili tego wówczas, chociaż wtedy nie mieli jeszcze dzieci. Teraz wiecie (bo opisywałam Wam sprawę) sa juz po rozwodzie. A najbardziej uciepiały na tym ich dzieci 18-letni chłopak i 13-letnia dziewczynka. No i właśnie toczy sie sprawa o podział majatku. Ehhh... Skoro stało sie jak sie stało, to trzeba pozbierać się i iść dalej. Dobrze sie stało, że mogłaś liczyc na terapię. Brydziu, głowa do góry!!!!! :) PS. No i pamietaj, że zawsze mozesz na nas liczyć!
  14. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Poziomko, bez aparatu jestem juz od maja! Teraz zakładam tylko na noc tzw. retencyjny. Jestem wreszcie piekna laska z prostymi zębami :) :P :P :P I powiem Wam, że mam na tym punkcie chyba jakąś fobię. Bo gdy ogladam film, rozmawiam z kimś itp. to głównie zwracam uwagę właśnie na zęby. Nieźle jestem powalona i tyle :P Gdy tylko dorobie się fotki z moim uzębieniem, to Wam prześlę, obiecuję :) Kurcze, tez sie boję grypy, zwłaszcza, ze moja praca polega na kontakcie z ludźmi, a ja niestety wszystko "łapię":( Na 14-tego listopada przyjeżdżają wziąć ślub cywilny siostrzenica mojego męża ze swoim narzeczonym właśnie z Ukrainy (pisałam Wam o tym) Póki co, sa zdrowi, ale mam nadzieję, że nie przywleką jakiegoś paskudnego wirusa. U nas zimno, ale słonecznie, a podobno w iektórych rejonach Polski sypneło śniegiem. Jak jest u Was?? Pozdrawiam serdecznie PS Info dla Nowej kolezanki. Jestem mężatka z dłuuuuugoletnim stażem. Córka juz dorosła, wyszła za mąż i wyprowadziła się, więc mieszkamy sobie z dwoma psami, a od czasu do czasu (np. teraz ) z trzema. Więc wesoło jest! :) A i jest jeszcze dziadek, który mieszka na parterze naszego domu, ale okresowo się na nas obraża i wówczas nie odzywa się i już. Więc samo życie :)
  15. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    No i co?? Przepisy uporzadkowane? Bo u mnie nie. Podobnie, jak Ty Inka gotuję, to co lubię i to bardziej na wyczucie. Z ciast piekę to, co mi wychodzi i nie wymaga wiele zachodu czyli najczęściej szarlotkę, lub murzynka :P, ale rodzina i tak sie cieszy :)
  16. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Aaaa! Podsyłam Wam bardzo mądry i konkretny instruktaż dla facetów: Na świecie istnieje tylko jedna zasada - musisz uszczęśliwiać kobiety! - Zrób coś, co ona lubi a nabijesz za to punkty - Zrób coś, czego ona nie lubi, a stracisz punkty - Zrób coś, co ona lubi i oczekuje tego od Ciebie - a nie dostaniesz za to żadnych punktów. 1. Proste obowiazki Ścielisz łózko: +1 pkt Ścielisz łózko, ale zapominasz ułożyć na nim ozdobnych poduszek: 0 pkt Po prostu rzucasz kołdrę na pogniecione prześcieradło: -1 pkt Idzisz jej kupić extra cienkie podpaski ze skrzydełkamni: +5 pkt Robisz to samo w burzę śnieżną: +8 pkt Wracasz z tych zakupów, ale z piwem: -5 pkt Wracasz z wyprawy po podpaski z piwem, ale bez podpasek: -25 pkt Nocami spawdzasz szelesty, które wydają się jej poejrzane 0 pkt jesli nie znajdujesz niczego Jeśli cos znajdziesz: +5 pkt Zabijesz to kijem od golfa: +10 pkt Gdy to był jej kot: -40 pkt 2 Zobowiazania socjalne Przez całe party zostajesz u jej boku: 0 pkt Zostajesz chwilę u jej boku, a potem idzisz do kolegi: -1pkt Kolega ma na imię Agnieszka: -4pkt Agnieszka jest tancerką: -6pkt Z powiekszonym biustem: -18 pkt Na jej urodziny zabierasz ją na niezłe jedzenie: 0 pkt Nie jest to bar szybkiej obsługo: +1pkt Jest to bar szybkiej obsługi: -2 pkt Jest to knajpa z ekranem transmisji sportowych: -3 pkt Ta sama knajpa z transmisjami "live": -10 pkt A Ty pomalowałes twarz w barwy klubowe: -50 pkt Wychodzisz z kumplem: -5pkt Twój kumpel jest szczęśliwie żonaty: -4 pkt Jest kawalerem: -7 pkt Jeździ sportowym samochodem: -10 pkt I to włoskim... -25 Idziesz z nią do kina: 0 Na film, który sie jej podoba +1 Na film, którego Ty nienawidzisz +5 Na film, który sie Tobie podoba -2 Na film, w którym cyborgi pożeraja ludzi -9 Wczesniej ją okłamujesz i mówisz, że będzie to film o miłości -15 3 Twój wygląd Rośnie Ci widoczny brzuch -10 To samo, ale trenujesz, by sie go pozbyć +8 To samo, ale Ty przerzucasz sie tylko na szelki -25 I nosisz koszule typu Hawaje -35 Mówisz "nic nie szkodzi, bo ona ma podobny" -800 4. Pytania kłopotliwe Ona: "Czy jestem za gruba?" Zwlekasz z odpowiedzią -10 Pytasz: "Gdzie?" -35 Każda inna odpowiedź -20 5. Komunikacja Słuchasz jej: 0 pkt I prubujesz wygladać na skoncentrowanego -10 Ponad 30 min +5 Ponad 30 min podczas transmisji meczu w TV +12 Robisz to samo nie spogladając ani razu w ekran +100 Robisz to samo, ale ona odkryła, że zasnąłeś -200 UWAGA! Punkty dodatnie przepadaja po 2 dniach Punkty ujemne wogóle nie traca ważności! :D :D :D :D :D :D:D:D:D:D:D:D:D
  17. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Dunia, no masz małego montera :D :D :D
  18. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Znowu mokro i zimno za oknem. Dlatego zapraszam Was dziewczyny na pyszną goraca kawę do naszej przytulnej kuchni :)
  19. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Właśnie rozmawiałam na GG z Jarzyneczką. Nie zaglada do naszej kuchni, bo taka zalatana z dziećmi. Prosiła, by Was wszystkie pozdrowić, co własnie czynię :)
  20. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    No Inka, no to miałaś niezłą jazdę z gadem, albo raczej z gadami. A swoja droga policja jakaś nierychliwa... Kuruj się i głowa do góry! :) Dunia, nie wiem jak u Ciebie, ale u nas to ten śnieg za mokry na sanki. Taka mokra bryja. A my pod koniec miesiąca będziemy mieli czwartego psa! :P 6-miesiecznego Goldena, co prawda tylko, albo raczej aż na 2 tygodnie, ale jednak. Wyobrażacie sobie? Niezły Meksyk nam sie zapowiada :) :P
  21. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Słodka Poziomko, tylko sieeszyć, że mała tak chetnie chodzi do szkoły. Widać też, że ma madrą nauczycielkę, która chwaląc zacheca, a nie zniechęca dzieci do szkoły. Super jest i to, że mała chętnie opowiada. Tylko tak dalej :) Brydzia, ale zazdroszczę Twojej mamie. Wow! 32 stopnie! :) Swoja droga w dobrym momencie wyjechała. Zamiast marznąć i moknąć w PL wygrzewa się w hiszpańskim słońcu. Luksus nad luksusy, też bym tak chciała :) A gdzie reszta? Dziewczynki fajnego dnia Wam życzę :)
  22. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Dziś faktycznie był pogodowy horror. Śnieg dosłownie przed chwilą przestał padać, ale gruba pokrywa leży nadal. A gdy padał, to wręcz poziomo, tak wiało. Makabra jakaś i tyle. W rezultacie nie umówiłam się na żadne spotkanie z klientem i siedzę w domu, bo az strach wyjechać samochodem. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Buziaki dla Was, takie ciepłe i puchate na rozgrzewkę :) PS Inka, no nie daj się prosić :)
  23. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Paulinko wszystkiego naj... naj... naj z okazji imienin :) Dużo zdowia i mało przygód :) A swoja drogą ciekawość mnie zżera co było na tej dyskotece. Napisz nam koniecznie. Dla Kubusia z okazji 10 m-cy dużo zdrówka :) Dunia, dobrze, ze taki cwany, bo to świadczy o jego inteligencji. Tak trzymać! A dla Mamusi gratulacje z okazji zaliczenia pierwszego zjazdu :) Brydzia jaka u Ciebie pogoda? Bo u nas zrobiło sie okropnie! Zimno i mokro brrr... Mam nadzieję, że w wolny weekend małaś jakąś sensowna pogodę. Impreza sie udała. Wesoło było i inaczej nież zwykle, bo akurat przyjechała do Polski siostrzenica mojego męża ze swoim narzeczonym Lwowiakiem Widzielismy go wszyscy po raz pierwszy. Ale na szczęście ocena wypadła dla niego pozytywnie. Bardzo sympatyczny chłopak :) Rozmawiali wszyscy po polsku/angielsku/ukraińsku/rosyjsku. W rzultacie dużo było przy tym śmiechu bo wychodziły słowne "połamańce", ale jakos sie dogadywaliśmy, w ostateczności siostrzenica ratowała jako tłumacz :P
  24. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Ja tylko na moment, chciałam zobaczyć, czy któras z Was wstapiła na kawę. A tu pustki... Lecę na zakupy i zabieram sie za szykowanie sałatek, bograczów, piczenie ciasta i robienie innych dypereli na jutrzejsza imprezę. Niespecjalnie to lubię (szykowanie, nie imprezę :P) ale jak mus to mus :) Papapa
  25. Malina.Malina

    Nasza kuchnia na kawkę

    Dziękuję Wam pięknie za życzenia :) Impreza bedzie dopiero w ta sobote, bo... podobno przed sie nie robi, a urodziny wypadły w poniedziałek :) Dziewczyny musimy walczyć z tymi naszymi chandrami, dołami, deprechami, wiec co? głowa do góry?! :) Inka, gratuluje odnalezienia kluczyków! :) Brydzia, w sumie świnki, jakby nadal były, bo masz dwie wizyty za jednym razem i u koleżanki i u nich. Najwazniejsze, że dobrze im u niej :) Wczoraj byłam we Wrocławiu na szkoleniu, z przerwą na spacer po rynku. Pieknie było i tak ciepło, jak latem. Tyle tylko, że bardzo wczesnie musiałam wstać, późno wróciłam a dziś znów bardzo wczesna pobudka, bo oddawałam samochód do warsztatu na wymianę czegoś tam ( nawet nie wiem jak to sie nazywa, tuleje, czy jakoś inaczej) w rezultacie jestem totalnie niewyspana i zamiast wziąć sie do pracy, to siedze przy kompie i klikam do Was. Fajnego dnia Wam życzę :)
×