Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia12

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasia12

  1. witajcie! Dzisiaj już nie ma szkoły więc wszystkie moje \"trzy dzieci\" są w domu i dokazują :) Oczywiście Hania najgrzeczniejsza :D Dzisiaj pranie, sprzątanie (- ale tylko bieżące), pakowanie i wieczorkiem jedziemy do mamy. A w międzyczasie jeszcze obiad, karmienia i chyba dzisiaj nareszcie jakiś spacerek, bo wygląda że jest cieplej a Hania już chyba całkiem zdrowa... Pozdrawiam wszystkich i życzę spokojnych, rodzinnych Świąt, pełnych miłości i nadziei. Do \"usłyszenia\" po świętach. Papapa
  2. w łazience - chwilę. Tyle żeby siusiu zrobić, spłuknąć i ręce umyć ;) ;)
  3. Ale numer!!! Położyłam Hanię na kołderce na podłodze i wyszłam do łazienki a ona zasnęła!!! ;) ;)
  4. Help!! Od dwóch dni boli mnie głowa - z przerwami ale i tak już nie daję rady... :( Poza tym zaczynam czuć że posiadam migdały, czyli krótko mówiąc - rozkłada mnie jakieś choróbsko :( Hania i Piotruś już prawie zdrowi - Haneczka bez kataru i bez kaszlu, a Piotruś jeszcze troche kaszle więc znów nie poszedł do przeszkola. W nocy karmienia równiutko co 3 godziny więc nie było tragicznie ;) Emcia - jeśli chodzi o spacerówkę - to ja niedawno kupiłam na allegro taką składaną do parasolki żeby na wakacje nie zajęła w aucie za dużo miejsca i żeby właśnie mniej dźwigać po schodach. Na razie mam ją w domu, a na spacerki używam głęboki wózek ale jak się zrobi cieplej to przejdę na ten lżejszy :) Na co zwracałam uwagę szukając: składa się do parasolki, posiada śpiworek zimowy (na następny sezon zimowy się przyda mam nadzieję), ma szelki do zapięcia dziecka i ma też z przodu taki pałąk żeby nie trzeba było za każdym razem zapinać dziecka w szelki ale jednocześnie żeby mieć pewność że nie wyskoczy nagle z wózka na ulicę (to tak przyszłościowo - jak zacznie chodzić i biegać), przednie koła są skrętne z możliwością zablokowania, acha i jest też kosz na zakupy. Do wózka była też dołączona parasolka od słońca, ale można ją kupić osobno. Wózek jest firmy chicco więc mam nadzieję że będę zadowolona, bo firma jest solidna :) Przy pierwszym dziecku miałam spacerówkę, którą prowadziło się tak \"lekko\", że z Morskiego Oka do Palenicy trzeba go było pchać :( - na szczęście rozleciał się... :) A co do wysypki - trzeba bardzo uważać na seler bo jest silnie uczulający, a w tych kupnych zupkach rzeczywiście często bywa, szczególnie u gerbera bo hipp ma zwylke mniej składników w jednej zupce Soul - spróbuj zrobić sobie okład na oczy z ziela świetlika albo z torebek zwykłej herbaty zaparzonej - mi herbatka pomaga :) Pozdrówka dla wszystkich
  5. Cześć dziewczyny! Hania nadal ma katarek i kaszel, i synka nie posłałam do przedszkola bo też nadal kaszle a chciałabym żeby do świąt się wykurowali... W nocy karmień co niemiara: 22, 1, 3, 4, 5, 7, 8, 11 W weekend znowu mieliśmy gości - tym razem tylko kawkowych (bo tydzień temu byli goście z noclegiem). A od wczoraj boli mnie głowa :( :( ale to chyba kwestia pogody i ciśnienia niestety - zmierzyłam sobie i mam 103 na 64 (to i tak nie jest mój rekord w \"niskości\" ciśnienia...). Za kawą nie przepadam ale chyba dzisiaj z rozsądku jakąś łyknę ;) Aga*__moja Hanusia też nie ma problemów z kupką i jest pod tym względem w miarę regularna 3-4 razy dziennie. W związku z tym zakupiłam nocniczek i dzisiaj rano Hania po raz pierwszy zrobiła kupkę do nocniczka :D - a tym samym zaoszczędziliśmy na czyszczeniu pupki :) Jeśli chodzi o karmienie z łżeczki - to na razie Hanię sadzam w fotelik samochodowy, a jak nauczy się siedzieć sama to przejdziemy na wysokie krzesełko. Łyżeczkę mamy taką Gerbera z miękkimi brzegami żeby dziąseł nie pokaleczyć przypadkiem - Hania już na sam jej widok zaczyna mlaskać ochoczo :) Dorotka, Olala - fajnie że tabelka się uaktualnia :) Soul - cieplutkie życzonka dla dziewczynek i Ciebie z okazji ukończenia 5 miesięcy Zielna - dla Twojej Ali i Ciebie też wszystkiego dobrego bo Wy wczoraj miałyście \"jubileusz\" 5-miesięczny :) Aga* - pocieszyłaś mnie że Twój synek też nie przewraca się na brzuszek, bo powoli zaczynało mnie niepokoić, że Hania jeszcze tego nie robi... Tym bardziej że mam porównanie - starsza córcia jak miała 6 miesięcy to zaczynała raczkować, a Hania kilka razy przewróciła się z brzuszka na plecy i chyba stwierdziła że nie chce się jej tak męczyć... W odwrotną stronę nie ma w ogóle ochoty próbować ;-( ale do siadania się rwie! ;-)
  6. a Bartuś tu Kasi kończy dzisiaj 3 miesiące! Wszystkiego dobrego dla Bartusia i jego Mamuni!!!
  7. Cześć kobietki U mnie – Hania coraz bardziej kaszle, a synka ucho już nie boli, ale też mu się kaszel przyplątał i to coraz mocniejszy mi się zdaje. Najstarsza córcia też jakby zaczynała mówić przez nos. Eh ta wiosna… mogłaby już zagościć na dobre a nie tak huśtać tą temperaturą i pogodą w ogóle…. Porządków przedświątecznych nie robię – zresztą jak zwykle – bo jadę na święta do mamy (60 km ode mnie). Nawet okien widzę nie pomyję bo zimno a dzieci cherlają :( Duniu – ja też raczej nucę niż śpiewam, ale najczęściej jakieś dzieciowe pioseneczki – takie z Misia i Margolci (kiedyś dawno był taki program w TV – piosenki mają przecudne) Z tym zostawianiem męża z dziećmi to pomysł niby niezły ale zazwyczaj i tak myślami cały czas jest się w domu niestety… A poza tym u mnie czasem jak mała jest na rękach u taty to marudzi, czasem nawet się wydziera a wystarczy że ja ją wezmę i jest spokojna – fluidy inne i zapach albo jeszcze co innego……? Oliwko – gratulacje z okazji ukończonego czwartego miesiąca Mam nadzieję że impreza chrzcielna też będzie udana Dobrze że udało Ci się przekonać szefa żeby Cię nie zwalniał :) :) :D Ja pracuję w szkole. Wolne mam do połowy maja a potem chyba wezmę L4 na 3-4 tygodnie tak żeby wrócić jak już oceny będą wystawione…. Potem wakacje i od września regularna praca :-P Acha – Oliwko – jaką kaszkę dajesz Kubusiowi? Na swoim mleku czy kupnym? A może bezmleczną?
  8. Ależ dzisiaj Hania dała mi do wiwatu.... Prawie cały czas na rękach - już ledwie chodzę... Nie poczytałam wszystkiego, bo marzę o spaniu, ale widzę, że porównujecie wagi - moja Hania ważyła na 4,5 miesiąca 7900 - jak na dziewczynkę dosyć duża i jest co nosić... Emciu dziękuję za filmiki ale nie wiem jakim programem je otworzyć :( Soul dziękuję za sposób na podanie syropku łyżeczką z przytrzymaniem jej w buzi - udało się :) Pa pa pozdrawiam wszystkich i zmykam do spania, bo nie wiadomo co przyniesie nocka...
  9. Witajcie Nocka w plecy - praktycznie cały czas z mała na rękach niestety Soul - jak podawałaś dziewczynkom syrop prawoślazowy? Hania ani z łyżeczki nie spija ani nie da sobie strzykawką do lekarstw tego wcisnąc i wszystko ląduje wkoło niej :( Emciu - ja nie dostałam filmiku a chętnie obejrzę :) rogulakasia@wp.pl Kasiu - ceny opiekunek rzeczywiście powalające... no i znów płacz więc znikam
  10. jeszcze przysnęła więc dodam coś jeszcze: tu Kasiu - rameczki po prostu SUPER!!!!! Starsza córcia namiętnie bawi się w obrabianie zdjęć Hani z ich pomocą. Ogromniaste dziękuję!!!!!!!!!
  11. Cześć kobietki. Zdaniem lekarki Hania jest po prostu przeziębiona: katar, kaszel, trochę gorączki i ogólna marudność niestety. Gardło ma czyste i w osłuchu też wszystko OK. Mam jej dawać Cebion, krople do noska (robione w aptece z recepty), calcium w syropie ale to bezsmakowe i syrop prawoślazowy. A przy gorączce pyrosal, chyba że będzie wysoka to wtedy paracetamol. Przy gorączce oczywiście żadnych spacerów :( Ale tak w ogóle do tej pory na spacerku bywaliśmy od 1 do 2 godzin dziennie. Tak nawiasem mówiąc to chyba sama sobie dziecko wczoraj przeziębiłam bo ją wyjęłam na dworze z wózka. Ale darła się tak że bałam się że zadławi od tego płaczu.. :( Niby ubrana była dość ciepło ale mimo wszystko - trochę wiało a w wózku była w ciepłym śpiworku. Ech, co robić. Tak źle i tak niedobrze... :( Nie wiem czy też tak macie - do tej pory zawsze spała na spacerach. Zasypiała zaraz po wyjściu z domu i to niezależnie od tego czy w domu spała przed chwilą czy nie. A od kilku dni po pół gpodzince na dworze budziła sie i trzeba było ją huśtać i cudować żeby zasnęła z powrotem albo niemal biec do domu bo ryczała. No a właśnie wczoraj w ogóle nie zasnęła po wyjściu z domu tylko marudziła i kwękała aż się całkiem rozryczała no i żeby ją uspokoić wyjęłam ją na ręce :( Może już ją coś zaczynało brać a ja ją doprawiłam? Trudno - czasu już nie cofnę i mam nauczkę na przyszłość. Mogłam do jakiegoś sklepu zajść a nie tak na powietrzu... Lecę do niej bo chwilę przysnęła i znów zaczyna pojękiwać bidulka. A tatuśka jak trzeba to nie ma :( Wróci dopiero za godzinkę. Pa pa
  12. Witajcie! No niestety - rano Hania miała 38,6 . Tak więc zarejestrowałam nas do lekarza i tylko mam nadzieję że cokolwiek to jest - minie szybko, a najlepiej jeszcze przed świętami. Trzymajcie kciuki.
  13. No - na razie najedzona śpi, a co będzie dalej - zobaczymy. W czaie karmienia zmierzyłam jej temperaturę pod pachą i miała 37,6 więc niemało :( Zielna - jeśli chodzi o alergie to tak jak Ci dziewczyny pisały - może być na wszystko niestety :( . Moja starsza córcia nie miała na nic zupełnie, ale za to synek na dużo dużo, a między innymi na jabłko, banany i cytrusy - w związku z tym ja teraz oprócz nabiału nie jadam też żadnych świeżych owoców, tylko te z kompotu. Objawem alergii bywa wysypka w zgięciu rąk i pod kolanami - zaobserwuj też te miejsca. Hania też bywa wysypana chociaż staram się pilnować diety. A ponieważ od czerwca wracam do pracy muszę jej powoli wprowadzać nowe pokarmy. Jadła już marchewkę, ziemniaka i dynię. Boję się zacząć jej dawać jabłko i mleko inne niż moje, ale za tydzien będę u pediatry to się dopytam w tej sprawie. Zmykam do spania bo nie wiadomo jak ta nocka będzie wyglądała. :( Pa pa Dobranoc wszystkim po tej stronie Oceanu :)
  14. Hania ma podwyższona temperaturkę i marudzi co chwilę :( Jak poszłam odebrać synka z zerówki to całą drogę \"tam\" nie spała i co chwila ryczała, dopiero \"z powrotem\" zasnęła ale też na niezbyt długo. Oby to nie było żadne wredne choróbsko przed samymi świętami :( :( Ale Wam dobrze że chce Wam się okna myć - to chyba ostatnia rzecz za jaką się biorę (a przedostatnie jest prasowanie którego też nie znoszę...) Duniu - mam nadzieję że z nogą nic poważnego i szybko dojdziesz do pełnej sprawności bo to ani przenieść córci teraz bezpiecznie nie możesz ani samej wypocząć jak mała śpi. Trzymaj się i zdrowiej! Aga - jestem z Wrocławia - a co Ty też? Oj znowu małą słyszę więc niestety zmykam Dobranoc wszystkim
  15. to i ja poprosze - jeśli można - na wszelki wypadek na dwa adresy (na jeden dojdzie NA PEWNO) rogulakasia@wp.pl oraz janusz.rogula@pwr.wroc.pl lecę bo mała się wydziera wniebogłosy................ :(
  16. cześć kochane Nareszcie mam nowy monitor (no nie całkiem bo na razie pożyczony...) Wczoraj minął dokładnie rok jak zrobiłam sobie test ciążowy i okazało się że jest pozytywny. Trudno opisać jak bardzo nieszczęśliwa wtedy byłam z tego powodu. W dodatku dzień wcześniej zmarła moja ukochana babcia :( A rok temu rano jechałam na pogrzeb babci, po południu były chrzciny mojej bratanicy - zostałam chrzestną - no a wieczorem zmarł papież... Płakałam cały tydzień i już sama nie wiedziałam czy z powodu babci, ciąży czy papieża... Więc chociaż moja kochana Hanusia nie była zaplanowana na ten właśnie moment mojego życia - widocznie Ktoś uznał, że właśnie teraz jest dla niej czas najlepszy :) I tak naprawdę nie wyobrażam sobie już teraz, że mogłoby jej nie być z nami... Ależ się rozfilozofowałam dzisiaj... Od soboty mieliśmy gości więc Hanusia jest rozregulowana z jedzeniem spaniem itp itd a ja padam z nóg bo wczoraj gadałyśmy z kuzynką do 1.30 .... Tak więc zmykam w tym filozoficznym nastroju, który spotęgował jeszcze film o papieżu.... Pa pa
  17. flądra! - Gratulacje!!! Nie ma nic gorszego niż chore dziecko... co to za łatwy plan o którym piszecie? To to że karmienie, aktywność i sen? O rany - monitor mi pada!! Wszystko zrobiło się żółto-zielone :( :( Chyba będę uziemiona jeśli chodzi o neta :(
  18. Cześć kobietki Jeśli chodzi o jedzenie to ja też już nie daję rady :(. Hania jadła o 22 cycusia, potem o 1, o 4, 5, 6 i 7.... To troche moja wygoda bo moze dałaby się uspic jeszcze bez cyca, ale w srodku nocy nie chce mi się kombinować z innymi metodami :( A jesli chodzi o spanie w ciągu dnia to tez nieciekawie - jedna drzemka około 10 pół godziny, potem koło 14 jak ide do przedszkola - czyli na spacerze - bywa ze to spanie trwa 4 godzinki (część na spacerze reszta w domu), ale ostatnio budzi się na dworze i się drze więc biegiem wracamy do domu :(. Po południe też jeszcze pół godzinki o różnych porach... I chociaż Hania nie jest pierwszym dzieckiem (więc jako doświadczona matka powinnam znać sposoby na usypianie dzieci) - w domu zasypia tylko na rękach niestety.... Po poprzednich dzieciach pierwszy @ miałam po 9 miesiącach Lece do rozwrzeszczanego już kinderka Pa
  19. gdyby Cię źle wyczyścili Soul to nie ustałoby krwawienie poporodowe i miałabyś wtedy gorączkę - tak mi mówila znajoma położna jak się martwiłam po porodzie że za długo krwawię. Głowa do góry - będzie dobrze!! :)
  20. Soul - moja Hania była przeziębiona tylko raz i brała wtedy syrop Deflegmin + Cebion. Przeszło jej po około 1,5 tygodnia (tak całkiem - że już ani kataru ani kaszlu). Z antybiotykami jest tak jak mówisz - na wirus i tak nie pomogą, a dziecko po antybiotyku jest dużo mniej odporne. Jeśli lekarka nie słyszy nic w płucach i oskrzelach to nie jest źle. Może na noc smaruj jej plecy i piersi maścią dla dzieci Pulmeks Baby. Możesz też da.ć na poduszkę kilka kropelek olejku Olbas Oil (czy coś takiego). Albo z inną lekarką skonsultuj - bo skoro wcześniej przy tym samym mleku nic im nie było to raczej nie jest alergia na mleko.... Trzymaj się!!!
  21. Ale Ci dobrze z tym spaniem - moja zasypia ok.23 i budzi się już 6.30. A jeśli chodzi o faceta to tak już po prostu musi być - raz lepiej raz gorzej. Ja w sobotę spakowałam siebie i Hanie już miałam zamiar wyjechać gdzieś - albo do mamy albo do koleżanki na parę dni \"na otrzeźwienie\". Przypomniało mi się że w tym tygodniu (wczoraj) synek kończy 7 lat (! :) ) i pomyślałam że ze względu na niego nie mogę tego zrobić... Chyba na szczęście bo w poniedziałek pogadaliśmy szczerze i na razie jest dobrze ale na jak długo? Tego nigdy nie wiadomo... Oby na zawsze :-) Z jedzeniem też nie wiem co jest grane, bo raz Hania domaga się cyca już 2 godzinki po karmieniu a innym razem ma przerwę 3,5 do 4 godzin. Chociaż ostatnio właśnie częściej jest 2 - 2,5. Czyżby cycuś już jej nie wystarczał? :_O
  22. To może wróćmy do tabelki: gosiaczek26---Wiktoria------------26 lipca--------http://www.gosiaczek26.bobasy.pl Hana-----------Oliwia-----------------27 październik Mia26----------Mateusz---------------1 listopada Aga*------------Pawełek---------------3 listopada--------http://www.pawelek.bobasy.pl Zielna-----------Ala----------------------9 listopada--------http://www.zielna.bobasy.pl Soul78-----------Ala i Maja -------------10 listopada--------http://www.majaiala.bobasy.pl Kasia12 ---------Hania-------------------11 listopada--------http://www.hanuleczka.bobasy.pl flądra------------Maja--------------------18 listopada amelkaem--------Pawełek---------------23 listopada Dunia77 -------- Hania ------------------28 listopada Milusia26 -------- Olek ------------------29 listopada mafda-------------Filipek----------------30 listopada Tlurpa ------------Benjamin-------------01 grudnia Oliwka77----------Kubuś----------------07 grudnia--------http://www.kubus.bobasy.pl Niki79--------------Nela------------------11 grudnia Emcia83-----------Gabrysia-------------15 grudnia--------http://www.gabiwas.bobasy.pl tu Kasia------------Bartuś---------------07 stycznia--------http://www.kasiuniar.bobasy.pl :)
  23. wracając do Huggisów - nie wiem czy mi przeciekają bo nie zaczęłam jeszcze paczki a do tej pory używałam Pampersów i nie wiem - zacząć czy wymienić na większe albo na Pampersy (jeśli się da...) Czy Wasze dzieci przewracają się same z brzuszka na plecy i odwrotnie? Czytałam że już powinny a moja Hania jeszcze sobie z tym nie radzi - niby dużo jej nie brakuje z brzuszka na plecy, ale sama nie daje rady :( Mi też plecy wysiadają :( Duniu - ode mnie też gratulacje :) Flądra - nic Ci z mlekiem nie poradzę bo ja nadal karmię tylko piersią Ależ piękne słoneczko!! Zanosi się na dłuuuugi spacer :)
  24. Zielna - śliczniasta Twoja Alunia i podobna do siostry :) Tak a propos tych adresów w stopce - trzeba zlikwidować www. , bo strona się nie załaduje Ja zaczęłam urozmaicać Hani jadłospis od marchewki. Tak więc na pierwszy ogień poszedł soczek z samej marchewki, potem marchewka Hippa a dzisiaj dostała właśnie marchewkę z ziemniaczkiem - też Hippa. Jestem pod wrażeniem zdolności kojerzenia mojej córci: dzisiaj na sam widok kubeczka, z którego podaję jej te dodatkowe jedzonka zaczęła się cieszyć i mlaskać!! :-D Jabłek jej na razie jej nie daję bo Piotruś miał na jabłka alergię i boję się zacząć za wcześnie... (chociaż on był przez pół roku tylko na piersi i mimo to ... a Hania ma 4 i pół miesiąca i już zajada marchewki...) Acha - a co mi radzicie zrobić z tymi pieluchami Huggies 3? Hania waży 7700 a te pieluchy są od 5 do 9kg. Wymienić na większe póki nie zaczęłam paczki czy w tych będzie dobrze? (te są z Kubusiem). Niektóre z Was pisały że Huggies ma zaniżone przedziały wagowe na pieluszkach :-O
×