Pariss

Za fotki z góry dziękuję. Bardzo bym chciała zobaczyć te widoczki. Napiwki ---> Ja zawsze zostawiam na łóżku 1 E lub 1 $, może byc codziennie, może być co drugi dzień, jak Wam pasuje. Za wniesienie walizek jak przyjedziecie tez warto dać jednego funciaka czy inna walutę. Warto mieć takie drobne przy sobie. Na toalete na mieście czy napiwek w knajpie. Sprawdzajcie czy do rachunku juz nie jest doliczony. Mozna placic w kazdej walucie. Na rachunkach teraz widzialam ceny od razu podane w lirach, dolarach i euro. Ta czesc Turcji do ktorej jedziesz jest bardzo popularna wśród Anglików więc pewnie bedze dużo cen podanych w funtach. Aha i koniecznie napiwek zostaw na łóżku bo z szafki nie wezmą. Targuj sie mocno. Ja teraz kupilam niesamowite bluzy Pumy za 19 E. Super bawełna z lycra, świetne koszulki Tommiego H. i Lacosty za ....5 E. Ale naprawde byly warte swej ceny. Bawełna z lycra, bez błędów. 100 razy je ogladałyśmy z koleżanką. Spodnie Dolce G. za 20 E nawet - klasyczne modele, bo najnowsze modele koło 30-35 E, nie dawaj więcej. Śmiej się, żartuj, idź z dzieckiem (oni uwielbiają dzieci), mów, ze jestes Polką. Dla męża na pewno tez upolujesz super ciuszki bo dla facetów jest większy wybór. Widziałam piekne sweterki LAcosty i Tommiego. Wiza---> Kosztuje 10 E lub 15 $, zależy jednak jaki masz paszport bo jak angielski to moze być inaczej. Na okienku mieli w tym roku wypisane wszystkie kraje, a kiedys było tak, ze UE - 10 E, reszta Europy 10 $. A Ci życzliwi to najbardziej potrafią zepsuć humor. POwiem Tobie szczerze, ze pierwszy raz jak jechałam do Turcji to ledwo dałam sie namówić kolezance bo tak samo myślałam, a teraz znowu szykuję się do wyjazdu na wrzesień....a miał byc Sharm El Sheik - ale poczeka ;) Kup duże filtry dla dziecka bo słońce pali mocno. To jest majowe słońce, które jest nisko. Moja kumpela się spiekła w jeden dzień i wieczorem miała wymioty - to na pewno byy sprawy udarowe bo wygladała jak rak. Ja uciekłam ze słońca po godzinie a ona leżała 3! Życzę Tobie udanego urlopu i koniecznie napisz jak było po powrocie. I nie przejmuj sie czasami, że o coś poprosisz w recepcji czy na stołówce i zainterweniują za 15 min czy godzinę później , tacy już są ;) A! i jak lubisz złoto to weź więcej kasy na świecidełka. Mają niesamowite wzory, i piękne wykonanie. Ja teraz kupiłam sobie łańcuszek z białego złota i do tego serduszko dmuchane z żółtego za chyba 90 E. Nie zdążyłam już pochodzić za pięknymi obrączkami Bulgari z łączonego złota, ale we wrześniu na pewno sobie kupię. Spróbuj kebaba koniecznie i gozleme z ayranem o których już wcześniej pisałam. Ayran (jogurt) gasi pragnienie w upał. Pozdrówka, Paris

Merhaba! Niestety nie znam ani tej miejscowości ani hotelu. Na mapie widze, ze jest to miedzy Marmaris a Fethiye wiec zrobcie sobie wycieczke do tych miejscowosci. Moze bedzie mozliwosc wypozyczenia samochodu i wtedy bedziecie niezalezni gdzie sie zatrzymac itp. Widoki gór i morza sa piekne. O jedzenie sie naprawde nie obawiaj. Jak chcesz to unikaj sosow majonezowych, drinkow z lodem, lodów. Zeby plucz normalnie bo i tak tej wody nie połykasz. WIadomo, ze ta kuchnia jest bardziej warzywna a po tym ma sie lepsza przemiane materii , tymbardziej, ze używają dużo oliwy. Na mnie takie mieszanki tak wlasnie dzialaja. Brudno może jest gdzieniegdzie ale Turcy są czyści. POkaż mi kraj gdzie przed jedzeniem i po dają Tobie mokre chusteczki do wytarcia rąk? Tam jest tak w każdej knajpie. W toaletach są kraniki gdzie można się \"opłukać\" . Nie przeraź sie toaletami gdzie trzeba kucnąć. Ja się przyzwyczaiłam i uważam, ze to nawet bardziej higieniczne i wygodne dla kobiet. Nie trzeba cyrklowac czy sie trafi do kibelka czy nie żeby sie nie dotknąc itp , po prostu kucasz i już ;) Zostawiaj napiwki w hotelu dla sprzątaczek. O rzeczy nie ma co sie obawiac bo nie kradna. Nigdy o tym nie slyszalam w Turcji (gorzej w Tunezji) . Szlaków w górach nie ma , zresztą zobaczysz jakie są ogromne i trudno byłoby sobie na nią wejśc. Za to niektóre mają drogi na punkty widokowe - serpentynami w górę. A życzliwi to pewnie Ci, którzy nigdy nie byli w Turcji prawda?

DO jakiego miasta jedziesz i hotelu? O jedzenie sie nie obawiaj. Jest naprawde dobre. Ja sie tam nigdy nie zatrulam i nikt z moich znajomych rowniez ( ani ich dzieci). Napisze wiecej pozniej bo szykuje sie na imprezke, pa pa

Renia ---> Fethiye to super wybór. Turcja jest górzysta, ale nie pochodzisz po górach bo tam nie ma szlaków. Za to można wjechać na niektóre górki i podziwiac widoki. Ja wczoraj jechałam niesamowitymi serpentynami z Anamur do samej Gazipasy i widoki mnie oszołomiły. Pół filmu z Turcji to będą własnie te widoczki. Zaraz zgram sobie zdjęcia i wrócę wspomnieniami. Uwielbiam jak góry stykaja sie z morzem, szczególnie koloru turkusowego. Te rejony w kótrych byłam to wioski, żadnej turystyki, i to jest piękne. Przeleć prosze za mnie na paralotni nad laguną w Oludeniz - to moje marzenie, które może spełnię w końcu, bo w Turcji na pewno nie byłam ostatni raz :)

Aha no i alkohol na bezcłówce , chociaż w Polsce sie nie opłaca a w Turcji ceny tylko trochę niższe. Ja teraz zrobiłam zakupy na wolnocłówce w Syrii - normalnie bezcen.

Gunaydin! (dzien dobry ;)) Woda w sklepie ok. 2,5 lira za 1,5 litra, oczywiście zależy gdzie, bo oni ceny sbie czasami zmyślają. Najlepiej kupić coś w Migrosie albo w Afrze - to takie spożywcze duze i tam sa ceny. Ogólnie ceny zbliżone do naszych jeśli chodzi o spożywkę i słodycze np. Także mniej więcej sobie skalkuluj. Jedzenie w knajpie również w lepszej za kebap 15 LT a na ulicy (polecam) 5 LT. Do jakiego miasta jedziesz i hotelu?

1977ja wróciłaś? Jakie wrażenia? U mnie niesamowite. Zrobiłam 600 zdjęć i znowu zachwyciłam się Turcją na nowo, kocham góry Taurus i widoki z nich. W Syrii piękne było Aleppo a Damaszek zawiódł na całej linii. Piję piwko i ide spac

Merhaba! ;) Pieniądze możesz wymieniac w kantorze jak sa dobre przeliczniki, ale jeśli masz opcję all to możesz właściwie wcale nie wymieniać. Chyba, że chcesz kupić coś w spożywczym - wtedy tylko liry. Za zakupy typu ciuchy czy w knajpach płać w euro. Nie ma sensu wymieniać. Wycieczki w tureckich biurach, jesli Twój mąz jest Polakiem to są dwa polskie biura, ale w Alanii (pacho tours i Jolcia&Adams). Wiem, że zabieraja ludzi z Side. Mieszczą się na głównej ulicy w Alanii , maja widoczne neony. Zapytaj kogoś to Wam powiedzą. Weź cos ciepłego na wieczór bo w dzień jak bedzie koło 30 C a w nocy zrobi sie 17 C to jest to bardzo odczuwalne. Woda w morzu tez jeszcze nie jest nagrzana więc uważaj. Słońce o tej porze roku jest jeszcze nisko i mozna nie odczuwac tego, że opala. Wysoki faktor dla dziecka wskazany. Czapeczka, okulary i woda do picia. Pamiętaj o ustaleniu ceny za przejazd taxi - przed wejsciem do niej. W busach tzw dolmuszach ceny sa juz wywieszone w Euro i w $.

1997ja SUUUPER ! Bedziesz w Side, to jakieś 50 km od Alanii, koniecznie sie tam wybierzcie. Jest większy wybór w sklepach, fajny port, dyskoteki. W sklepach się targuj! Mów, że jesteś z Polski, że byłas już w Turcji, żeby Cię nie naciągnęli. Oni myślą, ze Niemcy mają pełno kasy. Jak wrócisz to możemy wymienić sie zdjęciami. Zobaczysz, że będziesz zadowolona. Napisz coś po powrocie. Pozdrówka serdeczne i udanego pobytu :) Ja już wszystko mam naszykowane, tylko włożyć do torby. Dzisiaj ostatnie zakupy zrobiłam, jutro niestety muszę upiec Tacie 2 ciasta do pracy, więc po pracy szybko mi zleci. Już czuję tą adrenalinkę....

Super, cieszę się. Będzie świetnie. Liczy się nastawienie, uwierz mi. Jeśli pojedziesz z nastawieniem, ze wszystko będzie ok, że to urlop, którego nikt nie jest w stanie Tobie zakłócić, to będzie naprawdę dobrze. Konakli to wcale nie zadupie, ja byłam tam dwa razy i nie narzekam :) Odezwij się i napisz kiedy jedziesz i do jakiego hotelu. Ja dzis trochę poprałam i poprasowałam, jutro kończę i pakuję. POniedziałek i wtorek po pracy ostatnie zakupy i fruuuu..... :D

Halo! Na zdjęciach ten hotel wygląda dość dobrze. Niestety nie znam go. Jutro mogę ewentualnie zapytąc tą kumpelkę, napisze do niej smsa i powie mi czy warto czy nie. Nie wiem skąd ma zdjęcia, czy sama robiła czy ktoś jej przesłał. Wydaje mi się, że lepiej dla Ciebie byc w centrum bo z dzieckiem jeździć w tą i z powrotem to też wyprawa. Mogę spytać ile ma lat?

no i jeszcze ta strona mi sie przypomniala: http://www.riwiera-turecka.inetpl.com/index.php?id=3 to jest strona dziewczyny, ktora byla w Alanii chyba z 20 razy i robi sama fotki hotelu lub tez ludzie jej przysyłają. Napisz do niej może i ona poleci którys hotel w centrum i znajdziesz go w ofercie niemieckiej. Nie wiem tylko kiedy jedziesz i jak to jest pilne bo ona akurat wyjechała dzisiaj do Alanii i wraca za 2 tyg. ale na pewno odpowie jak zapytasz. Pozdrówka

jeszcze to znalazłam : http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=20943&w=45563815&v=2&s=0

http://www.wakacje.pl/hotele/turcja/aydinbey-gold-dreams-11608.html Konakli jest jeszcze dalej od Alanii i od tych dwóch hoteli o których pisałam wcześniej (Blue Fish i Aura Beach). Tam tez jest małe centrum handlowe i jakies knajpki. Za przejazd do Alanii zapłacisz jakieś 3 dolce od osoby. Tak to juz jest, ze te lepsze hotele znajdują sie dalej od centrum. Nie stresuj sie i nie poddawaj tylko szukaj dalej :)

tutaj sa lasty i mozesz wyszukac cos czasem z Frankfurtu i z Monachium http://www.wakacje.de/ http://www.tmg.pl/ http://www.ltur.com/de/index.html moze tutaj cos wyszperasz. Powiem Tobie, ze w Turcji mozna brac 3* bo mają dobry standard, natomiast Egipt, Tunezja to najmniej 4* niestety, tym bardziej z dzieckiem. W dobrym hotelu w Turcji problemów żołądkowych nie będziesz mieć. Mayya---> oczywiście, że opiszę , juz czekają na mnie moi czytelnicy na innym forum ;)

aaaa z Niemiec! poczekaj chwile.

http://www.scanholiday.com.pl/html/10957030.php3?dw=1178704800&typ=CZ&ilosc=7&dest=Turcja&wylot=WAW&zakw=&dor=2&d26=0 http://www.gti-travel.pl/pl/ Jak zdecydujesz sie np. na jakis hotel GTI (tam podane ceny sa ostateczne) to czekaj na lasta. Np. widzisz , ze Aura Beach jest teraz za 926 zł i za tyle mniej wiecej ja kupilam rok temu wlasnie na tydzien przed wyjazdem. A jeszcze kilka dni temu kosztowala 1250 zł. Hotele sieci Riva sa drogie , ale dla dzieci raj. , no i daleko od centrum niestety.

tu jeszcze masz zdjęcia innych różnych hoteli na riwierze http://www.riwiera-turecka.inetpl.com/index.php?id=3 musisz isc do biura, wziąść katalog, poczytać, pooglądać, zapytać na forum wakacyjnym kto był w danym hotelu i wybrac. Wbrew pozorom taki wybór wcale nie jest łatwy.

Jestem, jestem. Trudno jest mi powiedzieć co wybrać wlasciwie. Jedziesz z dzieckiem i chcesz blisko centrum. Na pewno to musi byc wersja all inclusive bo z dziećmi to mus. Zaoszczędzisz na soczkach, lodach itp. Tylko niewiele jest hoteli w centrum Alanii (bede mowic o Alanii bo w Side i Belek nie bylam) z opcją all incl i dostosowanych do wymagań dzieci czyli baseny, zjeżdżalnie itp. Jesli Twoje dziecko obędzie się bez all incl. ( ile ma lat?) to moge polecic Tobie hotel Kahya w centrum Alanii (koleżanka była z dwoma synami i wrócili zadowoleni bardzo). Większość z all mieści się niestety kilka km za Alanią np. w dzielnicy Konakli. Najbliższe hotele po Alanii jadąc w stronę centrum Konakli to np. Blue Fish (ma all), mają dobre jedzenie, plaża prze tunel , wąska jednak i nie tak okazała jak najsłynniejsza w Alanii Plaza Kleopatry (za ktora ja osobiscie nie przepadam. Bylam tez w Aurze Beach to też koło Blue Fisha, na maj mają promocje za 1250 zł i stała cena dla dziecka chyba 990 zł. Stamtąd jest blisko w jedną stronę wlasnie do centrum Konakli gdzie mozesz zrobic zakupy a w drugą strone do centrum Alanii za 1,5 $ (czerwiec 2006) . Zdjęcia z Aury są tutaj: http://www.riwiera-turecka.mfg.pl/view.php?gid=41 http://www.travelzone.pl/?show=hotele&hotelID=2046 a ten drugi link to moj opis hotelu. Jezeli taki podobny standard nie jest problemem to ok, jak nie to poszukamy cos jeszcze. Ten hotel Panrama w którym była Turcja-kto był tez jest dobrze połozony , ale ma opcję HB. http://www.tui.pl/strony/50532.php Pooglądaj i napisz co o tym myślisz. Jak nie to poszperam coś :)

Ani jedni ani drudzy moi najbliżsi znajomi z dziećmi nie narzekali na wilgotność, a byli jedni w lipcu a drudzy w sierpniu. Zawsze powtarzam, ze najlepszy czas na wyjazd tam to czerwiec i wrzesień druga połowa. PO pierwsze znośniejsza pogoda a po drugie lepsze oferty. Dolegliwości żołądkowe w Turcji to rzadkość. Trzeba jak wszędzie w tego typu krajach uważać co się je, a w dobrych hotelach nie ma takich przypadków wogóle. Nie mówię o ofercie bingo, bo w tej ofercie jak wiesz hotelu zmienić sobie nie można bo niby jak.

Wkleję tu jeszcze mój post z innego wątku, ale dotyczący tez Turcji Po pierwsze wycieczki : tylko w lokalnych biurach bo dużo zaoszczędzisz. Rezydent na spotkaniu bedzie mówił o tym, że jak pojedziesz na wycieczkę z biurem lokalnym to nie jestes ubezpieczona. To jest totalna bzdura!!!! Nigdzie nie ma takiego zapisu w umowie i jestes ubezpieczona gdziekolwiek byś sie znajdowała i z kim. Biura takie sa usytuowane na głównych ulicach miast i bez problemu znajdziesz takie z polskim przewodnikiem. Wyjeżdżając z hotelu zabierz \"suchy prowiant\" i nie słuchaj ich w recepcji, ze sie nie nalezy bo nie jedziesz na fakultet z biurem z którym przyjechałas. Nalezy sie Tobie bo masz zapłacone za 14 posiłków HB czy all jak tam sobie wybierzesz. TO jest w umowie. Masz zapłacone i jak dadzą Tobie bułke z serem itp to nie zbiednieją. Ewentualnie możesz sobie zrobić kanapki na śniadaniu. Jedzenia generalnie się nie wynosi ze stołówki (boją się o robactwo w pokojach itp. ) , ale są wyjątki. Zależy tez jaki hotel. Ja ostatnio w swoim nawet herbate nosiłam do pokoju i śniadanie koleżance na talerzach bo sie rozchorowała. Lekarz: Sprawdź w umowie na jaką kwotę jesteś ubezpieczona i do jakiej kwoty płacisz sama na miejscu i od jakiej zwracają Tobie całość po przyjeździe. Tzn. : Jeśli zachorujesz (nie życzę) i wezwiesz lekarza( z hotelu lub biura - rezydent powie na spotkaniu), który zażyczy sobie za wizytę 100 E a Twoje biuro zastrzega, że płacisz z własnej kieszeni koszty leczenia do 150 E na miejscu, to niestety musisz to zapłacić. Wtedy wzywasz rezydenta i on musi wypisać formularz, do którego podłacza rachunek za lekarza. Bierzesz oryginał i jak wrócisz do Polski to wysyłasz to pismo do ubezpieczyciela (zazwyczaj Signal Iduna) i w ciagu miesiąca zwracają Tobie te 100 E. Jesli koszty leczenia sa wyzsze niz 150 E nie placisz bo biuro pokrywa juz wszystko na miejscu. Mozesz sie targowac z lekarzem Ja w Egipcie ze 100 E zeszłam na 90 dolców. Signal zwrócił mi bez problemu po miesiącu na konto i to po dobrym kursie. Targowanie: Targuj sie do upadłego. Mow, ze jestes w Turcji juz 2-3 raz i ze znasz ceny. Znasz ten towar. Np. przy zakupie jakiejs bluzy powiedz, ze 2 lata temu kupilas ja za 17 dolców i to stary model i wiecej nie dasz jak 17 w tym roku. Pytaj o ceny w dolach i euro , czasem źle przeliczają i sie opłaca w dolcach. Za złoto lepiej w euro,dobre skórzane torebki DG czy Versace tez. Jak chcesz zrobic zakupy w spozywczym to wymien na liry tureckie w kantorze. Kazdy ma inny przelicznik. Jak zobacza ze duzo ludzi stoiw kolejce to nawet nie zauwazysz kiedy zmienia na wyzszy kurs Jak bedziesz w Stambule to na rejs po Bosforze namów kilka osób i sami jedzcie do portu i tam stoi pełno naciagaczy, którzy pokaża Wam to samo za kilka dolców to co zobacza ludzie z autokaru za 40 E. Jak bylam w 2004 r to rejs po Bosforze od pilotki kosztował 25 E a my w 10 osób poszliśmy do portu i zapłaciliśmy 30 dolców i facet zatrzymal sie nam jeszcze zebysmy po pwiko wyskoczyli po azjatyckiej stronie.

Soho Biuro nazywa się AAL-Tourist i mieści się w Zieleniaku , tylko piętra nie pamiętam , ale na dole w portierni jest napisane. POwiem Tobie, ze do niedawna byłam z nich zadowolona, ale ostatnio właśnie sobie przechalapały - mam nadzieję, że to jednorazowy ich wybryk bo wczoraj do mnie jedna dzwoniła w sprawie wizy i była znowu \"milusia\" . Spróbuj je jednak podejść. To są 2 siostry. Zadzwoń najpierw i powiedz żeby obliczyły Tobie jakąs tam ofertę i zapytaj czy może jakiś rabacik? Dają od 5-7 % zależnie od humoru i oferty. Jeśli chcesz jechać na objazd to wybierz Triadę i np. hotel Blue Fish w Konakli - od Alanii centrum jakieś 8 min dolmuszem (busikiem). Jesli sam pobyt to omijaj raczej Triadę a popatrz na Wezyra, GTI. Jet Touristic lubi zmieniać hotele. Te biura latają z GD właśnie. Są 3 samoloty dziennie w każdą środę.

Mam nadzieję Aniu, że się skusisz i napiszesz tutaj co postanowiłaś na wrzesień :) Popatrz kiedyś na ferty biura GTI, Wezyr, Scan Holiday - mają dobre hotele, bo wiadomo, że jak z dzieckiem to muszą byc jakieś zjeżdzalnie, place zabaw itp no i opcja all inclusiv zeby nie zbankrutować na soczkach, przekąskach itd. Mąż też będzie zadowolony bo piwka będzie od rana do nocy w cenie pobytu ;) Omijaj Jet Touristic, Ecco Holiday, Itakę - mimo, że mają dobre promocje to są też częste wpadki i niedociągnięcia oraz zmiany hoteli na miejscu. Pozdrówka :D

Słucham Sun Of Jamaiaca

Wygrałam wycieczke ... ....szkoda, że się nie zdecydowaliście, ale też nie mowicie \"nie\", prawda? Powiem Tobie, ze namówiłam dwie moje przyjaciółki na podróż do Turcji (z dziećmi oczywiście). Jedna jest z Niemiec i za nic w życiu nie chciała słyszeć o Turkach i Turcji, ale ich przekonałam. Pojechali w tamtym roku i w tym roku wraca i juz namówiła znajomych stamtąd. Drudzy znajomi pojechali 2 lata temu do Turcji po moich namowach i rok temu pojechali na Kretę...powiedzieli, ze Turcja i Turcy ze swoim nastawieniem do dzieci i do pracy w hotelu przebijają Europę. Uwierz mi, ze na wyjazd z dzieckiem Turcja to strzał w 10. Warto spróbować czegoś innego, jakiejś innej formy wypoczynku ....a może się spodoba? Udanego urlopu Tobie życzę gdziekolwiek i jakkolwiek spędzonego :) Ja jeszcze 16 dni ....