Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cari80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cari80

  1. Jeszcze przed spaniem i po wielkim jedzeniu:-I Ewcia>> Eryczek pięknie stoi i jeszcze piękniej je:-P słodki jest!!!:-) Baryłko>> weszłam zobaczyć chodzik i jest super wypaśny i Natalka w nim taka zadowolona ale jeszcze lepiej wygląda w koszu:-D mała aparatka:-D Do jutra
  2. Hejka wieczorkiem:-) My w ramach odchudzania właśnie będziemy zasiadać do pizzy:-D uwielbiam taką jak dżordż zrobi:-) mniam mniam....i oczywiście winko:-) a już tak mi ciasno we wszystkich gaciach...no nic narazie idę jeść:-) i jeszcze oglądam ten program tvn-owski lubię czasem popatrzeć jak ludzie robią z siebie świrków ale czasem naprawdę mają coś do pokazania:-) Kasiu>> serio idź albo do gina albo zrób badanie krwi na beta-hcg i bedziesz spokojniejsza bo to dziwne że zastrzyk nie zadziałał.... Baryłko>> granit jako blat jest rewelacja pod względem praktycznym...jeżeli tylko dobierzesz coś ładnego to sprawdzi się w 100% bo i możesz kroić i wszystko na nim robić bez obawy przed zniszczeniem:-)powodzenia:-)buziaki dla Natalki bo coś ostatnio odchudza się maleńka...aby jak najszybciej apetycik wrócił:-) idę jeść:-P
  3. Witam w to sobotnie wesołe popołudnie:-D Kasiu:-) Gratulacje:-)tak jak już pisały dziewczyny na początku może być trudno ale to Wielki Dar:-) i z tego co pamiętam Krystianek miał PIERWSZY ZĄBKA:-D jednak jest coś w tych przysłowiach:-) Dbaj o siebie Kimizi>> nie denerwuj się że coś nie będzie skończone...jest wtedy tak nie dokońca super ale potem docenia się jak się wykończy:-) my mieszkamy piąty rok a dopiero w zeszłym roku na jesień skończyliśmy podjazd i kostkę brukową...ale to jest komfort!!!;-)...wkońcu nie mam ubłoconych butów i samochód po wyjeździe z działki wygląda normalnie...ale dało się przeżyć:-)i u Was też będzie super:-) A mi pakowanie idzie pooowoooliii...dopiero jedzonko dla małego spakowane...i chyba resztę spakuję dopiero jutro... pewnie jeszcze zaglądnę wieczorkiem:-)
  4. To dzisiaj ja gaszę światło:-) Pia :-) Ciiiiii ...dobranoc
  5. jak ja się pojawiłam to wszystkie uciekły:-D jestem ostatnio zmęczona że chyba straszę wyglądem:-D Samadama>> ze zdjęć widać że Dawidek z wyjazdu zadowolony:-D moje ulubione na koniku drewnianym i z książeczką:-Dwygląda słodko do schrupania:-)no i pięknie już stawia pierwsze kroki:-)a Ty jesteś piękną kobietą...na tym zdjęciu z wesela wyglądasz ślicznie:-) Tomaszkowa>> i jak się czuje Tomeczek??? ja powiem że jeżeli chodzi o podawanie jakiś leków to wierzę lekarzom i skoro przepisał luminal na chwilkę Tomeczkowi to widocznie miał ku temu powody...Trzymajcie się:-) A ja jutro w domku i się pakujemy bo wkońcu wyjeżdżamy do tej odkładanej Rabki...wkońcu jedziemy w składzie Wojtuś ja i moja mama:-)a potem jeszcze wracając zostajemy parę dni u moich rodziców:-) To do jutra:-) Spokojnej Nocki dla Wszystkich;-)
  6. Witam:-) oczywiście udało mi się dzisiaj wcześnie iść spać:-D (Meaa:-D Kimizi>> ja też lubię taki styl klasyczny i napewno będziecie mieli ślicznie - widząc te zdjęcia które wklajałaś:-) aby z mieszkaniem poszło do przodu!!!:-) i zdjęć się doczekałyśmy:-) Lenka urocza:-) a to jak śpicie w autku superowe:-) Meaa>> dobrze że już kranik zakęcony:-P a sałatka mniam...narobiłyście mi smaka:-) Pia>> Pascal jest niesamowity!!! jak on pięknie stoi:-) a zdjęcie z Julcią śliczne:-) takie dwa słodziaki:-) a co do odskoczni w papierach to ja też lubię jak dżordże zostają w domu a ja jadę do pracy:-) wiem że mały ma super opiekę a ja i pogadam z ludźmi i się trochę oderwę od codzienności:-)chociaż papiery też bywają męczące...taka niekońcąca się opowieść:-)tak że odpoczywaj jutro w pracy:-) Baryłko>> gratulacje dla Natalki za pierwsze chwile stania:-)i pewnie jesteś zmęczona bo masz bardzo dużo na głowie ale już coraz bliżej końca:-)powodzenia:-) Holly i Gumiago bardzo Wam współczuję bólu i cięzko sobie to wyobrazić bo tak jak pisze Holly ból zęba jest taki...irytujący ale można wyrwać i po kłopocie...Trzymajcie się kochane Kessi>> zdjęcia piękne...widoki piękne...ale najpiękniejszy widok Waszej rodzinki:-)uśmiechnięci i zadowoleni:-)super!!! a jak znajomi wyjadą to wracaj do nas:-) Mamuniu>> zdróweczka dla Calineczki...żeby jak najszybciej się pozbyła katarku... Nadziejko>> jesteś już w domku???:-)
  7. Hejka wieczorkiem:-) Samadama fajnie że wyjazd udany:-) i że Dawidek zadowolony:-) ja mam wrażenie że te nasze szkraby wyczuwają taki czas wakacji...mój też na wyjeździe cały czas uśmiechnięty i zadowolony:-D Babeczko>> smaczną rzecz Twoi panowie zakupili i jeszcze promocyjnie:-) super:-) Nadziejko>> to mieliście wypadek na plazy...ja pewnie nie zaglądnę przed jutrzejszym wieczorem to szerokiej drogi!!!:-) A ja myślałam że tylko mój łobuziak pije te herbatki że większość dzieciaczków to soczki:-) to mnie pocieszyłyście:-) bo myślałam że te herbatki to raczej niezdrowe ale mój soczku się nie tknął więc przy upałach wolałam dać tej herbatki:-) tylko u nas na 140 wody to dwie łyżeczki herbatki bo inaczej nie wypije:-) cwaniak mały... Troszkę się odrobiłam z papierami chociaż klepałam do teraz:-( i jutro ja jadę do pracy a chłopaki zostają:-) Trzymajcie się:-) Dobrej Nocki:-) Kimizi helllołłłłłł:-)
  8. Ja przelotem pijąc kolejną kawkę zaglądam do Was:-) Holly>> uściskaj Przemusia...bidulek musiał być przerażony sytuacją...a Ty pewnie przeżyłaś koszmar...i tak podziwiam za taką reakcjędla Was Pia>> faktycznie musisz przemyśleć temat Niani...a może znajdziecie kogoś kto przyjdzie do Was do domu...powodzenia:-) Mamuniu>> słodkie to witanie tatusia z córunią:-)a co do czystości to mam tak samo:-)włącznie z wizytami u znajomych:-)nie wiedziałam że to się tak nazywa:-D Ciepła>>śliczne ubranka i super cena:-) Mea>> też tak mam że każdego ranka mówię że dzisiaj idę spać ok.22 i niegdy mi nie wychodzi:-) Amorku dobrze że uczniaczek działa:-) Babeczko>> napisz jaką niespodziankę Ci sparwili chłopaki:-) A ja mam dzisiaj dzień w biegu...takie mam tempo że dostaję zadyszki...bo oprócz normalnych obowiązków doszły jeszcze sterty prasowania i zaległe dokumenty od początku miesiąca...chyba dzisiaj spać nie idę...a mały w pewnym momencie był tak marudny że chyba łączy się z wszystkimi grudniaczkami:-) Może do wieczorka:-)
  9. Jeszcze Wam macham przed spaniem Mea>> no właśnie zastanawiałam się gdzie Ty uciekłaś a TY zapracowana kobietka jesteś:-) a to co piszesz o Naduni to do niej nie pasuje:-(chyba bidulka naprawdę się męczy z zębami albo jakimś skokiem...ale częstowanie super:-D Nadziejko>> ale Wam dobrze że tak długo sobie wypoczywacie i jeszcze plaża:-) u nas zapowiadała się dzisiaj pogoda nie za ładna a potem sie pięknie wypogodziło i jeszcze dalej ma być ładnie więc korzystajcie:-) Pia>> jeszcze przypomniałam sobie że koleżanka smarowała dziąsełka którymś z syropów p/bólowych z ibuprofenem albo paracetamolem... nie zaszkodzi a może pomoże:-) trzymajcie się!!! A my byliśmy na basenie z tym że tylko ja popływałam a chłopaki spacerowali:-)no a teraz już zmykam do spanka:-)
  10. Holly>> mniam:-)ale smakowity obiadek:-)a co do gotowania to ja wogóle nie bedę pisała o sobie:-P Pia>> współczucia...a może wycieczka samochodem troszkę uspokoiłaby Pascala...aby już wyszły mu te zęby...trzymaj się!!! i nie myśl o paleniu...lepsze słodycze... Ale fajne te ochraniacze na kolanka:-Ddo raczkowania:-) Amorku>> jak tam uczniaczek??? działa dobrze???:-) A ja wybieram się zaraz na basen:-)jak mąż wróci to jedziemy wszyscy najpierw ja pływam godzinkę a potem wymiana przy pilnowaniu małego:-) może uda się tak przynajmniej raz w tygodniu...zobaczymy:-)narazie po wczasach wszystkie spodnie na mnie ciasne...te rybki, frytki i piwko z soczkiem wychodzi bokiem:-) Do wieczorka:-)
  11. Ja też się witam :-) z kawą i u nas też jesień...ale zapowiadają jakąś poprawę zobaczymy:-) Mnie dzisiaj czeka nawet nie chcę myśleć ile prasowania:-)bo wszystko już suche więc trzeba jakoś na raty:-) Amorku>> dzięki:-) wczoraj jeszcze wymyśliłam że może to przez suche powietrze i włączyłam na noc nawilżacz, zobaczę po paru wieczorach:-) Baryłko>> chyba musisz się jakoś uodpornić bo przy wykańczaniu ciągle coś wychodzi...ale już za niedługo będziecie wszyscy razem w nowym domku:-)ale super!!! Pia>> współczuje nocy...mi ciężko coś doradzać bo mały odpukać dobrze śpi ale może to faktycznie ząbki wychodzą hurtowo:-) trzymajcie się Mamuniu>> gratuluję zakupów:-)super takie spodnie na jesienne dni:-) do potem bo mały maruder
  12. Bardzo Wam dziękuję za miłe słowa:-) a powiem że wyjazd naprawdę był udany...oczywiście za krótki ale może za rok uda się dłuzej:-) I co do noska też dziękuję:-) faktycznie chyba wybierzemy się do laryngologa:-) Myszko>> Wasze zdjęcia są śliczne...jaki Juleczka ma strój kąpielowy:-)mała gwiazdeczka na plaży:-) i na każdym zdjęciu urocza Wasza czwórka:-D MamaTomka>> życzę Wam aby wkońcu udało się stwierdzić dlaczego Tomcio tak się męczy bidulek...i abyście się wkońcu wyspali:-) Babeczko:-D:-D:-D Ty zawsze masz wesołą opowieść:-) Mamuniu>> ja wpadam na faworka:-D narazie miłego wieczorku:-)
  13. My z małym jeszcze sie wygłupiamy i bawimy wieczornie i tak jestem jednym okiem.... Ewciu>> dzięki:-) a ja daję narazie jeszcze 2 ale tylko dlatego że nam została i mam jeszcze jedną puszkę tej 2 ale pewnie po 18.09 zaczęłabym normalnie już dawać 3.. A kiedyś zastanawiałam się nad kaszkami mlecznymi na jakim one są mleku tzn 2 czy 3:-)
  14. Mamuniu>> SUPER!!!! też się cieszę że wszystko dobrze u Calineczki
  15. Holly Dziękuję za komplementy:-) a Przemcio nie wygląda jakby się krzywił ale mu jak najbardziej smakowało mamusi jedzonko:-D i jak on pięknie stoi!:-) No właśnie jeszcze z tym nosem to mu tak 2 razy w tygodniu psikam wodą morską i odciągam katarkiem - ale wtedy w tym katarku prawie nic nie ma:-( kurczę zaczynam się martwić czy to nie będzie jakieś alergiczne:-( A my jeszcze przed kąpielą, mały raczkuje po czym się da i gdzie się go puści i oczy trzeba mieć wszędzie:-D a my jeszcze nie mamy barierki na schodach:-(i cały czas brakuje czasu aby jechać i zamówić...a co do stania to jak go postawimy to chwilkę stoi ale sam narazie nie- ale może lepiej:-) do potem:-)
  16. Witam popołudniowo:-)z kawą bo u nas ciśnienie chyba niskie i śpiąco... Prawie sie odrobiłam z praniem...uffff chyba kilkanaście razy pralka chodziła aż mi się śmiać chciało że trzy osoby na tak krótkim wyjeździe a tyle prania:-D Kimizi >> dobrze że uporałaś się z choróbskiem:-) Holly>> i dobrze że zdecydowałaś się na leczenie i będziemy trzymać kciuki abyś choć troszkę poczuła się lepiej dla Ciebie Ewciu>> chyba lepiej zrobić test trochę później no chyba że okres przyjdzie wcześniej...albo oznaczyć ten hormon beta-hcg bo to chyba uniwersalna nazwa... Dodałam zdjecia do galerii parę z przed wyjazdu jak mały szaleje po domu a reszta z wakacji:-) I wiecie martwie się o małego nos tzn nie ma kataru bo nic mu się nie leje z noska i przed wyjazdem byliśmy u lekarki i go osłuchała i nic nie stwierdziła ale on cały czas "charczy" tym nosem jakby zatoki i czasami jeszcze kichnie i nie wiem czy się tym nie przejmować i co o tym myśleć...wcześniej tak nie było...proszę może któraś mama ma jakąś rade... Dzięki:-) Do wieczorka pewnie bo piszę z mały na kolanach i jest szaleństwo:-)
  17. No i dojechaliśmy:-) i macham z Krakowa Mamatomka>> dołączam się do życzeń:-) DUŻO ZDRÓWKA SPEŁNIENIA MARZEŃ i SAMYCH SZCZĘŚLIWYCH CHWIL Z TOMCIEM I MĘŻEM Pia>> my teraz mieszkamy pod krakowem jedynie pracujemy w mieście no i do czasów małżeństwa mieszkałam i uczyłam się w mieście:-)i też uwielbiam ten Kraków:-) nawet znajomi z Warszawy zawsze mówią że tutaj czas biegnie inaczej taaaaak poooowollli:-) Buziaki dla Pascalaaby jak najszybciej wirus Was opuścił a z tym jąderkiem daj znać co i jak...trzymajcie się dzielnie:-) Amorku>> nie wiem dokładnie co trzeba wcisnąc w uczniaczku ale ostatnio koleżanka kupowała też tą zabawkę i pytała mnie przerażona czy też tak miałam ze piosenki do połowy idą (u nas było normalnie) i pojechała do miejsca gdzie kupiła i tam coś wcisnęli - jakieś podobno zabezpieczenie i zaczął normalnie działać...jeśli masz możliwość tam iść to powiedz o co chodzi a jak nie to ja spytam dokładnie co tam zrobili żeby działał normalnie...ale wg mnie nie jest uszkodzony:-) Kimizi>> kuruj się albo leki albo jakieś herbatki z cytryną i soczkiem malinowym:-) Samadama>> odpoczywaj:-) i tak myślę że Zakompane jest tak piękne że nie trzeba jechać na słowację żeby się dobrze bawić i tak pewnie z Dawidkiem spedziliście czas:-) Co do parówek też uwielbiam:-) był czas że jedliśmy je naprawdę często...ale narazie Wojtuś jeszcze nie jadł a to dlatego że wogóle bardzo powoli i sceptycznie podchodzi do nowości:-) zobaczymy co będzie dalej:-)
  18. Ewciu>> brat pewnie chciał dobrze:-)a może to mleko z jakimś dodatkiem kleiku?? np Nan 2 i Nan 2R nie wiele się różnią wyglądem:-) i nie pamiętam dokładnie czy Ty pisałaś o tym że Eryczek może mieć coś z migdałkiem??? jeśli coś będziecie więcej wiedzieć to daj proszę znać bo u nas ostatnio dziwny odgłos z nosa...byliśmy u lekarki ale nic nie stwierdziła:-( i nie wiem czy to coś poważnego... Kimizi>> odpoczywaj przez weekend:-)i zbieraj siły:-) ale chyba jesteś zadowolona z tej pracy:-) męcząca ale chybacoś w tym jest bo moja koleżanka często "nie wyrobiona":-D ale tak serio zadowolona:-) Amorku>> ja pewnie też skradałabym się do TAKIEGO stwora...boję się panicznie takich "zwierzątek" Mamuniu>>>Ty to masz powera :-D córeczki ...praca ... dom...obiadki...i jeszcze wycieczki na grzyby:-) chyba bardzo to lubisz i się relaksujesz:-)i tak trzymać:-)przyjemne z porzytecznym:-D A my jutro wieczorkiem się zbieramy, chcemy jechać na noc bo mały cały czas śpi i jest spokojnie...troszkę szkoda bo bardzo nam dobrze było i już się chce wracać:-) i ja też uciekam spać bo jutro dłłłłłłuuuuugi dzień nas czeka:-) Buziaki dla Wszystkich:-)pewnie napiszę już z Krakowa:-)
  19. Babeczko>> trzymamy kciuki aby wszystko było ok u wujka...i dla Ciebie dużo siły bo przeżywasz to bardzo Mea>> dobrze że wymroziłaś "gadzinę":-) troszkę długo bez seksu ale dacie radę;-) można poogladać coś na czochro-dywanie:-D Pia>> jak oglądam Wasze zdjęcia to nie mogę się napatrzeć i nadziwić takiej fajnej rodzinki...dorosłe dzieci (niektóre:-))a Wy tacy młodzi:-D serio podziwiam...pewnie niejedna z nas powie "ja też tak chcę:-)" taka pozytywna zazdrość:-) i Tobie pewnie ciężko uwierzyć że masz dwóch dorosłych synów:-) a jeśli chodzi o raczkowanie po piasku to Wojtkowi idzie to bardzo dobrze:-D i nawet odpukać nie bierze rączek do buzi...chyba że znajdzie jakiś śmietek:-(a tego serio jest mnóstwo:-(petów, rureczek po lizakach czy lodach, siateczek...koszmar a na plaży co 200 m kosz na śmieci....oj Ci rodacy:-( Coś jeszcze miałam dopisać:-)
  20. Witajcie:-) U nas dwa dni były piękne...słoneczko i cały dzień na plaży....mały początkowo bal się raczkować po pisaku ale po jakimś czasie się rozkręcił i szalał po plaży:-Dale dzisiaj mamy gorszą pogodę tznnie ma deszu ani słońca ale jst oki:-) wczasujemy się umiarkowanie:-) Ciepła>>ja nie widziałam Twoich zdjęć reklamujących działalność ale też uważam że NK i inne fora to baza danych dla US... Mea>> sytauacja z mamą trudna...ciężko mi cokolwiek doradzać...napewno będziesz wiedziała co dobre dla Ciebie i Nadii...trzymam za Was kciuki:-) Pia>> uwielbiam Twoje wpisy:-)jestem fanką Paskala:-) mimo że Wam pewnie nie zawsze wesoło:-) Buziaki:-)
  21. Ciepła>> ŚLICZNIE wyglądasz...kolorek i fryzurka super!!!:-) i mimo tego wszytskiego przez co ostatnio przeszłaś nie widać po Tobie zmęczenia...promieniejesz:-) Super:-) już uciekam:-) bo pewnie zaraz neta odetną:-) Buziaki:-)
  22. Witajcie wieczorkiem:-) Myszko>> szkoda że tak daleko od siebie jestesmy ale może innym razem:-)a Jastrzębią Górę uwielbiam...byłam z rodzicami tam parę razy jakiś czas temu...teraz pewnie bym nie poznała tego miasteczka:-) Dziękuję dziewczyny za odp ze spankiem maluszków...najlepszy jest Paskal:-Dprawdziwy facet w garażu drzemie sobie:-D Babeczko ale dzieciaki będą miały frajdę!!!tyle szaleństwa:-D Mamuniu>> Calineczka już chyba całkiem dobrze czuje się z panią Zosią:-) super i Ty spokojniejsza i chyba opiekunka też była przejęta:-) z tego co piszesz to fajna kobieta z niej:-) Holly>> Bartuś miał śiwtene wakacje a Ty z Dżordzem już pogodzeni??? bo im dłużej skłóceni to tym dłużej trzeba się potem godzić;-) A u nas odpoczynku ciąg dalszy:-) prawie całymi dniami na plaży albo w jej okolicach...mały zasypia w wózku i śpi nad morzem...ale to jest super ten szum fal!!!bezcenne:-D a teraz mały po kąpaniu pod prysznicem (to jest jedyna trauma:-(drze się przez bite 5 minut, chyba boi się prysznica...ale potem jedzonko i spanie...i ja też uciekam:-) Dobrej Nocki Dziewczynki
  23. No to miłego dnia :-) może uda mi sie jeszcze wieczorkiem zaglądnąć:-)
  24. Ewciu>> ja też miałam podobną sytuacje i nawet myślałam o "tabletce" ale potem pomyślałam że nic nie dzieje się bez przyczyny i będzie co ma być będzie dzisiuś to będzie nie to też oki...no i dostałam okres...u Was też będzie dobrze albo w jedną albo w drugą stronę...Trzymaj się Kessi>>Ty to jesteś kucharka:-) pewnie mąż sąsiadki 100% podziwu..i buziak dla Martusi za ten upadek przy pogrzebaczach do kominka dobrze że tylko tak się skończyło...fajny ten jadłospis z przedszkola...zjadłoby się taki obiadek:-D Samadama>>ale narobiłaś smaka na kociołek:-)mniaaaaaammmmm GumiAga>>już kiedys miałam napisać że dołączam sie do dziewczyn Ty to koameleon jesteś...zdjęcia supeeeer:-D Misty>>ja nie pomogę w podawaniu jedzonka + karmienie piersią...ale myślę że lepiej nie dać piersi żeby np zjadła cały obiadek... I też kładę się spać bo juz tak późno...i nie wiem kiedy znowu się odezwę...zostajemy do przyszłej niedzieli tutaj:-)jest super...mały cały czas uśmiechnięty...tylko żeby pogoda się polepszyła-ociepliła... Pozdrawiam Was gorąco...Buziaki dla Wszystkich maluszkoów:-D
  25. Nietoperzyca jestem też to coś jeszcze napiszę... Mamuniu >>czytam że Zosieńka coraz lepiej z nianią...Gratuluję!!! żeby tylko jadła lepiej maleńka...buźka dla Was:-) Baryłko zabiegana za wykończeniem domku:-)ale przynajmniej coraz bliżej końca... Kimizi>> podziwiam i gratuluję nowej pracy:-) moja przyjaciółka uczy j.polskiego w gimnazjum i znam plusy i minusy tej pracy...dlatego tym bardziej podziwiam!!!:-)no właśnie i zdjęć w galeryjce już dawno nowych nie było:-) Babeczko >>Twoje posty to zawsze poprawią humor:-) jak tylko siądę na spokojnie to pooglądam zdjęcia i też będę głosowała...
×