

Pariss
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pariss
-
Angelica ja myślałam o google map a nie earth. Kiedyś zainstalowałam sobie google earth i coś mi komputer mulił i do tego dostawałam niezliczone spamy na każdą pocztę. Pozniej zaczełam czytać o tym programie i rzeczywiście to nic dobrego dla kompów. Teraz tylko zwykłe google map. A wlasnie gdzie Bobo, Dżunia, Vanili, Tarlusia, Manuela, i inne Panie które zaraz wyjeżdżają??? ;) Frogi pewnie dalej z zepsutym kompem walczy :O Kari a co u Ciebie jak wesele?
-
Kurcze, ale rachunek dostałam za telefon. Okazało sie, że abonament promocyjny mi sie skończył :O musiałam dzwonić i zmieniać, ale strachu sie najadłam ;) Shazza super cena, u mnie w kupnie najmniej 3,22 ale w sprzedaży juz 3,38 wiec nie jest źle. Moj bilet wciąż po 252 dolary a jesli dolar spada to cena też. Podobno ten tydzień ma być decydujący i jesli sie utrzyma ten spadek to bedzie dobrze, a jak nie utrzyma sie to sprawdzą sie czarne scenariusze 5 zł za 1 E. Angelica a Ty wzięłas opcje z dojazdem na lotnisko czy oni tak sami od siebie? Menamich, z lotniska do Kemer jedziesz jakąś niecałą godzinkę samochodem wiec autokarem o ile nie bedzie zatrzymywał sie w hotelach po drodze bedzie koło 1,5 godziny góra. W tamte rejony nie ma wielu turystów z Polski wiec moze bedziecie sami jechac i szybko pojdzie. DO Kemer jest jakies 45 km z Antalii tylko, ze lotnisko jest po drugiej stronie miasta i do Kemer trzeba przejechać całą Antalię i dopiero dalej do Kemer. A Antalia jest spora. Jesli to bedzie w nocy to jest mniejszy ruch, ale w dzien mogą byc korki i swiatla wiec pewnie nieco dłuzej. Zobacz sobie tutaj na tej stronie: http://www.holidaycheck.de/hotel-Reiseinformationen_Kemer+Hotel-hid_158092.html po prawej stronie masz taką literkę H wejdziesz tam i masz mapę z satelity. to jest samo centrum Kemer z mariną. Jedz do góry wzdłuż morza na lewo, tam jest ulica Ataturk BLV, pozniej za miastem zaczyna sie D400 to droga do Antalii. Pozniej D400 zamienia sie na Sabanci Cd i znowu na D400, jedz cały czas myszką tą zółtą trasą i zobaczysz ze prawie tych serpentyn nie ma. Pozniej jest droga Kemer Yolu, Akdeniz i dojezdzasz do Antalii dopiero i jest Beach Park to jest dzielnica Antalii Konyalyti i do lotniska musisz przejechac całą Antalię. Zobacz sobie :) To nie jest tak, ze cały czas są serpentyny, po prostu czasem ostrzejsze zakręty itp. Usiadz w autokarze po prawej stronie i bedziesz miała po lewej morze a po swojej prawej góry i juz. Fannky to baw sie dobrze. malaaa ja z cenami Tobie nie pomogę za bardzo bo nie kupuję nic z tych rzeczy ;) a jak juz to nie przywiązuje wagi akurat do tego ;) Piwo chyba z 5 lira, kebaby to zalezy jakie. Jak w restauracji to ok. 15-17 lirów.
-
Sprawdziłam sobie na google earth i nie jest źle. Jechałam tamtędy kilka razy i dorga jest bezpieczna. Kręta jest dopiero kawałek za Antalią a pozniej juz oK. Z kolei za Kemer znowu serpentynki sie zaczynają. Jakoś tą drogę musieli wybudować w górach. Kiedyś do Kemer jak była wioską się płynęło ;)
-
Droga do Kemer jest dość kręta ale na pewno nie jest niebezpieczna. Piękne widoki, po lewej morze a po prawej góry. Moze na google earth widać.
-
Wow, no proszę, ale jestem z tego samego miasta co lotnisko czy dojeżdżasz?
-
Angelica to super. Dobrze, ze Wam zaznaczyła. raczej biorą to pod uwagę. Dwie osoby zawsze znajdą miejsce. A jak ktoś nie ma zaznaczone to dzadzą do do Side i juz. Czyli 15 lipca wylot? Świetnie.
-
Hej! Ja jestem wypoczęta. dzisiaj znowu ładna pogoda. W pracy nikomu nie chce sie pracowac, jak w piątek. Mojej szefowej nie ma przez 3 tygodnie, Dyrektor za ścianą niegroźny. Luzik! :D Miłego dnia!
-
Aaaa, pierwsza jestem :) i wylewam na Was wirtualne wiadro wody.....chlup!!! :D Angelica młoda jesteś, na takie drogie wycieczki przyjdzie czas. TEraz lepiej po swoim podwórku europejskim i północno-afrykańskim pochodzić i zobaczyć co tam jest. A później zostaną dalsze destynacje....Co się odwlecze to nie uciecze. Miłego dnia
-
Ja się powoli zwijam Angelica. życzę Tobie jutro mimo wszystko suchego dnia ;) dobranoc
-
Ja też zaczęłam od przewodnika parę lat temu. Przeczytałam go od dechy do dechy, i w tym samym czasie poznałam przez skypa Meksykanina. Bardzo sympatyczny chłopak, ale juz z nim jakoś się urwał kontakt. Chociaż obiecałam mu, ze jak bede kiedys jechac to dam mu znac. Co takiego planujesz ?
-
Ogólnie zarys jest taki, ze lecę 28.08 do Chicago, yuppie! i od 6.09 do 11 lub 12 chce pojechac do Mex do Playa del Carmen to jest na płw. Jukatan. Tam mam wypatrzony hostel, nie hotel. Jest tam polskie biuro organizujące wycieczki i chce z nimi pojechac na 2 dniowe zwiedzanie Jukatanu. Pozniej jeszcze moze ze dwie we wlasnym zakresie. Na plazowaniu mi nie zalezy za bardzo, wsytarczy jden dzien i tak caly czas bedzie pewnie slonce podczas chodzenia. O ile nie trafie na huragan jakis bo to akurat ta pora. Pozniej wrcam do USA i stamtad do domu.
-
Angelica niestety Turcję odpuszczam w tym roku :O Jadę do Chicago do kolezanki i stamtad wlasnie do Meksyku. Chociaz tego biletu jeszcze nie kupiłam bo myślę i myślę....Dolar mi spada i cena biletu rowniez, obserwuję i w ciągu tygodnia spadło o ok. 100 zł wiec sporo. Aż sie boje co bedzie po świętach. Do góry czy na dół? Dżunia ja to wogóle nie lubię świąt, niestety żadnych. Taki dziwoląg jestem, niestety....
-
Ja też jestem zła...:O Moja turecka drużyna Galatasaray dzisiaj dała ciała i nie ma już szans na Mistrzostwo w tym roku :O Bedzie mistrzem tylko do maja i koniec...ale w nastepnym roku bedzie lepiej ;) Angelica prawdopodobnie była jakaś promocja i się skończyła. Teraz bedzie następna pewnie. Licz na swoją intuicję i bierz co Tobie pasuje. Dżunia jak tam święta?
-
Wesołego Alleluja! Innka też o nas pamiętała Ja w końcu też zjadłam ciacho. Zresztą wczoraj już mazurka też skubnęłam. Angelica tak sobie popatrzyłam na te hotele z Triady i widzę, ze większość 4* jest w Alanii, może akurat się uda. Z drugiej strony jak mowię. Nie byłaś ani tu ani tu wiec wszystko jedno. Na stronie jest mi ciężko sprawdzać i wchodzić w te hotele. Masz moze katalog? Jakie tam są hotele 4* w Side? Miłego dnia!
-
Hej! Dzunia ładne życzenia Bum tą stronkę znam bardzo dobrze. Bez niej jak bez reki ;) Angelica, a dokładnie jaki patrzysz termin? i skąd wylot? Jaka jest różnica miedzy trafem a Arsi? Nie mogę na Triadzie sie dopatrzec Trafa.
-
Bum ja nie pamiętam jak sie nazywa, ale Niemcy na pewno nie byli tam nigdy kwaterowani :) Oni by się załamali. Angelica nie bede Tobie mowic nic innego co mowie zawsze. Side jest małe, to jeden deptak, trzy ulice i koniec. Mało zieleni, duzo piachu. No nic ciekawego, ale ja jak jechałam do Turcji pierwszy raz to tez wzięłam trafa bo stwierdziłam, ze skoro i tak nie byłam w Alanii to jak wyląduje tu czy tu to i tak nie mam porównania i nie bede żałować. Arsi ma dobre opinie, leży przy plazy Keykubat po wschodniej stronie, ale to i tak lepiej niz Side bo tam 3 są byle jakie. Moj kolega tez był na trafie na objezdzie w Side i nie był zadowolony. Tam hotele te tańsze są naprawdę kawał drogi do plaży. nie to co w Alanii góra 5 min spacerkiem. Lecę juz Dobranoc
-
Trzymam kciuki za tą Alanię. Do Side jest jakieś 40-50 km chyba. Ok. godzinkę samochodem o ile pamiętam. Tylko, ze w Side są nieco gorsze hotele. Ja nocowałam raz wlasnie przed tym objazdem w takim dziwnym hotelu, ze gdzyby mi przyszło w nim byc 7 dni to bym sie załamala, a naprawdę naprawdę nie jestem wymagająca. Ciekawe jakich bedziesz miec pilotów. moze trafisz na moich ulubionych Wiolę Potęgę i Alego.
-
Angelica a jedziesz sama? Moze wtedy dadzą Ciebie do Alanii zebyś sie ne nudziła. Duza jest ta dopłata do hotelu? Moze jest jakis tani w Alanii albo Konakli na ten termin. Triada ma czesto problem ze swoją stroną. Lepiej idz do biura moze. Przewodnika po Syrii nie kupowałam bo takowych nie ma! No, chyba ze coś sie zmieniło przez ten czas. ja znalazłam wtedy chyba jakiś po angielsku ale był cholernie drogi i zrezygnowałam. Kupiłam sobie za to dwie książki: Aram znaczy Syria - Barbara Anna Hajjar Dzieje Syrii - Janusz Żebrowski czytałam też dużo w necie http://www.damascus-online.com/ http://www.syriatourism.org/modules.php?op=modload&name=Touristic_Info&file=index&req=virtualtour http://tramp.travel.pl/publikacja.php?p=id98strona2 http://looklex.com/e.o/palmyra.htm http://www.geozeta.pl/artykuly,Azja,131 http://www.geozeta.pl/artykuly,Azja,130 http://www.geozeta.pl/artykuly,Azja,216 http://www.oldamascus.com/home.htm tyle jeszcze miałam zapisane w ulubionych :) jesli akurat jestes anglojęzyczna to sie moze przydać. Witja wodę termalną używam na plaży jak tylko mi gorąco w twarz :D albo jak chodzę po mieście to się psikam bo noszę go w torebce. Jak w pokoju jest lodówka to mozna na jakis czas włożyc i wprzed wyjsciem wziąść zimną. Woda ma działanie nawilżające i kojące.
-
wklejam swoja wypowiedz z gazety.pl . Ostatnio pisałam o trafie. Z moich obserwacji i doświadczenia z Triadą to jest różnie. CZasem hotel jest z poza katalogu, ale rzadko. Oczywiście w sezonie jest rożnie i może to być naprawdę byle jaki hotel jesli chodzi o 3. Natomiast jesli jedziesz juz w maju to daję Tobie nawet 99% szans, ze bedziesz w Alanii a nie w Side, moze nawet sie Tobie trafić, ze masz opcję 3 a dadzą Tobie 4. Moze byc tak, ze zadzwonią do Ciebie pod koniec kwietnia i zaproponują wspaniałomyślnie dopłatę za ok. 100 zł do 5*. Wtedy raczej bym jej nie brała bo tzn ze i tak mają miejsca w 5* a nie gdzie indziej ale chcą trochę zarobić ;) A jak bys nie dopłacił to i tak by Ciebie w nim zakwaterowali. Wiadomo, ze 5* to raczej wylądujesz w Konakli. Jak 3* to moze byc np. Kleopatra Golden Sun albo Ada Apart - obydwa bardzo fajne jak na 3*. Kiedys we wrzesniu wylądowałam też w Blue Fishu - też super hotel. Takie jest moje sobie gdybanie nt Trafu. Najgorzej jechać w sezonie bo jesli komuś zależy na Alanii to całkiem mozliwe, ze wyląduje niestety w Side. Jeszcze w Konakli to super, ale Side jakoś mniej mi się podobało.
-
Angelica, własnie spojrzałam na ten program i jest nieco zmian. Wiem, ze dawali nam do wypełnienia ankietę i tam były pytania co było najciekawsze co mniej ciekawe co moznaby zmienić. Moze duzo ludzi to sugerowało i zmienili nieco. Ja nie byłam w zamku Krak de Chevalier i żałuję bo nie bylo go w programie. Nie było też opcji czy zwiedzamy kościół św. Pawła czy muzeum mozaiki. Wiem ze muzeum mozaiki jest bardzo ładne bo pilotka też o nim mowila i niestety załowała, ze nie ma go w programie. Masz też Silifike - super jaskinia Piekło i Niebo. Przygotuj się na niezły wysiłek. Trzeba zejść do czeluści po małych schodkach a pozniej po nich wejść. Oj, nie jest łatwo....ale na górze czeka dobry zimny ubity ajran :) Na jaki termin sie szykujesz mniej wiecej? Ja też byłam na trafie.
-
Ale się zrobiło świątecznie i pisankowo na wątku :) Ja dopiero usiadłam. Z pracy puścili nas o 12.30 wiec szybko zakupy i do domu. Jak przyszłam to zdążyłam wypić szybko kawę i pozniej juz tylko kuchnia i gary. Od teraz się nie ruszam. Herbatę to c hyba zaraz wypiję jednym łykiem. Angelica byłam na Syrii w maju 2007r. Powiem tak: duże odległości, bardzo długo w autokarze, ale nawet z niego są takie widoki tureckie na wschodzie ze chetnie pojechałabym jeszcze raz. Wschód to piekna Turcja. Ta \"inna\" zupełnie nie-turystyczna. A plaże tam dziewicze. Z piekna turkusowa wodą - Anamur. Swietne ceny na wolnocłówce. Przeżyłam szok i chciałam wszystko :D ...tak długo sie zastanawiałam z kumpelą nad zegarkiem ze w końcu pilotka po nas wróciła i się darła bo miało byc 15 minut na zakupy a juz drugie 15 na nas czekają hi hi....no ale jak mozna tak szybko sie zdecydowac jaki kolor czarny czy czerwony? Syria natomiast warta zobaczenia. Ja bardzo chciałam zobaczyć Damaszek bo kojarzył mi się jakoś tak \"bajkowo\" i orientalnie. Nieco jednak mnie zawiódł. Za to Aleppo bardzo mi się podobało. Na ulicach bardzo bezpiecznie, ale pierwsze wrażenie nieco dziwne. Mężczyźni bardzo sie na nas patrzyli. Mimo zakrytych ramoin i kolan, duzych okularów. Pierwszy raz jak wysiadłyśmy z autokaru i miałyśmy iśc robić jakieś zdjęcia to po 10 krokach wróciłyśmy do autokaru całe w szoku z pytaniem: co my tu robimy?! to przez te spojrzenia. Ale pozniej po prostu nie patrzyłyśmy sie na nikogo i było OK. W sklepach nie ma tam nic ciekawego, a z cenami oszukują jak sie da bo podane są po arabsku. Nam pilotka podała jak sie pisze i czyta cyfry i miałyśmy sciage a i tak nas chcieli oszukac i moiwl ze to nie cena a jakies sztuki czy cos . Jaja normalnie. Kupilam tam jedne fajne buty i kumpela super sandałki szpileczki zamszowe z kamieniami. Hotele nam sie trafiły tez oczywiscie swietne bo zawsze cholerka mamy jakies szczescie. Cała grupa do rudery a Kasia z B. do super hoteliku z pilotką i kierowcami. Hotel w Aleppo po prostu cudo. W DAmaszku za to tragedia. A w Antakii w Turcji mieli naprawdę fajny hotel z duzymi pokojami i dobrym jedzeniem. Moim zdaniem jedynym mankamentem w tym programie jest Kapadocja bo tu moznaby ja zamienic na Adanę i meczet Sabanci np. Z mojej grupy do muzeum w Goreme w Kapadocji weszło tylko chyba z 15 osób. Reszta juz tam była. Mało ludzi jeździ na tą objazdówkę jako po raz pierwszy do Turcji. Wiem, ze Rainbow ma teraz swietną nową objazdówkę i na pewno na nią kiedyś pojadę. Prowadzi az do Trabzonu, Urfy i jest pobyt nad Morzem Czarnym, ale cholernie drogo to wychodziło. Drugą super objazdówkę ma Itaka. Jadą własnie do Antakii pod samą granicę z Syrią, przez Gaziantep, wejście na górę Nemrut gdzie są posągi bogów, pozniej Adana wlasnie. Te miejsca muszą byc piekne. Itaka ma lepsze lasty i moze moznaby cos upolowac taniej.
-
Hello! Shazza dzięki za zyczenia. Ja składam Wam też wszystkiego dobrego, dużo słoneczka wiosennego i smacznego jajka oraz mokrego dyngusa :) Miłego dnia! Chyba dzisiaj nas puszczą wcześniej do domu, tylko nie wiem ile wcześniej? ;)