Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anialon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    69
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez anialon

  1. Modelko bardzo się cieszę czy masz juz wszelkie alergie za sobą i wszystko możesz jeść? Jak mają się Twoje nnoowweennyy?
  2. Mam pytanie jesli nie ma grzechu ciezkiego czy mozna isc do komunii?
  3. Dla zainteresowanych To co nie podoba się Lucyferowi (z niektórych egzorcyzmów)!!! 1. Spo.wiedź .. co za głupi wynalazek...Ależ mnie ona boli, jakie mi sprawia katusze... Krew tego waszego fałszywego Bo.ga... jakże mnie miażdży... niszczy mnie... obmywa wasze dusze i zmusza mnie do ucieczki...(straszliwe wybuchy płaczu)... Ta Krew, Ta Krew jest moja najokrutniejszą karą... 2. Posiłek, gdzie spożywacie Ciało i Krew Tego Ukr.zyż.owanego, Którego ja zabiłem... To tutaj jestem rozbrajany... już nie mam sił do walki... ci, którzy spożywają to Ciało i pija Krew, staja się silni przeciwko mnie, staja się nie do pokonania, przez moje przebiegłe zasadzki i pokusy, staja się zupełnie inni, mają jakby szczególne światło i niezwykle bystry umysł... szybko mi się wymykają... oddalają ode mnie, wyrzucają mnie jak psa... co za smutek..., co za ból mieć do czynienie z takimi kanibalami! (wybuchy płaczu)... Ja ich jednak okrutnie prześladuję... a tylu idzie jeść Tę Ho.stię, będąc w grzechu! Ależ jestem zadowolony... co za radość... nienawidzą swego Bo.ga i Go jedzą... haha! Moje zwycięstwo... zwycięstwo...haha...haha!... 3. Jakże niedorzeczni są ci, którzy tracą wiele godzin dniem i nocą na kolanach, aby adorować ten kawałek chleba ukrytego w pudle na ołtarzu tego fałszywego Bog.a! (jest to godzina a.dor.acji). Jakże mnie denerwują te osoby! 4. Nienawidzę Róż.ańca...ten zniszczony wstrętny sprzęt Tej Kobiety tam, jest dla mnie jak młotek, który rozbija mi głowę... Jest wymysłem fałszywych chr.z.eścijan, którzy nie są mi posłuszni, przez co idą a tym babskiem! Są fałszywi, fałszywi... zamiast słuchać mnie, który panuję nad całym światem, co fałszywi ch.rze.ścija.nie, idą modlić się do Tej Kobiety, mojej największej nieprzyjaciółki, z tym sprzętem... ach, ileż bólu mi zadają... (wybuch płaczu)... 5. Największym złem dla mnie w tym czasie, są nieustanne Obecności (obja.wienia) tej baby... w całym świecie... we wszystkich narodach objawia się i mnie prześladuje, wydzierając mi z rąk tak wiele dusz... tysiące... tysiące... ach, ileż bólu mi zadają... (wybuch płaczu). 6. Jednak tym, co mnie niszczy najbardziej, to ośle posłuszeństwo temu Człowiekowi ubranemu na biało (Pap.ieżo.wi), który rozkazuje w imieniu tego fałszywego Od.kup.iciela i fałszywego waszego Zb.aw.icie.la... jakie osły... owce... tchórze...! Być posłusznym człowiekowi, który kocha Kobietę, Która mnie prześladuje od zawsze... jaki wstyd... to niszczy moje królestwo... Ja zwyciężę, ja zwyciężę...(śmiech). Przyprawie Go o śmierć, doprowadzę do Jego zabójstwa... sprawie, że będzie miał brzydki koniec... jest ohydny dla moich zwolenników, ten Polak, który kocha Tę Kobietę... który rozpowszechnia Ró.ża.niec Tej podłej Kobiety, jako swoja ulubiona modlitwę... co za nikczemnik... osioł... miażdży mnie...!wybuch szlochu!. Lista jest przerażająca. Warto ją przemyśleć. Zasługuje na to, by być rachunkiem sumienia dla wszystkich. Ale przede wszystkim, zasługuje na gorliwą modlitwę, pokutę, a także częstszą praktykę sak.rame.nta.lnej spowiedzi, gdzie Krew J.ez.usa oczyszcza nas i daj***ardzo mocna tarczę do pokonania naszego nieprzyjaciela. Zwycięzcami – mówi nam A.pok.ali.psa – są ci, którzy „oczyścili swe dusze we Krwi Ba.ran.ka...” zwyciężyli smoka w Krwi. Fragment z książki Pellegrino Ernetti „Pouczenia Złego Du.cha” Kraków 2003
  4. Do wyjazdu dobrzr jest się odpowiednio duchowo przygotować aby to nie była dla nas zwykła wycieczka ale głębokie duchowe przeżycie. Ja wyjechałam stamtąd inna niż przyjechałam.
  5. Jeśli chodzi o Maryję to polecam wyjazd do Lichenia. Tam można doświadczyć cudòw na własnej skòrze. Nauczyć się co zrobić by Maryja była zawsze blisko :)
  6. Kazania bywają ròżne. Ale to co na całej mszy się dzieje jest bardzo ważne. Pamiętaj że ksiądz to też tylko człowiek i że za niego też trzeba się modlić. Słyszałam o przypadku w ktòrym jak ludzie przyszli do księdza i powiedzieli mu że do ślubu chcą żyć w czystości ksiądz powiedział że dzięki nim widzi sens w tym co robi. A więc widzisz służba Bogu w świecie w ktòrym każdy chce żyć po swojemu jest bardzo trudna. Do tego księża są atakowani duchowo. Więc nie mają lekko i trzeba się za nich modlić. Ja chcę żyć tak by za mnie nikt nie musiał być odpowiedzialny Np że przestałam chodzić do kościoła bo ksiądz gadał o polityce na kazaniach. Ja po prostu szukałabym gdzie indziej. Czasem dobrze rozejrzeć się popytać jeśli ma się ten głòd w sobie to jest to łaska i nie należy tego w sobie tłumić ale odpowiedzieć na tą potrzebę. Bo każdy z nas potrzebuje B.o.g.a. I modlitwy
  7. Dzisiaj na kazaniu ksiadz poruszyl taki temat na ktory moglabym esej napisac. Jak to jest nie miec Boga w sercu.. naprawde na poziomie duchowym danei bylo tyle doswiadczyc.. czy powinnam pisac do parafii swoje historie jako anonim? Nie odwaze sie pokazac.. a w sumie chcialabym podzielic sie tym z kims aby to nie zginelo.
  8. Dziewczyny kochane prosze Was o wsparcie modlitewne. Okolica w ktorej mieszkam jest dosyc niebezpieczna i latem szczegolnie zaczynaja sie tutaj porachunki gangsterskie. Aby Bòg pomògł mi znaleźć lepsze i bezpieczniejsze miejsce dla nas. Jest to nie do pomyślenia ale ostatnio strzelanina odbyła się wczesnym wieczorem jak dzieci jeszcze bawiły się na ulicach a ludzie wracali z pracy. Trzeba się było chować żeby nie dostać :(
  9. Mam ostatnio takie wrazenie ze M B jest blisko mnie otacza opieka i usmiecha sie... nie snila mi sie ale to uczucie mnie nie opuszcza
  10. Zaczelam swoja N P modlcie sie za mnie zeby droga do konca N P byla dla mnie prosta. Przeczytalam wlasnie niezwykle swiadectwo i plakac mi sie z radosci chcialo. Bog jest niesamowity!!!! Brak slow.
  11. Wysłałam przed chwilą wpis napisany pod natchnieniem i się nie wyświetlił :( a taki niezwyxzajny. Nie powtorze go
  12. Jest tutaj :) poczytajcie http://www.fronda.pl/blogi/tarcza-wiary/ataki-szatanskie-na-sw-gemme-galgani-1903-26bqs5sv,38297.html
  13. Mam teraz ròwnież poròwnanie jak jest z i bez N.P. Zły teraz okrutnie między nami miesza. Miesza w naszych umysłach przeciwko nam. Czasem mam chęć skończyć z sobą bywa tak źle.To tak w wielkim skròcie. A w trakcie odmawiania panował niewiarygodny spokòj i względna harmonia życie jak ze snu. Mało tego M.B. nadal działa a prosiłam o dużą sprawę. I nadal dzieją się cuda choć de facto nie lubimy się już nawet z moją drugą połową. Tak działa N.P u mnie w życiu i Chwała B.o.g.u za to :)
  14. Chciałam Wam tutaj wklejić życiorys pewnej świętej ktòra była bardzo atakowana przez szatana ale sie nie udalo :( postaram się to odszukać i powklejać w kawałkach gdyż uważam to za cenne dla każdego zgłębiającego wiarę.
  15. Przypomniałam sobie jak kiedyś lata temu widziałam adorującego kapłana. Trudno opisać słowami ten widok. Jak naznaczone dziecko w pełni oddające cześć Temu ktòry Go powołał do wielkiego dzieła. Nie zapomina się takiego widoku. W każdym skłonie i zgięciu kolana kapłanòw przed Jezusem jest coś nieziemskiego. Mamy niebo tutaj na ziemi w kościołach w każdą jedną niedzielę. Wracając do książki nie jestem do końca pewna jakiego wyznania jest jej autorka. Wysłałam kilka fragmentow mojej drugiej połowie ale miał do mnie o to pretensje. "Po co mi te bzdury wysyłasz" coś w nim jęczało... Nie podjęłam się jeszcze tej ostatniej najważniejszej NP. Mam bardzo dużo obowiązków codziennie Przegrywam tąwalke ze sobą na razie by rozpocząć się modlić ale wiem że w połowie miesiąca jest szczegòlna data i że NPodmawiane w tym czasie będą tym bardziej wysłuchane. Więc będzie to dla mmnie tym większa motywacja. Ròżaniec oczywiście już mi zdążył gdzieś przepaść...
  16. Myślę że nie trzeba rozumieć całej Biblii żeby zmieniła nasze życie. Tak samo więc jeśli ta książka opiera się o jej fragmenty ma moc odmieniać ludzkie życie., dawać nadzieję, kojić. Jeśli zamysł autorki był inny pisząc ją to jaki mógł on być?
  17. Rozmowa się nie wypowiada. A to wolny temat ;) nie bedziemy nikogo za nic osądzać bo każdy z nas jest wierzacy i kazdy ma swoja sciezke w zyciu wypelniajac Bozy plan. Ja wiem że należy też kierować się podstawowymi instynktami rozmyślając o takich religijnych książkach. Nawet intuicja czasem bywa zawodna więc zwracam się do Biblii która mówi "unikajcie wszystkiego co ma choćby pozory zła" Badając tą książkę dziś natknęłam się na fragment "nie pragnę byś był perfekcyjny, ale uparty w dążeniu bliskości ze Mną". Jezus Zgadzam się w 100proc z tym i porownuje to z opiniami antychrześcijan ktorzy zwykli mowic ze Bog nota bene ktory nie istnieje stworzył ich tak samo nieperfekcyjnymi jak On sam jest nieperfekcyjny. Czy ten świat od nas tego wymaga? Perfekcyjności? Daleko mi od tego. Ale Bòg przyszedł do mnie takiej jaka byłam wtedy złamana poraniona zagubiona i z dzieckiem otuliła mnie obecność Du.c.ha Św.ię.te.g.o. Walka trwa. Zły nie daje mi spokoju mimo wszystkich mojich duchowych przeżyć. Ciągle wykorzystuje sytuacje by mi dokuczyć a jednocześnie skrywa pod kłamstwem nieistnienia. Stoję silna tylko dzięki Panu. I zawsze codziennie uciekam do Niego podnoszę się jak leżę. Biegnę nieustannie. Będzie kiedyś dobrze, będzie wspaniale...
  18. Wedlug mnie ta ksiazka uzaleznia. Uzaleznia ale czyni czlowieka jednoczesnie wolnym tak samo jak nasza wiara. Kto raz pozna dobrze Pana bedzie wiedzial kim On jest to bedzie juz zawsze lgnąć do Niego i od Niego czerpać siłę. Nie powinno się tej książki traktować jak Biblii a jedynie jako jej odgałęzienie. Sama czasem czytając tylko fragmenty Biblii myślałam że można pds ich wpływem eseje pisać. I Biblia zainspirowała autorke do napisania kilku słòw wypełnionych nadzieją i dała ją ludziom. Czy to jest potencjalnie niebezpieczne?
  19. Modelko Wklejałam te fragmenty wcześniej jak wariatka ponieważ dziewczyna ktòra go prowadziła została zmuszona go zlikwidować a nie chciałam by jej praca przepadła. Ja ròwnież zaczęłam czytać tę książkę. Ze względu na to o jakie duchowe dno się otarłam podchodzę do niej z dystansem i czytam dlaczego mogłaby być ewentualnie niebezpieczna. Czy ta książka jeśli opiera się na Biblii nie jest napisana dla niecierpliwych i leniwych ktorzy zbyt malo czasu poswiecaja na kontemplacje Pana by sam ich napelnil taka radoscia i po prostu podaje te wszystkie duchowe cukierki na talerzu? Tym bardziej ze jest napisana przez osobe ktora poswiecila wiele lat na studiowanie teologii. Dodaje skrzydel tym ktorzy ledwo ida. Ludzie plakali jak sie dowiedzieli ze ten blog przestanie istniec...
  20. Ciekawi mnie czasami co myslicie na temat ksiazki Jezus mowi do ciebie :) Blogoslawionego dnia :)
  21. Moja druga połowa zmienia prace. Prosze Was o pomoc modlitweną by się powiodło.
  22. Nie widziałam większości gdyż byłam na wakacjach na tydzien z sąsiadką i jej dziećmi nasi mężowiew tym czasie pracowali. Ale ktoś powiedział że w dzisiejszych czasach są zagrożenia o wiele większe niż narkotyki. Co miał na myśli? Czyżby... Hipnozę społeczną???
  23. Ach tak. Strzały. No właśnie wspomniałam o nich w powyższym tekście. Wybaczcie ale jestem dzisiaj jakaś inna, zdenerwowana i bezsilna ale tylko pozornie bo wiadomo kto siłę nam odbiera. Pamiętacie ten wywiad aktorki pt.nawrócona wiedźma? Ona tam taki bardzo biblijny kawał powiedziała. Nie pamiętam jak się dokładnie zaczynał, ale mniej więcej brzmiał tak 'budzę się w środku nocy patrzę a tu szatan na fotelu siedzi, myślę ach to tylko ty to mogę iść spać' :D Dlaczego biblijny jest ten kawał bo fragment biblii uczy że nie tego mamy się bać który ciało może zniszczyć ale tego, ktòry ciało i duszę zniszczyć może. Czyli Boga ;) Mam nadzieję że tego fragmentu nie pokręciłam. My się nie musimy obawiać Boga ten fragment raczej przypisałabym do niewierzących dlatego że to oni ranią Boga swojim postępowaniem i powinni się Boga bać. Diabeł może odebrać nam tylko to życie. Ale nasza dusza należy do Boga. I będą tacy którzy umrą drugi raz jak mòwi ròwnież apokalipsa. A zły dla nas wierzących jest jak mucha brzęcząca nad uchem ;) czeka nas wieczność z Panem :)
  24. To bedzie modlitwa o nawrocenie. Choć mam dziś wielką pokusę by się rozstać :(
×