Pariss
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pariss
-
Bobo Ty to masz uzdolnioną rodzinę. Córka potrafi pizzę, Ty pasztety i inne cudeńka, nie wspomnę o SUPER HUSBAND, który robi fantastyczne fotki, świetne prezenty, i do tego jeszcze pichci i przynosi drinki. Gdzie takiego znaleźć?
-
Fannky ja już też przesłałam. Bobo a to można zamówienia składać. Bo ja na taką domową pizzę to bardzo chętnie. Za kupioną w pizzeri nie przepadam.
-
Kari rozbawiłaś mnie. Chciałam ogłosić wszem i wobec, ze to nie topik dla nastolatków a dla wszystkich Turkomaniaczek i lubiących podróżować - niekoniecznie do Turcji. A wiek nie ma znaczenia. Moze te młodsze Koleżanki usłyszą czasem coś mądrego i pouczającego o wielkim świecie i nie tylko, od tych starszych wiekiem, ale mlodych duchem Koleżanek. W końcu poki nie zaczęłyśmy o tym rozmawiać to było OK i wiek nie miał największego znaczenia, prawda? Bobo ja dzisiaj kończę pasztet, na obiad nie mam ochoty.
-
Dobra skończyłam. Fannky moj mail pariss1 @ gazeta.pl Odeślę Tobie odrazu swoje :)
-
Hej! Ja tez chce zdjecia Fannky. Zaraz do Was dołączę tylko skończę gadać (czyt. romantykować jak mowi Kwiatuszek) z fajnym chłopakiem na msn ;)
-
Merhaba! Bobo ja tez bym chciala sie tak szybko wysypiac jak Ty. Kwiatuszek pewnie po tych drinach to śpi jak dziecko. A Frogi sie nie odezwała wczoraj o jej porze. Ja idę trochę poprasować wczorajsze pranie, see you girls!
-
Ja tez sie zwijam bo film sie skonczyl, nawet nie wiem kiedy. Do jutra Turkomaniaczki, śpijcie dobrze i niech sie Wam przysnią 2 tygodniowe wakacje w Turcji. Paaaaa daaaam
-
Kari na pewno się załapiesz na pasztet. Bobo mowiła, ze jutro kupuje cały worek selera wiec pewnie zrobi neizły zapas.
-
To Kari uważnie śledziła wątki skoro to wyłapała :) i wie, ze są w jednym wieku. Taka matematyka to dla mnie nie o tej porze :D Frogi pisała kiedyś, ale juz nie pamietam. Ja i tak zaraz to wszystko zapomnę wlasciwie. Bo ja mam krótką pamięć.
-
A Pani :D Bobo mowila ile ma lat? Ja jak zwykle cos przegapiłam i teraz mam zagadkę.
-
Tak ja dostałam, Bobo sprawdz za chwile ewentualnie.
-
Bobo chyba drina postawiła na klawiaturze :D
-
A jak myslisz Kwiatuszku, heh? Strzelaj.
-
No tego pasztetu to wiele Wam nie zostało, ale wyższy jakiś wyszedł niż moj. musze mojemu tez jutro sesję zrobić :)
-
Bobo ja mam na imię Kasia. Zdjęcia się wysyłają powoli, moze juz są. Sprawdzcie.
-
Ok, zaraz Wam prześlę również moją fotkę.
-
Kwiatuszek bredzisz coś dzisiaj. Jaką starą panną? Ja jestem na pewno starsza i to ja zostanę starą panną ( o ile juz nią nie jestem ;) ) ale nie Ty. Wierzę, że jest Tobie źle, ale przejdzie. Mniej lub bardziej, ale przejdzie.
-
Ja głównie kupuję je do mojito. Jest jeszcze ciemne bacardi i z niego mozna zrobić drink Cuba Libre - z colą i limonką.
-
A to masz takie gotowe drineczki? Mojito jest bardzo zdradliwy bo wchodzi szybko w krew a alkoholu wogóle nie czuć. Ale mi smaka narobiłaś teraz. To moj ulubiony drink. Zawsze na wolnocłówkach zaopatruję się w Bacardi.
-
Fakt, zapomniałam o limonce. Dawno już sobie nie robiłam. Musze kupić miętę i limonki :)
-
Kawioru to niecierpię, za bardzo ma rybi zapach. No może kapka na małych koreczkach nie jest przesadą. Za to oliwki czarne mogę pochłaniać w dużych ilościach i pewnie by tak było gdyby nie ich kaloryczność. Za zielonymi tak nie przepadam.
-
Kwiatuszku jak to sama???? Co się stało? Mojito nie pije sie z oliwkami Kochane. Mojito to biały rum bacardi, do tego świeże liście mięty, brązowy cukier, pokruszony lód i woda mineralna gazowana. Bynajmniej ja tak robię i uwielbiam mojito Po dwóch odpadam :D :D
-
Kwiatuszek jak Ty tak ładnie piszesz przed romantykowaniem to co bedzie po i na dodatek po drinku? ;) :)
-
Zaczytałam się. A teraz film leci. Stary, ale dobry. Moze dotrwam do końca. Bobo oczywiście, że zdjęcia nie muszą byc odrazu. Jak znajdziesz chwilkę to się polecam po prostu. Pasztetu spróbowałam kawałeczek przed chwilą i jest wyśmienity, jutro na śniadanie bede sie nim delektować. A pustki rzeczywiście niesamowite. Może do Turcji wyjechały wszystkie i się nie przyznają?
-
Kiedys byłam nad jakimś słonym jeziorem ale to w 2004 roku i nic nie pamiętam, ale na pewno nie pamiętam takiego zbiornika. Pewnie byłam nad większym słonym jeziorem :)