

zabulina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zabulina
-
Jasminum - czy nie uważasz, że to strasznie zaskakujące?? :D Jeśli należałaś do tego kościoła \"piramidy\" św. Józefa, to wiesz zapewne, dlaczego nie chcieliśmy, aby to ktoś z tamtejszych księży nam udzielał ślubu... ;)
-
Narzeczona - dużo zależy od pogody. Październik jest chłodny. Moim zdaniem to na to musisz patrzeć przede wszystkim - i w tym względzie najlepsze zdecydowanie jest bolerko. Tylko musi być proste, bez udziwnień.
-
:) Hej taka dziwna:) Na kamerowaniu to się akurat nie znam, mówię tylko o zdjęciach:) Ale kiedy robiliśmy ślub w najciemniejszym z ciemnych kosciołów - u Franciszkanów w Krakowie - to był facet z kamerą.
-
Kni - pamiętaj!!!! \"Jeszcze tylko trochę.. jeszcze tylko trochę..\" :) To naprawdę działa! A później - spokój do końca życia! Dziób w górę!!! Narzeczona, już sprawdzam te linki:)
-
Hehe, cała seria zbiegów okoliczności:D Ja brałam ślub na Złotych Łanach - tam mamy dom, M ma dom w Straconce. Wesele - w sali bankietowej w Janowicach - bardzo, ale to bardzo polecam na dużą imprezę:)
-
Jasminum, wsyłałam Ci zdjecia na maila - a właściwie to link, nie chcę wlepiać tutaj, bo to by było nieładnie:) Jako fotograf mówię Ci tak - wybierz sobie po prostu taki kościół, jaki Ci pasuje z Twoich prywatnych względów. Fotograf musi się dostosować i kropka. Nie wierz, jeśli ktoś Ci powie inaczej:) Co do robienia Ci zdjęć, to - spokojnie:) Z tymi rzeczami nie musisz się aż tak spieszyć, ja na razie zbieram dopiero zamówienia na pierwsze miesiace roku, masz jeszcze dużo czasu:) Oczywiście wstępnie mogę Cie zaklepać:) ale to tak bez zobowiązań.
-
Popieram - perełki. Złoto musiałabyś mieć jakieś takie... \"solidniejsze\" do tego, ja wiem? jakaś kolia czy coś... a to fortunę by kosztowało.. a perełki utworzą ładną klamrę kompozycyjną:) Wi, jeszcze jedno - spytam teścia (to jeden z najlepszych w Polsce okulistów), czy to prawidłowo, że widzisz zamazane z astygmatyzmem w soczewkach. Ja też kiedyś nosiłam, jakieś słabiutkie plusy, i nie było żadnego rozmazania. To nie moża być prawidłowe, coś mi się widzi.
-
A - jeśli to nie tajemnica - to dlaczego nie chcesz brać ślubu właśnie tam? Przez tą gierkowaską architekturę ? :)
-
jasminum - ŻARTUJESZ!!!! Należałam tam przez 14 lat, a ślubu udzielał nam właśnie Ksiądz Noga, specjalnie go ciągnęliśmy do Bielska z tej okazji:D To jest niesamowity człowiek, nie będzie Wam na pewno robił problemów :) macie to jak w banku:)
-
Happily married :D Wiesz, jaki jeszcze kościół jest ładny? Bazylika Franciszkanów - tam, gdzie tą szopkę zawsze wystawiaja słynną - teraz zapomniałam, jak sie nazywała ta dzielnica... taki a`la gotyk:) Też fajny, klimatyczny, choć dużo jaśniejszy:)
-
A ja myślałam, Wi, że masz nowe zdjęcia:) To nie chcę w takim razie, skoro to tamte:) A`propos dodatków - kamizelka ma przede wszystkim pasować do garnituru. Do Ciebie ma pasować to coś w butonierce i krawat/mucha/musznik:)
-
acha, Jasminum, tylko z tym kościółkiem to dużo zależy od tego, ile masz gości, bo michała Archanioła jest \"przytulny\" tzn malutki dość.. :) a gdzie normalnie należysz?
-
Więc tak - sierpień w BB, pilnujemy chaty M:) Robimy grille etc:) w międzyczasie na parę dni do Rożnowa, gdzie jest nasz domek letni i popływamy troche na deskach:) a takie porządne wakacje to pewnie w październiku - gdzieś, gdzie będzie można się nagrzać, bo jestem zimnokrwista i zmiennocieplna, jak każda gadzina;) No i taki drobiazg - w międzyczasie obronka.... we wrześniu pewnie jakoś... Wi, ależ Ci zazdroszczę, że już jesteś \"po\" :)
-
Dziękuję Amisiu! :D:D Szkoda że nie ma emotikonki \"pęka z dumy\" :) to bym ją sobie dzisiaj chyba nawet w stopce zamontowała :):)
-
:D:D:D Ale to już nie \"mus\", tylko \"chcenie\" :D a to zasadnicza różnica:) Dziewczynki, dziś Was opuszczam na parę dni - wrócę we wtorek. Jedziemy do BB i do Krakowa (spotkać się z taką jedną... ;) ) i do promotorki, a póxniej mamy w Krakowie ślub a później sesję poślubną Marcy:):) Będize jazda, zobaczycie - fotki będą krążyć z predkościa światła na wasztch kompach:D Jeśli Marcy się zgodzi of course ;)
-
Miało być oczywiście \"zabytek klasy 0\" :) Cześć Taka dziwna:) Masz bardzo dużo wiedzy proceduralnej odnośnie ślubu - ylko pochwalić, zważywszy, że nie masz jeszcze daty:) Jeśłi jesteś tak zorganizowana, to pewnie wszystko pójdzie Ci jak z płatka:)
-
Hej!!!! A JA MAM WAKACJE!!!! A JA MAM WAKACJE!!!! NIestety ostatnie w moim życiu - potem będą już tylko urlopy, to nie to samo... ale wreszcie są, nie musze już pisać, MAM WAKACJE!!!
-
Hej!! OTO MÓJ PIERWSZY DZIEŃ WAKACJI!!!!! Praca napisana, mogę się LENIĆ!!!!! :D:D No, może nie w najbliższy weekend, bo mam 2 pary ślubne do \"zrobienia\", ale póxniej - LABA:):) Jak ja uwielbiam mieć pierwszy dzień wakacji!!!! :):) Hehe, brida, Mystika, monia - widze, że Wy skądś blisko siebie jesteście:) Fajnie, trafić na kogoś, kto konkretną salę widział i może doradzić:) Hej jasminum! Ja też jestem z Katowic:) Kościółek, o którym mówisz, to może być np. kościół Michała Archanioła - ciemny, przytulny, zabytek klasy ) i to w parku, otoczony drzewami:):) Ja jestem fotografem i nie miałam żadnego kłopotu ze zrobieniem zdjęć w znacznie ciemniejszych kościołach niż ten - to zależy tylko od sprzętu i umiejętności:) Jak chcesz, to pokażę Ci fotki tego kościoła, bo mam:) Wiecie co? M idzie mi WYDRUKOWAĆ moją prackę i będę mogła sobie \"materialnie\" zobaczyć, jak dużo napisałam:):) Wybaczcie monotematyczność, ale tak się cieszę:):)
-
Później będziemy w Krakowie 31lipca. Ale mam nadzieję, że sie uda w pt, bo - jak Ci pisałam - jednak umówiłam się z promotor na 13tą:) Nie będziesz musiała nic xerować, zrobię Ci Twoje własne - to żadna filozofia;)
-
Ashiu, rozumiem :( Ta pogoda działa na naszą niekorzyść. Musisz pić dużo wody. Te kropelki są bardziej \"na alarm\", gdy już robi Ci się słabo. Taka nasza uroda. Ale to i tak dużo lepsze niż być wysokociśnieniowcem - więc mogło być gorzej;)
-
i popieram o czekoladkach - one są zazwyczaj nieprzekupne:) masz sie ubrać skromniutko, kiwać główką a ja Cię wyuczę, kiedy miałaś owulację;) Ale swoją drogą, to wart znać tą metodę - nie jako antykoncepcję,ale jako \"koncepcję\" właśnie. Już to pisałam - 2/3 par mających problem ze spłodzeniem potomstwa po prostu nie wie, kiedy są dni płodne kobiety... co bardziej oczytani myślą, że jak się współżyje w dniu owulacji, to jest na bank dzidziuś - a wtedy raczej to jego na bank nie będzie...
-
Narzeczona, mogę Ci podrzucić parę w piątek :) Mam wprawę, bo naprawdę rysowałam to przez rok - z w necie pewnie będą wzorcowe. Więc uznaj sprawę za załatwioną;)
-
taaak, Agatka, a jak Wam przez to nowe mieszkanko poprowadzą korytarzyk z balustradką dla nowych właścicieli strychu to jeszcze wspomnisz dobre rady Zabuliny :P hehe A-gu... no na kretyna nicnie poradzisz, biedaku... mogę Ci tylko współczuć, bo zrobić - nic nie zrobię :(
-
Dziewczyny, to nie jest śmieszne - ja też jestem niskociśnieniowcem, do tego stopnia, że mam hypotonię :o Na to kupuje się coś o nazwie Glukardiamit, to jest paskudne, ale działa. No i warto się postresować od czasu do czasu ;)
-
Hej!! Agatka, ja Ci tu od choler zaraz... :P zagnieździć to się może wesz łonowa, a ja sobie tu KULTURALNIE STUKAM :P No to świetnie, że to mieszkanko macie... jak tylko będziecie mieli te 10000 na strych, to zaraz kupujcie, nawet się zapożyczcie - trzeba kuć żelazo póki gorące, bo jeszzce babka pójdzie po rozum do głowy i Wam cenę poniesie... choć za 70000to Wam powinna ten strych dorzucić gratis... hej Tijka! :) Fajnie, że znów jesteś:) Kasiak, Wi - a przejmujcie się pierdołami, jeśli tylko Wam to nie zaszkodzi:) Ten jeden raz macie prawo;)