Madelline

...

Ale ja chciałam przyspieszyć cały tydzień aż do poniedziałku. Nie umiesz tak?:)

Jak się drąży to się i wydrąży:)

U mnie chwilowo słonko i niech Ci nie wpadnie do głowy przygnać te chmury do mnie:)

To ja mam przesilenie porządkowe;)

Czy ja wiem...dostosowałam się tylko do rozleniwienia:)

Mężczyźni na wiosnę stali się leniwi:)

:):):)

To zawsze wybór być...grzeczną, grzeszną czy niegrzeczną:P

Na razie tylko my...

Więc w Twoim przypadku sprawdziło się powiedzenie...do trzech razy sztuka:)

To codzienne przebywanie tutaj to dla Ciebie novum?

Zdarza się stymulować, nie powiem że nie chociaż z pracy też z doskoku jestem. I to nawet dobrze, że tak jest bo od całodobowego przebywania na kafe można by czegoś dostać:)

Kokietowanie jako kobieta mam zapisane w genotypie:) Za to mężczyźni są bezkonkurencyjni w czarowaniu:)

Kisiel to nie realnemu był w głowie albo w główce od rana:) Wieczorem zmęczenie robi swoje. Praca, obiad, zebranie, po drodze zakupy, lekcje, część świątecznych porządków i kolacja...o drobnych rzeczach nie wspomnę...

...

Tak ogólnie pytałam, nie że mi pomagać.

Nie pytałam o gotowanie tylko pomaganie:)

A w kuchni pomagasz czy e tam?:)

Real jest nieubłagalny zawsze się upomni:)

Witam ponownie:)

Pojutrze mam jeszcze jedno zebranie w razie gdybyś chciał się załapać:)

Mam rozsądne dzieci:)

nie_realny Co niezdrowo?:)

Tak. Posiedzisz godzinkę, pouśmiechasz się do pani i już:)