Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lena28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. No i to znowu ja,jak zwykle tłucze sie po nocy :-) wiecie co dziewczyny mam koleżanke w bloku (to z nia zgadałam sie o zelixi i ma mi ja dac) dziewczyna po trzydziestce-ma córeczke w wieku mojego Oskara-odchudza sie i odchudza ale gubi ja jedzonko:frytki,pizza i wogóle. Ma typ gruszki czyli góra szczuplejsza ale tyłeczek całkiem pokazny(bez urazy dla gruszek;-)) podziwiam ja za jedno-pomimo swoich kilogramów i wiecznej walki z frytką zawsze jest pieknie ubrana tj. schludnie,nic jej nigdzie nie wystaje,zawsze z klasa i szykiem ja ze swoimi 56 kg czuje sie przy niej jak kopciuszek-serio. Siedze w domu więc nie zalezy mi na wygladzie itp. więc podsumowujac Ona wyglada lepiej niz niejedna szczuplejsza i zgrabniejsza dziewczyna-poprostu Jej to pasuje. Wiec duzo zalezy jednak od tego co na siebie wkładamy.. A tak wogóle to krótko tu jestem ale wpadłam na \'\'chyba\"\" genialny pomysł...otóz drogie kobitki odchudzajace sie -sa spotkania klasowe i wogóle może by tak zrobic spotkanie po \"odchudzaniu\" ale było by fajnie...
  2. renatka ja ogólnie to jadam po 2 lub 3 kromki chlebka razowego z sałata i wedliną...ok,nie zatrzymuje uciekaj spa bo jeszcze tu padniesz moja dwuletnia pociecha ani mysli isc spac...taki cwaniak tylko jeszcze nic nie mówi-ale juz tupie na mnie noga... Pozdrawiam i kolorowych
  3. Dziewczyny normalnie wziełam kartke abym nikogo n ie pominęła a i tak pewnie bedzie... Agixa na tej diecie kopenchadzkiej to ja 3 dni wytrzymałam-i tak długo bo nie nawidze jajek.. Winiolka-no ja tak własnie mam ta waga u mnie rozkłada sie ni9e równo i stad ten pomysł o tabletkach ale na początek spróbuje bez tego.. aaaaaGoniaaa-równiez gorąco pozdrawiam.. ruda 102 to żeś kobieto mężulka załatwiła no normalnie podziwiam za odwage-kiedys wezme przykład z Ciebie na pewno bo mój uwaza że jak siedzę w domu to nic nie robie-jak Go zostawie z dzieciakami na 2 dni to zobaczy co to nicnierobienie...
  4. Witam wszytkie dziewczynki-wczora taka cisza a dzisiaj nie nadążąm czytac.. dzisiaj spałam do 12-ej-mężulek okazał sie łaskawy dla mnie..wczesniej wstałam tylko na sniadanko(rano a nie wieczorem-od dzis nowe nawyki zywieniowe) która z Was zachecała do pielenia truskawek,tak? to ja sie pisze nie ma nic lepszego a jak jeszcze swieci słoneczko to solarka gratis..
  5. No dobra moje kochane laski-ja spadam spac-męzulek sie obudził i sciele własnie łóżko.... po raz kolejny powiem że super ze w koncu tu jestem i sie odważyłam napisac i wogóle że mnie akceptujecie... a to dlatego że nie mam sie komu wyzalic-jako to że jestem najstarsza to kazda siostra udeza do mnie tylko żadna nie słucha mnie.... a wiec tak-bedę jutro=pewnie po południu..ale to działa jak narkotyk więc pewnie wczesniej i pogadamy... całuje..pozdrawiam i podziwiam i kolorowych snów...
  6. agixa, właśnioglam film na tvn7-ogladałam na axn cos z Madonna ale jakis dretwy... moje maluchy juz spia i mężulek tak samo....ale to juz standard,,he hee.. jutro obiadek u teściowej ale chyba nie pojadę aby nie kusic losu-dobrze gotuje i lubimy sie ale zjem jak za dwuch chłopa-posiedze w domciu lepiej..na zdrowie mi wyjdzie-nie moge sie doczekac kiedy pojadę do rodziców na wies-te wyjscia na taras w piżamce i tylko z kawka =miodzio..
  7. Agixa, tak wiem wiem ... a więc tak dziewczynki kochane-najpierw zaczne odchudzanie bez zelixi ale jak moge to i tak tu zostane... będę jadła 5 posiłeczków dziennie i dalej zobaczymy-z jednym macie racje ja olewam sniadanko i odbijam na kolacje.. hmmm.problem w tym ze ja nie lubie yogurtów,owoców i słodyczy ale warzywka jakos zniose...a co do kebebów to mój męzulek chyba próbuje mi coś wynagrodzic bo ostatnio taki milusi-ale mniejsza o to..
  8. renata3355 no wiem właśnie, ale widzisz moje samozaparcie zrobiło sobie dłuuuugie wolne.. a Ty dużo schudłas teraz bez tabletek?
  9. kurcze ale sie nadrukowałam i nie poszło...wwwrrr próbowałam diety kopenchadzkiej czy jakos tak-13 dniowa ale nie wytrwałam za długo-potem kapuscianej-i tez krótko ale to dlatego że ochydna była..no a teraz to własciwie tak jak pisałam czyli mało w ciagu dnia a potem kebaby.. kiedys w ciagu tygodnia schudłam 7 kilo ale to z nerwów bo była tylko kawa i fajki na przemian..jedynie pewnie co mi pomoze to woda i kanapka na ....dzień
  10. no a ja właśnie zjadłam 2 kanapki chlebka razowego z sałata i cudziutka wędlinka-całe szczescie w tym że pozno chodze spac i jakos to moze spale jeszcze-hhhheeee mycie podłogi zapewne.. jakis czas temu to w tydzień schudłam 10 kilo ale miałam poważne stresy-więc byla tylko kawa i kawa i papierosy.. próbowałam diety kopenchadzkiej czy jakos tak-taka 13-dniowa ale nie wytrwałam za dłgo..potem była jeszcze kapuściana i tez nic-nawet nie wiem czemu...jak b ym sie uparła to pewnie kilka dni na samej wodzie i jakichs owocach i dopiero były by efekty..
  11. co ja gadam ,jakich pompek-brzuszków..
  12. Dzięki ,dzięki dziewczyny..pewnie ze dołanczam do Was...o planach zamieszkania juz czytałam o wyjezdzie do Turcji też.. Normalnie dzisiaj siedze od rana przy kompie i czekam na wypowiedzi z wypiekami na twarzy...i Wszystkie bez wyjatku jesteście SSSUUUPPPEEERRR... ha no własnie ostatnio tez zaczełam cwiczyc córka mi na nogach siada i jedna seria 15 pompek...potem mój dwuletni synek i druga seria..tylko ten skubany to nie popusci i siedzi nan nogach dopóki nie padnę bo tak mu sie podoba jak mama steka hi hihi... nozyce rzecz jasna tez... kurcze alez ja sie ciesze jak małe dziecko ze trafiłam tu do Was.. i dam z siebie wszystko aaby było ok... nie widzicie mojego usmiechu do kompa zboku to by ktos powiedział :no głupia do monitora sie hihra,tak jak zerka teraz mała dziewczynka na mnie która dodatkowo sie opiekuję-nadmiaru kasy nigdy dośc,nie?
  13. dobrze,dzieki renatka 3355 hmmmm..i nie wiem co dalej napisac...a wiec tak-chetnie wysłucham waszych rad ale moze zrobie tak ze zamiast jednej tabletki będę brała tylko po pół-do tego dobre odzywianie i moze pójdzie..co Ty na to? a dlaczego chce schudnąc bo kurcze wygladam jak w 5 miesiacu ciąży,tłuszcz wylewajacy sie zza spodni-wbrew pozorom nie jestem taka szczupła..jedne tyja w biodra inne w nogi a ja po całosci,ramiona,brzuch -najbardziej to brzuszek,po porodzie miałam miejszy..a jak obejrzałam fotki ze świat to normalnie sie przeraziłam...ale jak juz moja mama stwierdziła ze wygladam fatalnie to napewno tak jest.. teraz sie posmiejecie mam 4 siostry i kazda niczego sobie a ja jako nastarsza a robili na odwal ;-)...jestem niska,mam krzywe nóżki i zeby(po tatusiu-narazie zbieram na aparacik) to chociaż z waga chce poczuc się lepiej...
×