Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zabulina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zabulina

  1. Dziewczyny, to nie jest śmieszne - ja też jestem niskociśnieniowcem, do tego stopnia, że mam hypotonię :o Na to kupuje się coś o nazwie Glukardiamit, to jest paskudne, ale działa. No i warto się postresować od czasu do czasu ;)
  2. Hej!! Agatka, ja Ci tu od choler zaraz... :P zagnieździć to się może wesz łonowa, a ja sobie tu KULTURALNIE STUKAM :P No to świetnie, że to mieszkanko macie... jak tylko będziecie mieli te 10000 na strych, to zaraz kupujcie, nawet się zapożyczcie - trzeba kuć żelazo póki gorące, bo jeszzce babka pójdzie po rozum do głowy i Wam cenę poniesie... choć za 70000to Wam powinna ten strych dorzucić gratis... hej Tijka! :) Fajnie, że znów jesteś:) Kasiak, Wi - a przejmujcie się pierdołami, jeśli tylko Wam to nie zaszkodzi:) Ten jeden raz macie prawo;)
  3. Hej A gu, bardzo Ci współczuję, bo doskonale znam ten ból :( Jamiałam to co miesiąc z racji jakichś tam skrzywień wewnętrznych i lekarz zalecił mi tabletki. Ale jeśli się martwiłaś, że to może być poronienie, to zupełnie niepotrzebnie. Na tak wczesnym etapie nawet być nie poczuła prawdziwego poronienia. Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę, ale większość zapłodnionych komórek jest z organizmu kobiety usuwana. Implantuje się tylko mały procent zarodków. Organizm odrzuca te, które maja niedoskonałości genetyczne, oraz wtedy, gdy uzna, że to nie jest najlepszy czas na macieżyństwo. Tak to dziwnie jest. Dlatego każda z nas może mieć de facto kilka takich \"poronień\" w swoim życiu, nic o tym nie wiedząc i nie będąc temu absolutnie winna.
  4. Brida - ale fajnie! :):) To faktycznie superpara:) A. jest wulkanem energii i nic, tylko ją podziwiać. Przyznasz, że korzystnie na tych zdjeciach wygląda :) Ashia - dziękuję za zdjęcia- sala naprawdę bardzo ładna, bukiet też, bardzo .. taki \"świeży\", inny. Wiosna - dzięki, ale ucieszę sie, jak ją obronię:) Wyszedł mi byk na 130 stron i promotor mnie chyba oskubie. Amisiu - dzięks za wszystkie kciuki!!! :) Wyjazd będzie, ale tylko na pare dni nad jeziorko, żeby deski nasze kochane odkurzyć. Jakis taki porządniejszy to dopiero po obronie - zresztą, na wrzesień mamy jeszcze pełno ślubów, więc pewnie dopiero w październiku. Ale to nawet fajnie, tu tak brzydko już będzie, a my gdzieś podładujemy baterie słoneczne:) wszystkim!
  5. Diabełku, ale Twojemu to bym przylała. Jak tak można!
  6. Acha. No i witam \"nową\" :) zastanawiam się, czy takich plamek nie można by usunąć laserowo? Tak, jak zamyka się naczynka? No ale to pewnie kosztuje.
  7. Hej... słabym głosem piszę, bo ledwo żyję... ale się doprowadzę do stanu używalności na Twoją sesję, Marcy, nie bój nic.. :) Holly, kochana, spokojnie... my też z M mamy takie scysje, że \"rozwody\" lataja w powietrzu... ale nie o to chodzi, żeby się nie kłócić, tylko żeby umieć sie pogodzić - pary, które sie nie kłócą, albo po prostu emocjonalnie \"żyją obok siebie\" i nie mają się o co kłócić w związku z tym, albo ktoś jest wiecznie zdominowany. To nie jest kwestia złego czy dobrego dobrania się, tak będzie zawsze po jakimś czasie - chyba, ze zmienisz się w potulną owieczkę cielukowato zgadzającą sie na wszystko, na co się raczej nie zanosi;) Silne kobiety potrzebują silnych meżczyzn, i w takim układzie scysje są wliczone w rachunek. Ale powiedz sama - wolałabyś żyć z kimś, kim mogłabyś dyrygować i kto nigdy by ci się nie postawił? Marcy, kochanie - wyluzuj!!! Zobaczysz, że wszystko będzie super! :) Już sie nie mogę doczekać naszej rundki w Krakowie:) Co do kolczyków, to albo środa, albo czwartek, dam Ci znać SMSowo. Hej Nobi, cześć Kasiak! Dzień dobry Wi:)
  8. Hmm...chyba już nikogo nie ma, więc idę konać do sypialni... a jeszcze nie zrobiłam dziś swojej porcji ćwiczeń... łyyych... ciężkie to życie... dla tych, których Bozia nie obdarzyła ever - lasting - superfigurą i którzy sami się muszą \"poprawiać\" ;)
  9. Wi - a w kwestii biżuterii - to jest pełna dowolność, byle Ci się podobało:) Jedni idą w złocie, inni w srebrze, inni - mix. Perełki to ładna rzecz na ślub, dyskretna.
  10. Kto by pomyślał, że to taka robota fizyczna.... Zawsze myślałam, że intelektualna.. ;) Teraz ostateczne poprawki promotorskie i można zacząć stresować się obroną:)
  11. Koniec. A ja chyba nie dożyję poranka. Zakwasy w ramionach mnie zabiją. Dzięks za kciuki wszystkie :) pap
  12. Cześć... ledwo żyję... ale mgr gotowa... teraz druknąć i do oceny... mam zakwasy chyba nawet w mózgu, ale jednak przede wszystkim w łapkach... przepraszam, że nie czytam wszystkiego, co napisałyście, ograniczając się do tej strony ashia, a ja fotek nie dostałam agi - pomysł zrobienia zaproszeń samemu jest świetny, zwłaszcza, jeżeli masz w planie uroczystość bardziej kameralną (u nas by nie przeszło - mieliśmy około 80 zaproszeń i 80 zawiadomień, więc mimo iż generalnie jestem z gatunku \"ja siama\" to spasowałam) ami - teraz się nie możesz doczekać, a potem będziesz piszczeć, jak Cię znam, że \"nie zdążysz\" :D albo cos w tym rodzaju ;) pozwolę sobie przypomnieć Ci tą deklaracje w stosownym czasie :D brida - w bieganiu kondycja bardzo szybko sie poprawia - dla mnie to najwydajniejsza forma jej podnoszenia. Niemal z dnia na dzień widać różnicę. Napisz, co to za fotka z tą koleżanką!! :) Hej Mystica!!! Jakie cudne suknie podrzuciłaś!!!! Widzisz, ja bardzo chciałąm mieć taką \"elfią\", i szłam w wianku z kwiatków polnych na głowie etc - ale takiej nie miałam... Nie wiem, czy od razu wszyscy załapią, że to Riwendell. To po prostu krój bardziej średniowieczny, tylko teraz przypisuje się go Władcy Pierścieni, bo film świeżo w głowach;) Idę, bo padam na dziób. Nie zapominajcie o mnie....
  13. AAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! Dostaję świra!!!!! Ślęczę nad mgr po 10h dziennie, bo chcę mieć z głowy i jutro wydrukować do ew. poprawek przez promotor. Mam cholera 103 strony bez załączników :( A to jeszcze nie koniec. nawet Was nie czytam - tyle widzę, że zostałam nazwana terrorystą - nie bój Żaby, marcy, nie mam aktualnie siły podnieś nawet marnego granata - darujcie, w pt będę bardziej rozmowna jutro jedziemy wieczorem do BB i wracamy w czwartek, zahaczając o Kraków. Marcy, kolczyki ślubne podrzucę w środę wieczorem, dobrze? Matko, jak ja mam dość - idę dalej robić dyskusję wyników kto ma siły, niech trzyma za mnie jakiś kciuk (choć chyba zostanie mi tylko ten u nogi - bo jednego pewnie trzymacie za Marcy, drugiego za Katkę, ale dobre i to) paaaa.......
  14. Cześć dziewczynki, kini, to była ironia;) Agatko, no to super:) ale nawet gdyby jeszcze coś sie zmieniło i ktoś by nie przyszedł - nie przejmuj się. Kasiaku, ja pamiętałam o trzymaniu kciuków za Ciebie, zapomniałam tylko o tym napisać:) Szkoda, że to nie to - z drugiej strony jeśli szukali osoby po ekonomii to mogli to byli łaskawie napisać w ogłoszeniu / tudzież od razu na wstępnie powiedzieć. Idę spać - walczę uparcie z biorytmami, usiłuję kłaść sie około 12tej ale nie mogę zasnać ... choc od wczoraj dzieki temu, że upały zelżały czuję sie generalnie o niebo lepiej!!!! dobranoc, na noc;)
  15. Hej! MIłego weekendu:) Dziękuję wszystkim, które pomogły mi w kwestii nowej strony. Dostosowaliśmy ją do tych informacji zwrotnych, które dostaliśmy. agi, sukienka bardzo ładna:) Mi najbardzije z tej strony podoba się Belisse z kolekcji Dream (Wiosno, rzuć okiem - ma coś w sobie z tej sukni, która nam obu tak się spodobała, ale jest bardziej \"ślubna\"). Ami, Twoja też bardzo udana, myślę, że będzie Ci w niej ładnie:) Choć jeśli chciałabyś się wydawać wyższa, niż jesteś, to podobno poleca się wtedy suknie z całości, nie gorset i dół. Ja tam uważam, że jesteś śliczna i możesz wziąć sobie taką suknię, jaka Ci się podoba - Twój mężczyzna na pewno lubi to, że jesteś \"kruszynka\", tak jak mój:) Gdyby chcieli wysokie patyki, to by sie z nami nie żenili;) Wiosno, co do tego Papillona - to bardzo podobają mi się zdjęcia jako zdjęcia:) Ładnie upozowane, te dziewczyny wyglądają bardziej jak jakieś dopracowane rzeźby niż ludzie. Koniecznie trzeba zobaczyć, jak to wygląda na żywo, bo w sumie artyzm tych zdjęć przewyższa moim zdaniem ich pierwotną funkcję - prezentacyjnę sukien;) Np. o tej 4.1 niewiele można powiedzieć....
  16. hehe, pierwsza;) Ale ze mnie ranny ptaszek:) MIłego weekednu!
  17. Hej, padam, przepłynęłam 1,5 km:):) ale jeszcze się dowlokłam, żeby Was poczytać i widze, ze pytacie o metryki chrztu - otóż w mojej parafii było \"co łaska\", a w M - 20 zł. To idzie na cele charytatywne, wiec tragedii nie ma. Założę się, że jak będziecie brali 2, to Was nie oskubią specjalnie. Pap, idę łapać oddech:)
  18. Cześć dziewczyny!! Przyszłam sie przywita i od razu pożegna, bo jedziemy na basen - pierwszy raz w tym roku:):) Ale się ciesze - mam chwilę przrwy w pisaniu mgr:) Ashia, to bardzo fajny pomysł, z rodzina biologicznego ojca Tojego Narzeczonego. Ami, suknia piękna i myślę, że będzie Ci pasować - koniecznie przeslij mi foty z przymiarki!!! Monia - suknia odjazd, cena też;) Też chcę foty z przymiarki!!! ślicznie będzie:) pap i miłego dnia!!
  19. Dobra, przywróciło mnie:) Marcy, dziękuję:) Mx, dzięki za info:) Z tymi tabletkami to chyba różnie bywa - ja niedawno zmieniałam z jednego rodzaju na drugi i powiedziała mi, że pierwsze opakowanie nie zabezpiecza w pełni, ale to może te konkretne (Yasmina). Mykam na basen!!!! :D:D Ale sie cieszę - pierwszy raz w tym roku:):) pewnie od razu się utopię :P
  20. Acha - tylko ta pierwsza \"kolejka\", to ona bardzo się przyda, ale nie od razu, tam chyba nie pisze, ale to bliżej drugiego roku sie bardziej przydaje ze wzgl. na wymagana precyzję ruchu. Ja to polecam, bo bawiły sie tym dzieci brata M dość dużo i namiętnie, tak około 2 roku. Mały dostał to na drugie urodziny, a mała miała po nim i zaczęla sie tym bawić wcześniej. Pamiętam, bo wtedy przerabiałam ten wiek na psychologii rozwoju dziecka;)
  21. Agatka - to się tak wydaje, że \"rodzice nie z tych, którym przeszkadzają dźwięki\". Po dwusetnym odtworzeniu jednej z \"aż siedmiu\" pioseneczek każdemu siadaja nerwy, nawet mojej stoickiej rodzicielce po 4 dzieci. Debiutujący po prostu o tym nie wiedzą :P Dobra. Popatrzyłam i znalazłam takie, trochę wersja mini - niby proste, ale fajne - ćwiczą się mięśnie dłoni i precyzja chwytu. No i jest bardzo "przestrzenne", więc pomaga ćwiczyć widzenie stereoskopowe -wiecie, że dzieci widzą trójwymiarowo dopiero od 13tego miesiąca życia? http://www.allegro.pl/item114643427_kolejka_mola_ukladanka_sprawnosciowa.html jeśli już coś ma grać, to ten stolik wydaje mi się dużo fajniejszy ze względu na te różne manualne historie - http://www.allegro.pl/item114645948_nowy_stolik_edukacyjny_od_chicco_2_w_1_e_hit.html i jeszcze coś takiego - moim zdaniem najfajniejsze, ale to zależy, jak rozwojowo stoi maluch - niektóre dzieci w tym wieku już zaczynają chodzić, a niektóre później. Zresztą, prędzej czy później chodzić zacznie, a jest w tym dużo dodatkowych rzeczy http://www.allegro.pl/item112991530_chodzik_pchacz_edukac_my_baby_9_w_1_najtaniej_.html A_gu, ja wiem, że rodziciele potrafią dopiec, oj, wiem. Mój ojciec też wydziwiał przed moim ślubem, nawet nie chce mi sie tłumaczyć, o co poszło, ale w dniu ślubu jednak się spiął i nie zrobił nic karygodnego. Nie trać głowy, kochana, to tylko przejściowy kryzys - zobaczysz, wszystko będzie jak najlepiej:)
  22. Mxikiu! A jesteś pewna, że z ZUSem nadal tak jest? Mam na myśli te \"cudne\" PiSowskie zmiany, że kobieta nie może stracić pracy... etc.... i że trzeba dbać o dzietnośc... etc. Wiem, że to podziała dokładnie odwrotnie niż efekt zamierzony (tzn pracodawcy będą badać kobiety, czy aby nie zamierzają zajść w ciążę i zatrudniać więcej facetów), ale jeśli tam w grę wchodzi jakaś znajomość, to może nie mieć znaczenia. Diabełku, a napisz, co miałabyś robić. Część zawodów (te \"papierkowe\", w dziale kadr też takie stanowiska są) ma taka możliwość, jak praca w domu na zasazie dosyłania mailem gotowych rzeczy.
  23. Agatko, mnie też bardziej podoba sie druga, i na pewno szybciej znudzis ie pierwszą. Jedno małe \"ale\" - rodzice mogą być Wam BARDZO WDZIĘCZNI za dostarczenie grającej zabawki.. Ja miałam ochotę udusić każdą osobę, która mojemu małemu braciszkowi przynosiła coś, co wydawało dźwięki... a rodzice, jak tylko mogli, porywali te prezenty zanim Kuba się połapał, że grają, i na miejscu je rozbrajali pozbawiajac baterii... W tym wieku dobre są takie zabawki, które ćwiczą motorykę małą, czyli dłonie i palce, które teraz właśnie kształtują swoją sprawność. Więc dobre są wszystkie zabawki, w których sie coś przekłada, dotyka, przesuwa. Tyle podpowiedzi, konkretów nie podam, bo nie mam aktualnego rozeznania rynku:) A_gu, dobrze Agatka prawi, olej. To są dorosłe baby i na pewno się dogadają. Nawet gdyby miały się później na siebie dąsać, na ślubie nie zrobią Wam myślę przykrości. Diabełek - widzę, że dużo się u Ciebie dzieje:) A czy nie zakładasz takiej możliwości, jak pogodzenie wychowywania dziecka z pracą? Bo teraz, nawet jeśli jesteś w ciąży, to popracujesz jeszcze jak nic 8 misięcy (jeśli to praca niefizyczna;) ), a póxniej przysługuje Ci macieżyński i wychowawczy. Jeśłi podpiszesz odpowiednią umowę, to nikt Cię z tamtąd nie wygryzie, podchowasz malucha i wrócisz do dobrej pracy:)
  24. Agatko, super, tak właśnie trzeba zrobić, bo buty mogą spiepzyć najfajniejsze wesele, jeśli obcieraja i są niewygodne:) Kasiak, będę trzymać kciuki z całej siły!! Tiki, i za Ciebie też.. :)
×