anialon

Faktycznie jesteś pilna Modelko Podziwiam!

Moja druga prosba jest tylko sugestia, mysle ze to naprawde wazna sprawa dla nas wszystkich. Znalazlam swiadectwo osoby ktora prosi o powstrzymanie islamizacji Polski http://poomppejaanska.rossemmariia.pl/2015/12/teresa-7-nnoowweenn-p/o/m/p/e/j/a/n/s/k/ich/ Cos mnie tknelo by wspomniec tutaj tego typu m/o/d/l/i/t/w/y. Mysle ze to jest nie mniej wazne od tych naszych osobistych codziennych prosb. Nie jestem ksenofobem, jednak wiem, ze sa takie miejsca w Anglii, gdzie 80 procent dzieci w szkole to muzlmanie, i aby nie ranic czyjichs uczuc religijnych dzieci z rodzin chrzescijanskich maja nie nosic krzyzyka :( takze nie jest dobrze. Podobno przecietnie rodziny muzlulmanskie maja wiecej dzieci niz dzieci europejskie. Nie mam nic przeciwko ludziom, ale gdybym uslyszala ze moje dziecko nie moze do szkoly nosic krzyzyka z takiego powodu.... Dzieci mojich corek moga juz cos takiego uslyszec. Jeszcze nie jest za pozno by islamizacje Europy powstrzymac. Moglybysmy sie umowic na jakis wspolny termin i zaczac nnoowweennee w tej konkretnej intencji (powstrzymaniu islamizacji Europy) w tym samym czasie. Co o tym myslicie?

Przychodze dzisiaj ja do Was w dwoch bardzo waznych sprawach, pierwsza dotyczy mojej przyjaciolki ktora jest samotna matka ma dwoje dzieci i stracila prace z blahego powodu, az mi ciezko w to po prostu uwierzyc. Ja wiem, ze jak ona sie ze mna rozstaje i wraca do domu to placze. Wiem tez ze miala mysli samobojcze i traktuje jej slowa bardzo powaznie. Prosze Was o mo/d/l/i/t/w/e za nia. Ja chcialabym odmowic za nia no/w/e/n/n/e ale nie wiem ktory dzien bylby najlepszy by zaczac i jaka jej najlepiej pomoze.

Czuje sie w obowiazku Wam przypomniec N/o/w/e//n/n/a dziewięciodniowa przed świętem N/i/e/p/o/k/a/l/a/n/e/go Poczęcia NMP 8 grudnia. Początek n/o/w/e/n/n/y/ 29 listopada. 8 grudnia, Ś/w/i/ę/t/o N/i/e/p/o/k/a/l/a/n/e/g/o/ Poczęcia NMP. Odpust zupełny dla członków Rycerstwa Niepokalanej MI, oraz godzina 12.00 GODZINA Ł/A/S/K/I, zobacz: http://8grudnia.r/o/s/e/m/a/r/i/a.pl/ Blogoslawionego weekendu :) Zapiszecie sie? Czy tylko ja tak mam ze jak sobie tylko pomysle o tej szczegolnej nnoowweenniiee to chce mi sie skakac z radosci?

Ciesze sie Modelko ze jestes z nami :) Dzisiaj podczas odmawiania r/o/z/a/n/c/a/ odczulam wielka milosc, spokoj i radosc w sercu. Przerosly mnie one, niesamowite uczucie. Przedsionek nieba na ziemi :)

Nie ma za co :) Polecam sie jesli tylko moge pomoc. Wydaje mi sie ze w modlitwach o blizniego rozaniec jest bardzo skuteczny Cos nam Modelka zniknela...

Dopadly mnie mysli zniechecajace do kontynuacji odmawiania nnoowweenny. Ze jestem bezczelna w swojich prosbach. Te mysli spajaja sie z moja swiadomoscia . Modle sie dalej ale moja ufnosc jakos zgasla z wiara w to ze zostane wysluchana.

Hmm...... nie takie bylo moje zamierzenie. Jednak ostatnio zostal ten temat poruszony w telewizji w jakim stopniu jestesmy nietolerancyjni w stosunku do innych wyznan i narodowosci w naszym kraju. Nawet tu za granica mieszkajac w wielokurtulowym miescie spotykam sie z opiniami pelnymi niecheci do innych. I to wlasnie moji polscy znajomi maja takie uprzedzenia, rzuca mi sie to po prostu w oczy i uwazam ze nie jest to dobre. Czytam co moji znajomi w Polsce pisza i jest mi wstyd. Nie powiedzialam ze wszyscy tacy sa, ale uwazam ze spory procent nas cierpi na ksenofobie. Ale nie chce odbiegac od tematu :) Zyjemy w takiej erze w ktorej trzeba sie modlic za caly swiat.

I jeszcze jedno: Isis celowo wpuscila terrorystow z uchodzcami do Europy. Chodzi im o to, by tym ludziom utrudnic asymilacje i o to, by Europejczycy czuli do nich wstret, w ten sposob wielu uchodzcow sie moze zradykalizowac i beda zabijac europejczykow. Ja wiem ze to bardzo trudne, ze bezpieczenstwo kraju jest wazne, ale jesli bedziemy sie od tych ludzi odwracac, kiedys oni moga sie odwrocic przeciw nam. Nie zdajemy sobie nawet z tego sprawy ze Isis nami manipuluje, gdyz muzlmanie kochaja pokoj tak jak chrzescijanie, a Isis podszylo sie pod religie choc nia wogole nie jest. Islam, jego system, ograniczone prawa kobiet, zaaranzowane malzenstwa, to odrebny problem, terroryzm to odrebny problem, uchodzcy, jeszcze odrebny. Tymczasem mamy w zwyczaju generalizowac wszystkich. Poznalam ludzi ktorzy nosza chusty na glowach a zachowuja sie normalnie, sa inteligentni, kieruja sie zasadami moralnymi w zyciu. Nie chcialabym takich ludzi, takich rodzin skrzywdzic wlasnym mysleniem ze wszyscy azjaci sa zli, bo to nie jest prawda, albo ze wszyscy uchodzcy to terrorysci. Mysle ze musimy zaufac wladzom, ze zadba o nasze bezpieczenstwo. Oczywiscie to co sie stalo w Paryzu to barbarzynstwo, jednak nie zapominajmy ze ISIS to organizacja miedzynarodowa i juz mamy nawet pierwszego terroryste pochodzenia czysto polskiego. Musimy chronic nasze dzieci by nie padly ofiarami zradykalizowania sie jak to sie stalo w zeszlym roku z trzema nastolatkami ktore najpierw uznano za zaginione, pozniej porwane, a na koncu okazalo sie najgorsze: ze przylaczyly sie do ISIS i nie zamierzaja z wakacji wracac do domu. Dzisiaj trzeba miec oczy szeroko otwarte na wszystkie zagrozenia. Ale trzeba tez sprawiedliwie oceniac ludzi wokol nas w haosie w jakim obecnie zyjemy, aby przez nas nie cierpieli niewinni ludzie, gdyz ich cierpienie moze zeslac pozniej na nas samych wielkie nieszczescie.

Strach przed terrorystami to jedno, ale ksenofobia nie ma z nim nic wspolnego. Co mi moze takie dziecko rumunskie zrobic. Albo cyganskie, a takie dzieci w wielu przedszkolach nie maja zycia. W Warszawie dzieci innego koloru skory nie sa szczesliwe w 'normalnych' przedszkolach, tylko w tych miedzynarodowych, bo im inne dzieci nie daja spokoju. Z czego to wynika? Dzieci w domach nasluchaja sie ze wszyscy inni chcac zyc w Polsce sa beee. I cierpia na tym niewinne dzieci.

I nie chodzi tutaj tylko o te dzieci powyzej, chodzi tutaj ogolnie o dzieci i o ludzi innych wyzwan, innych narodow. Polacy podobno tacy goscinni, jednak tylko powierzchownie, dla swiata nie ma w Polsce miejsca, dla innego koloru skory, innego jezyka. Straszne, Polska to kraj pelen ksenofobow, z dyskryminacja w szkolach nie robi sie zdecydowanie za malo. Co te dzieci winne ze urodzily sie na innym koncu swiata albo ze maja inny kolor skory. Te wszystkie hasla ''Bog honor ojczyzna '' dzisiaj sa wykrzykiwane przez ksenofobow. Ja sie pod tym nie podpisuje.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Te-dzieci-sa-dyskryminowane-w-Polsce,wid,13933354,wiadomosc.html?ticaid=115fbd&_ticrsn=3

http://natemat.pl/14975,muzulmanie-w-polsce-niemile-widziani-bili-mnie-krzyczeli-wracaj-do-siebie-terrorysto

I szczerze powiedziawszy krew mi sie gotuje jak czytam co Polacy wypisuja na temat ludzi ktorzy szukaja schronienia, ktorzy poza swojim domem nie maja nic do stracenia, ktorzy uciekaja przed smiercia i spotykaja sie z agresja. Polska to kraj pelen ksenofobow i jest mi za Polakow wstyd, jest mi tak bardzo wstyd, ze nawet nie mowie o tym mojim znajomym co sie dzieje w Polsce

Nie umiem sie podniesc psychicznie.. w obliczu tego co sie wydarzylo w Paryzu, zastanawiam sie w jakim swiecie my zyjemy, na jaki swiat przynioslam moje dzieci. Barbarzyncy rosna w sile. Wszyscy mowia o wypowiadanej im wojnie, ale tak naprawde nic sie nie dzieje. Gina tylko kolejni przypadkowi, niewinni ludzie. Straszne bylo obudzic sie rano ze swiadomoscia ze nieopodal wydarzyla sie KOLEJNA taka tragedia. Mam wrazenie ze mnie to przygniata, przybija do ziemi. Wolalabym to wymazac ze swojej swiadomosci, by zyc normalnie, ale przeciez sie nie da. Moze po prostu powinnam walczyc z soba i nie ogladac, nie czytac tych strasznych wiadomosci, i nie dotyczy to tylko tego co sie wydarzylo w Paryzu, ale ogolnie tego co przybywa do Europy z Azji, jak cierpia chrzescijanie i nie tylko, i na czym bogaca sie ci barbarzyncy. Jak to jest mozliwe ze tacy barbarzyncy moga byc tak bogaci....... i ze sa nie do powstrzymania Boze wroc do nas, Odnow oblicze tej Ziemi!!! http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/najbogatsi-terrorysci-swiata-panstwo-islamskie-zarabia-krocie,594488.html

Wiecie jaki głos w sercu słyszę "kochasz swojego bliźniego więc się za niego módl".

Dzieki Modelko :) Musze przyznac ze czas mi szybko uplynal, nie moge uwierzyc ze juz zaczelam nastepna. Tym razem w konkretnej intencji, a Jej zakoczenie sie tez nie bedzie przypadkowe. Ja nie mam dola, ale duzo stresow ostatnio zwiazanych z praca, studiami, dziecmi. Od tego stresu czasem i sny sa baaaardzo kolorowe.....

Zaczelam swoja druga n/o/w/e/n/n/e dzisiaj. B/o/z/e/ dopomoz abym wytrwala, chociaz nie wyobrazam sobie dnia bez tych paciorkow. Odmawianie r/o/z/a/n//c/a stalo sie dla mnie istotna czescia dnia. Mam do Was pytanie odnosnie n/o/w/e//n/n do /s/w/i/e/t//y/c/h czy moze wiecie czy to ma jakies znaczenie w jakim dniu zaczyna sie n/o/w/e//n/e do osob s/w/i/e/t/y/c/h?

To walka duchowa ale Ty wiesz Rozmowo, a poniewaz jestes tak silna tak bardzo zly chce Ciebie zlamac. Ale pewnie to wiesz sama ;) Daj mu w kosc i sie nie poddawaj. Z reszta, co on moze w obliczu Boga, nic!

Bardzo Was proszę o modlitwę za moją przyjaciółkę która jest w ciąży i ma dysfunkcje szyjki macicy co jest przyczyną takiego potwornego bólu który uniemożliwia jej spanie i funkcjonowanie. Aby dobry Bóg pomógł jej w tych ostatnich bardzo trudnych tygodniach odnosić ciążę i niech ją otacza opieką gdziekolwiek się nie uda w tym stanie sama. Bóg zapłać

Ja nie wiem skad Wy macie czas na to aby sie uczyc modlic nawet w innych jezykach. Podziwiam gdyz sama nie mam na to czasu. Swoje nnoowweennyy odmawiam w wolnych chwilach, rozaniec czasami w biegu, wykonujac inne domowe zajecia, a do tego bede miala jeszcze mniej czasu gdyz bede pracowala w innym systemie jak teraz.

Niedawno dokonalam aktu Intronizacji J/e/z/u/s/a. Na razie nie czuje w sobie takiej potrzeby oddania sie Matce N/a/j/s/w/i/e/t/s/z/e/j, ktora i tak nazywam swoja Mama. Bardzo sie ciesze Rozmowa ze czujesz taka potrzebe gdyz malo wspominalas o NMP. Szczerze mowiac prawie wcale, balam sie ze popadniesz w koncu w te same herezje ktore maja miejsce na kameliowym temacie. Odlczulam wielka ulge kiedy o tym napisalas. Ja dawniej tego wszystkiego nie rozumialam. Maryja tu, tam, czesc do Niej.... odwrocilo sie to u mnie przeciw Niej jak bylam nasolatka i po jakims czasie zaczelo wzrastac.Doszlo do tego, ze sie pogubilam, nie wiedzialam czyja jest prawda. Dopiero w Licheniu stal sie CUD i mojim herezjom przyszedl koniec. Dpoiero po Licheniu zaczelam sie modlic na rozancu tak jak sie modle teraz. Czasem mam wrazenie ze moja dusza spotkala tam Maryje a ja po prostu teraz poslusznie robie to, co moja dusza mi kaze. Kiedys bylam oddzielona od Marii a teraz jestem z Nia od rana. Tam dostepuje sie odpustu zupelnego - wystarczy odwiedzic to miejsce. Mialam tez mozliwosc pomodlic sie przed cudownym obrazem umieszczonym na glownym oltarzu i to byl chyba kluczowy moment. Chce tam wrocic jeszcze by oddac Jej czesc w tym niezwyklym, nieziemskim miejscu i za wszystko podziekowac.

A wiec jesli np czujesz ze ciezko sie modlic to znaczy ze w tym czasie doznajesz oczyszczania i uzdrawiania. I w zaleznosci jak bardzo czlowiek sie otworzyl na dzialanie zlego tak dlugo trwa oczyszczanie plus osobista walka osoby oczyszczanej i chec nawrocenia sie, mysle odgrywa bardzo wazna role. Czy dobrze to rozumiem?

http://www.deon.pl/religia/swiadectwa/art,26,nalog-masturbacji-mnie-zniszczyl-swiadectwo.html Modelko w tym swiadectwie przedostatni akapit... przeczytaj

Co mi jeszcze pomagalo wytrwac czytanie swiadectw, zaraz zabieralam sie za odmawianie, nieraz tez prosilam w swojich wpisach innych o m/o/d/l/i/t/w/e/ abym wytrwala. Pomodle sie tez o Ciebie abys wytrwala, mysle ze jak odmowisz te pierwsza to pozniej bedzie tylko latwiej sie wogole m/o/d/l/i/c. I tego Ci z calego serca zycze.