Madelline

I jeszcze się cieszysz z mojej jutrzejszej nieprzytomności:) ładnie to tak? Zaraz, zaraz...to chyba coś w rodzaju transakcji wiązanej jest......przeklinała - myślała. Czyż nie?;)

...

...

Do minimum powiadasz.......ciekawe, bardzo ciekawe:P

E tam kontuzja, już się dzisiaj przymierzałam do nich:)

Pierwszy wybór koloru był podyktowany ciekawością i udało Ci się wstrzelić w ten niebieski a biel, czerń...jedwabie, koronki...sprawiają iż adrenalina podnosi wszystko:P

A nie wiesz przypadkiem kto mnie prowokuje do tego kokietowania?:D Niewinny jaki, no:P

...

Pytasz czy stwierdzasz fakt?:)

A co się szepcze wieczorową porą do kobiety w białych kuszących jedwabiach?:)

Bardziej intymnie:D

To całkiem jak z katarem, leczony trwa tydzień a nieleczony 7 dni:)

Pomysłowe. Podoba mi się:)

Od razu na noc.....mężczyźni:D

Na dzisiejszy wieczór....:)

Biała jedwabna koszulka nocna do połowy uda....delikatna, śliska przy każdym ruchu:P

Biel jest bardzo ładna przy ciemniejszej karnacji. Mój ulubiony to czerń ale kolorami też się bawię.

Wprawdzie nie o bieliznę chodziło ale coś mi się wydaje, że Ty w tym względzie preferujesz biel:)

Hej:) To jednak wygrywa niebieski. Jeśli dwie osoby typują ten kolor to musi coś w tym być;)

Twój ulubiony kolor? Masz taki?

Masz na myśli takie nie do odrzucenia?;)

Może to taki nowatorski sposób podrywu?;)

Jutro to dopiero będzie apogeum;)

I jakie masz plany na ten piątkowy luz?

Śniegu na szczęście brak. Tylko pochmurne niebo na horyzoncie.