Pariss
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pariss
-
Bengu mam dwie Unut Beni (boska! a jakie wspomnienia) i z Serdarem coś.
-
tu jest tłumaczenie : http://basiaistanbul.blog.onet.pl/2,ID295511103,index.html
-
*Ferhat Gocer, szczególnie ostatnio z Asli Gungor kalp kalbe .... to moj dzwonek w telefonie http://pl.youtube.com/watch?v=Y8FDHASfnGM
-
Kwaituszek moi ulubieńcy to też Serdar Ortac, Mustafa Sandal, Ferat Gocer, Rafet El Roman, Nilufer, Sezen Aksu i wielu innych, ale raczej nie tak, ze wszystkie mi się podobają i jednego artysty. Zazwyczaj po kilka piosenek od każdego. Podobają mi się w większości te, które są na stronie u Basi ze Stambułu: http://basiaistanbul.blog.onet.pl/2,ID295511103,index.html po prawej stronie jak się kliknie to są linki do teledysków.
-
Dziewczyny próbowałam wysłać coś teraz i z gazety.pl ładowało się chyba z 10 min a ja nie mam już dzisiaj cierpliwości, a na wp.pl. najpierw się ładowało, ładowało a pozniej wyskoczyło mi, że nie widzi tych załączników...i szlag mnie trafił. nie mam siły dzisiaj....jutro pokombinuje. Frogi dzięki bardzo, niektóre znam niektóre nie.
-
Leniwa małpa , świetnie. Dobra mapka i koniec języka za przewodnika. Turcy sa bardzo pomocni. Pytaj zawsze młodszych. Oni nawet nadłożą czasem drogi żeby kogoś gdzieś zaprowadzić. Iyi gunler
-
pariss1 @ gazeta.pl - bez spacji :)
-
Niestety taksówkarze to na całym świecie sami naciągacze. W każdym razie się przypomnę. Kwiatuszek napisz do mnie na maila to jak bede podsyłac cos do Frogi to dam odrazu do Ciebie.
-
Mam piosenki. Nie znam tych tytułów wiec sobie posłucham. Kwiatuszek dzięki Jechałabym z centralnego. Mam nadzieję, że nie zgubię się w wielkim mieście bo mam problemy często z orientacją w terenie :D serio. Dopytam sie jeszcze raz w marcu. Tak jakoś mnie dzisiaj naszło to pytanie i zadałam. Może nie bedzie tak źle. A taxi ile mniej wiecej mogłoby kosztować? chociaż jak pomyślę o naciągaczach taksówkarzach to mi niedobrze...
-
Frogi nie mam nic :O A możesz mi podać choćby tytuły? To sobie ściągnę.
-
Leniwa małpa koniecznie napisz po powrocie jak było i jaka była pogoda. Jak wrażenia. Vanili to chyba jedyne wyjście z sytuacji ;) Kredyt i urlop bezpłatny. Dzisiaj się dowiedziałam, ze mogę przepisać vouchery także za tą kasę pobiegnę sobie odrazu kupić walutę...tylko jakoś podrożała ostatnio :O Nostalgia zimowa i depresja dopiero przede mną. W pracy tylko nieuchronnie zbiża się koniec roku co widać niestety. Aby do marca. Czy któras jest może z Warszawy? i wie jak dojechać z dworca do Ambasady Amerykańskiej? Lepiej wziąść taxi czy jest jakiś bus? Frogi lecę sprawdzić pocztę :)
-
To dobrze, ze bedzie ktos kto juz sie tam orientuje. Kolezanka jest niezadowolona bo była na pobycie z założeniem wypoczynku na plazy a Ty jedziesz do pracy i przy okazji na zwiedzanie i zobaczenie pieknego miasta. Nie ma mowy zebys sie zawiodła.
-
Trzeba było coś zobaczyć w okolicy w takim razie, skoro nie było pogody. Niestety to juz paxdziernik i pogoda jest bardzo rozna, szczegolnie na zachodnim wybrzezu.
-
http://www.istanbul-city-guide.com/map.asp
-
wejdz na tą stronę i napisz w wyszukaj fener mevki - to nazwa ulicy. Wtedy wyskoczą Tobie takie baloniki i w jednym bedzie Cinar hotel. Twoj hotel jest rzeczywiscie zaraz przy lotnisku. Tam gdzie jest napisane Havalimani to lotnisko (zaraz przy literce A) . Niestety wspomniane przeze mnie punkty do zobaczenia znajdują się na drugim "cyplu" tam gdzie pisze Istanbul i są literki BD. PRzybliż sobie i tam gdzie jest ulica Kennedy Caddesi to wszystkie "atrakcje" są włąsnie tam ( Pałac Topkapi, Cysterny, WIelki Bazar, Błękitny Meczet). Może poznasz jakiegoś Turka i on Cię oprowadzi trochę po Stambule.
-
jedną lekcję targowania opisałam na 30 stronie topiku. Zaraz sprawdzę hotel.
-
Oczywiście, że angielski wystarczy. Zazwyczaj znają też rosyjski, niemiecki. Trzeba się koniecznie targować. Zejdziesz nawet do połowy ceny albo i więcej. Nie targuhesz sie tylko w sklepach spożywczych, w sklepach gdzie na towarze są ceny, i w restauracjach, barach.
-
A wiesz może gdzie bedziesz miała swój hotel? Na jakiej ulicy albo nazwa? Sprawdzimy na mapie gdzie bedziesz miec blisko.
-
Fannky, racja. A znajomych pewnie, że warto mieć. Można zawsze się o coś podpytać, podjechać.....naciągnąć :p :p hi.hi.. Leniwa małpa w Turcji byłam 5 razy w rożnych rejonach i ciągle mi mało. Fajnie masz z tym wyjazdm służbowym. Na długo jedziesz? Pamiętaj, ze w sklepach trzeba się trochę targować jak nie ma ceny na towarze.
-
Fannky tylko szkoda, że to wogóle nieopłacalne. Ja tam wolę wybrac choćby najtańszy hotel i w każdej chwili wrócić do hotelu :) W Antalii to bym sobie jednak posiedziała dłużej.
-
Teraz to już Egipt. Tam jest super ciepełko jeszcze cały czas. W drugiej połowie października w Alanii może być naprawdę różnie. Ciepło ale nie upalnie. Chyba, że o to Tobie chodzi. Pogoda jest zmienna i klimat też. Ździwiła mnie własnie znajoma, ze 2 dni non stop prawie padał w Alanii deszcz, a była we wrześniu w drugiej połowie. Teraz ta pogoda jest dobra na zwiedzanie. Nie ma już nigdzie tłumów i nie ma wysokich temeratur. Chociaż mowie, róznie jest. Moze sie zaraz okazac ze pazdziernik bedzie super ciepły i bez deszczu. Leniwa małpa leć do sklepu i kup sobie jakis chocby mały przewodnik z mapą. Koniecznie musisz zobaczyć Hagia Sophie - kościół : http://skarby-swiata.pl/turcja-zabytki-wczasy/turcja/hagia_sophia.html i Błękitny Meczet: http://www.zapala.pl/eb/turcja/stambul.htm http://www.mlahanas.de/Greeks/Medieval/Arch/HSophia.jpg Pałac Topkapi, Hipodrom, i cysterny. TO wszystko opisane na tej ostatniej stronie. Poza tym Wielki Bazar, uliczki Stambułu. Rejs po Bosforze. Może widok z wieży Galta. To zależy po której stronie bedziesz. Nie znam na tyle dobrze Stambułu żeby doradzić. Poczytaj nieco w necie bo warto tam lazic do wieczora. Jest bezpiecznie wiec sie nie obawiaj. Oczywiscie musisz wejsc do jakiejs restauracji na prawdziwy kebap iskender albo kebap adana, do tego napic sie tureckiego ayranu i pysznej herbatki z małej filiżanki. O kuchni tureckiej poczytaj trochę tutaj: http://www.karawana.fora.pl/turcja,9/kuchnia-turecka,329.html słodkości typu baklava czy kadayif, revani musisz spróbować. Kuchnię mają bardzo dobrą. Ja wlasnie dzisiaj zaczęłam czytać książkę Orhana Pamuka Stambuł - wspomnienia i miasto. Bardzo chciałabym tam kiedyś wrócić.
-
Sprawdzaj pogodę tutaj: http://www.accuweather.com/world-index-forecast.asp?partner=... O tej porze roku w Stambule jest czasem deszczowo, ale ciepło. Taka nasza wiosenna lub jesienna pogoda. Koło 20 C to ciepło, Żadne grube puchowe kurtki tylko wiosenna kurteczka i do tego ewentualnie grubsze swetry i sweterki pod spód. Jedziesz do kogoś czy na zwiedzanie. Po ile udało się Tobie kupić bilet?
-
Mahorka witaj! Sharm cały czas jest przede mną. Moj kolega internetowy stamtąd życ mi nie daje i czeka az przyjade, ale chyba nic z tego poki co. W piątek rozmawiałam z koleżanką bo przeciez mam cały czas moje vouchery kupione i niewykorzystane. Nie wiem czy moge je przepisac na inne nazwisko bo chciałabym je odsprzedac koledze. Jutro sie dowiem. Jak nie to masakra bo stracę 800 zł! Mogłabym niby dołożyć i kupić coś własnie do Sharm na grudzień, ale w pracy nie dostanę raczej urlopu cholera. Zobaczę jak to się rozwinie. Ogólnie jestem trochę załamana. Fannky ja też mam łezkę w oku jak patrzę na Alanię czy na Marmaris. Kolega z Alanii pisał, że sezon prawie się kończy powoli. Zyski jak zwykle miał i jest zadowolony. Drugi kolega przeprowadza się na stałe do Antalii (z Canakkale) i kupuje mieszkanie i zaprasza też do siebie. Znamy tych chłopaków od 2004 r. Jak jesteśmy w Alanii to się spotykamy zawsze na kawę i idziemy na disco (chociaż oni nie lubią ;) ) Miło miec takich znajomych co pamietają czasem i napiszą smsa. Frogi czekam na hity. Wczoraj ściągnęłam sobie kilka bo laska podała tytuły na forum wakacje, ale wiekszość mi nie przypadła do gustu. O zemście pisałam już nie raz. Najważniejsze to nie rzucać się na jedzenie pierwszego dnia. Próbować wszystkiego po trochu. Wodą z kranu można płukać zęby i nie się Tobie nie stanie. Nie wolno tej wody tylko pić, a przy myciu zebów chyba raczej tego nikt nie robi. unikać na początku majonezów, sałatki takie nakładać po łyżce a nie cały talerz. Pić colę nawet jak się za nią nie przepada. Wziąść sobie też wódkę z Polski (żołądkową czy czystą jaką lubisz) i popić po posiłku zawsze kieliszek. Unikać na pczątku też drinków z lodem bo lod robią z kranówy często. Mozesz w Polsce kilka dni przed wylotem pic Actimelki, one uodparniają organizm. Mimo wszystko jednak trzeba profilaktycznie wziąść jakies lekarstwa na biegunkę i żołądek. To jest inna kuchnia i każdy inaczej reaguje.
-
Frogi moj mail to pariss1 @ gazeta.pl - oczywiście bez spacji. Ja dokładnie rok temu wróciłam z Kemer. O tej porze jechałam na lotnisko :O Teraz zaczynam juz oszczedzac bo planów mam pełno a wydatków jeszcze wiecej. Chyba urlop bezpłatny wezme w nastepnym roku i kredyt :D :D W srode wrocila tez druga babka ode mnie z pracy z Alanii i dopadła ją zemsta Sułtana. Do dzisiaj jest chora. Tez zadowolona i to najważniejsze. Milego weekendu dziewczyny. Ja zaraz kończę pracę i lecę na małe zakupy i do meksykańskiej na obiadek ;)