Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zabulina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zabulina

  1. mx, zdjęcia naprawdę świetne!! I pomysł super:) jestem jak najbardziej za:) A parasolka - gdzie ją kupiłaś? Też takiej szukam:) MOże, jak już się \"pożenicie\", to mi ją odsprzedacie? ;)
  2. tyle literówek, że nawet nie poprawiam
  3. Narzeczona,p rzecież już kiedyś doszłyśmy do wniosku, że sporo nas łączy w kwestii wrazliwości, więc się nie dziwię temu stolikowi :D co do zdjęć - racja, lepiej si je ogląda na żywo. Będziemy w Krakowie 31szego z tymi zdjęciami z soboty, jeżeli będziecie chcieli, to się umówimy i pooglądacie:) Albo po prostu \"dodaj\" sobie do nich w myślach tyle \"ładności\", ile uważasz, że zyskują w realu ;) :D Pewnie, z kościoła mam multum - też poślę. Ale wieczorem - teraz idę z M opracowywać komputerowo.. :) Wi - na mój gust zdążycie spokojnie, jeśli tylko sala nie jesr bardzo daleko od kościoła. Msza + życzenia to jakieś 1,5 h, obiad jak się uwiną to jakieś 45min, taniec - iwadomo. Ael jeśli dacie radę, to urwijcie sie stanowczo WCZEŚNIEJ!!! 19.30 to już ostatnie chwile dobrego światła!!
  4. Dzięki, Diabełku, ale to Marcy trzeba gratulować - ja się tylko dobrze bawiłam :) Narzeczona- napisz, czy te drugie też doszły. Poślę Ci dzisiaj jeszcze trochę ;) jakieś przygotowania itp
  5. Kiedyś, sama nie wiem, co Ci doradzić.. faktycznie, albo stonowane, albo zwariowane, półśrodki nie wchodzą w grę.. ale musiałabym to zobaczyć...
  6. Co do imprezy, to nie wiem, bo osobiście mnie tam nie było (miałam ślub tej drugiej pary - dostałaś zdjęcia?). Ale ponoć było cyt. \"wyrąbiście\" i bawili się do rana do upadłego :D Na sesji było supcio, tyle że ganialiśmy, bo mieli niestety w planie obiad kolację rodzinną, więc raptem wszystkiego chyba z 1,5h było... Ludzie się gapili, owszem, i życzyli wszystkiego dobrego etc. A obcokrajowcy namiętnie filmowali i cykali zdjęcia;)
  7. No to dobrze, że doszły - co prawda nie musiały aż 2 razy, ale grunt, że są:) Mx, diabełek - posłałam. NIe zapomniałam o Was, tylko w wysyłaniu skorzystałam z maila, którego któraś wcześniej napisała i dałam \"odpowiedz wszystkim\", licząc, że jesteście wszystkie - wybaczcie :) Cieszę się, że się podobają :D
  8. Holly, na to wygląda, ale cóż - teraz to już mogę tylko czekać (a właściwie - to Wy możecie tylko czekać;) ). Nie wiem, co jest - supergigant to to nie był, 700KB, specjalnie je zmniejszałam, tyle, że odbiorców dużo, bo nie chciałam nikogo pominąć. Myślę, że powinno dojść przez noc. Jak nie, to wyślę jutro każdej z osobna ;)
  9. Głupi Onet. Pewnie dotrze do Was dopiero w nocy, a ja umieram z ciekawości, co powiecie :(
  10. tijka, Tobie oczywiście też. Sprawdźcie te Wasze poczty! Z mojej poszło wtedy, kiedy napisałam na Kafe
  11. Kasia, Wi - wysłałam i nie dostałam zwrotu, powinny już być???
  12. Hej:) Nawet nie próbuję czytać, ile naprodukowałyście przez ten czas:) Wpadłam, żeby powiedzieć - Ami, posłałam Ci zdjęcia z sesji Marcy:) Jak chcesz też z sesji 22go, to napisz:) I czy dostałaś maila - zwrotki nie mam, wiec powinno dojść, ale nigdy nic nie wiadomo z taką ilością zdjęć:)
  13. Uwaga, uwaga!!! Foty idą!!! Trochę potrwa, nim dojdą, bo jest ich 700KB. Rozmiar 20cm na 15 i radzę nie oglądać w większym:)
  14. agatko, nie wiesz, o co prosisz:D Narzeczona po prostu dostanie jeszcze z tego drugiego ślubu. A`propos - Narzeczona, przyznaję Ci niniejszym medal za odwagę cywilną:) Nie uciekłaś z wrzaskiem na mój widok, mimo iż podczas naszego spotkania miałam na sobie przyciasną, fioletowa sukienkę porzyczoną od młodszej siostry :D (wyjeżdżając z domu w środę nie uwzględniłam, że będą AŻ takie upały). Medal należy się bezwzględnie:)
  15. Ooo, cześć Narzeczona - do Ciebie dzisiaj pójdzie dużo więcej, szykuj skrzynkę:) NIe mogę się zdecydować, które zdjecia Ci posłać - siedzę normalnie jak dziecko w sklepie ze słodyczami i nie wiem, czy brać się najpierw za lizaki, czy czekoladki:)
  16. Hejo no spokojnie, samo się nie zrobi;) Jestem mniej więcej w połowie drogi, teraz M przejął pałeczkę i obrabia:) Dziś Wam poślę, ale jeszcze przez chwilę musicie uzbroić się w cierpliwość:) Ta sesja była dopiero wczoraj, a poszliśmy dziś spać o 2.30, więc to heroizm, że teraz nad tym siedzę;) a tak poważnie, to nie mogę sie doczekać efektu końcowego, dlatego siedzę:D Hej wszystkim! :)
  17. Dzięki:):) TIKI - WIĘC ZROBILIŚCIE JEDNAK \"MAŁĄ DUPKĘ\" :D:D ??? Ech, te testy:) Mam nadzieję, że jesteś zdrowa i dobrze się czujesz:):) Agatka - gratulacje:) Uwielbiam urządzać wnętrza i Ty pewnie też - czeka Was mnóstwo zabawy, bo to żadna sztuka urządzić się za grubą forsę, a cała przyjemność polega na wyczarowywaniu rzeczy za pomocą własnej inwencji:) Agu - a jaki masz teraz kolorek? :) Kasiaku - Marcy mi powiedziała, żebym Wam rozesłała - ale jeszcze nad nimi siedzę i troche to potrwa, niemniej - dziś będziecie miały na skrzynkach:) Mi bardzo udały sie obie sesje - i tej dziewczyny, i Marcy:) Bardzo dobrze się bawilam i mam wrażenie, że fotografowani też;) Wiecie, ale super się patrzy na Marcy i Marka - są tak w sobie zakochani...Mark całuje ziemię, po której ona stąpa.... coś wspaniałego:) witam też nową koleżankę, o której nic nie wiem:)
  18. Cześć!!!! Stęskniłyście się za mną? :D NIe da rady. Nie przeczytam, co nastukałyście przez ten prawie tydzień. Proszę jakąś Dobrą Duszę o streszczenie najważniejszych faktów:) A póki co... śmigam do drugiego komputera/ Po co?? Żeby Wam poprzesyłać sesję Marcy.. :D:D Wyraziła zgodę, więc jak tylko zdjęcia obrobię, idą w ruch:):)
  19. Pa, kochane, do nastukania we wtorek:) A z dwoma zobaczę sie w ten weekend:D:D No, która z Was ma tyle szczęścia?;) całusy
  20. Dobrze, dziewczyny, żegnam się z Wami do wtorku:) Mam nadzieję, że w sobotę będzie ładnie, bo plener nie wyjdzie.. no i w poniedziałek - z tego samego powodu. Na razie zapowiadają deszcze na sobotę, ale może się zmieni... Jasminum, jak wrócę to chcę widzieć Twoje zdjęcia!! Ja Ci już swoje wysłałam:) Miłego prawie tygodnia - papa!
  21. Kini, no brak mi słów po prostu. To potworne, że tacy ludzie zostają rodzicami. Masz słuszność, jeśli im tak szkoda, nie powinnaś nic brać. Cholera, za przeproszeniem, ale jak tak można...
  22. Ja Ci dam pierdoły :P Niestety nie wiem, ile by taki płaszcz kosztował... nie mam pojęcia...
  23. Wiesz, chyba jedno z dwojga - albo płaszcz odrobinę krótszy niż suknia (takie 3/4) i wtedy nie ma problemu, albo uszyć płaszcz też z niewielkim trenem... albo płaszcz z lekko prześwitującego materiału, np jakiejś koronki, to wtedy nie będzie problemu. Ale masz rację, nei zwróciłam uwagi na tren. A w sumie nie ma go po co podpinać w kościele, bo to jedyny moment, gdy powinien być puszczony luzem... hmm... bolerko by pasowało, ale jak nie lubisz... słucaj, a może taki płaszcz a`la żakiet??? W każdym razie musi być albo wyraźnie krótszy, albo dokładnie z trenem. Inaczej będzie wyglądać, że nie był dobrze dobrany.
  24. Kini, to będę trzymać kciuki.. :( Narzeczona, jesteś wredota :P ;)
×