

zabulina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zabulina
-
Wiesz, Marta, zastanawiam się, gdzie przebiega ta mityczna granica, którą przekroczywszy staje się człek człekiem dorosłym :) zaliczylam już 18tkę (nic podobnego nie nastapiło), ślub (też nie), przejście na garnuszek własny (i też nic..).. zawsze myślałam, że chyba jest to urodzenie dziecka, więc wróżyłam sobie wieczną młodość;) a tu widzę - też nie ! :D
-
Hehe - Agatka, a mnie na czytaniu z okazji rocznicy ledwo co byo widać zza ambony :P Powodzenia, businesswoman! No to co - kurcze, ależ te Maluchy są wrażliwe, nawet na drobne zmiany.... choć w sumie - 11 dni to dla Niej niezły procent życia ;)
-
wyłaź, wyłaź! Dorosła Kobieta, Matrka Dziecku, a pod stołem będzie siedzieć! ;) alice - baardzo współczuję :( Mój M też musi uważać na kamienie, i co jakiś czas robić sobie tzw. strzały wodne - pomaga. Trzymam kciuki, żeby to był to był najwyzej niegroźny piaseczek!
-
Ha! Martusia! Wiedziala, ze o czymś zapomniałam, ale mi Miki przypomniała :) Skupiłam się na Lesinku i zapomniałam napisać, że Bardzo Ładnie Wyglądasz. Powiedziałabym, ze coraz ładniej:) jak tak dalej pójdzie, będziesz musiala przestać wysyłać nam swoje zdjęcia :P no i zdecydowanie do twarzyCi w czarnym :) Poza tym podoba mi się to Wasze zdjęcie we Troje :) Dużo Miłości :) Miki - moja Droga, żadna laseczka, tylko głodzilam się przez 2 dni, żeby żadnego brzucha nie było widać w tej sukience :D
-
..Martusia, a nie wiesz przypadkiem, czy gdzieś w Krakowie aktualnie gra Kolberger??? Od miesiąca mam dla niego przygotowane zdjęcia, a nie wiem, jak go dorwać... .. za namiary teatralne pięknie dziękuję:) Zaraz będę węszyć :)
-
..a co tu tak cicho..? Agatka - jak poszło czytanie? :D Babcia należycie wzruszona? :D No to co - dzięki za zdjęcia Natalki:) Szkoda, że Diabełek nie pisze. A jak tam Głównie w Alarmach Biegła Interlokutorka (w skrócie - G.A.B.I ? ;) ) dała Ci choć troszkę odzipnąć, czy nie za bardzo..?
-
Marta! Ale się uhahałam z tych zdjątek :D a ta Wybranka.. po prostu boskie:D i jak On wspaniale się drze w tym garniturze! :D a już to z krawatem... :D otwierałam kolejne fotki i się hihrałam :) Fajny blondas ;) zrewiduj plany wilczych dołów pod kątem pogłębienia a jak chcesz, to Ci załatwię zniżkę na drut kolczasty Dziewczyny, baardzo prosze, przesyłajcie zdjęcia pomniejszone, tak, jak Martaanna - niestety nie mam tu Outlooka i nie wiem, kiedy się go \"dorobię\", i muszę kasować Wasze maile ze zdjęciami (takimi 2Mb) a szkoda :( ..taram, tam tam, a u nas dziś małe święto - mój pierwszy dzień w nowej robocie, a M dostał dużą podwyżkę taram, tam, tam szykujcie się, teatry, bośmy wyposzczeni!
-
Agi - touche :D Nie, nie w negatywnym;) po prostu jakiś czas temu odkrylam, ze kiedy rozmawiam z jakąś kobietą (facetów to nie dotyczy) to potrafię z dużą dokładnością określić, jak ona wygląda:) często testowałam to wobec Klientek - któraś umawiała się na spotkanie, a ja odkładałam po rozmowie słuchawkę i mówiłam do M - bardzo wysoka blondynka. Albo - brunetka mojego wzrostu, styl ubierania - sportowy. I ja wiem, jak to zabrzmi - ale ZAWSZE mi się to sprawdzało. No i zastanawiam się, jak mi to idzie przez internet - ale generalnie jednak nie idzie;) jednak głos jest mi potrzebny. Akurat z Tobą trafiłam, to się cieszę:) Na razie witam i żegnam, zasuwam do pracy - a tam zero Kafe. Papa! ps a z tą umiejętnością powinnam zrobić karierę w FBI ;)
-
miki - poszło:) Agital - a wiesz, że ja wyobrażałam sobie Ciebie właśnie jako blondynkę? :) brzuszek śliczny;) żałuje tylko, że i mnie czasami udaje się osiągnąć podobny efekt po wyjątkowo \"apetycznym\" dniu;) no, ale jeszcze parę tygodni, a już nie dojdę do podbnego wniosku :D :) Kiedysiu, już powoli zacynałam się martwić a powiedz, czy Maleńki wróci jeszcze do Twojego pokarmu, czy już nie? .. uciekam, bo jutro muszę się ... ekhem ekhem.. zaprezentować w nowej robocie
-
alice - jeżeli jesteś z 1906 to nie chcę Cię martwić, ale łatwo Ci nie pójdzie;) :D Bardzo dziękuję za miłe słowa
-
validos - ale boski strój! :D a jaki wyrazisty makijaż! :D Miło Cię widzieć - ładna babka z Ciebie:)
-
Agi, dziękuję:) ale tak ogólnie to koniecznie rób sobie fotki z brzuszkiem:) Najlepiej w tym samym dniu co miesiąc:) kiedyś będziesz oglądać z łazką w oku;)
-
Agital, poszło:) wzięłam znajomo brzmiące adresy z listy mailingowej Emsów, więc znowu Ci się dostało - nie dostało;)
-
.. a ja nie widziałam Waszych postów. Tzn temat się przesuwał do góry, ale postów nie mogłam przeczytać. Marta - dzięki:) mam nadzieję, że są to kolory pasujące niewielu kobietom (Sylwester to zresztą potwierdził), bo będę się wyróżniać, a, cytując Wieszcza, \"to lubię\" ;) Miki - nie martw się, tylko poważnie podejdź do poszukiwań! Kuzyn M ma wspaniałą opiekunkę do dziecka - panią, która dojeżdża z pod-bielskiej wsi, a za ich Małego dałaby się pokroić:) Ja stawialabym na dojrzałą panią, która może zapałać do Zosieńki miłością babciną;)
-
No to bendem trzymać kciuki ;) hehe, my czytaliśmy z M czytania podczas Mszy z okazji 1szej rocznicy ślubu:) ale miałam pietra :P
-
właśnie o to chodzi, żeby sukienkę dobrać do siebie;) dla mnie to krój idealny, bo mam szerokie biodra, a w talii jestem cieniutka. Ja z natury jestem szatynką z rudymi refleksami, ale teraz musiałam się farbnąć - po eksperymencie, który przeprowadziła na mnie moja młodsza Siostra (za moim zresztą przyklaskiem..) w Święta:) Wiesz, ile kolorów miałam wtedy na głowie? :D hehe, rekord jakiś :) no i trza to było przykryć;)
-
.. no widzisz, wiedziałam, że bez listy mailingowej kogoś pominę :P juz lecą;) ale Twoje Tequili są fajniejsze;)
-
Martaana - przecież to podstawowa cecha rozpoznawcza Wielkiego Artysty - nie kieowanie się gustami, upodobaniami czy też poziomem opadających powiek u audytorium! Sztuka - ponad wszystko! ;) Wyslałam foty do Ciebie i do innych Dziewczyn, co do których pomyślałam, że mogą chcieć ;) choć to nie z samego Sylwestra, a z "za 5", bo szkoda brać aparat, nawet nie ten najlepszy, na zabawę. W zasadzie - chodzi o sukienkę, którą kupiłam i bardzo się z niej cieszę;) Agital - współczuję! Nie znoszę porannego wstawania :o teraz w dodatku obydwoje jesteśmy przeziębieni, a do pracy iść trzeba... ja dopiero jutro, ale M dziś już poszedł, choć ciężko mu mówić. dla wszystkich pracujących!
-
bardzo dziękuję za komplementy [rumieni się] :) Kasiu - wiesz, bardzo podobają mi się długie, ale mają minus - nie można w nich swobodnie tańczyć np. jive. No i ta \"moja\" mnie właśnie poowaliła tym, ze z tyłu jest znacznie dłuższa, a z przodu - nie krępuje ruchów:) coś pośredniego między trochę dłuższą a krótką:) Korale to są wielkie bursztyny, które dostałam od M w pierwszą rocznicę ślubu:) Kasiak, niestety nie mam dłuższych brązowych korali, i nawet z dorobieniem Ci kolczyków będzie problem, bo ja po prostu już nie mam czasu na wybieranie się do hurtowni po części :( moze uda Ci się je znaleźć, a jeżeli nie - może kiedyś znajdę chwilę, choć niestety obiecać nie mogę. ..no i mamy już 2 stycznia... mamo, jak ten czas leci!
-
Foty poszły zaznaczam, że bez retuszu :P więc piękności się nie spodziewajcie;)
-
.. i po Sylwestrze... jak ten czas gna! mamy już 2008 rok..! Zawsze, co roku mnie to zadziwia... Martusia - .. a czy światowej sławy Lesław po wszystkim rozdawał autografy ..? :) Miki - my też uwielbiamy Scrabble;) tak się wytrenowaliśmy, że kiedy mój M w Wigilię grał z moimi rodzicami i bratem, sam jeden nabił więcej punktow, niż pzostała trójka razem wzięta;)
-
Nie ma odcisków, bo mam fajne specjalne buty taneczne :D Oj, ale jestem padniętaaaaa... poszliśmy spać o 5tej, a teraz przetrawiam konieczność pójścia do Kościoła.. kurczak, ledwo na oczy widzę, zasnę jak nic... w takich chwilach żałuję, że nie jestem niewierząca :P Było super:) :) :) oczywiście jak zwykle za mało miejsca na parkiecie na sambę, (sala była duża, ale par też dużo - strasznie poupychali ludzi przy stolikach), ale reszta tańców jakoś przeszła:) No i czułam się dobrze z tym, jak wyglądałam, a jak zapewne każda z Was wie, to podstawa dobrej zabawy;) Foty prześlę jak tylko będę w stanie umysłowym wystarczającym do ich pomnijszenia etc :P A - i nigdy nie pójdę do Hotelu Kazimierz jako do restauracji i wszystkim odradzam :P jedzenie smaczne w 20%, w 50% na granicy, a w 30% absolutnie niejadalne. Na szczęście nie poszliśmy się tam nażreć, tylko wytańczyć Kasiak - widzisz, dziób do góry. R i tak będzie musiał gdzieś w tej Pile zamieszkać, więc czemu nie zamieszkać razem, na swoim? :) kosztowo nie będzie pewnie dużej różnicy. Bardzo proszę, niech któraś z Was prześle jakiegoś maila - może być pusty - do nas wszystkich (kafeteriuszek z przygotowań), bo nie mam nadal outlooka, straciłam \"listę mailingową\" a nie chcę kogoś pominąć, więc dałabym \"odpowiedz wszystkim\" przy wysyłaniu zdjęć. No to co - z Twojej listy ze zdjęć Gabi nie skorzystam, bo chyba tam poza nami są jeszcze inne Osoby. Buziaki, kulam się pod lodowatą wodę odlepić powieki...
-
Kasiula, to na razie trzymaj się tego \"chyba\", póki nic nie jest pewne, to się nie zadręczaj!! A może R pomyśli - w najgorszym razie - o zmianie pracy? A może obydwoje pomyślicie o wynajęciu pod Piłą jakiejś kawalerki i zamieszkaniu samodzielnym? :) Obiecuję się obfotografować w każdym detalu ;) i na maila prześlę szczegóły:) Na razie się szykuję. m niestety ma coś z gardłem, więc pewnie nie poszalejemy tak, jak byśmy mogli, no ale cóż. I tak będzie fajnie:) Buziaki!!! I...DO ZOBACZENIA W PRZYSZŁYM ROKU:)
-
A_guu, ja tam nie jestem weteranem CC, ale przecież rana po CC jest jak kazda rana pooperacyjna - i nie zagoi Ci się, jeżeli nie będziesz się oszczędzać! Połóż się Dziewczyno, nie dźwigaj niczego!!! nie szalej, przez parę dni daj sobie na luz i niech Cię inni powyręczają, bo się wykończysz! Dyscyplina ma być!
-
Hej Emsy! :) Doszły, choć wieeelgachne były :D Śliczny masz domek, i komineeek!!! Jak ja uwielbiam kominki! Zaraz się do nich przyklejam, bo jestem wieczny zmarźlak :) Ładnie, kolorowo (lubię kolorowe ściany), ergonomicznie i ze smakiem:)