Pariss

Stary chwyt z tym runem owcy :D To była chałwa Pismaniye http://www.realfiesta.com/blog/uploaded_images/pismaniye3-795597.jpg - zawsze kupuję :) To widzę, że Triada teraz daje wszystkich do Urgup. Szkoda, bo Ortahisar mimo gorszego hotelu jest fajną wioską. A Urgup jest większe i nie ma tego klimatu. Ja byłam w Urgup w hotelu Kral - też rewelacja. Oni od lat zatrzymują sie w tych samych miejscach. Ja teraz do Kapadocji jak jechałam to w tych samych miejscach po drodze na jedzenie, ale tam akurat było ok.

Chłodzenie i mycie szyb na postojach to norma. A częstowali Was czymś w autokarze? Ja miałam pilotkę Wiolę z Alim. Spotkałam ich rok temu w jednym hotelu, też fajnie ludzie. Wogóle Triada ma dobrych pilotów. A gdzie spaliście w Kapadocji? W Ortahisar czy Urgup?

A! No i moja fryzjerka mnie załamała. Myślałam, ze załapię się na ten tydzień a idę dopiero w czwartek!!!! Chyba mi się spalą włosy na tym słońcu. Macie może jakieś sprawdzone spraye z filtrami do włosów? Czytałam o Joannie ale nigdzie tego nie ma i zostanie mi pewnie na allegro zamówić z Loreala :O

Czajkur a jak autokary Triady? Jeszcze żyją? Bo ja z Syrii ostatnio ledwo wróciłam. W górach zgubiliśmy drzwi od bagażnika, a z klimy leciała woda litrami! Autentycznie! co chwilę pluskała na siedzenia. Wiecie, że jeszcze nie kupiłam? Już mnie nosi normalnie. Dzisiaj posprzątałam, łacznie z odkurzeniem całe mieszkanie. I pochwalę się bo kupiłam sobie dwie fajne bluzki i spódnicę. Bluzki co prawda czarne, bo w żółtym i zielonym jakoś dziwnie wyglądam...hi...hi..;)

Sil ja też nie lubię prasowania, ale przy tureckiej muzyce idzie bardzo szybko ;) Czajkur a z kim byłeś na objeździe? Z jakim biurem? Te przebije z bagażem to jednostkowe przypadki. Ja najgorsze widziałam w Egipcie i Tunezji, w Turcji raczej delikatnie sie obchodzą :) Szkło zawsze pakuję między ciuchy i nie ma prawa się zbić, poza tym folia bąbelkowa jest niezastąpiona. Ekd waluta wg własnego uznania. Nie ma problemu ani z euro ani z dolarami. Oni zawsze pytają w czym placisz i wym sie targujesz. W sklepach spozywczych i marketach tylko liry. Ja skorzystałam z okazji i odkupiłam od koleżanki vouchery i już jestem 200 zł do przodu, czekam jeszcze do jutra, może coś opuszczą, chociaż nie wiem. Wczoraj dopiero obniżyli termin 09.06. wiec moze bedzie dopiero 9.06. taki last jaki mnie interesuje. Och! brzuch mnie juz boli! Jeszcze wczoraj u dentysty straciłam 200 zł wiec sie wyrównało ztymi voucherami :O

Justus gniazdka sa europejskie. Spokojnie naładujesz baterie i telefony. A bransoletkami nie płacisz. Po prostu je nosisz. One oznaczają po prostu, że jesteś z danego hotelu, bo na nich jest nazwa. Jeśli w danym hotelu są goście z opcją HB i All to mają inne kolory bransoletek. Obsługa wie wtedy, że np. Pan X z zieloną bransoletką nie może jeść lunchu bo ma opcję HB, a pozostali z All mają różowe. Te bransoletki są niezdejmowalne do końca wczasów (ale Polak potrafi ;) ) Poza tym przy recepcji zawsze patrzą kto wchodzi do hotelu i poznają swoich gości po tych opaskach. Jak beda Wam zakładać to po prostu trzeba wsadzić palec zanim recepcjonista nam zapnie i zobaczyć jak mniej wiecej bedzie nam lużno założona. Pozniej tylko trzeba delikatnie ją naciągnąc i zsunąć jesli zajdzie potrzeba, ale w Alanii wszyscy są zaobrączkowani. Bagaż to 20 kg ale sprawdzcie na stronach biur bo u roznych przewoźników jest różnie. Podręczny to 5 kg. Ja nigdy nie waże, biorę na oko. Ewentualnie możecie stanać z walizką w ręku na wadze i odjąc swoją wagę ;)

Ja pakuję się właśnie w torbę a nie w walizkę. Torbę mam jeszcze z lat jak jeździłam z wałówką do koleżanki do Niemiec i całyc zas jest ok. Niedługo planuję zmienić, ale chyba też na torbę. Zastanawiam się. Walizki te duże są wygodne bo mają kółka, ale też i ważą sporo. A na lotniskach są zawsze wózki także się nie męczę za bardzo. Moja koleżanka ma taką ogromna walizkę i zawsze jej rzeczy są do góry nogami jak ją otowrzy. W torbie zawsze na miejscu. W Turcji raczej nie gubią bagażu na lotnisku. Nie słyszałam nigdy. W podręczny wszystko oprócz płynów, pilniczków metalowych i pęset.

Gunaydin Sil! :) Pamiętasz, ze masz pozdrowić i puścić oczko do mojego Thatali? ;) Zazdroszczę Tobie tego Kemer, to naprawdę piękne miejsce. Mam nadzieję, ze właśnie w Marmaris będzie podobnie choć to większe miasto. Pamiętaj też o kebabie w Pasa Kebab :) A poza tym to juz spakowana?

A jak bedziesz wracac to pilotka Was zostawi na lotnisku, wskaże bramki do odprawy i wtedy trzeba wjechać do góry schodami, tam pokazujesz paszport i kartę pokładową, i jestes w strefie wolnocłowej. Zanim jednak pobuszujesz po sklepie poszukaj swojego numeru bramki naokoło bo może być tak, ze trzeba bedzie zjechac do niej na dół windą, a tam też są sklepy także lepiej być bliżej.

Lusi, wysiadasz z samolotu przez rękaw (zazwyczaj) - idz za tłumem. Wychodzisz na terminal i tam juz są okienka gdzie kupujesz wizę. Są wypisane ceny dla każdego kraju. Później idziesz dalej i w okienkach siedzą Turcy/celnicy gdzie pokazujesz im paszport, oni coś pomruczą , sprawdzą wizę i przechodzisz przez bramkę, jesteś w Turcji na wakacjach :) Zjeżdżasz na dół schodami i tam masz taśmy z bagażami. Szukasz swojego lotu z Twojego miasta albo znajomych twarzy z samolotu i czekasz na bagaż. Z bagażem wychodzisz na zewnątrz i tam są stanowiska biur podróży, szukasz swojego, podchodzisz do rezydentki i ona odznacza Was na liście, daje vouchery i kieruje Was do autobusu. Tam czekacie na grupę i dopiero wtedy rozwoża Was do hoteli. Oczywiście jak to w Turcji, Turek nie przejedzie 100 km bez kawy, wiec na 100% zatrzymacie sie jeszcze na 20 min (to bedzie wieczność bo przeciez plaża czeka! ;) ) na kawę. Przy okazji kilku turystów rzuci się na lody, wodę, kartki itp. Nic tam nie kupuj przypadkiem :)

Kaczia ja narazie póki co nic nie wiem o Marmaris, jadę tam pierwszy raz dopiero 16 czerwca, wtedy coś moge powiedzieć. Zajrzyj tutaj na początku lipca jak wrócę, na pewno napiszę coś o okolicy. Narazie podaję Tobie stronkę z rozmieszczeniem hoteli: http://www.turcja-mapy.ovh.org/iMarmaris.html na samej górze jest Twój hotel. To nieprawda z tą wizą. Muszą Tobie wydać resztę, a daje się zazwyczaj odliczone dlatego, ze po prostu jest szybciej, bo jak sie zleci 180 osób z samolotu to robi sie zamieszanie. Próbuj w kantorach.

Kasia o Club N dziewczyny pisały tutaj wiec zapytaj i poczytaj http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=660&w=80124572&a=80124572 a tutaj zdjecia turystów: http://www.holidaycheck.de/detail.php?ch=ub&id=1155965678 Lusi, super prawda? Do czego Tobie bilon? Na ewentualne napiwki możesz mieć trochę drobnych w dolarach, poproś w kantorze zeby Tobie dali w drobniakach, a jak nie to rozmień w kantorze w Turcji, ale pytaj czy przypadkiem jakiejś opłaty nie biorą bo oni tacy juz sa. Ja u siebie nigdy nie mam z tym problemu bo jestem z miasta portowego i tutaj zawsze w kantorze sa drobne. Nawet sie mnie pytaja jak chce zeby dac i czy na wyjazd. Jak chcesz rozmienic euro to daj np. 50 na lotnisku za wize. Tam na pewno wydaja i mają drobne bo tyle ludzi sie przewija, ze nie ma innej mozliwosci.

Lusi tu jeszcze masz coś o hotelu: http://www.holidaycheck.de/hotel-Reiseinformationen_Hotel+Panorama-hid_36553.html - po prawej stronie jest taka mapka z zaznaczoną literką H. Jak klikniesz to pojawi sie mapa Alanii z google, Twój hotel jest zaznaczony niebieską H. Zobacz jak blisko masz do portu (w lewo) i do plaży. A tutaj kilka zdjęc turystów: http://www.holidaycheck.de/detail.php?ch=ub&id=1155961062

GdybyByłoTak, szybko zleci, zobaczysz. My juz tutaj bedziemy wszystki po lenistwie a Ty dopiero pojedziesz :) Lusi, na pewno nie dopłacisz. Na 21 dni przed wylotem nie mogą już zmieniać cen. Poza tym może miałaś wykupioną opcję \"niezmienności ceny\" a to też plus, wtedy nie robią dopłat. Jak bedziesz planować nastepny urlop to sie polecam, jak bede cos wiedziec to podpowiem ;) Poczytaj tutaj o kuchni tureckiej co napisałam. Tam jest kebap iskender i ali nazik ;) ...i inne pyszności http://www.karawana.fora.pl/turcja,9/kuchnia-turecka,329.html

Lusi, ja myślę, że to trochę drogo, ale jak mówisz ma być po prostu bosko. Zresztą jedziesz w lipcu więc to juz duży sezon i ceny beda sie tak wahac mniej wiecej. Takze nie jest źle. Następnym razem jednak pamiętaj, ze kupując wycieczkę do jakiegoś kraju najpierw trzeba sie zorientować kto jest w tym kraju jako takim ekspertem. Takie biura specjalizujące się w pewnych kierunkach mają czesto lepsze oferty i większy wybór hoteli i mozna dostac cos taniej. W Turcji to Wezyr, GTI, Jet Touristic np. W każdym razie i tak masz bardzo fajny hotel w samym centrum wiec na pewno bedzie suuuper! Wszystko blisko i w zasiegu reki. Piekny widok na port i wgórze Kale. Spacerem do portu 10-15 minut. Polecam też raz wybrać sie gdzieś na dobry kebap do pobliskiej restauracji (obojętnie której). Kebap iskender to moj ulubiony, zaraz po nim ali nazik. POdają wtedy turecki chlebek pida, jakieś przystawki i bajery. Warto spróbować. Ja chyba w poniedziałek robię jednak tą rezerwację a we wtorek płacę, a to znaczy, ze...............16 czerwca lecę do mojej kochanej Turcji!!!!! Seni Seviyorum Turkiye

Lusi a to z jakieog biura ta Panorama? Nie z Tui? bo w Tui jest all a nie wiedziałam, ze jakies inne biuro ma ten hotel w ofercie. Bo chyba o ten sam nam chodzi :)

Dzięki Dziewczyny :) Ja też jestem bardziej za Turcją :) Tak siedzę i myślę dzisiaj cały dzień i wymyśliłam, ze w końcu bede przeciez tam tydzień z dziewczynami to kogoś poznam. Moze beda fajni Polacy w hotelu, albo chociaz obsługa zeby posiedziec wieczorem przy barze. Chyba wytrzymam. Dzisiaj tak mysle, a jutro zobaczę ;) Egiptu sie nie obawiam, jestem uodporniona na nich. Wystarczy jedno moje spojrzenie i dają spokój :D A moze znajde kogoś kto pojedzie ze mna we wrzesniu i bedzie taniej? tez tak moze sie przeciez zdarzyc, prawda? Najchętniej to tez bym pojechała na 2 tyg ale mam dwa wesela w rodzinie i troche za duzo kasy mnie to bedzie kosztowac. Dwie kiecki, dwa prezenty...4 dni urlopu!

Gunaydin! Mam problem. Pomocy! Jest już dobra oferta na któą czekałam i teraz tak: jadę z dwoma koleżankami i chciałabym zostać na drugi tydzień sama bo dla mnie tydzień to mało, tym bardziej, ze to nowe miejsce i chciałabym duzo zobaczyc i pochodzic po okolicy. W ciagu tego tygodnia mamy juz zajete 3 dni, reszta na plazowanie i zakupy, leniuchowanie. Niby chce troche pobyc sama bo mam duzo do myslenia ostatnio, a poza tym jestem zmeczona pracą a przede mna cale lato. We wrzesniu natomiast planuje wyjazddo Sharm El Sheik bo mam tam kolege rezydenta, ktorego znam tylko przez skype ale juz ponad 2 lata. On niedlugo bedzie tatą i powiedział, ze pojedziemy do niego do domu Kairu na 2 dni zebym poznała jego zone itp itd. I teraz moja agentka z biura mowi, ze lepiej zebym pojechała do Sharm na 2 tygodnie a tutaj na tydzien. Kolezanka mowi to samo. A ja jestem w kropce. 2 tygodnie w Sharm (nie byłam tam jeszcze), to sie sama calkiem zanudze, nie wiem tez czy znajde taka oferte super na SGL. Przeciez nie bede kumplowi zawracac glowy 2 tyg jak on pracuje. CO MAM ROBIĆ??????? Najpóźniej w poniedziałek idę płacić do biura.

Lusi, W pokojach nie ma czajników. Jedziesz do hotelu 4* a nie apartu :) Możesz ze sobą wziąść mały czajniczek jeśli chcesz ale lepiej zeby nie rzucał sie w oczy obsłudze. W tym hotelu jest opcja all o ile pamietam wiec wlasciwie nie potrzeba Tobie czajniczka bo kawę zawsze bedziesz miec przy barze. Suszarki tez widnieją w opisie hotelu i są na pewno. Ja jednak zawsze biorę swoją bo tamte mają takiego kopa ze głowę moze urwać :D Jak Pamukkale jest gratis to trzeba brać. Fakt, ze daleko, ale byc w Turcji i miec taką okazję to nie ma co sie zastanawiac. Pamukkale to jedyne tarasy wapienne na świecie. Zobaczysz inne tureckie krajobrazy i tereny. Fajnie jest przejśc sie w ciepłej wodzie po tarasach. Warto. No chyba, ze zastapisz ta wycieczke 2 dniowa Kapadocją :)

Aha! no i jak powiecie, ze jestescie 3 raz i zapytają was gdzie ładniej to oczywiscie w Alanii! Oni są bardzo wrażliwi na tym punkcie. Lubią też gadać o swoim mieście rodzinnym, Większość z nich jest tam sezonowo i pochodzą ze wschodu lub gdzieś spod Stambułu. Zapytajcie sprzedającego skąd jest itd itp. Bedzie szczesliwy jak bedzie widział wasze zainteresowanie i bedzie mogl dwa zdanie powiedziec o swoim miescie. A jak bedzie z Alanii i powiecie mu, ze tu jest o niebo lepiej niz w Marmaris i juz nigdzie indziej nie pojedziecie nigdy to jestescie "kupieni" ;) Pamietaj też, ze na zakupy sie idzie juz opalonym i bez bransoletek z hotelu.

Justus tylko się targuj ile wlezie :) Musisz wejść do sklepu gdzie beda na wystawie i jak juz sie zdecydujesz wejść i targować to najpierw oglądnij kilka innych, później niby od niechcenia jak zobaczysz Bulgari \"a może ten?\" Oczywiście Twój mąż powinien w tym momencie zrobić minę typu \" Ten? Nieeee jakiś taki nijaki\" , wtedy Ty oglądasz znowu inne i za chwilę do niego wracasz. Wydziwiasz i prosisz o wszystkie modele Bulgari jakie mają ;) W tym czasie robią Wam herbatę, rozsiadacie się, mówicie, ze mają ładny towar, jesteście z Polski, kłamiecie, ze 3 raz w Turcji, ale pierwszy raz w Alanii :) (możecie powiedzieć, ze byliście w Marmaris np.) Międzyczasie pytasz o cenę, mowisz, że drogo. Pytasz o karaty, próbę itp. Ile za gram? Mąż robi cały czas miny, pokazuje niby inny. Ty przymierzasz, stroisz miny i w końcu mowisz, ze za 100 E go bierzesz. On się smieje, mowi, ze one są z dalekiego Stambułu, z najlepszego złota w Turcji, że to za tanio, szef go zabije, on nie zarobi. Pytasz ile w dolarach, on liczy na kalkulatorze 2 minuty i pokazuje kalkulator. Ty mowisz, ze wychodzicie bo chyba Was nie stać więcej nie dasz. On mowi, ze dobra 130 E Ty 120. Znowu 5 minut gadki. I może się uda?..... Tak mniej więcej :) ___________ - fajne zdjęcia. Ja za skórami nie przepadam, ale wiem, ze mają ładne modele bo kiedyś z taką laską z hotelu chodziłysmy po płaszcz skórzany. Kiedyś w fabryce skór na objazdówce byłam modelką i szłam po wybiegu z Turkiem. Wziął mnie z wycieczki i kazał iść na zaplecze i wybrać kurtkę. Dali mi jakąś czarną okropną, a ja mowie, ze jej nie założe bo mi nie pasuje i wybrałam piękną czerwoną z czerwonymi liskami. Cała wycieczka mnie obfotografowała :p :D p.s. Justus a Ty z Gd lecisz ?

__________ - proszę zrób zdjęcia hotelu, chodzi mi o pokój i łazienkę oraz widok z okna. Byłabym wdzięczna pózniej ;) Iyi gunler!

__________ - koniecznie napisz po powrocie jak było w tym hotelu bo chce tam wysłać moją sekretarkę we wrześniu jak się uda ;) Jak ja Tobie zazdroszczę tego Kemer. Pozdrów moje kochane Thatali ode mnie i puśc tej pięknej górze ode mnie oczko. Widać ja z każdej strony Kemer a jak bedziesz na rejsie to bedzie w całej okazałości. I idz do Pasa Kebap na pyszny kebap Ali Nazik, rewelacja to mało powiedziane! O której lecisz jutro?

A tą stronę co mi podałas to bede oglądać do rana ;) Szczególnie torebki, założe się, ze Turcy już mają te modele zrobione ;) :D

W Alanii jest pełno sklepów jubilerskich. Unikaj tylko sklepu gdzie prowadzą i polecają rezydenci - Tiffany. Nie obawiaj się absolutnie żadnych podrób. Nie słuchaj jak ktoś tu powie, że tam trzeba uważać na złoto, podróby itd. Turcy kupują złoto w tych samych sklepach co my, turyści. Nie mogą pozwolić sobie na żadne machloje. A dlaczego? Dlatego chociażby, że turyści do Alanii wracają (po 10 razy! nawet) i co wtedy taki jubiler by zrobił? Nie może zepsuć sobie opinii. On nie daje na marne certyfikatu jakości z pieczątką sklepu. Certyfikat jest po to, że np. jak bedziesz w pobliżu następny raz i wpadniesz do niego do sklepu to on gratis Tobie wypoleruje i wyczyści Twój wyrób, a często nawet zamieni, wymieni po dogadaniu na jakiś inny model. Mam koleżankę, która w Turcji kupiła już chyba tonę złota i nigdy nie narzeka. A ich sprzedawca po rękach całuje jak ich widzi. Sama zobaczysz jak tam jest. Niemcy, Szwedzi siedzą u nich cały czas i wychodzą kupując za grubą kasę ful złota.