Pariss
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pariss
-
Witaj Frogi I widzisz? Po co te obawy przed lotem i Turcją? Nie taki diabeł straszny, prawda? I ramadan pewnie nie przeszkadzał ;) Jak masz na kompie jakieś tureckie nowe hity to podeślij mi proszę. Ja nie mam głowy do tego ostatnio. Za dużo mi się przypomina jak słucham i psuje mi się nastrój zamiast poprawić. Nie wiem jak możesz się skontaktować z hotelem. Szukałam w necie i nie znalazłam ich strony ani kontaktu. Nie pamiętam na ile Snikers jechała, ale chyba się nie meldowała jeszcze.
-
Jeszcze raz dziewczyny udanego wypoczynku i spotkania ;) Fannky, może nie przestrzegają wszyscy ale tradycja rodzinna i świętowanie jest tam bardzo silne. Zresztą u nas też znam osoby któe nie chodzą do kościoła, nie przestrzegają postu a w Wigilię dzielą się opłatkiem i dają prezenty. TO też zakłamanie, ale taki jest świat i ludzie.
-
Iyi Bayramlar! Dzisiaj koniec ramadanu. W Turcji pewnie fiesta i zabawa. Być tam teraz ....:O Otworzyłam sobie moje lokum bo dzisiaj to święto słodyczy. W Turcji świętować beda 3 dni. Jak ktos ma wolne z pracy piątek i wczorajszy poniedziałek to załapią się na 9 dni wolnego! Lepiej niż nasze weekendy ;) Teraz bedzie ich dużo w 5* hotelach. Będą się bawić i siedzieć do rana. Niektórzy latają też na Cypr. Wyjeżdzają do rodzin, albo na dłuższe wycieczki. Och! Teraz tak siedzieć pod Hagia Sofia w Stambule. Manuela i Bobo bawcie się dobrze. Łapcie słońce na zimę. Dzisiaj wróciła ode mnie jedna babka z pracy z objazdówki własnie i jest zachwycona Turcją. Bardzo jej się podobało. Bałam się bo jej wszystko poleciłam , razem wybrałysmy hotel itp. TO była jej pierwsz zagraniczna podróż i już chce jechać do Egiptu czy Tunezji w nastepnym roku. Jutro wraca do pracy to mi jeszcze poopowiada jak tam Turcy się spisali. Ona z mężem nie znali języka obcego i pojechali z Triadą na Daylan i zapłacili koło 30 E a ja 11 E z biura z ulicy. Ździerstwo. Padam normalnie. W pracy mam tyle do nadrobienia a chciałabym wszystko zrobić w tym tygodniu żeby mieć spokój i być na bieżąco w następnym. Łaziłam dzisiaj za jakąś bluzeczką w takim fajnym rózowym kolorze jak teraz modne ale nic nie było i wzięłam fiolet. :)
-
Ja na jedenj marynarce miałam polską cenę 299 zł . Nigdy w życiu w S. Oliver w Polsce nie zjechaliby nawet do połowy tej ceny w wyprzedażach. A tam w outlecie za 24 E. Szok!
-
Bobo ja sama z kumpelą się dzisiaj zastanawiałam dlaczego u nas to wszystko jest takie drogie? Dlaczego nie ma takich naprawdę super przecen jak w Anglii czy niemczech. A tak wogóle to ile te rzeczy tak naprawdę są warte skoro można je sprzedać za takie pieniadze? Świat zwariował po prostu.
-
Manuela Twój hotel jest bliżej Kemer niż Antalii. DO Antalii masz jakieś 40 km. Za to do Alanii jakieś 120 z Kemer. Po drodze możecie zatrzymać się w Side, zobaczyć świątynię Apollina, przejść się deptakiem. Wypic piwko w knajpce nad morzem. Dalej macie amfiteatr w Aspendos. Warto zobaczyć. Wodospady w Manavgat. Pozniej Alanya. Tam można iść do portu i wjechać na twierdzę Kale. Kup przewodnik albo najlepiej mapę i bedzie Wam lepiej sie poruszać. Za wynajem na 4 osoby bedzie Wam się opłacało chociaz pamietaj, ze benzyna w Turcji to 6-7 zł/litr. Tak, tak. Z kolei w drugą stronę od Kemer, na zachód macie też piękne widoki. Serpentyny, góry, zieleń. Góra Thatali - widoczna z Kemer. Oczywiście do samej Antalii też musicie sie wybrać. CZytałaś już moje wątki na karawanie? Tam wszystko masz opisane. CO gdzie i jak. Wstępy do tych parków są naprawde małe. Po 5-6 lir. CZasem 3-4.
-
Butki się nie udały :( http://www.esprit.de/?elt=women&downwelt=all_products&divis...
-
Pochwalę Wam się trochę :p To moja torebka Pumy na którą chorowałam 2 lata: http://www.zappos.com/n/p/p/7330793/c/106914.html kupiłam taką w kolorze ciemnego filoetu, taki jak teraz jest modny. Buty Esprit: http://www.esprit.de/?welt=women&downwelt=all_products&divis... Tyle udało mi się znaleźć. Kupiłam też kurtkę z Esprit, za połowę ceny u nas w sklepie. To tyle odbiegając od tematu Turcji :)
-
usiadłam po raz drugi ale teraz juz szybko nie wstanę a planowałam długą kąpiel. Skończy się na szybkim pysznicu. Wszystko mam wyprane i poprasowane, takiego speeda miałam. nawet mieszkanie posprzątałam i odkurzyłam :) Teraz wychodzi moje zmęczenie. Jak było? Ja to nie mam co opowiadać. Jechałam głównie w odwiedziny do koleżanki. jest przed rozwodem. Po rocznej separacji. Problemów co nie miara. Dwójka dzieci. Żal po prostu, ale ona się trzyma bo facet po 10 latach tyle chamstwa pokazał, że szkoda gadać. Jak te chłopy tak mogą się kryć ze swoim prawdziwym obliczem? Mieszkałam 15 km od niesamowitego Stuttgartu. Miasto krętych dróg, serpentyn, tuneli, tuneli. Same góry naokoło. Pełno super samochodów. Tam produkuje się Mercedesy. Niedaleko jest tez fabryka Porsche. Niemcy mają naprawdę fajne fury. Oczopląsu można dostać. Za to te 15 km dalej gdzie mieszka moja kolezanka - Ditzingen - to już wieś. Miasteczko z 6 tys mieszkańców. Pola, góry i cisza. Bardzo fajnie, ale ja na dłuższą metę wolę duże, gwarne miasta. Mogłabym mieszkać np. w Londynie a nie na wsi. Na lotnisko miałam ok. 200 km. Stałyśmy w korku jakieś 40 min. i przejechałyśmy 4 km!!! Byłam o 18.30 na lotnisku , godzinę przed odlotem i modliłam się żeby nie było już żadnego korka po drodze. Kumpela pruła 160 km/h swoim małym reanault twingo. Ich drogi są niesamowite. Jak po maśle. Każdy swój pas, niczego się nie boisz. Chociaż w drugą stronę widziałyśmy wypadek i zderzyły się 4 samochody. Jestem zadowolona z zakupów najbardziej. Same firmowe ciuchy S. Oliver, Esprit, Puma, Buffalo w cenach o których u nas mogłabym pomarzyć. Chyba, ze w lumpie bym dostała za tą kasę ;) Byłyśmy w szoku jak wjechałyśmy do tego miasta. CAłe miasto w outletach znanych firm. Ludzie co tam mieszkają to chyba wyglądają jak milionerzy. Garnitury Bossa za 100-150 E! Marynarki z S.Oliver 20 E, spodnie też 20. Miałysmy tylko 4 godziny i zdążyłysmy zaliczyć 4 sklepy i to na szybko. Chciałabym pojechać na weekend majowy, ale w ryanair nie wyskakuja mi wogóle daty majowe.
-
Witam na polskiej ziemi ;) Od rana wlaczę z rozpakowaniem i praniem. Dopiero usiadłam. Zaraz obiad zjem i chyba padnę. Juz patrzę na kolejne loty do Niemiec bo musze zaopatrzyc sie w ciuchy na lato. Kupiłam też w tureckim sklepie składnik do tureckiego ciasta. W jakiś mroźny dzień zrobię jak mnie natchnie żeby sobie przypomnieć \"smak Turcji\" . Przywiozłam też turecki biały ser (ten co zawsze jest w hotelach na śniadanie) i turecką kiełbasę - sucuk - to taka jakby salami. Oczywiście pisamniye też kupiłam :) Bobo spakowana? Niestety podczas mojej nieobecności moj tato otworzył tą herbatę. W każdym razie patrz na tureckie kilogramowe paczki. Pełno ich jest w każdym większym markecie. nie kupuj znanych nam marek takich jak Tetley czy Lipton. W google znalazłam takie opakowania jakie miałam czasem: http://www.yiyelim.com/img/lrg/114004.jpg http://www.kaboodle.com/hi/img/2/0/0/dd/5/AAAAAqy3nMMAAAAAAN1Zwg.jpg Maxi cieszę się, że pobyt był udany. Kemer to był naprawdę dobry wybór. W Alanii nie jest tak pięknie. Będe wpadać dzisiaj częsciej. piszcie Dziewczyny.
-
Bobo herbate kupisz w kazdym markecie. Kupuj wlasnie te kilogramowe opakowania. Cay to po turecku herbata. Jutro napisze TObie nazwe bo nie pamietam jaka mialam ostatnio ale chyba firmy Ritz. W kazdym razie ta ich herbata nie nadaje sie do zaparzania jednego kubka herbaty jednorazowo. Trzeba parzyc ja w zaparzaczach albo kupic specjalny caydanlik czyli podwojny czajniczek. Pisalam o nim na karawanie w watku kuchnia turecka. Bez tego dluzszego zaparzania sa plywajace fusy niestety jak pisze Vanilli. Alkohol jest w sklepach i to duzy wybor, ale drogi.
-
Witam! Ale syalejecie teraz tutaj beze mnie :) Jek wroce to przejrze jeszcze raz pytania i cos napisze. Oczwiscie ze bedziemy sie wspierac przy wyborze nastepnego urlopu. Ja juz jutro wracam. Mam w portfelu 25 E, tylko na kawe mi starczy na lotnisku :D Za to kupilam naprawde fajne ciuchy, buty i torebki. Musze na wiosne zaplanowac tutaj wyjazd i znowu do tch outletow zawitac. Mam nadzieje, ze moj lot jutro bedzie bez problemow. Pozdrowka
-
Hej dziewczyny! Klawiatura jest poprzestawiana i cieyko mi pisac. Pozdrawiam ze Stuttgartu. Bobo jak wroce to podesle Tobie mapki z Tunezji. Maj czerwiec jest ok. U mni edzisiaj soneczko swieci. Jutro jedziemz na zakupy do outletu, narazie juz wypatrzylam troche ciuchow ale zobacze co tam bedzie. Do pozniej. Odezwe sie 28.09 wieczorem. pa
-
Oj jaki tłok się zrobił :D Chyba pora lunchu? Niepiśmienna Czytająca pozdrawiam również. Jak bedziesz potrzebować rad odnośnie Egiptu czy Tunezji to się polecam również.
-
Joanka dzięki . Ja też chyba mam sentyment do Marmaris. Jak oglądnęłam te filmiki na youtube to stwierdziłam, ze tam jest tyle do zobaczenia i trzeba tam wrócić. Jest bardzo rozległe. Na plaży w Icmeler też nie byłam. Oj ja głupia :p! A wiedziałam, że tam jest pięknie bo widziałam zdjęcia. Nie wiem co takiego w Alanii można by polecić oprócz widoku z twierdzy Kale rozciągającej sie nad portem. Wieczorem jest przyjemnie. Jest też taka fajna cukiernia z pysznymi lodami własnie na samym dole wchodząc na wzgórze. Mozna usiąść na piętrze. Nie ma okien tylko otwarty widok na oświetlony port. Lody i kawa pyszne +widok :)
-
Vanilli nie bedzie tak źle. Topik nie padnie bo jest Was więcej. Tylko na początku byłam sama, a teraz jest już więcej zapaleńców ;) Fannky, widzisz fajnie jak własnie mozesz sobie zaplanowac do przodu urlop i się nie martwić. Są jednak sytuacje, ze nie zawsze jest taka możliwość. Jak kupowałam z firsta to tez juz nie mogłam się doczekać i planowałam, czytałam itp, a jak z lasta to rzeczywiście jest adrenalina. Dwa razy kupiłam tydzień przed. I wcale nie żałuję. Masz już upatrzony jakiś hotel w Alanii. Moim marzeniem jest Grand Zaman Garden ze Scan holiday. Super położony, rewelacyjnie w środku. Przechodziłam zawsze koło niego jak mieszkalam raz w Kleopatrze Golden Sun. Moze z firsta bedzie mial jakąs super cenę ;)
-
Vanili sen miałaś katastroficzny. Chyba za bardzo przeżywałaś kolejne wakacje w Turcji. Ja kupowałam w biurze w Warszawie bo miałam wtedy te vouchery i tam tylko mogłam je wykorzystać. Czekałam tydzień przed w poniedziałek (bo tak puszczają lasty w czerwcu) i jak dali na stronę to odrazu dzwoniłam do Wawy robic rezerwację. Przesłałam im kasę na konto, ona mi umowę, zeskanowałam, podpisałam i koniec. Przez to biuro kiedyś też zamawiałam z GTI. Moze w nastepnym roku tez mi się uda z voucherami. Teraz ten co kupiłam po przyjezdzie sprzedałam koledze, on leci do Sharm.
-
Asiek witaj ! Widzisz, nie taki diabeł straszny...ja też lubie latać. Masz bynajmniej jeden problem z głowy już na zawsze. Vanili i Fanky ja też patrzę zawsze na easygo.pl, tam jest zawsze logo biura odrazu. Vanili co Ty nie śpisz po nocach? :) Dzisiaj mam dzień zero. Jest brzydko, pochmurnie i deszczowo. Mam nadzieję, że wrócę i moje linie nie padną do tego czasu ;) Będę mieć dostęp do netu to zaglądnę tutaj czasem. A gdybym nie wróciła dłużej to znaczy, że zarabiam na zmywaku na bilet powrotny do Polski :D - to gdyby te linie padły.... Zaglądnę jeszcze tutaj do wieczora, o 19.00 wychodzę i 21.15 lecę. Uwielbiam latać :)
-
Tak jak pisałam. W tamtym roku GTI wypuścił katalog ok. 3 lub 6 listopada. Dokładnie nie pamiętam. Także musisz od końca pażdziernika zaglądać do jakiegos zaprzyjaznionego biura podrózy i czekać. W biurach powinny wiedziec kiedy. Pozniej naprawde jest mało czasu bo terminy są rozchwytywane. A kiedy planujesz jechac?
-
Vanili dzięki Dawaj znać jak coś znajdziesz na bieżąco. Żeby topik nam nie umarł przez zimę ;) W końcu od kwietnia znowu zaczną się pytania. Dobre opinie ma tez chyba Grand Pasa i Pasa Beach oraz Marmaris Beach z Triady. Poczytaj. A może możesz sobie pozwolić żeby kupic z lasta? Jestem pewna że Jet bedzie miał te same ceny co w tym roku i moj hotel znowu bedzie za 699 , tak było też rok temu. A 5* Green Natura był za 1299 zł. Zresztą zobaczymy co bedzie sie niedługo działo. Sama jestem ciekawa :)
-
Masz rację Vanili, wariatki ;) ale jak mówisz marzenia nic nie kosztują. Ja mam takie jedno marzenie na nastepny rok i w marcu się okaże czy się spełni. Będę starać się o wizę do USA i jak dostanę to pojadę w sierpniu albo wrześniu. Zobaczę jak z finansami bede stała to może jeszcze mi starczy znowu na Marmaris za 699 zł w czerwcu ;) W firście zauważyłam ostatnio własnie pewną prawidłowość. Co roku ludzie kupują w styczniu a nawet juz teraz w listopadzie (GTI w tamtym roku wypuściło katalogi już 3.11, Triada podobnie) i pozniej przed wylotem dostają pisma o dopłaty lotniskowe. Ja kupowałam w firście 2 razy i raz przed Egiptem też mnie to dopadło. Wtedy nie było to dużo bo tylko 150 zł chyba (2005r.) ale w tym roku na forach ludzie pisali o ok. 200 zł od osoby co przy 4 osobowej rodzinie zwiększa koszty o jakieś 1000 zł!!! Paranoja! Moi znajomi wlasnie kupili w tym roku w Scan Holiday (niby prestiżowe biuro) i do czerwca do Turcji nie dopłacili, ale do sierpniowego Egiptu musieli. Także chyba jest takie wyjscie: - wykupic za dopłatą gwarancję niezmienności ceny (tylko zapytać czy ona obejmuje dopłatę do paliwa) - albo wybrać jak najwcześiejszy termin, np. maj, Szczególnie ważne to jest w opcjach 7+7 żeby pytać o takie rzeczy, żeby pozniej nie było rozczarowań. Zobaczymy jak to bedzie z tymi firstami w tym roku. W tamtym był szał. Z GTI te najlepsze hotele poszły w dwa dni. Tylko nie wiem jak ludzie wyszli pozniej z tymi dopłatami bo w TUI mieli płacić nawet za niektóre kierunki po 260 zł! Z drugiej strony first jest o tyle dobry, ze jesli upatrzysz sobie hotel to pozniej nie martwisz sie o to czy on bedzie, czy beda miejsca itp. Wpłaca się 40% i resztę przed odoltem - to też jest plus. Ja w tym orku nie skorzystam bo nie wiem jak to wyjdzie z moimi planami. Koleżanka z którą jezdzę poszła na studia na turystykę ;) i też juz nie zawsze beda pasowąc terminy zeby ustalac na pół roku wczesniej. Szkoła ważniejsza. Spakowałam się już, została mi tylko spożywka dla koleżanki (ptasie mleczka, princesse, prince polo ;) ) i koniec. Mamy jechać do outletu gdzies u niej za miastem. Podobno koszulki Esprit i S. Oliver są po 5-10 E. Ja na to liczę i na jakieś adidasy Nike ;) Może moja kurteczka zimowa z Esprit którą upatrzyłam sobie u nas bedzie tansza. FAnnky musisz kiedyś pojechać i zobaczyc, porównac ;)
-
hej Vanili! Ze mną jest lepiej. Dobrze, ze wzięłam to zwolnienie, bo bym się przy tej pogodzie jeszcze bardziej rozłożyła. Dzisiaj akurat jest słoneczko, ale tylko 10 C :( Ten hotel jest położony przy samej promenadzie. Promenada w Marmaris wygląda mniej więcej tak jak deptak koło Kleopatry, czyli po jednej stronie miasto i budynki a po drugiej morze. W Alanii są tylko niskie palmy koło portu , a tu w Marmaris są te ogromne wbijające się w niebo palmy. Wygląda to naprawdę swietnie. W pewnym momencie promenada się zwęża i jest już tylko morze a po drugiej stronie na pierwszym planie dyskoteka na dyskotece i w głębi lub nad klubami hotele. To się ciągnie jakieś 2 km. I tam gdzieś znajduje się Twój hotel. W tych miejscach gdzie są własnie kluby plaże są bardzo wąskie, na 5-6 rzędwó leżaków. A przed tym całym zwężeniem jest szeroka publiczna plaża. Moj hotel Sunemaris City juz był w okolicy tej szerokiej plazy. Tam tez były lezaki, ale płatne. Marmaris jest tez bardzo duze i rozległe. Oglądnełam sobie wlasnie 2 filmiki na youtube i juz zaluje ze nie weszłam w jedną uliczkę na starym miescie - TRZEBA TAM WRÓCIĆ :D Przytym hotelu tez bedzie centrum bo wyjdziesz na ulice nie do morza a na drugą stronę i masz ciąg sklepów i sklepików, do pomnika Ataturka (bo to chyba jest uważane za centrum) miałabyś jakieś 20 min pieszo moze nieco wiecej. Ale idziesz wsród sklepów czy koło barów wiec nawet się nie obejrzysz. Na tym filmiku: http://pl.youtube.com/watch?v=Gm7WIL9nslk masz na pczątku pokazany taki budynek ze smiwsznymi balkonami i mniej wiecej w tym mijescu po drugiej stronie powinien byc Twoj hotel. Takze centrum jest , cos sie dzieje. Ja na przeciwko tego budynku kupiłam u jubilera moje kolczyki. Dalej masz wlasnie promenadę i tą czesc z szeorką plażą. Bary ze świezym sokiem i kumpirem :) Dalej ten autobus zatrzymje się koło pomnika i mija moje biuro Estun Tour na zakręcie ;) gdzie kupiłam wycieczki. Gdyby pojechał prosto w tą uliczkę i nie skęcał to tam znajduje się cała ogromna i rozległa marina, po drodze kryty bazar i pełno knajp i knajpek i restauracji itd. i na tym filmiku http://pl.youtube.com/watch?v=mWIA71nyyko&feature=related masz wlasnie marinę i stare miasto, z małymi uliczkami, i niskimi budynkami. Ja się tutaj głupia nie zagłebiłam b w tygdoniu z dziewczynami nie było czasu wieczorami a sama na to nie wpadłam bo mogłam przeciez isc tamz tymi znajomymi z plazy. Na tym drugim filmie jest tez duzy bazar kryty w Marmaris na któym można się pogubić ;) Marmaris jest naprawde ciekawe i duzo faniejsze od Alanii i całej Riwiery. Mam ogromny sentyment do Alanii i do ludzi tam poznanych, pełno wspomnień, ale do Marmaris muszę wrócić w następnym roku i to na pewno. W koncu tez Bodrum muszę zobaczyć. Po co ja to oglądałam :O bede miec doła teraz :O
-
A to super! I kiedy jedziesz? Zobaczysz, ze się nie zawiedziesz. Chyba nie było dotychczas nikogo kto wróciłby niezadowolony.
-
Czekoladka ja mam tak często. Myślę, że to jest własnie od ich kuchni. Żołądek się przyzwyczaił przez 2 tygodnie do tej kuchni a teraz z powrotem mięsko i węglowodany. Naprawdę mam często takie dolegliwości , co zjem to mnie przeczyści. Kolezanka ma podobnie. Jesli jednak bardzo Tobie to przeszkadza to idź do lekarza. Frogi baw się dobrze