To masz niewymagające zmysły jak szaleją już przy szpilkach:)
a nie powiem zdarzyło mi się raz nosić a raczej trzymać je w rękach na parkiecie po ekscytującym tańcu:D
Korzystam z okazji, że jest cisza i spokój. Nikt mi nie wisi nad głową chcąc czegoś co chwila. To czas tylko i wyłącznie dla mnie...błogość:) A, że jutro wolne to mogę nie spać:)
A Ty? Nocny Marek jesteś?