Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ika2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. przyszła mamo Oliwki, współczuję :( mi też się wydaje, że nie urodzę, ale nie miałam jeszcze takich skurczów, jak Ty...
  2. Interesantko, ja też mam się położyć jutro na oddziale i czekać, ale zastanawiam się, czy nie pójść dopiero 6-go. Jutro pójdę na ktg i podejmę decyzję. Dobrze, że u Twojego maluszka wszystko ok.
  3. Interesantko, ja też mam nadzieję, że najpóźniej 6.02 będę mieć synka na ręku. Doczekamy się, zobaczysz.
  4. Mamo Oliwki, dziękuję za odpowiedź. Interesantko, jak tam? Ja w poniedziałek idę do szpitala na oddział, mam skierowanie ze względu na moje nerki, ale mogą mnie nie przyjąć, bo mam wszystkie wyniki w porządku. Jeśli do środy nie urodzę, to 6.02 już muszą mnie przyjąć i będą wywoływać poród.
  5. Przyszła mamo Oliwki, czy na tą oksytocynę skierował Cię ginekolog prowadzący? Ja jutro jestem jeden dzień po terminie i nie wiem, czy jeśli nie urodzę do niedzieli, powinnam się stawić w szpitalu na coś podobnego
  6. Interesantko, rozumiem Cię, ja mam na jutro termin. Czuję podobnie, jak Ty, kłucie. Popijam herbatę z liści malin od 4 dni, ale fizycznie się nie przemęczam, bo trudno jest chodzić, tak, jak piszesz.
  7. MamaPysia, hanja, kaem, i inne dziewczyny, dziękuję za miłe przyjęcie:) Milusiaa2014, nic nie szkodzi :)) myślę, że siara, którą już wytwarzasz, to jak najbardziej pozytywny objaw. Mnie kompletnie nic nie leci z piersi do tej pory, ale mam nadzieję, że sie wszystko rozrusza po porodzie. No i widzę, że we trzy, razem z Przyszłą Mamą Oliwki, mamy podobne samopoczucie - ten ból w podbrzuszu to chyba wstawianie się głowki. Lada dzień... Interesantko - z tego, co wiem, to lekarz rodzinny może wystawić Ci zwolnienie ciążowe do trzech dni w tył, także to jest tylko kwestia załatwienia sobie tego zwolnienia - jakby bliska osoba mogła je wziąć za Ciebie, byłoby po problemie. Myslę, że jako, że byłabyś już w szpitalu, lekarz rodzinny nie robiłby problemu. Fajnie czytać Was - mamy z bobaskami :). W ogóle, to na moim forum od wczoraj już tylko ja zostałam taka 2 w 1:)). Wszystkie styczniówki rozpakowane, dobrze, że jeszcze kilka tu się uchowało.
×