Czterdziecha co ma pecha

A jakich forach? Bo nie przypominam sobie by mnie gdzieś zbanowali... Mylisz osoby kiciuś.Zresztą to czy mnie zbanowali czy nie, czy jestem asterką czy nie interesuje TYLKO JEDNĄ OSOBĘ -CIEBIE. To już mania.Prześladowcza.Teoria spiskowa dziejów. Masz pierdolca dziecino i robisz z igły widły.

Troll - popatrz - ja byłam w pracy, na zakupach, na siłowni, na spacerze.Ogarnęłam chałupę, a ty tu siedzisz i pierdzisz od rana.Jesteś częściej niż ja, czy inni bywalcy.I powtarzasz się jak babcia z demencją.Nudny jesteś z tą asterką i innymi wymysłami...

Troll udusisz się własną sliną od bleblania.

Mieciu, mało znasz kobiety. Przypuszczam, że bycie outsiderem z Twojej rodziny jest podstawą konfliktu.I co tu ukrywać szczeniackich zachowań w myśl zasady na złość babci odmrożę sobie uszy. Pan mnie nie zostaw - ot ograniczył kontakt do zera.Może miał kogo innego na myśli.Może sławetną panienkę w białych kozaczkach - do zobaczenia stronę wcześniej. Ja po prostu nie strzeliłam focha i nie uniosłam się ambicją.Choć parę rzeczy mi się nie podoba .

Jeśli kobieta do ciebie dzwoni, martwi się o ciebie, doradza i szuka kontaktu to zapewne chodzi o sam seks. Jeśli dotyka cię z czułością, patrzy ci w oczy, robi kolację, masuje kark to oczywiście robi to tylko z wyrachowania. Można do kogoś mówić na setki sposobów - zależy mi. Ale większość mężczyzn przyjmuje to jako należne sobie hołdy. Nie potrafią zrozumieć, że to próba pokazania, że nam na nich zależy. Żeby pokazać trzeba coś dostać - tu i tak dostaję choćby czułość i dobry seks.Ale wiem, że nie zależy mu na mnie tak jak chciałabym żeby zależało.I nie zamierzam robić nic - a muszę ze sobą nieźle walczyć by tego nie zrobić.

Bo trollina łazi i trza ją usuwać. Sama nie wymagasz nic wiecej od faceta niż udanego seksu,a obruszasz się, ze ktoś inny szuka tego samego? To się nazywa hipokryzja. xxxxxx Szukałam uczucia, miłości , bliskości, czegoś wartościowego - ale na to nie ma szans. Więc zadawalam się udanym seksem - wreszcie.Ale to nie są szczyty moich marzeń.I nie łażę po randkach szukając sobie kolejnego kochasie - jeden mi wystarczy.I gdyby rzekł słowo - wylogowałabym się na amen.

Witam wieczorem..

Strasznie to bolesne.Wiem na co mnie stać, co mogę ofiarować, jaka potrafię być. Ale nie mogę, bo mam dwa mankamenty jestem stara i nieatrakcyjna. Muszę zadowalać się resztkami z pańskiego stołu, bo jeśli nie to nie będę miała nic. Święty by się wkurzył...

Nie schizofrenia - tylko dojrzałość.TRZY RÓŻNE KOBIETY PATRZĄCE NA ŻYCIE W PODOBNY SPOSÓB. Bez udawania, bez upiększania z brutalną szczerością. Gdyby było takich więcej, może miałybyśmy mężczyzn, a nie tchórzliwe cioty, leniwych gnojków i znudzonych księciuniów.

Duszy znaczy... :-)

Wpisała mu się do księgi gości - więc coś było na rzeczy. Ale poczułam się jakby ktoś mi po pysku nastrzelał I twierdzi, że interesuje go kobieca dusza....Ta taka, gdzie sz wymienia się na p. Kurczę wybaczyłabym jaką 30 z klasą, ale kogoś w białych kozaczkach...I laska nie jest z Pcimia

Gdybyście myśleli logicznie , żaden nie wybrałby takiej młodej loli. Fakt myślicie zadaniowo-praktycznie, ale z logiką nie ma to nic wspólnego.

Mężczyźni logiczni?Ale się uśmiałam - kotku , logiki w was ani grama. Popatrz - mój kochanek może mieć wiele - fajny seks, mądrą kobietę, miło spędzony czas.A woli dziewusię rozwiązłą, o fatalnym guście, pustaczka takiego. W wieku potencjalnej córki.Gdzie tu logika? Kim dla niej będzie?Sponsorem jedynie. Wybieracie sobie puste lale i płaczecie, że was wykorzystują.

Białe kozaczki mnie urzekły. Zważywszy, że pan ma syna w wieku lat 25 urocze. Ale nie ma jak młode ciało...

Znowu się zacieło?

Jak Ci się Ekstrawagancjo podoba "dojrzała kobieta z klasą" ;-))

http://randki.o2.pl/profil.php?id_r=1883027 Na taki model zostałabym chętnie wymieniona. Mój 47 letni kochanek woli dojrzałe kobiety w takim wydaniu.

Wiesz, jestem kobietą i nie zauważyłam po sobie... Powiem - gdybym kłamała, wybielała się miałabym większe wzięcie niż mam. Wy nie lubicie prawdomównych kobiet.Mam wrażenie, że ogólnie nie lubicie kobiet, nie rozumiecie i nie chcecie zrozumieć.

Wymięknie.... :-)))

Bardziej są sobą? Kłamią i oszukują, ściemnią i wybielają i sami nie wiedzą czego chcą.Sorry, ja mam gdzieś co inni pomyślą, ale jak się z kimś umawiam to staram się .Choć w przypadku facetów chce mi się co raz mniej.

Cześć Ekstra

Idąc na randkę robi się siusiu - szczególnie jak się chodzi w niecywilizowane rejony. A co do kupki w kościele - niemowlę trochę różni się od dorosłego chłopa. A jeśli o znajomości chodzi - gadam z ludzmi. Niestety większość mnie nudzi.Gadam w pociągu, zagaduje do ludzi i jakoś w ostatnim czasie nikogo ciekawego nie poznałam.NIGDY w ten sposób nie poznałam ciekawego faceta.Bo takich chyba nie ma.

Idąc na randkę robi się siusiu - szczególnie jak się chodzi w niecywilizowane rejony. A co do kupki w kościele - niemowlę trochę różni się od dorosłego chłopa. A jeśli o znajomości chodzi - gadam z ludzmi. Niestety większość mnie nudzi.Gadam w pociągu, zagaduje do ludzi i jakoś w ostatnim czasie nikogo ciekawego nie poznałam.NIGDY w ten sposób nie poznałam ciekawego faceta.Bo takich chyba nie ma.

Kto tu jest nudną babą.Wpijasz się nieproszona w dyskusję, jak stringi w rowek.Nie masz kompletnie NIC do powiedzenia, a zachowujesz się jak mamusia.Idz spać - a stuknij się w głowę glizdo.Już lecę...

I coś jeszcze? ;-)))))