Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zabulina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zabulina

  1. Racja. Chuck Norris to przy nim cienias :P
  2. Hehe, Agatka, łączy nas odwaga kolorystyczna :P ja sobie co prawda tak do końca poszaleć nie mogę, bo później byłoby to trudniej wynająć, ale podoba mi się Twój styl ;) Wiecie co, pakuję kolejną partię rzeczy na przeprowadzkę i leci sobie łyżwiarstwo figurowe (moja ulubiona konkurencja - pary sportowe) i jak słyszę Babiarza, jak komentuje, to nie wiem, czy się śmieć, czy płakać. Przed chwilą była młodziutka para z Anglii a on komentował tak: "Podnoszenie twistowe, ale tylko 2 obroty. 3 jeszcze nie potrafią". "Podwójny salhoff. Ale tylko 2 obory, a nie 3.". Co on się tak czepia, kurczę, sam by skoczył potrójnego :P
  3. Temat poczucia odrzucenia i zazdrości to w ogóle trudny temat. Ale jakoś myślę, że Wam uda się przez to przejść bezproblemowo ;) Z tego, co piszesz, to Wam bardziej przydałoby się coś na kształt "półprzedszkola", niezobowiązujących zajęć zorganizowanych. Hmmm.... dobry pomysł na biznes :)
  4. No to co, a to przedszkole jest konieczne? Czy po prostu realnie patrząc nie da się rady w domu z dwójką takich małych dzieciaczków?
  5. Xlanderów jest na ulicach tyle, że nawet ja to wiem :P Mmm, jaki miły, leniwy weekend... Wiecie, jak sobie malnęłam ściany w nowym mieszkaniu? W sypialni ściana u wezgłowia łózka to wściekła fuksja, do tego czarno-brązowa lampa o przytłumionym świetle a w dużym pokoju jedną ścianę machnęłam na ciemną, soczystą czekoladę. Reszta - in white, według planu (tzn pokoje, przedpokój i kuchnia - cappuccino, pasuje do ciemnoczekoladowych drzwi). Wyszło super. Teraz się zastanawiam, czy namalować ręcznie na przeciwległych ścianach korespondujące ornamenty (na brązowej - biały, na przeciwległej białej - brązowy, podobnie z fuksją) czy poprzestać na wielkich zdjęciach.
  6. Agatka, już ma zęba, powiadasz..? To ile jeszcze zostało do "wyrżnięcia" ;) :P No to co, zniknęła pokrzywa i nie wiadomo z czego była. Fine with me jeśli tylko nie wróci, nie będę wnikać ;) No właśnie miałam Cię o mdłości pytać. Ale nie bój się, nawet jakby ich po tym 7mym nie było, bo to nie jest reguła, może tym razem Twoje geny będą pod tym względem silniejsze niż P ;) A co zrobiliście z wózkiem po Gabi, że musicie nowy kupić? Jeśli to nie sekret ;) Mój Dziadek miał 80te urodziny w czwartek. Odwiedziliśmy go, ale się ucieszył :) Na starość robi się filozoficznie nastawiony. Ze zdumieniem słuchałam jego wykładu o tym, jak niesamowity jest wszechświat, ziemia, ciążenie, mrówki i pszczoły. Ciekawe, czy to piękny wiek go tak nastroił do podobnych podsumowań i refleksji? On to zawsze był małomówny człowiek czynu.
  7. No to co, Kochana, ściskam, całuję i głaskam! :) No to się oszczędzaj teraz.. ;) kiedy planujesz powiedzieć Gabi..? Zrobisz jakąś rozmowę prowadzającą pt. czy chciałabyś mieć braciszka albo siostrzyczkę..? :) pewnie się ucieszy :) ale to zapewne dopiero w jakimś już konkretniejszym miesiącu, jak będzie po okresie newralgicznym. To był Twój 4 raz, czy 3..? jeśli 4 - przybij piątkę ;)
  8. Pam, pam, pam pam - cingratulations, and jubilations! Super wiadomość!
  9. Agatka, możesz sobie sama spróbować tych olei, jeśli nie masz ochoty na buzi, to na dłoniach. A jeśli nie masz ochoty w ogóle, to wyrzuć ;)
  10. Ale cisza. Pączkujecie? ;) Mi M przed pracą podrzucił 4 :P . Kochany wariat.
  11. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Zaręczona, faktycznie macie trochę "rozdroża" teraz. Trudna decyzja, hmm... Emsy, jak poszło?
  12. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Hej Pani.Kara. :) Czyżby trafiła mi się - chociaż chwilowo - bezdzietna współ-wątkowa ? ;) Jedna się tu ostałam.
  13. Jasne, przecież ja nie chcę walczyć o to, żebyś je zastosowała tylko dlatego, że są ode mine ;) Nie twierdzę i nigdy nie twierdziłam, że akurat te partykularne oleje są najlepsze dla dziecka, najlepsze są z tego co się dowiedziała ze słodkich migdałów i z porzeczek. Podesłałam Ci te, która miałam i które mi pomogły przy pokrzywce. Tamanu pomógł też innym osobom, które znam, w skórno - uczuleniowo -podrażnieniowych sprawach, ale to wszystko dorośli.
  14. Agatka, jak uważasz :) wielu dermatologów reaguje... alergicznie na naturalne kosmetyki. 100% czyste są na pewno, bo pochodzą z rygorystycznie regulowanych hodowli eko (mają certyfikaty) ale alergenem może być wszystko. Ja jestem alergikiem wyłącznie na substancje naturalne (pyłki, roztocza, wełna itp.) uczulić może niestety wszystko.
  15. Heh, jestem, tylko się marnie czuję. Coś mnie chce dorwać i powalić, ale się nie dam. No to co, bardzo mi przykro :( A słownictwo Twojej Córy to w przeważającej mierze skutek tego, ile z nią rozmawiasz ;) Zapisuj sobie gdzieś takie fajniejsze powiedzonka i pytania, bo później się zapomina choćby człowiekowi się wydawało, że nie zapomni. A ja do swojego albumu z takimi zapiskami wracam czasem - zawsze można się pośmiać :) Biała, No to co - ja za Was empatycznie kciuki trzymam. Agatka, to Ci mały dorośleje ;) Wiecie co, wguglowałam sobie nazwę firmy i moje imię i nazwisko co by sprawdzić, czy mi nową stronę już "gugleboty" wykryły, i przypadkiem trafiłam na forum ślubne, na którym skumały się moje byłe i przyszła Panny Młode :) i powiem Wam, aż puchłam z dumy, jak sobie czytałam, co tam o mnie wypisują. Miło, że nawet po latach ktoś tak pamięta i dobrze wspomina :) Dumna jezdem
  16. Agatka, mi chodzi o tą aferę z Toyotami, co o niej mówili jakieś 3 dni temu. Że wszyscy właściciele zostaną zaproszeni do punktów Toyoty, bo hamulec ponoć nawala.
  17. No to co, bardzo współczuję :( chociaż dziwi mnie to podejście, że "serce nie wytrzymałoby narkozy w tym wieku" - moja Babcia ma więcej lat a operacje ostatnio to robi sobie niemal nałogowo, po 3-4 do roku i to takie niekonieczne z punktu widzenia zachowania życia (jakieś tam zgrubienia skóry, jakieś początki zaćmy itp) i nikt jej tego nie zabraniał ani nie odradzał, ale może moja Babcia ma zdrowsze serce...
  18. Agatka, a wybieracie się na przegląd..? A`propos wyczerpanego tematu samochodu ;)
  19. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Validosku, już bliżej niż dalej :) Biedactwo, nie będę prawić banałów bo akurat wiem, jak to jest być alergikiem :( Myślę o odczuleniu, mam już skierowanie... Jeśli to roztocza, to radykalny koniec z sypianiem w takich domach, gdzie jest wykładzina lub dywan, i odkurzanie zwykłe nic tu nie pomoże. Trzeba bardzo dużo wietrzyć, i pokój, i pościel Małego. Czasem warto wsadzić pościel do zamrażarki na noc, roztocza giną w ujemnej temperaturze, a później wyprać, żeby wymyć ich odchody. Teściowej bardzo współczuję...
  20. ale M mnie dziś rozłożył w 2 rozgrywkach. Eh, muszę chyba zacząć grać z komputerem i trenować, bo jakieś 15lat doświadczenia M w porównaniu do moich jakichś 15 partii w całym życiu to jednak mało i w sam raz na małą rzeź :P Jak ja zdawałam, to mieliśmy Punta, i tylko Punta. Dziadostwo straszne. Nie wiem, czy w całej Polsce, ale w BB miały monopol. Zawsze mnie zastanawiało, na jakiej podstawie wybierane są te auta. I kto komu ile dał w łapę, żeby tak było. Biała, to już prawie, prawie.. :) Dobrze, że Małż tak się angażuje w szkołę rodzenia i że nie skrewi :) Fajnie, że się teraz tez facetów uczy takiej opieki. Wiecie, że wg badań przeprowadzonych na dużą skalę ci ojcowie, którzy opiekowali się dziećmi już od noworodka, mają o wiele mniej konfliktów z późniejszymi swoimi nastolatkami (nie pamiętam, o ile procentowo na skali autopomiaru, ale duuużo mniej ) niż ci, którzy zaczęli opiekę dopiero od wieku niemowlęcego/wczesnoprzedszkolnego?
  21. Hehe, dobre z tymi 2 kulkami :D "On najchętniej postawiłby go na ołtarzu i czcił" :D Faceci to są jednak podobni. E tam, że zawiesiłaś elektroniczną, to nic takiego, gorzej, jakby Ci się udało zawiesić nieelektroniczną :P Mam identyczny stosunek do samochodów. Po przejściach z Golfem mam jeden warunek - ma działać. Reszta interesuje mnie średnio :P Chociaż np taki Top Gear lubię sobie obejrzeć, ale ze względu na formę, a nie treść :) ten program mnie zresztą spaczył, bo wizualnie podobają mi się już tylko Astony Martiny :P
  22. Ale generalnie cieszę się, że go mamy, bo M jest nim zauroczony w zupełnie niezrozumiały dla mnie sposób, (pewnie tak, jak on nie zrozumie mojej radości z ładnej biżuterii :P ) cieszy się jak dziecko. Jak go po zakupie oglądaliśmy, to patrząc na ten jego wyraz twarzy zapytałam naraz słodkim głosem: - Ci byś zrobił, jakbym kupiła odpowiedni spray i napisała mu na drzwiach "Kocham Cię!"..? Odparł natychmiast, z równie słodkim uśmiechem: - Napisał bym Ci na nagrobku "Ja Ciebie też". :P Już widzę, co będzie, jak kiedyś przydarzy się stłuczka lub rysa. ;)
  23. Chociaż nie. Najfajniejsza jest deska windsurfingowa :)
  24. Mi sam temat prowadzenia samochodu wystarcza, żeby to był koszmar :P Poprzednio mieliśmy Golfa, mały był, ale jakoś tak idiotycznie skonstruowany (albo po prostu nie dla niskich ludzi) że żeby móc wcisnąć całkowicie sprzęgło, musiałam mieć fotel kierowcy tak blisko kierownicy, że miałam ją dosłownie na brzuchu. Jednocześnie nie byłam w stanie w takim układzie normalnie zmienić biegów, bo musiałam odginać rękę do tyłu pod bardzo dziwnym kątem. Teraz ten problem zniknął, ale auto ma prawie 5m długości, a szerokie jest prawie na 2. Kombi :o Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy, wiadomo, ale takim molochem naprawdę niefajnie się parkuje i czujniki niewiele tutaj zmieniają. Mimo że mogę sobie teraz fotel ustawiać wzwyż, wszerz i pod plecami :P Ja po prostu nie mam zupełnie wyczucia odległości. Ani prędkości. Ja bym tych testów psychologicznych, które postuluję, na pewno nie przeszła. Ale przynajmniej wiem, że się do tego nie nadaję, i jeżdżę komunikacją publiczną. Nie narażam siebie ani innych. Amen :P
  25. Heh, my mamy teraz właśnie takie wielkie auto :o Automat, więc prawie sam się prowadzi, ale to auto na niemieckie autostrady, a nie na Kraków vel Korków. Jak widzę, co m wyczynia, żeby go zaparkować pod blokiem, to.. w zasadzie nie widzę, bo zamykam oczy, wyobrażając sobie ewentualne koszta :P . Auto typu z garażu-do-garażu, OK, ale nie na takie manewry. Biała, a przypomnij nam, na kiedy masz termin..? :) Na jaki kolor farbujesz teraz włoski?
×