Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pariss

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pariss

  1. Hello Fannky Fannky miala te same wspomnienia co ja bo bylysmy razem ;)
  2. Nie wiem jakie są tam kary za gwałt. Jeśli to prawda co piszesz to tak na krótko: Egipt to kraj muzułmański gdzie rządzą sunnici, a Trucja to kraj świecki w Europie i tam nie ma w ogóle kary śmierci za żadne przestępstwo. Brzydula
  3. Oj, wysłało mi się wcześniej. Nie dałam tego linka żeby Ciebie straszyć bo to może się Tobie nie przydarzyć, ale uwierz mi, że takie rzeczy mają miejsce. Egipt jest naprawdę dzikim krajem.
  4. Poza tym Egipt teraz to nie jst dobry pomysł. Tam cały czas ma władzę wojsko, po rewolucji teoretycznie nic sie nie zmieniło. Slyszy sie tez czesto o porwaniach przez Beduinów: http://www.sfora.pl/Turystyki-porwane-w-Egipcie-Wyciagneli-je-z-autokaru-a41618
  5. Przykład pierwszy traktowania przez Egipcjan w 5 * hotelu: Podchodzimy we dwie z koleżanką do baru gdzie siedzi dwóch Anglików już z piwem. Stoje i chwilke czekam bo barman wyciera szkło, widzę ,że nie zwraca na mnie uwagi więc mówię, że chce dwa drinki . Zero reakcji. W tym czasie podchodzi kolejny pan-turysta, barman roześmiany od ucha do ucha, pyta czego chce sie napic, nalewa, kładzie drineczka w tempie ekspresowym. W końcu ja drugi raz mówię, że chce 2 drinki. Dalej nic. Prawie odchodzę, ale Anglik siedzący przy barze mowi, że tam stoi ktoś. Ktoś czyli kobieta. No proszę KOBIETA w barze!!!!!! NIEPOROZUMIENE dla Egipcjan. Ta sytuacja powtórzyła się drugiego dnia, trzeciego juz tam nie poszłyśmy. PRzykłąd drugi: Wsiadamy do taxi umawiając się wcześniej na daną cenę powiedzmy 10 funtów. Jedziemy a taksówkarz do mnie, że on jednak nie pojedzie za 10 tylko za 25. Ja krzycze, ze nie mam ze chyba mnie zle zrozumial. Nie, on sie upiera ze 25. Karzę mu sie zatrzymac, on jedzie dalej, ja sie dre, prawie otwieram drzwi w locie , wysiadamy, on wyzywa nas my jego. Wchodzisz do sklepu z herbatą, przyprawami. Chcesz kupic 1 kg herbaty karkade (to hibiskus). On Tobie nasypuje do jakiegoś worka, na oko. Mowi, ze tyle czy tyle. Pytasz o wagę, bo skąd on niby ma wiedzieć ze tam jest 1 kg czy 70 dkg???? On nie ma wagi!!!! Pytasz jak on odmierza te wszystkie produkty, on mowi, ze wie ile to jest kg a ile 2. Za chwile mowie, ze nie chce jego herbaty, ze dziekuje i wychodze. Wyzywa Cie na ulicy az nie znikniesz z jego oczu, a koledzy z mijanych sklepów mu w tym pomagają. Tak chcesz spedzac wakacje? Na upierdliwym użeramiu się z interesownymi miejscowymi? Takich jest 9 na 10. W Turcji mniej wiecej 5/10. W restauracji hotelowej tez obłużą najpierw Panów a pozniej Ciebie jak "zauważą" bo dziwnym trafem jak podchodzi kobieta to mają pełno spraw na zapleczu.
  6. Żeby uniknąć zemsty trzeba profilaktycznie przed wyjazdem pić actimelki, i kupic w aptece trilac. Brać to razem kilka dni wczesniej przed wyjazdem i tabletki kontynuować w czasie pobytu. Na miejscu w pierwszych dniach unikać ciast z kremami, i sałatek z majonezami. Pić drineczki alkoholowe z umiarem. Lód w Egipcie może być robiony z kranówy, w Turcji to się nie zdarza w dobrych hotelach 4-5 gwiazdek na 100%. Jak bedziesz tam dwa tygodnie to mniej wiecej po 5 dniach mozesz jesc w miare wszystko jednakze to zależy od Twojego żolądka i jak toleruje nowe jedzenie. W Turcji jedz/pij jogurty. Na upał najlepszy jest ayran - powinien być w hotelu. To jogurt z dodatkiem soli. Wycieczka objazdowa to super sprawa. Te rejony w tej opcji są piekne. Widok z gory Tahtali zapiera dech w piersiach, to moje najpiekniejsze wspomnienie. Cała Licja jest naprawde super. Demre, Myra, Kekova - te zakręty, dziewicze plaże... W ogóle dla mnie wszystko na zachód od Antalii (łacznie z Antalią) i na wschód od Alanii to rejony najbardziej warte zobaczenia.
  7. A ja zawsze wybrałabym Turcję. Czyściej, piękniej, inne powietrze, nie ma wiatru od pustyni a co za tym idzie piachu, Turcy o 100 razy przyjemniejsi od Egipcjan, ładniejsze miasta, piękniejsze kurorty, ludzie bardziej "europejscy" , zupełnie inna mentalność, zachowanie. W Egipcie byłam 2 razy : raz na rejsie po Nilu z pobytem w Hurghadzie i pozniej po latach (niedawno) w Sharm na samym pobycie. Dla mnie nic się nie zmieniło. Byłam zmęczona nagabywaniem, wyzywaniem mnie, traktowaniem jak puszczalskiej, traktowaniem jak ZERA, bez szacunku. W Turcji polecam wszystkie rejony bo wszędzie gdzie pojedziesz jest pięknie czy to MArmaris, Oludeniz, czy Alanya, Antalya, Kemer, Finikie - mogłabym liczyć do jutra. Jesli chodzi o zemste to zlapiesz ja i w Turcji i w Egipcie - w mniejszym lub wiekszym stopniu. TO normalne, trzeba tylko znac kilka zasad i uniknie sie najgorszej wwersji - kroplówki (przeżyłam to w Egipcie za pierwszym razem i nikomu nie zycze spotkania z doktorem z Egiptu). We wrzesniu wszystkie oferty beda drogie bo to najwyzszy sezon.
  8. Aaa no to też dobrze, nie ma to jak plaza i drineczki a wieczorem marina, port i spacerki ;) Miło mi to słyszeć ja już nie jednych znajomych tak zaraziłam hi hi ....a teraz sama mam zaległości. Cały czas zreszta Grand Zaman mi sie marzy ;) Napisz pozniej na Turcji jak bylo.
  9. Brzydula, widze ze hotelik na samej promenadzie kolo baru Pascha? Super! A planujesz jakies wycieczki stamtad do Fethiye czy Oludeniz?
  10. ooo, woman dzielna trasa;) Ja dopiero w nastepnym roku bo bylam w 2011. Wtedy stamtad cos na tydzien, ale w nastepnym roku chce jechac na 4 tyg a nie jak zawsze na 3 wiec moze sie uda jeszcze raz LV i wtedy NY. W Mex tez mialam przygody, dolecialam do Cancun pozniej busem do Playa i zaraz chcialam wracac z powrotem do Chicago bo hostel byl koszmarem, ale pozniej sie jakos ulozylo. Ja lubie duze miasta i LV dla mnie to cos niesamowitego. Marzylam o tym miescie odkad ogladnelam film Oceans 11, 12, 13 ;) Zycze Tobie spelnienia marzen podrozniczych i zeby na wszystko starczylo czasu i kaski ;)
  11. Brzydula w czerwcu w Marmaris bedzie pieknie, zobaczysz. Ja bylam od polowy czerwca chyba i mozg mi sie zlasował pierwszego dnia, spaliłysmy sie i o mało jedna kumpela udaru nie dostała. Ja bym chciala w tym roku Alanye odwiedzic w koncu bo mi sie teskni bardzo i potrzebuje urlopu "leżącego' - no moze Kapadocja po raz 3 i Anamur ;)
  12. No, Kanion dla mnie rewelka. Miałam jak zwykle poplątane plany w Las Vegas i nie wyszło jak chciałam wiec w nastepnym roku planuje powtórkę bo samo LAs Vegas tez mnie kusi. Wtedy jeszcze raz Kanion tak jak chcialam i moze tez NY "na szybko".
  13. Womanontheway kiedys gdzies weszlam na Twojego linka bo pisalas ze jedziesz do Mexico i do USA nad Kanion. Dalej sie tego trzymasz? bylam w Mex w Playa kiedys - super bylo Lecialam tez nad Kanionem ;) rewelka!
  14. Zobacz czy nie lepiej samej zorganizować takie wakacje dla rodzinki. Mamy loty np. do Alicante, Barcelony. Poszperaj w necie, poszukaj sprawdzonej kwatery, poluj na tani bilet. Zbieraj kasę itd. W tym roku jest horrendalnie drogo bynajmniej dla mnie. Kiedys jeżdziłam do Turcji nawet za 1400 zł na 2 tyg dzisiaj to nierealne. 2 tyg w 4* to 3.500 . Strefa euro bardzo droga, dolarowa prawie cala spalona (Egipt, Tunezja) .
  15. Pariss

    Turcja-kto był

    O! Fannky to juz zaszalałas, fajnie. Ja moze we wrzesniu chociaz pojade do Turkiye bo marzy mi się kurtka skórzana i 2 tyg leżenia i nicnierobienia. Jak beda dobre lasty to się skuszę. Minerwa a Ty gdzie jedziesz?
  16. Pariss

    Turcja-kto był

    Tak sobie patrzę na kafe i patrzę a tu? hi hi muszę dodać do ulubionych ten temat bo mam nowego kompa i nie mam wszystkich moich stron niestety. Pozdrówka Jak tam plany wakacyjne? Fannky kupiłaś coś? Ja spojrzałam na ceny i spadłam z krzesła. Nie stać mnie na nic a o Hiszpanii dalej bede marzyc. Za to ide w kwietniu na koncert M. Buble a w lipcu czekam na Madonne?Ktos chetny?
  17. Pariss

    Turcja-kto był

    Hej! Jednak jestem juz w Chicago. Wszystko dobrze juz sie uklada. Moj Tata powoli wraca do zdrowia, maja dzisija Go wybudzac ze spiaczki. Mam nadzieje, ze urlopu nie bede przerywac. Pozdrawiam
  18. Pariss

    Turcja-kto był

    Moj wyjazd stoi pod znakiem zapytania :( Moj tata od wczoraj jest w szpitalu w poważnym stanie, nie wiem co mam robić, wyć mi sie chce, biorę persen, pije melise. O 13 jade do szpitala moze bedzie wiadomo cos wiecej. Wczoraj tylko wyjęłam walizkę, włożyłam cos wieczorem, dzisiaj tez kilka rzeczy i nie mam natchnienia bo moze nie warto. To sepsa, i ostre zapalenie płuc. Dziewczyny trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo dobrze.
  19. Pariss

    Turcja-kto był

    Hello! Izy10 ---> bedziesz pierwsza ktora bedzie w Kusadasi takze pochwal sie jakimis zdjeciami z tamtych terenow jak wrocisz. Brzydula, jak widzisz w Marmaris nie ma tak wielu hoteli do wyboru. Nie znam tak tam hoteli, zreszta ja juz nawet nie znam w Alanii bo wogole nie czytam i nie patrze ostatnio. Patrzylam na ten Kaya Maris, to jest pewnie 2,5 km jak pisza. Jest przejscie przez promenade wiec nie jest na uboczu. Promenada ciagnie sie przez pol Marmaris. Z jednej strony hotelu wyjdziesz na głowna ulice ze sklepami a z drugiej na plaze i promenade. Plaza waska, zwirkowa, ale slońce jest :) Szersza plaza jest kawalek dalej (w lewo stojąc w strone morza) i tam mozna sie tez przejsc kilka minutek. Na tej promenadzie wlasnie jest pelno klubow, restauracji, show itd. Gwarno i glosno. Sprawdzilam temp. na wunderground i srednio jest kolo 30 C wiec spokojnie :) http://tnij.org/m3ux Fannky i jak wyjazd? W jakim terminie lecisz? A na jaki m-c wykupisz Blue Stara? Ja ide ogarnac mieszkanie i zaczynam Wielkie Pakowanie, a strasznie mi sie nie chce :( Jeszcze 4 dni w pracy i fruuuuuuu.....:D Milego dnia!
  20. Pariss

    Turcja-kto był

    W GRand Zaman była w tamtym roku Brzydula30 z forum i była bardzo zadowolona.
  21. Pariss

    Turcja-kto był

    O nie! Wszyscy gdzies jadą do Turcji :p a ja to co???? Fannky bierz ten hotel i juz , nie znam go ale czy w Alanii jest wazny hotel? :) Z tej zazdrości to w nastepnym roku pojade na 4 tygodnie do Turcji :D Bede u Skylar nagabywac turystów :p W Kleopatrze ADa kiedys nocowalam po objazdowce. To byl najwiekszy pokoj jaki mialam w hotelu w Turcji. Jedzenie bardzo dobre i blisko plazy i Migrosa.
  22. Pariss

    Turcja-kto był

    Zobacz Gunes house i Grand Zaman Garden.
  23. Pariss

    Turcja-kto był

    Brzydula Jedz do Marmaris. To podobne miasto do Alanii. Długa promenada, stare miasto, marina, blisko do Oludeniz, mozna na Rodos wyskoczyc. WPisz w google karawanafora i poszukaj wątku Turcja ---> Oludeniz czy cos takiego (wątek pisany by Kate - to ja :) ) i poczytaj co mozna tam porobić. Jedz drugi raz w inne miejsce a pozniej sobie wybierzesz gdzie lepiej. Alanya ma swoj kilmat - jak sie tam wlasnie pojedzie pierwszy raz to ma sie ogromny sentyment i nic moze tego nie przebic. niestety w samym centrum nie ma hoteli rownych Grand Zaman, mozecie ewentualnie poszukac cos w Icmeler i stamtad dojezdzac do centrum Marmaris dolmuszem. Spojrz na hotele z Jet touristic tam byl kieds taki hotel Sun maris i sun maris city , niezle, male , ale w centrum.
  24. Pariss

    Turcja-kto był

    Candeeda --> nie komentuj wogóle takich postów bo szkoda czasu. Najlepiej traktować to jak powietrze. Katerina--> nie wiem z kim na Majorkę, ostatnio była Bobo, ale nie wiem z jakim biurem. Najlepiej spróbować z ajkimś znanym typu Itaka, Triada, Alfa Star, Rainbow Tours. Jesli chodzi o wycieczki z lokalnych biur to nie ma to znaczenia z kim pojedziecie. Znaczenie ma kasa. Z rezydentem jest drożej bo on dla siebie ma z tego prowizję, natomiast biuro lokalne ma ceny skalkulowane na zysk i nie ważne ile osób i kto z nimi pojedzie to i tak są zarobieni. Nie ma sensu przepłacać na wycieczki typu rafting czy boat tour bo to bedzie dokladnie to samo. Roznica moze byc tylko w Kapadocji. Nie wiem czy kazde uliczne biuro ma pozwolenie na wejscie do podziemnych korytarzy w Goreme czy zobaczenia tam kościołów, druga sprawa to obiad i miejsce noclegu. TO trzeba sobie porównać. I najważniejsze: NA 100% jesteście ubezpieczeni bedac na wycieczce z biurem ulicznym, jesli rezydent powie cos innego to kłamie.
  25. Pariss

    Turcja-kto był

    Candida , nie powinni Was przeszukiwać. Jeśli to zrobią to tylko dlatego, że nie chcą żeby ktoś trzymał jakieś jedzenie w pokoju gdzie jest bardzo gorąco. Jak bedzie lodówka to super. Jakiś jogurt czy coś zawsze można kupić. Kupcie sobie arbuza jest niesamowicie słodki. W restauracji obiad kosztuje ok. 30-40 YTL, w barach bedzie taniej. Poszukajcie też w porcie kumpira. To taki ziemniak z dodatkiem wszelkich surówek i innych doatków do wyboru. To są specjalne odmiany ziemniaka tylko z Turcji. Jak rano zjecie śniadanie to na plaży głównie woda i w miejscowym sklepiku piwko, w ciągu dnia jakieś małe przekąski bo gorąco a wieczorem jakiś syty posiłek przed wyjściem na miasto.
×