Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cari80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cari80

  1. Normalnie zaczęłam pisać poprzedni post jak jeszcze słoneczko świeciło a teraz czarno jak w nocy i burza na całego...idę powyłączać wszystko co się da bo po ostatnich wariacjach atmosferycznych piorun nam spalił napęd do bramy:-( ależ te wyładowania są mocne... do później:-)
  2. Witajcie Pia>>:-D:-D:-D uśmiałam się z tej kaszy:-D ciekawa jestem co mąż powie albo dzieciaki jak zobaczą kuchnię zastawioną garkami z kaszą:-P a coś jeszcze się dodaje do tej potrawy czy tylko tą kaszę osobno bo jak jeszcze coś to nawet nie chcę myśleć ile Ci tego jedzonka wyjdzie:-D Babeczko>>dziękuję za odpowiedź:-)Gratuluję wytrwałości w diecie i taaaaakich efektów:-) a pieski są rasowe hasky?tak jak wasza sunia?:-) muszą być prześliczne:-) uwielbiam tą rasę:-D Baryłko>> ja myślę że to po szczepieniu Natalka tak źle się poczuła...wracajcie do formy Kessi>> ale słodko musiały wyglądać dwie królewny udające bycie w ciąży:-D też trzymam kciuki za przyjazd do Polski:-D Holly>> bardzo Ci współczuję tego bólu bo leki które bierzesz to silne:-( ale paluchy może pomogą jeszcze bardziej niż ostatnio:-)a Dżordż już śmiga i załatwia powinien jeszcze posiedzieć i wynormować ciś:-Psłodko Przemcio gadułkuje:-) Mamuniu>> u nas też bywa czasem że śpi gorzej i też mam wrażenie że to wina zębów, niby są ale nie wszystkie i tak nie wiadomo o co chosi:-D a jak dziewczynki się bawią???dobre mają nastroje?:-) Szarotko>> teraz jak macie już mniejsze upały to chyba nie siedzisz po nocach??:-P Izu>> jak po urlopie w pracy bardzo było ciężko??:-) Wojtuś jeszcze śpi bo padł ok 13 po 4 godzinnch zabawach z kolegą, z naszą sunią:-D a ja sobie rano posprzątałam, poprałam, ugotowałam zupkę i się dzisiaj obijam:-P wkońcu czasami można:-P Do potem:-)
  3. Witajcie ze strefy burz:-D ale się działo dosłownie przez parę godzin mega burza a Wojtuś "buzia" albo "Bozia" i teraz nie wiem czy mówi burza czy że Bozia w niebie:-D My dzisiaj wszyscy w pracy tzn chłopaki zaliczyli wszystkie instytucje bank, nfz i jeszcze parę rzeczy a potem Wojtuś ubierał się w mój fartuch i mówił "paciiii" czyt. chcę iść do pracy:-D ale mi pracuś rośnie:-P a potem wróciliśmy wszyscy do domku:-D bo mamy przerwę w urlopach aż do przyszłego tygodnia:-P Wpadł kolega Maksio, zjedli obiadek razem i potem kąpiel i dziecko mi padło:-P Mamuniu>> ja tez pomyślałam że to może przez obecność kuzynki Wikusia trochę zmieniona no ale Ty najlepiej znasz swoją córcię i trzymam kciuki za rozmowę:-) Kessi>> mi też (tak jak Mamuni) dla chłopca podoba się Wojtek:-P ale równo bardzo podoba się mi Nikodem- taki Nikuś rozbójnik:-P, a dla dziewczynki Lilianna, Lil, Lilly:-) Izu>> wspólczuję że macie teraz gorszy czas z Kubusiem ale to napewno jest jakieś chwilowe ale też pewnie trzeba tłumaczyć itp. ja powiem szczerze że nie doradzę i potwierdzam Mamaolka byłaby najlepsza:-) Mamaolka>> wrócisz do nas jak znajdziesz czas?????:-) Babeczko>> daj znać jaką decyzję podjęliście:-) a możesz napisać jeśli oczywiście możesz, masz ochotę jak poszłaś do pracy a Czaruś był taki jak nasz maluchy i pisałaś że woziłaś go do mamy czy ciężko było mu się przystosować?czy jakoś to zapamiętał? pytam bo ja od października tak bym chciała aby Wojtuś był trochę u moich rodziców a trochę w domu i każda info jest dla mnie ważna:-) Baryłko>> miałaś nam coś napisać ale rozumiem że jeszcze jesteście we wspomnieniach:-Psłodko Natalka musi brzmieć:-D Samadama>> wróciłaś już?????:-) Amorku>> nic nam nie napiszesz więcej z Polski???:-) a już tez nie wspomnę że Kimizi zniknęła po ślubie???:-)tak dłłłłuuuuga podróż poślubna???:-P Buziaki wieczorne:-)
  4. Jeszcze wkleiłam parę fotek do albumiku jak Wojtuś bawi się ze swoim najlepszym kolegą:-D tworzą niezły duet i tak mają prawie codziennie:-Dalbo u nich albo u nas ciągła zabawa:-D i tak się zastanawiamy czy będzie to przyjaźń na całe życie:-Dpoprostu się uwielbiają:-D A to zdjęcie jak Wojtuś ma podniesioną rączkę to tak zawsze macha jak jakiś samochód na wsi przejeżdża bo tatuś tak robi to on też musi:-D Zmykam Kobietki do potem:-)
  5. Wyspane????:-D Czy wszystkie Kobietki porządkują sobotnio??:-) Ja też już nawet zminiłam pościel i wyprałam:-) czy też chodzi u Was pralka min 1 x dziennie??:-P bo u nas to jużstandard:-D Wojtuś pobiegał z Bryśką na polku i wsunął 2 śniadanko i padł:-) A popołudniu jedziemy na grila do chrzestnego Wojtusia:-)bardzo lubię tam jeździć bo zawsze dużo znajomych:-D A dzidziuś pojawi się u naszych sąsiadów, wspaniali ludzie i już starają się o dzidzię długo i bardzo dużo przeszli...i teraz bbardzo bym chciała aby wszystko było dobrze:-)ja bardzo wierzę że tym razem będzie super na 100%:-D Udanego weekendu;-)
  6. Dziewczyny czary mary ale nie widzę swoich postów nie wiem czy zawaliłam podwójnie czy tylko pojawi się ten skarwek moich wywodów.... Dobrej Nocki dla Wszystkich
  7. Witajcie wieczorkiem ale mam dzisiaj pozytywny nastrój:-D dowiedziałam się że dzidziuś o którym Wam pisałam rozwija się zdrowo i już serduszko Mu bije:-D lalalalla jestem przeszczęśliwa i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze:-) a u nas w biedronce była dzisiaj promocja moich (ostatnio:-P ulubionych drineczków sobieskiego o smaku żurawiny i tak sobie popijam:-PWasze zdrowie oczywiście:-P Wróciłam dzisiaj wcześniej bo po jedną z moich pań przyjeżdża mąż i ja mogę wróciś wtedy wcześniej, zrobiłam zakupy weekendowe:-)przebrnęłam przez kooooorrrrrkkkki:-P i potem odwiedziliśmy naszych sąsiadów:-)Wojtuś poprostu uwielbia do nich chodzić:-) jest zabawa z pieskami, jedzenie malin prosto z krzaczków itp atrakcje:-)potem kąpiel i padł:-) Pia>> w Pl ostanio też tak jest że jak nie "zapierniczasz":-P to trudno sobie poradzić...i tak serio własna firma super bo nie ma strachu przed zwolnieniem i przed jutrem co się stanie ale ja nie wiem co to jest urlop, co to są odliczenia, jakieś ulgi i mogłabym tak wymieniać...to jest niestety Polska:-)ja powiem szczerze że nawet nie orientowałam się jaka jest opłata za żłobek, czy przedszkole i czy wogóle jest szansa dostania się:-)najgorsze jak się człowiek porówna i zastanawiasz się dlaczego im jest tak łatwo ale wiesz chyba nie warto tak myśleć:-) Meaa>> pomachaj nam chociaż przed wyjazdem:-) i odwiedziłam wkońcu na spokojnie nasz albumik:-) Holly>> dołączam się do klapsa w pupsko!!!!:-P pisz pisz pisz:-) a wyjazd niesamowity widać że super odpoczęliście:-) mi najbardziej podoba się Wasza trójka razem:-) wyglądasz ślicznie, Twój Dżordż przystojniak (wcale nie wygląda na słabego pooperacyjnie:-P no i oczywiście Przemcio ma niesamowitą urodę:-)wiadomo po mamusi:-D Mamuniu>> Zosia patrząca w niebo jest śliczna:-) a Twój brat potrzebuje dużo wsparcia i napewno ma dużo od Ciebie:-) trafił na "niemądrą" kobietę...cóż takie też chodzą po tej ziemi:-) Nadziejko>>cuuudnnieeeee wyglądasz, wyglądacie:-D bardzo dobrze że pojechaliście sobie na wakacje:-)przepiękne te zdjęcia na plaży:-) Szarotko>> ja mi się podobają Kobietki z brzuszkiem i za rączkę z dzidziuśkiem;-) a na pozostałych zdjęciach Kiniaczek jest niesamowita:-) mała aparatka:-D Gumiaga>> powiem szczerze że bardzo mi się podoba fryzurka malutkiej:-)pamiętam jak byłaś zła za obcięcie przez męża ale wg mnie wygląda ślicznie:-)taka dorosła dziewczynka:-) Izu>>Kubuś jest słodki:-D brzusio w pampersie wg najlepsze:-Dale Wy mieliście suuuuper wyjazd:-) widoki, zwiedzanie, wspomnienia:-P ale przedewszystkim Ty jesteś mega laseczka!!!!! jak patrzę na Ciebie to się zastanawiam czy ta Kobietka rodziła kiedykolwiek????? no proszę Cię brzuszek, nooooooggggggiiiii, figura.....powiedz jak to się robi żeby tak wyglądać:-)brak mi słów tak super wyglądacie:-) No i takim sposobem pewnie zawaliłam stronę ale ostatnio mały ruch więc może nie będzie najgorzej:-P Jeszcze Wam napiszę że poznałam przez net koleżankę z farmacji która właśnie ma zaliczony I rok i odkupuję od niej materiały i wogólę już ją trochę pomęczyłam typu 10000 pytań:-P To już mogę gasić światło????? wszystkie ładnie ułożone:-P stosunkowo udanych nocek:-P u mnie już wszyscy śpią więc mi nie zostaje nic innego jak łyknąć pozostałość z butelki i iść spać Buziaki:-)
  8. Witajcie wieczorkiem ale mam dzisiaj pozytywny nastrój:-D dowiedziałam się że dzidziuś o którym Wam pisałam rozwija się zdrowo i już serduszko Mu bije:-D lalalalla jestem przeszczęśliwa i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze:-) a u nas w biedronce była dzisiaj promocja moich (ostatnio:-P ulubionych drineczków sobieskiego o smaku żurawiny i tak sobie popijam:-PWasze zdrowie oczywiście:-P Wróciłam dzisiaj wcześniej bo po jedną z moich pań przyjeżdża mąż i ja mogę wróciś wtedy wcześniej, zrobiłam zakupy weekendowe:-)przebrnęłam przez kooooorrrrrkkkki:-P i potem odwiedziliśmy naszych sąsiadów:-)Wojtuś poprostu uwielbia do nich chodzić:-) jest zabawa z pieskami, jedzenie malin prosto z krzaczków itp atrakcje:-)potem kąpiel i padł:-) Pia>> w Pl ostanio też tak jest że jak nie "zapierniczasz":-P to trudno sobie poradzić...i tak serio własna firma super bo nie ma strachu przed zwolnieniem i przed jutrem co się stanie ale ja nie wiem co to jest urlop, co to są odliczenia, jakieś ulgi i mogłabym tak wymieniać...to jest niestety Polska:-)ja powiem szczerze że nawet nie orientowałam się jaka jest opłata za żłobek, czy przedszkole i czy wogóle jest szansa dostania się:-)najgorsze jak się człowiek porówna i zastanawiasz się dlaczego im jest tak łatwo ale wiesz chyba nie warto tak myśleć:-) Meaa>> pomachaj nam chociaż przed wyjazdem:-) i odwiedziłam wkońcu na spokojnie nasz albumik:-) Holly>> dołączam się do klapsa w pupsko!!!!:-P pisz pisz pisz:-) a wyjazd niesamowity widać że super odpoczęliście:-) mi najbardziej podoba się Wasza trójka razem:-) wyglądasz ślicznie, Twój Dżordż przystojniak (wcale nie wygląda na słabego pooperacyjnie:-P no i oczywiście Przemcio ma niesamowitą urodę:-)wiadomo po mamusi:-D Mamuniu>> Zosia patrząca w niebo jest śliczna:-) a Twój brat potrzebuje dużo wsparcia i napewno ma dużo od Ciebie:-) trafił na "niemądrą" kobietę...cóż takie też chodzą po tej ziemi:-) Nadziejko>>cuuudnnieeeee wyglądasz, wyglądacie:-D bardzo dobrze że pojechaliście sobie na wakacje:-)przepiękne te zdjęcia na plaży:-) Szarotko>> ja mi się podobają Kobietki z brzuszkiem i za rączkę z dzidziuśkiem;-) a na pozostałych zdjęciach Kiniaczek jest niesamowita:-) mała aparatka:-D Gumiaga>> powiem szczerze że bardzo mi się podoba fryzurka malutkiej:-)pamiętam jak byłaś zła za obcięcie przez męża ale wg mnie wygląda ślicznie:-)taka dorosła dziewczynka:-) Izu>>Kubuś jest słodki:-D brzusio w pampersie wg najlepsze:-Dale Wy mieliście suuuuper wyjazd:-) widoki, zwiedzanie, wspomnienia:-P ale przedewszystkim Ty jesteś mega laseczka!!!!! jak patrzę na Ciebie to się zastanawiam czy ta Kobietka rodziła kiedykolwiek????? no proszę Cię brzuszek, nooooooggggggiiiii, figura.....powiedz jak to się robi żeby tak wyglądać:-)brak mi słów tak super wyglądacie:-) No i takim sposobem pewnie zawaliłam stronę ale ostatnio mały ruch więc może nie będzie najgorzej:-P Jeszcze Wam napiszę że poznałam przez net koleżankę z farmacji która właśnie ma zaliczony I rok i odkupuję od niej materiały i wogólę już ją trochę pomęczyłam typu 10000 pytań:-P To już mogę gasić światło????? wszystkie ładnie ułożone:-P stosunkowo udanych nocek:-P u mnie już wszyscy śpią więc mi nie zostaje nic innego jak łyknąć pozostałość z butelki i iść spać Buziaki:-)
  9. Misty ale Wam fajnie że dopiero wyjeżdżacie na wakacje:-D i jeszcze tyle planów i tyle do zobaczenia:-D odpoczywajcie i jak wrócisz to szybciutktko tutaj do nas przychodź:-D Kessi>> może to ząbki albo poprostu nasz maluchy zaczynają takie fochy:-) współczuję Wam takiego przeżycia to ja też odrazu mam nerwy, narazie Wojtek miewa fochy ale na szczęście krótsze i ja nie zdążę się zdenerwować:-P a kiedy idziesz pooglądać okruszka może będzie wiadomo kto tam sobie mieszka:-D Szarotko>> ja powiem Ci że nie miałam pojęcia że taki problem jest z miejscem w żłobku dopiero po tym jak już wiedziałam że zaczynam studia od 1.10 to porozmawiałam z moją kuzynką i ona jeszcze będąc w ciąży się dowiadywała a jak mały miał 2 miesiące to już go zapisała i czekali i teraz dostali się...i powiem szczerze że jestem w szoku...mam nadzieję że Wam się uda:-) MamaTomka>> Tomcio też ma tysiąc pomysłów:-Pnic się nie martw napewno w żłobku mu się spodoba bo będzie się działo:-Ptrzymam za Was kciuki:-)a ja zaczynam farmację i cieszę sie bardzo ale i boję bo to jest normalnie dziennie...a Ty się nie zastanawiaj jak tylko masz na tyle energii to szukaj czegoś i szybciutko startuj:-D Meaa>> a kiedy wyjeżdżacie? jeszcze zanim dojedziecie to napewno się wyleczą tym bardziej że już mają antybiotyk to nie zarażają:-) powodzenia w dalszych przygotowaniach do wyjazdu:-D Pia>> a kiedy Pascal zaczyna żłobek? też od września startujecie? ja jestem tego zdania że takim pełnym energii maluszkom to tylko się może spodobać:-Dkoniecznie zdawaj nam relacje:-P Ja uciekam do pracy zaraz i jak zwykle do wieczorka:-) Miłego dzionka:-D
  10. Ja też się melduję:-P Jestem na bierząco tylko nie zawsze mam siłę popisać bo czas przeceka mi przez palce...:-) chciałabym się wyspać na zapas bo wiem że potem to 2 lub 3 w nocy to będzie moja godzina:-P Pia>>czy się uczę na zapas:-P troszkę podczytuję matematyki:-P i wogóle poznałam dziewczynę z rocznika wyżej i mam u niej zaklepane materiały:-D a mnie Pascal rozbroił:-D no poprostu On jest niesamowity jak on na to wpadł że tak się wsiada do taaaakiego samochodu:-P Nadziejko>> dobrze że wypoczęłaś sobie wakacyjnie i dużo zdrówka aby jak najszybciej Wam przeszło:-) Mamuniu>> u mnie tez się znajdzie troszkę miejsca w zamrażalniku:-P wiadomo na co:-P Zosia wygląda prześlicznie opalona niebieskooka calineczka:-) no poprsotu do schrupania:-) Szarotko>> i jak rzeczy Kiniaczkowe powloli do prania i na półeczkę ale to jest słodkie takie przygotowania na przyjście Nowego Małego C\złowieczka:-)wszystko tak pachnie i jest taka magia w tym wszystkim:-D Dziewczynki przepraszam jak którąś paminęłam ale ostatnio czasu brak...dalej mamy urlopy aż prawie do końca września...ja robię wszystko co mogę zrobić aby mieć jak najmniej pracy od 1.10 ale i tak mało co mogę:-)a jeszcze musimy zakupić samochód i mały remont w aptece...czy doba nie może trwać więcej :-P
  11. Pia:-) Dziękuję to naprawdę pocieszające i mam taką właśnie nadzieję że czasami bardziej mama a czasami tata:-Da dodatkowo ja bardzo się cieszę że mąż złapał taki super kontakt z małym bo na początku wyglądało to całkiem inaczej... Wkleiłam Wam zdjęcie nazej Brysi:-D tak się nazywa:-P mąż chciał aby był Bryś (jak z tego filmu Legalna Blondynka) ze względu na gabaryty ale że to płeć żeńska to Brysia:-D macie teraz obraz jak wygląda Terier Tybetański ale chyba troszkę spolszczony i w klimatach wiejskich:-P:-P:-P:-P Dobrej Nocki
  12. Takie dnie jak dzisiaj mogłyby trwać dla mnie nieustannie:-P Posprzątałam sobie "po swojemu":-P troszkę sie poleniuchowałam:-P Wojtuś spał 3 h a potem zjedliśmy obiadek i pod domem grasowaliśmy najpierw obijanko a potem mycie auta tzn mąż mył a Wojtuś musiał mu pomagać cały czas:-P Mamuniu>> Zosia ma apetycik:-Pja też zazwyczaj u nóg ale czasem na niedzielę lubię sobie też malnąć:-P ale potem pod wieczór szybko zmywam bo w aptece to nie bardzo:-P Szarotko>> dziękuję i powiem Ci że masz bardzo zdrowe podejście i ten bałagan to bardzo dobrze że czasem zostaje:-D kobieta w ciąży jesteś i koniec:-D Powiem Wam w sekrecie że czasem mam malutkiego dołka bo jak Wy piszecie że Wasi mężowie nie bardzo rozumieją dzieciaczków to u nas jest odwrotnie:-( i powiem Wam że przez ostatni czas Wojtuś poprostu tatusia traktuje na I miejscu...zawsze było cudownie w relacjach między nimi ale ostatnio to mam wrazenie że mama mogłaby nie istnieć:-( mam tylko nadzieję że dziecko nie zapomni o mnie podczas roku akademickiego... No dobra posmęciłam troszkę to tak żeby nie było że zawsze jest dobrze:-PNajwyżej mnie przelecicie:-P Miłego wieczorku:-)
  13. Witajcie weekendowo Siedzę i się obijam:-D wkońcu mam 10 minut dla siebie:-P Wojtuś dzisiaj usnął ładnie w łóżeczku ale zobaczymy ile pośpi:-) wygonił się z sunińką pod domem i cały umoczony po przebraniu i jedzonku padł:-) Kessi>> jak tylko będziesz po usg to szybko wpadaj do nas i opowiadaj o okruszku:-D jejku jak ten czas leci to już koniec I trymestru:-)dużo siły i odpoczuywaj jak najwięcej:-) Mamuniu>> a ja myślałam że u Ciebie wszystkie Kobietki siedzą skoro masz wolną chatkę:-D i też uwielbiam mieć pomalowane paznokcie u stóp na "burdelowy":-P kolor:-)a jak Zosia się czuje po wczorajszej niezbyt smacznej przekąsce:-( mam nadzieję że wszystko oki:-) Meaa:-) Pia:-) rozbawiłi mnie Wasi mężowie:-)ściąganie bucików:-) to pewnie o jedzeniu i piciu w autku nie ma co pomarzyć:-P Szarotko>> tak właśnie pomyślałam sobie że jesteś bardzo dzielna i silna i maluszek pewnie z Ciebie czerpie tyle siły:-) Amorku>> daj znać co u Was????????????? Baryłka>> ma wybaczone:-P powitania z mężem mogą dłuuuuuuugo trwać:-P A reszta dziewczyn????? Nadziejko>> pomachaj i daj znać jak Twoje dziewczynki:-D Gumiaga>> mam nadzieję że odpoczywasz i stąd Twoja nieobecność:-) Kimizi>> zabiegana wakacyjnie???:-) Holly>> jak Dżordż się czuje i jak Ty sobie radzisz daj znać:-) Samadama>> pewnie wczasuje się i mamy nadzieję że w bardzo dobrym nastroju:-D Ja ostatnio jeszcze dołączyłam na forum farmacji i ich czasami podczytuję i wiecie coraz bardziej trzepię porkami jak to wszystko ogarnąć i jak to będzie i czasami już chciałabym aby to się zaczęło bo może nie będzie tak źle:-P Udanego weekendu Kobietki:-)
  14. o nie ma Fruzi już a ja piszę odpowiedź:-P
  15. Hellooooołłłłłłł jest tu ktoś????????:-D U nas dzisiaj wyszło słoneczko i ja dzisiaj dopołudnia jestem w domku i zaliczyliśmy zabawy pod domkiem:-D Bo nie mówiłam Wam że mamy pieska malutkiego tzn sunię kundlisio na maksisio ale jest słodka:-D i super poprostu genialnie się bawią z Wojtusiem:-D już zaliczyliśmy weterynarza i pani weterynarz pytała czy to nie terier tybetański:-P a śpi na polku i jak dla mnie to ogromna różnica bo poprzedniego spaniela który mieszkał z rodzicami to był w domu i spał z nami w łóżku:-P i też Wam nie pisałam że parę tyg temu auto go zabiło:-(strasznie to wszyscy przeżyliśmy miał 10 lat, najbardziej moi rodzice bo teraz był z nimi... ale ja piszę nieskładnie....przepraszanko:-D Fruzia>> pierwsze słyszę że ranking jest wg kolejności zgłoszeń?????? chyba coś Ci się pomieszało:-) Gonia ma się czym chwalić:-D a listy rankingowe ogłasza każdy kierunek wg ilości punktów zdobytych na maturze lub egzaminie:-)chyba że my z Gonią na inny UJ zdawałyśmy:-D:-D:-D:-D:-D:-D Babeczko>> ale miałaś widoki tyle pupek męskich umięśnionych:-P Samadama>> ja też mam takie dni że po wszystkim jestem zła na siebie że taki bezsensowny nastrój mnie dopada...ale to mija i u Ciebie będzie zaraz super i jeszcze ten wyjazd ale Wam zazdroszczę:-D Szarotko>> mąż już z Wami czy jeszcze jesteście same??:-) ale sobie dajesz rady z Kiniaczkiem sama podziwiam...najważniejsze że się dobrze czujesz:-D Dziewczyny chyba że Wy gdzieś się zmówiłyście na jakiś wyjazd a ja nie wiem o niczym:-P Udanego dnia i dużo wypoczynku dla wczasujących się:-D
  16. Witajcie z deszczowego kraju:-) Ja dzisiaj w pracy a Wojtki już nie wytrzymują z nudów...przez tą pogodę to nie ma co robić z maluchami...aby jak najszybciej przestało padać:-) Pia>> własnie coś mi się nie podobało że tak długo Ciętutaj nie ma ale chyba każda z nas ma takie dni:-)najważniejsze że już jesteś:-) a Pascal akrobata podija wszystkich jest niesamowicie sprawny chociaż powiem Ci po cichu że chyba wolę że Wojtuś tak nie potrafi:-) Meaa>> ja bym nie miała wyrzutów bo każdemu może zdarzyć się coś takiego najważniejsze że zrozumiała:-) co do spotkania to ja nadal mam nadzieję ze się wybierzecie w naszym kierunku i się zobaczymy:-) nie wiem czy myślicie o weekendzie, my raczej wszystkie weekendy jesteśmy w domu jedynie co to w soboty zawsze któreś nas w pracy ale ok 16 już jeteśmy wszyscy:-D Babaczko>> gratulacje tak szybko zrzuconych kilogramów:-) Samadama>> ale super sparwa taki wyjazd:-) odpoczywaj i bawcie się dobrze:-D Holly>> jak się czuje Twój chory mężczyna??:-)daj znać co u Was:-) Szarotko>> ale super takie nocne rozmowy:-)zazdroszczę:-) przypomina mi to czasy parę lat wcześniej też miałam takie dobre relacje z mamą ale teraz się troszkę zmieniło... Goniu>> wielkie gratulacje i chwal się jak najbardziej też zawsze Cię podziwiałam że dwójka chłopców, nauka i dom:-) ja powiem Ci że też jestem na liście rankingowej UJ ale 390 na 2500 osób:-D jedynie na niestacjonarne jestem 13:-Pa i tak się bardzo cieszyłam swoim wynikiem:-D Mamuniu>> dobrze brat zareagował na swoją żone współczuję mu nerwów związanych z sytuacją... A muszę się Wam pochwalić że Wojtuś wczoraj zrobił kupkę do nońka:-) bo ostatnio ma taki etap że jak czuje że coś idzie to pokazuje paluszkiem swoją pupę i mówi "pupka" no to wtedy szybko na nocnik trzeba i tak mężowi udało się złapać kupę:-D wiecie jak ja bym chciała żeby ten etap był już za nami...:-) Buziaki dla Wszystkich:-)
  17. Macham z pracy Mamuniu>> super że tak odpoczęliście i też wcale się nie dziwię "siostro":-P Szarotko>> Kiniaczek ma super apetyt i wszystko lubi podziwiam za jabłka, inne owoce, ogórki bo Wojtek jakiś taki dzikus na nowe smaki:-D Babeczko>> teraz to już będziecie kontrolowani ciśnieniowo itp:-P dobrze mieć lekarza w rodzinie:-P Bardzo Wam dziękuję za gratulacje:-) niestety nie dostałam się na stacjonarne ale na niestacjonarne czyt. płatne ale i tak się cieszę bo dużo osób na miejsce:-) Ja dzisiaj zakupiłam dużą torebkę w H&M oni mają taaakie duże żebym miała do "szkoły":-P wogóle mąż się śmiał że zorganizujemy taką imprezę pt"Idę do szkoły":-) mile widziene długopisy, ołowki i gumki do mazania na prezent:-P tak serio to powoli zaczynam intensywniej myśleć o tym wszystkim jak to wszystko będzie:-)bo niektóre koleżanki które u nas pracowały to czasem opowiadały że "wysiusiać się" nie miały czasu:-Pa ja jeszcze mam Wojtusia:-) ale mam nadzieję 100% w mężu i jakoś musi być:-D Chyba się troszkę wszystkie urlopujecie bo jakoś mniej Was tutaj:-D a i u nas dzisiaj spokojniej w pracy:-) jak były upały to ruch jak w ulu a dzisiaj spokojniej:-P to ja mogę coś do Was skrobnąć:-)
  18. Jeszcze Was podczytuję z łóżeczka;-) Amorku>> super że Kubulkowi już przeszło co najgorsze:-) a może będzie z Wami tańcował i się doskonale bawił a potem może jakiś pokoik i miejscu gdzie będzie wesele i albo wózek albo łóżeczko turystyczne...my nidgy jeszcze tak nie próbowaliśmy ale zawsze musi być pierwszy raz:-P i poowdzenia na zakupach:-) Babeczko gratulacje schudnięcia!!!!:-)super i zazdroszczę samozaparcia:-) Ja wkońcu wkleiłam parę zdjęć do naszego albumiku bo robiłam parę podejść:-D Kessi>> czy mogłabyś mi wysłać namiary na Twój albumik na mejdz@poczta.onet.pl :-)dzięki:-) I jeszcze raz buziole dla Wszystkich:-)bo już dzisiaj obiecałam sobie idę spać przynajmniej o 23:-D bo ostatnio to chodzę jak zombie na własne życzenia:-)
  19. I ja Wam macham z tych tropików Dzisiaj trochę lepiej bo popadało popołudniu i oczywiście nas złapała ulewa jak byliśmy na rowerach no ale z cukru nie jesteśmy:-D Stęskniłam się za Wami ale też już nie daję rady z tymi upałami i z pracą którą próbuję ogarnąć od trzech tygodni:-) Szarotko>> super że z dzidziulkiem wszystko oki:-) i dużo zdrówka i siły w tych ostatnich tygodniach:-) Baryłko>>jak mi żal Natalki....musiała bidulka wycierpieć i teraz ma ciężkie noce ale wszystko już będzie dobrze:-) dużo siły dla Was Goniu>> też trzymam kciuki za mamę:-) Kasiu>> super ze dałaś znać co u Was jak znajdziesz chwilkę napisz coś więcej o swoich szkrabach:-) Widzę że dużo dziewczyn wyjechało:-D i bardzo dobrze:-D odpoczywajcie i zbierajcie siły:-) Pia, Mamunia, Samadama, Izu>> udanego wyjazdu Kobitki:-P Mamuniu>> trzymam kciuki za pracę:-) Kessi>> mam anadzieję że lekarz Ci pożądnie pomoże, żebyś już się nie męczyła:-) Amorku>> już siępewnie pakujecie:-) ale skrobniesz coś z Polski???:-) Babeczko>> jestem w szoku jak piszesz że Zuzia już potrafi na noniek kupkę:-) gratulacje każa kupka w noniu sięliczy:-)i aby te jabuszka jej pomogły:-) Meaa>> podziwiam że Nadunia już tylko pieluszkę na noc:-) super:-) pracę masz super i jak pisałaś pewnie ją lubisz ale mam nadzieję że szybko zatrudnią kogoś do pomocy bo to strasznie męczące na takich obrotach:-) Kimizi>> nie byłam w albumiku i tylko mam nadzieję ze wkleiłaś już Wasze zdjęcia z uroczystości:-P Misty>> gratuluję z mieszkankiem:-) Asik>> super że dałaś znać co u Was:-) U nas z nońkiem to troszkę n bakier tzn mamy nawet 2 sztuki jeden na górze w łazience drugi na dole ale bardziej narazie zabawowo no i mnie nie ma a mężowi nie chce się Wojtusia tak często sadzaćpójdzie w pieluchach do przedszkola:-) Poza tym Dziewczynki dostałam się na tą moją farmację:-D Wasze kciuki jak zwykle pomogły:-D Bardzo Wam Dziękuję:-) już jestem zapisana na I rok i już trzęsę tyłkiem jak to będzie...ale nie będę smęcić:-) Życzę Wszystkim spokojnej nocki
  20. tak długo mi zeszło z pisaniem że widzę że nie jestem sama:-) Samadama, Misty Misty>> dobrze że sprawa nie zamknięta bo może będzie wasze to mieszkanko:-)a napewno czeka na Was najlepsze:-)
  21. Macham Wam wkońcu ze słonecznej wioski Amorku>> ślicznie tam macie i rozumiem że te w tym bloczkach mieszkacie....mmmmmm.....super!!!!! a wyglądacie jak zwykle świetnie Kubuś zmienia się z dnia na dzień co zdjęcie to taki coraz doroślejszy:-D i ta fryzurka:-D no poprostu super:-D mój Wojtuś miał parę piórek na główce i z mężem obcięliśmy i teraz wg nas jest lepeij:-Pa Ty wyglądasz kwitnąco:-) Babeczko>> wysyłam Wojtka do Ciebie na turnus wakacyjny 2 miesięczny:-Dże Ty masz tyle cierpliwości i pomysłów i wogóle Twoje dzieciaczki sąnajszczęśliwsze na świecie:-D Pia>> zapraszam na kołduny jeszcze zamierzamy parę osób obdarować bo mąż już dzisiaj powiedział że więcej nie je:-P bo się przejadł:-D farsz robi się z kurczaka ugotowanego a "ciasto" to ziemniaki pół ugotowanych i przemielonych a pół surowych startych jak na placki ziemniaczane:-)my robiliśmy z 10 kilo:-Di jeszcze mąka ziemniaczana:-D Mamuniu>>wklej kolejne zdjęcia z wyjazdu niedzielnego w sukience bo napewno wyglądasz super:-)a na tym jednym zdjęciu wyglądacie jak siostrzyczki z Zojką:-)jeszcze myślałam że Zosia wygląda na Twoją córcię ale dzisiaj stwierdzam że Wiki, Zosia i Mamuinia to siostry:-D U nas dzisiaj na wsi festyn, w kościele odpust:-D Wojtuś wytrzymał w wózku na mszy 15 min:-P kolejne 15 min to bieganie pod kościołem i naewet udało się wbiec do kościoła:-D i krzyczeć "Bozi, Boziiiii......":-D i już stwierdziłam że idziemy stąd bo chyba wszyscy na nas patrzą:-D a jak się urwis wyśpi to idziemy na nogach na festyn:-Dbo ma coś być dla maluchów:-D Może wpadnę wieczorkiem a narazie udanego popołudnia:-) U nas pogoda to wypada się troszkę pokazać słońcu bo nigdy nie byłam taka biała o tej porze roku.....:-)aż obijam promienie słoneczne:-D Buziaki:-)
  22. Witajcie wieczorkiem Pia>> nie mam urodzin ale tak w ramach diety odchudzającej zrobiliśmy sobie takie "wielkie żarcie":-D Udała nam się produkcja, już zakończona i już ulubieni sąsiedzi byli i nawet dostali na wynos:-Dsmakowało im:-D tylko Wojtuś odmówił jedzenia ale ma ostatnio co drugi dzień taki dzień bez obiadku więc może jutro mu posmakuje:-) Meaa>> dobrze że dotrwaliście do końca sesji:-) i jestem pewna że efekt będzie super:-) Mamuniu>> coś okropnego z tym draniem...aż mam gęsią skórkę, oby jak najszybciej go złapali... A u nas z pogodą dziwnie, dzisiaj jak słońce to upał a potem zachmurzone niebo...ale super że u Was tak pięknie i spacerki udane:-D Udanej Niedzielki:-)
  23. Witajcie weeendowo:-) Dzisiaj widzę pustkawo:-)ale wczoraj to myślałam że nie nadrobię:-) Ja wczoraj byłam w pracy i nawet nie miałam czasu włączyć komputera a wieczorem zaczęliśmy robić z mężem kołduny ukraińskie:-) chyba tak to się nazywa...mojego męża babcia była ze wschodu i zawsze z mamą co jakiś czas to robiły i wymyśliliśmy wczoraj że robimy (nie powiem z ile kilo ziemniaka:-D) tzn ok. 22 zaczęliśmy a ja dzisiaj ciąg dalszy produkcji:-D jak Wojtuś się wyśpi a mąż wróci z pracy do zakończenie produkcji:-D jak nam nie wyjdzie to się pochlastam:-P:-P:-P tym bardziej że zaprosiliśmy na dzisaiaj sąsiadów a na jutro przyjaciół:-D Baryłko>> ogromnie mi żal Natalki i Ciebie...tak smutno jak piszesz że taka malutka bidulka z tym choróbskiem...ale może faktycznie z tymi muchami i komarami to może weź łapkę i powygłupiajcie się...żeby Natalka też próbowała zabijać jakieś owady...Dużo siły Kochana dla Ciebie i Zdrówka dla Was Meaa>> udanej sesji:-)Dusia napewno wyjdzie jak gwiazdeczka:-) Pia>> super Pascal ma te zdjęcia:-) dla mnie najlepszy jest pod prysznicem na polu:-)a jak w domku w tym kaszkieciku to wydląda bardzo dorośle:-)i kuchnia jak pisały dziewczyny piękna:-)ja zawsze troszkę "zazdroszczę" białej kuchni bo my zorientowaliśmy się jak już nasza była zrobiona że biała to byłaby super:-\super że wyjazd męża z synem taki udany:-D Holly>> wydaje mi się (tak jak pisała Samadama:-))że trzeba choć trochę lubieć lekarkę może lepiej byłoby ją zmienić, chyba że jest dobra w sensie fachowca i polecana...co do Przemusia to trzymam kciuki mały bidulek z tymi kupkami...i za Dżordża też zaczynamy już trzymać kciuki...mam nadzieję że się pogodzicie:-) Amorku>> ale super spędziłaś wczorajszy dzień:-Di Kubusiek też miał ubaw:-D Mamuniu>> ja jestem niska 158 i przy tej wadze nie wyglądam fajnie...nic nie oszukuję są fałdki tu i tam:-Dfałdki-fałdy:-D U nasz też mówi się iść na pole:-Dale to chyba zależy od rejonu Polski...i zawsze podobało mi się iść na dwór ale ja tak nie potrafię i zawsze idę na pole:-D Do wieczorka:-)
  24. Witam Was z domku:-) wszędzię dobrze ale w domu najlepiej...wzięłam sobie kąpiel i tak ogólnie miło nam było z mężem się spotkać:-D chociaż to tylko tydzień nie widzenia się:-P Pia>> u nas dzisiaj cały dzień pada, zazdroszczę pogody, bo mi wygląda że lata chyba nie będzie...jakoś tak czuję obym się myliła:-) i jak z olejkiem???:-) mam nadzieję że pomógł:-)jeszcze dopytam koleżanki bo opowiadała że mama zapalała jakąś roślinkę w wiaderku i można było posiedzieć wieczorami...nie wiem czy to lawenda czy coś innego:-) MamaTomka>> ja chyba też wyglądałabym na "obcego" ale jak można dawać dzieciom chipsy??? jeszcze herbatniki to rozumiem ale chipsy:-)ja osobiście uwielbiam takie "śmieciowe" jedzenie ale Wojtusia wolałabym trzymać jak najdalej i jak już sam zdecyduje to niech sam je:-)oglądałam ostatnio program że co 4 dziecko w PL ma nadwagę...wiecie przerażające... wiecie ja mam ostatnio apetycik:-) Kimizi>>kiedyś pisałaś o wadze 52 możemy sobie podać ręce bo to też moje marzenie.....MARZENIE:-Pmi stoi na 57 i nie ruszy:-DTy jesteś szczuplutka ale u mnie gdzieś się przewala:-Djuż czasami myślę że nigdy nie osiągnę upragnionej wagi bo te czasy już minęły...a jak się uczyłam to w stresie tak podjadam że zjadłam Wojtusiowi wszystkie ciasteczka:-D:-D:-D i poza tym jestem głodna...kurczę dawniej tak nie miałam a teraz głód i jeszcze ciasteczka, itp pyszności:-P wiecie miałam się ostatnio pytać bo troszkę się martwię czasami Wojtuś ma takie mini "ataki' kładzenia się na ziemi...np jak coś jest nie po jego myśli to kładzie się....nawet nie krzyczy ale położyć się musi:-D ostatnim leżał w markecie, w galerii-bonarka itp:-Dczy Wasze maluszki też mają jakieś nerwy czy tylko mój tak ma:-) buziaki wieczorne...padam już i literki mi się zlewają a jutro jadę ja do pracy:-) dobrej nocki Mamusie i Dzieciaczki
  25. Witajcie:-) My jeszcze u rodziców ale mąż już jedzie po nas a Wojtuś śpi:-)zjemy obiadek i zmykamy:-) Kessi>> super że powoli Cię popuszcza i już tak miło spędzacie czas nad morzem:-)i gratulacje dla podwójnych rodziców:-D Baryłko>> zdrówka dla Natalkiale się niunia nacierpiała...mam nadzieję że wszystko oki:-) Pia>> powodzenia na zakupach eBayu:-) jest jakiś plus tych meczy:-) Amorku>> super taki spacer nad wodą a można się w niej kąpać?? ja uwielbiam wodę tak wyskoczyć z domku i popływać:-) Misty>> ale masz wyborne śniadanko:-) a Wikusia może jak już tak ładnie zaczęła jeść to nadrobi wagowo:-)i powodzenia przy łapaniu siuśków:-) Mamuniu>> a może to chodzenie Zosia tak przeżywa i potem ma takie niespokojne noce... Babeczko>> super to zabrzmiało:-D mąż przyjeżdża będzie rozrywka:-P:-P:-P Witam Nową Koleżankę:-)Aniu l.z.:-) Lecę:-)będę pewnie wieczorkiem jak się rozlokuję w domu
×