Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zabulina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zabulina

  1. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Emsy, śniło mi się dzisiaj, że urodziłaś;)
  2. Trzeba usunąć spację przed przecinkiem po "1".
  3. No to co :D pokornie błagam o przebaczenie;) Tak, to ta właśnie gra:) super sprawa:) tylko niestety trzeba do niej chwili spokoju;) nie ma planszy, są małe kartoniki krajobrazu i przy każdej grze układa się zupełnie nową planszę:) Jeśli macie ochotę, przeczytajcie sobie ten artykuł - dużo mi naświetlił w sprawie kryzysu... http://wyborcza.pl/1,76842,6251875,Bauman__koniec_orgii.html?as=1&ias=10&startsz=x M mi tłumaczył parę razy, o co w tym wszystkim poszło, co to są te opcje walutowe itp, ale ten facet ładnie umie wszystko ująć.
  4. Pisałam Wam, że odkryliśmy gre Carcassone, prawda? otóż tak nas wciągnęła, że grywaliśmy w nią czasem parę razy dziennie (w weekendy zwłaszcza ;) ) i M zdecydował dokupi parę rozszerzeń:) dokupił 5 ;) wczoraj graliśmy z pierwszym rozszerzeniem, jedna partyjka trwa teraz 1,5 h :D Bardzo podoba mi się ta nowa metoda spędzania wolnego czasu z m :)
  5. Co tu tak cicho? :) U Was też powrót zimy? Ja już się cieszyłam, że będzie można powoli wywozić płaszcze, a tu taki niepodzianek za oknem.. Maniusia - co u Malutkiej? Ewa - jak się córcia czuje..? Biała, wesprzyj nas - bezdzietnych, choćby chwilowo;) i napisz, co u Ciebie:) Agatka - szykujesz się jako na tą imprezę? Będziesz miała jakiś ekstra - strój? ;) Diabełku -
  6. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Alice, o matko, żeby mój M tego nie przeczytał :P :D Validosku - kochana, wspaniała mamusiu, nie daj się tam zadziobać :D Wspieram Cię duchowo w ej batalii ;0 i już nie mogę doczekać się wiosny - będziemy sobie z Maksiem spacerować Zaręczona - ale ja jestem bystra... Tyle czasu miałam zdjęcia Majeczki pod nosem, a się nie zorientowałam - mam taki odruch, że nie patrzę specjalnie na stopki :) Majeczka jest ŚLICZNA :) Emsy, chyba jesteś od początku zbyt dobrą mamą;) dziecku się nie spieszy na świat;)
  7. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Zaręczona - podesłałabyś jakieś fotki Majusi.. proooszę :)
  8. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Ja też ściskam:) Alice.. trochę niebezpiecznie zlecać Mężowi takie zadanie.. a jak najpierw będzie chciał pomacać różne modele, nim coś wybierze? :D ;)
  9. Aaa, a ja myślałam, że już miałaś :) i że to Cię tak wykończyło :) Przepraszam Ale mnie dzisiaj głowa boli :o coś się zwariowanego z ciśnieniem dzieje...
  10. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Dobra, Agital, powiem to wprost: chodzi mi o to, że szkoda, że nie można sobie odczepić cyca i położyć z dzidziakiem w łóżeczku ;) próbowałam powiedzieć to delikatnie, ale nie wyszło;) Emsy.. bo zacznę Cię męczyć SMSami...
  11. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Agitalku, w poprzednim poście miało być oczywiście * sobie "odczepić" ;) Moja Mama narzekała na brak takiej opcji przy moim bracie, który strasznie na niej "wisiał" ;)
  12. Agatka, a streścisz choć trochę, jak poszło z dzieciakami? :) Ja się z lekka udobruchałam, bo Góra zesłała mi na pocieszenie jeszcze jedną firmę szkoleniową :P Góra to ma wyczucie...
  13. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    EEEmsyyyyy!!!! Meldować się!!! (proszę ładnie :) )
  14. Wiecie co? Właśnie wróciłam z firmy, która będzie pośrednikiem w przyznawaniu dotacji. Wiem, że szans nie mam jako nie-inwalida i nie-mieszkaniec obszaru wiejskiego, ale, jak Wam już mówiłam, postanowiłam, że zobaczę, jak ten proces wygląda. Wypełnienie wniosku rekrutacyjnego zajęło nam z M cała niedzielę, przy czym M (z zawodu - analityk, z wykształcenia - ekonomista) mało nie osiwiał, ponieważ formularz zgłoszeniowy wyglądał tak, jakby pisała go osoba upośledzona umysłowo (kto wie, może tak było? Z tymi ich kryteriami..) - rażące błędu gramatyczne, zdania wykluczające się wzajemnie, nieskończona ilość powtórzeń... więc robiliśmy to starając się założyć, co autor miałby na myśli, gdyby był człowiekiem choć przeciętnie inteligentnym. Dziś zaniosłam te papiery. Pani (typ urzędniczki dobrze Wam znany zapewne) łyknęla kawki i powiedziała mi, że forumlarz jest wypełniony ŹLE. Ponieważ.. usunęliśmy instrukcję jego wypełnienia. Tylko że instrukcja zajmowała 2,5 strony, a cały formularz ma się zamknąć w 4 - czyli biznesplan, na podstawie którego niby mają mnie ocenić, ma się zmieścić na 1,5 strony, czcionka - 12tka... BUHAAHAHAAAHA Przy czym wszystko to powiedziane tonem pt. \"gadam z tobą, człowieku, bo muszę, ale gdybyśmy te kosmiczne pieniądze, które za to dostaniemy, mogli dostać bez gadania z niby - beneficjentami, to tak byśmy zrobili\". BUHHAHAHAHAA
  15. zabulina

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Puk, puk, Emsy...? Agital, a nie możesz sobie "doczepić" i włożyć Piotrusiowi do łóżeczka? ;) byłoby łatwiej, Biedaku
  16. Agatka, \"słodyczy\" się oduczasz, a powiedz mi, qwidzisz w tym przepisie jakiś cukier? :P :D Nie widzisz, bo zapomniałam napisać, że można je posypać cukrem pudrem ale nie trzeba;)
  17. Aaa, jeszcze mi się przypomniało; z racji małej ilości składników jakość twarogu jest ważna:) im lepszy twaróg, tym lepsze ciastka. Jeżeli wypieka się krócej, są pysznie \"rozpływające się\" w środku. Jeżeli dłużej - przy dobrym twarogu zrobią się warstwy, podobnie jak w cieście francuskim:) I nie należy ich układać na blasze ciasno, bo - z jakichś przyczyn - trochę rosną ;)
  18. Wiecie co, właśnie szamam sobie jeszcze ciepłe ciacho i uświadomiłam sobie, że nie dałam Wam przepisu na moje najulubieńsze ciastka :) To ciasto jest po prostu niesamowite - nadaje się w zasadzie do wszystkiego. Ja jem w tej chwili wersję na słodko, ale na Wigilię zrobiłam farsz grzybowy i też były wspaniałe:) Przepis jest bajecznie prosty: tyle samo mąki tyle samo twarogu (półtłusty co najmniej) tyle samo masła W sam raz jest dać wszystkiego po 400g. Wszystko. Żadnego cukru (ale nie łudźcie się, i tak ma 5 ml kalorii;) ), żadnych jajek. Bardzo tani. Wszystko musi mieć temp. pokojową. Do mąki dodajemy pozostałe składniki, najpierw szatkujemy, a później zagniatamy cierpliwie do konsystencji ciasta. Wałkujemy, nie za cienko! Tak z 5 mm musi być. Kroimy na kwadraty. Na środek kwadratów ładujemy nadzienie. Uwielbiam wiśnie, własnoręcznie obrabiane latem i czekające w słoikach:) ale może być cokolwiek. Kwadraty zginamy na pół w trójkąciki albo prostokąty;) jak kto woli. Zlepiamy. Na blachę, pieczemy na złoty kolor (aż zaczną pysznie pachnieć) ;) Uwaga - ciasta z wiśniami mają bardzo małą przeżywalność, bo nie są muląco słodkie i je się je pasjami. Mój rekord - 1,2 kg ciastek z M w jeden wieczór :P Jeśli chcecie wydłużyć ich żywot, dajcie do środka daktyla - będą słodkie i po 3 będzie się miało dość;) Są nieprzyzwoicie smaczne i nie wiem, jak mogłam jeszcze ich Wam nie zapodać. Mniaaaam....
  19. Diabełku, to faktycznie ostro :D ale zignorowaliście profesjonalnie, jak superniania ;) Ja zrobiłam rodzicom taki numer, że położyłam się na środku chodnika i waliłam rękami i nogami jak na Disney`owskich kreskówkach :P Ale miałam wtedy 39 stopni gorączki... Agatka, jak chcesz mieć własne - get used to it :P
  20. Nie chcę zapeszać, ale chyba zdrowieję :D Skończyło się na łamaniu w gnatach i 37,5 temp. już nie ma, jeszcze tylko gardło pobolewa:) jak dla mnie, ta szczepionka to ósmy cud świata. Taka grypa, to ja rozumiem a nie zdychanie przez tydzień z gorączką 40stopni, jak ongiś bywało.
  21. Ja wcale nie twierdzę, że uważam Cię za oazę spokoju, ale za Bardzo Dobrą Matkę :)
  22. No to co, ja też mam takie wyobrażenie o Tobie, mimo że nie mam dziecka :D też jestem ciekawa, czym się ten bunt objawia - ja zawsze myślałam, że jest bunt 3-latka, a nie 2-latka;) Gabi szybko dojrzewa :D Diabełku - Twoje Diabelątko baaardzo rozkoszne jest :) Agatka - bez obaw, poradzisz sobie :D Ty miałabyś sobie nie poradzić? :) a jak się zdenerwujesz.. cóż.. dzieci długo będą wspominać te urodziny Maniusia, jak tak czytam, ile Wasze Pociechy ważą, to uświadamiam sobie, że nie będę już mogła wyżalać się na wagę aparatu :P
  23. * to też Biała, zerknęłam na Twój staż postowy - rzeczywiście imponujący :D
  24. Biala, nie wiem, jak Dziewczyny, ale ja uważam, że Twoja obecność bardzo dobrze nam robi:) \"Paczka\" paczką, ale \"świeża krew\" bardzo okazała się wskazana:D No to co - a na taki wózek z pompowanymi kółkami nie masz ochoty? Mi się one podobają;) a powiedz mi jeszcze - czy ten Maclaren ma coś wspólnego z TYM Maclarenem - motoryzacyjnym? :D O tak, fora to naprawdę skarbnica wiedzy :) Agatka - przeczytałam sobie tą moja notkę w oryginalnej wersji,tak, jak ją pisałam, i wiesz co? Toteż jest bla bla bla :P Lepsze stylistycznie, ale nadal porywające jak woda w klozecie;) zarzuciłam myśl, że sprawozdanie ze spotkania ministerialnego można napisać w fascynujący sposób :P
  25. Agatka, ten Twój ma fajniejsze kółka (tak na oko mniej będą \"grzęzły\" w piasku), no ale tylko tak sobie gadam, bo się na wózkach nie znam :P Chyba mnie \"bierze\", ale dzielnie walczę :o już myślałam, że lekką stopą przebiegnę nad tym tegorocznym grypskiem. No nic, zobaczymy, ile ta szczepionka jest warta
×